Skocz do zawartości

Auto przeważnie dla kobiety


Tre-Bor

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwne, ja co z ktoras rozmawiam to wychodzi, ze chce duze.

 

od dawna widzę na ulicach, ze czym większe auto, tym bardziej nie rozgarnięta baba za kółkiem. wiem, ze niektórym się ta wypowiedz nie spodoba, ale nawet moje koleżanki się z tym zgadzają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy przebiegach rzedu 700km/msc nie ma szans, zeby sie instalacja zwrocila w rok ;)

 

no to niech bedzie 1.5 roku. jak ktos kupuje auto na dłużej to sie opłaca.

te 700 km u mojej zony  to średnia wg motostatu przez 2.5 roku, ale były też miesiące z przebiegiem 2 tys km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od dawna widzę na ulicach, ze czym większe auto, tym bardziej nie rozgarnięta baba za kółkiem. wiem, ze niektórym się ta wypowiedz nie spodoba, ale nawet moje koleżanki się z tym zgadzają

A z tym akurat ja się zgadzam. Nikt mi nie powie, że do miasta lepsze większe. Najlepiej jest na parkingach galerii, gdzie miejsca wyliczone pod auto 1,7m żeby drzwi normalnie otworzyć, a winkle przy wjazdach na kolejne poziomy tak ciasne, że duże auta muszą zwalniać do 10 km/h, żeby nie przyhaczyć bokiem. Komuś może to pasuje, ja lubię za..lać. i moja żona też, a nie wyciągać szyję na indora i patrzeć, czy się zmieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od dawna widzę na ulicach, ze czym większe auto, tym bardziej nie rozgarnięta baba za kółkiem. wiem, ze niektórym się ta wypowiedz nie spodoba, ale nawet moje koleżanki się z tym zgadzają

To Ty masz koleżanki... a może to tylko nierozgarnięte baby :hmm:

Ale zaiste masz rację no w końcu "facetem" jesteś więc nie możesz się mylić.... ups "nierozgarnięta" piszemy razem :oki:

Miłego dnia :bananpapa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, ze to do mnie było. wiesz co... smiej sie do woli. a ja sie smieje z ciebie, ze jezdzisz autem, które generuje niepotrzebne koszty.

wejdz sobie chocby na OCP i popytaj ile te auta palą, to kazdy Ci napisze to samo. nawet motostat mi pokazuje, ze mam srednia 8.63 z ostatnich 25 tys, z czego 80% w miescie

ale mowa była o mieście i krótkich dystansach.jeżeli megaoszczędne alto pali 7,5 w takich warunkach to octavia  z paliwożenym 1,6 spali 8.5? bo przecież LPG zawsze te 5% pali więcej chyba?a jest dodatkowo cięższa o kilkaset kg.jak ważna jest waga auta w mieście pokazuje przykład mojego obecnego wozidła-splash na trasie pali podobne wartości co alto ,za to w mieście o 1l więcej.ale waży 25% więcej niz alto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdzie nie pisałem 8.5 w mieście, tylko 8.6 mam średnią. samo miasto jest na poziomie 9 - 9.3. i wcale ten silnik nie jest paliwożerny. mam porównanie do fiatowskiego 1.6, który w sienie po miescie łykał 12-13. wez jeszcze pod uwage moc silnika. w tym alto silnik zapewne się męczy. wiem jak się męczyła 900-tka w cinquecento. średnią miałem 8l.

także nie będę Cię przekonywał, ja wiem swoje. do pracy mam 4.5 km w jedną stronę, po drodze 3 razy ustąp, 4 sygnalizacje swietlne i 2 przejazdy ze stopem. do butli jak wyjeżdżę gaz do zera, wchodzi 42-44l, i przejeżdżam na tym 500km. ile wychodzi? z góry zaznaczam, ze na benzynie nie jeżdżę- odpalam i czekam az się przełączy i wtedy dopiero ruszam, także wyniki dotyczą samego gazu.

do poprzedniej pracy jechałem przez 3 miasta- ok 15km w jedną. wyniki były takie same

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdzie nie pisałem 8.5 w mieście, tylko 8.6 mam średnią. samo miasto jest na poziomie 9 - 9.3. i wcale ten silnik nie jest paliwożerny. mam porównanie do fiatowskiego 1.6, który w sienie po miescie łykał 12-13. wez jeszcze pod uwage moc silnika. w tym alto silnik zapewne się męczy. wiem jak się męczyła 900-tka w cinquecento. średnią miałem 8l.

także nie będę Cię przekonywał, ja wiem swoje. do pracy mam 4.5 km w jedną stronę, po drodze 3 razy ustąp, 4 sygnalizacje swietlne i 2 przejazdy ze stopem. do butli jak wyjeżdżę gaz do zera, wchodzi 42-44l, i przejeżdżam na tym 500km. ile wychodzi? z góry zaznaczam, ze na benzynie nie jeżdżę- odpalam i czekam az się przełączy i wtedy dopiero ruszam, także wyniki dotyczą samego gazu.

do poprzedniej pracy jechałem przez 3 miasta- ok 15km w jedną. wyniki były takie same

napisałem 8,5 mając na myśli potencjalną jazdę na benzynie.LPG spala się zwykle nieco więcej.a w alto był silnik 1,1 63KM wiec na 800kg masy był w sam raz.więcej jednak chyba męczy się skoda.kolega miał ten 1,6 w A4-sprzedal bo masakrowała go pod dystrybutorem a specjalnie nie chciała jechać :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabią II nie zmieci się w zakładanym spalaniu ojciec emeryt nie schodzi ponizej 8 w mieście. Poza tym świetne wozidło do miasta 1,4 jakoś jedzie. Co do zakupu to niech się żonka przejedzie i zobaczy ten okropny środek :hehe:

naumiej teścia jeździć ;) mój ma średnie 5.5 a jeździ w zasadzie tyko po miescie 1.2htp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega miał ten 1,6 w A4-sprzedal bo masakrowała go pod dystrybutorem a specjalnie nie chciała jechać :hehe:

 

wg danych technicznych audi jest cięższe, ma gorsze przyspieszenie i pali więcej niż octavia z tym samym silnikiem, a mimo to podają 8/100. może kolega miał popsutą tą a4? bo jak dla mnie ten silnik jest rewelacyjny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naumiej teścia jeździć ;) mój ma średnie 5.5 a jeździ w zasadzie tyko po miescie 1.2htp

Co to za miasto i jaka jazda? Ja dzis sie nawyprzedzalem rozlicznych emerytow pedzacych w srodku dnia 30km/h i wykonujacych losowe manewry kierownica. Sezon emeryta za kolkiem uwazam za otwarty ;] 1.0 z Suzuki pali okolo 7 po miescie, choc w to miasto trzeba wliczyc troche ekspresowki, ze 3km dojazdu do pelnej cywilizacji i pare korkow. Niemniej do korkow, ktore pamietam kilka lat temu to teraz dalekooo na moich trasach*. Do tego trzeba doliczyc, ze przyjdzie lato, zachce sie uzywac klimaryzacji i masz grubo ponad pol litra wiecej.

* ba daleko nawet do korkow w Krakowie na zakonczenie ferii zimowych. Nagadacie komus jak to malo nie pali, wpadnie potem ze dwa razy w porzadny korek, przyjdzie zima, albo lato i klimatyzacja on - wtedy pomysli, co mi tu te glaby na autokaciku opowiadaly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panieeeee. takie rzeczy to są niemożliwe ;]

Nie niemozliwe, ale jak zaczniesz nie jezdzic jak emeryt w miescie gdzie srednie oscyluje wokol 20km/h to... niemozliwe :hehe: poza tym chodzi o powtarzalnosc, a nie podanie historycznego minimum, albo odczytu z komputera. Zeby nie bylo w 9.3 w lekko zakorkowanym miescie jestem w stanie uwierzyc :ok:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdzie nie pisałem 8.5 w mieście, tylko 8.6 mam średnią. samo miasto jest na poziomie 9 - 9.3. i wcale ten silnik nie jest paliwożerny. mam porównanie do fiatowskiego 1.6, który w sienie po miescie łykał 12-13. wez jeszcze pod uwage moc silnika. w tym alto silnik zapewne się męczy. wiem jak się męczyła 900-tka w cinquecento. średnią miałem 8l.

także nie będę Cię przekonywał, ja wiem swoje. do pracy mam 4.5 km w jedną stronę, po drodze 3 razy ustąp, 4 sygnalizacje swietlne i 2 przee

Rzeczony CC900 to mial inna przykra ceche, to nie byl nawet silnik z lat 80', do tego mial rozrzad w kadlubie. Niemniej niby nowoczesniejsza 700 (rozrzad gdzie trzeba, aluminiowy blok) raczej od niego lepsza nie byla :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby tak, ale nie przesadzajmy znowu. ja tez stoje w korkach, tez sie toczę 1m/s. jedyna różnica bedzie w dystansie, bo przejechac Katowice w poprzek, a Kraków, to wiesz... 

 

Tylko weź pod uwagę, że DG w 20-30min da się całą przelecieć stojąc na światłach tak samo Jaworzno a w Krakowie jak masz szczęście to w 20min czasem zrobisz 4km :) Ostatnio musiałem jechać zawieźć mojej kobiety gadżety reklamowe do Krakowa i do Krakowa 45km jechałem niecałe 40min a w Kraku 15km zrobiłem w 1,5h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg danych technicznych audi jest cięższe, ma gorsze przyspieszenie i pali więcej niż octavia z tym samym silnikiem, a mimo to podają 8/100. może kolega miał popsutą tą a4? bo jak dla mnie ten silnik jest rewelacyjny

8l A4 1.6 :hmm:

tyle mu paliło na trasie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Micra to chyba jest faworyt- podoba się
Yarek też ok

 

Nissan Note 1.4-1.6 dobre sprawdzone, stare, japońskie silniki, wygodniej się siedzi niż w micrze, miejsca o wiele więcej, funkcjonalność większa (suwana tylna kanapa, albo bagażnik, albo miejsce dla pasażerów), duże lusterka+ścięty tył=super manewrowanie.

Honda Jazz 1.4-1.6

Meriva 1.6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytałem ,bo sam małymi autami nie byłem i nie jestem w stanie takiego wyniku osiągnąć jeżdżąc w malym mieście.jak slyszę że octavia 1,6 pali w mieście 9l GAZU to śmiech mnie bierze :hehe: wiem,miasto miastu nierówne ale krotki dystans i miasto to z definicji DUZE spalanie .i chyba jedynie hybrydy i diesle mogą podołać wyzwaniu w postaci 7l/100km.

A ja wierzę w 9l gazu. Przy takich warunkach jak kolega podał, może nawet mniej spalić. Jeśli auto jeździ na krótkich odcinkach, to dużą część trasy może przejechać na benzynie. Wtedy może wyjść dość niskie spalanie gazu na 100 km  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wierzę w 9l gazu. Przy takich warunkach jak kolega podał, może nawet mniej spalić. Jeśli auto jeździ na krótkich odcinkach, to dużą część trasy może przejechać na benzynie. Wtedy może wyjść dość niskie spalanie gazu na 100 km  ;)

to jest sluszny tok myslenia ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za miasto i jaka jazda? Ja dzis sie nawyprzedzalem rozlicznych emerytow pedzacych w srodku dnia 30km/h i wykonujacych losowe manewry kierownica. Sezon emeryta za kolkiem uwazam za otwarty ;] 1.0 z Suzuki pali okolo 7 po miescie, choc w to miasto trzeba wliczyc troche ekspresowki, ze 3km dojazdu do pelnej cywilizacji i pare korkow. Niemniej do korkow, ktore pamietam kilka lat temu to teraz dalekooo na moich trasach*. Do tego trzeba doliczyc, ze przyjdzie lato, zachce sie uzywac klimaryzacji i masz grubo ponad pol litra wiecej.

* ba daleko nawet do korkow w Krakowie na zakonczenie ferii zimowych. Nagadacie komus jak to malo nie pali, wpadnie potem ze dwa razy w porzadny korek, przyjdzie zima, albo lato i klimatyzacja on - wtedy pomysli, co mi tu te glaby na autokaciku opowiadaly.

zabrze dom/gliwice centrum praca - może jeździć kawałek autostradą - ale nie jeździ :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.