Jakie oponki ?

[roberciu]

Dzień dobry wieczór. Potrzebuję oponki w rozmiarze 225/45/17. I teraz;

Barum ?

Dębica ?

Kormoran ?

a może Zeetex ?

Uniwersalne oczywiście. Nakierujcie mnie. Auto to Bravo.

[czachabrava]

Tak się składa, ze miałem opony wielosezonowe tych producentów i do normalnej jazdy które bys nie wybrał bedą dobre.

W rozmiarze 225/45/17 ceną u mnie wygrały Kormorany, możesz szukać ich także pod innymi nazwami.

 

[aviator]

Kleber Quadraxer 3 

[deszczowyRoman]

2 godziny temu, aviator napisał(a):

Kleber Quadraxer 3 

Również polecam

[roberciu]

3 godziny temu, aviator napisał(a):

Kleber Quadraxer 3 

Nie brałem pod uwagę. Ogarnę temat.

[TWENTIS]

Dzień dobry wieczór. Potrzebuję oponki w rozmiarze 225/45/17. I teraz;
Barum ?
Dębica ?
Kormoran ?
a może Zeetex ?
Uniwersalne oczywiście. Nakierujcie mnie. Auto to Bravo.

Kup najcichsze jakie znajdziesz. Falken? Michelin CC?
Szukaj okolice 68 db. Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czachabrava]

26 minut temu, TWENTIS napisał(a):

Kup najcichsze jakie znajdziesz. Falken? Michelin CC?
Szukaj okolice 68 db. Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

A nie uwazasz ze przy tym wyborze cena gra główna role? 

[ochkarol]

1 godzinę temu, TWENTIS napisał(a):

 Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna.

Nie trzeba jeździć na torze lub z ekstremalnymi prędkościami, żeby skorzystać z jakości opon lub rozczarować się ich niedoskonałościami. 

Jestem zdania, że na oponach nie ma co oszczędzać. 

Edytowane 6 Stycznia przez ochkarol

[iwik]

19 godzin temu, roberciu napisał(a):

Barum ?

Dębica ?

Kormoran ?

a może Zeetex ?

Z tańszych Nexen, Laufenn. Debica, Barum, Apollo będą też ok. Wszystkie będą z Europejskich fabryk. 

Z chińskich to Maxxis AP3 jak będą w dobrej cenie. 

Z tańszych "premiumów" Hankook, Vredestein.

No i każde flagowe. 

[aviator]

22 godziny temu, roberciu napisał(a):

Nie brałem pod uwagę. Ogarnę temat.

Dobre i ciche. W rozmiarze 225/45R17 mają 69db. Ja testuję od jesieni w rozmiarze 205/55R16, jak na razie sprawdziły się w każdych warunkach, od upału po zaspy.

[TWENTIS]

Nie trzeba jeździć na torze lub z ekstremalnymi prędkościami, żeby skorzystać z jakości opon lub rozczarować się ich niedoskonałościami. 
Jestem zdania, że na oponach nie ma co oszczędzać. 

Z racjo tego ze jeżdzę od 13 lat na całorocznych powiem ci ze jak nie masz 300 KM i nie latasz po torze to jedyne co odczujesz to głośność.

Kup najdroższe na jakie cie stać ;-)

[futrzak]

13 godzin temu, TWENTIS napisał(a):

Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna.

 

Żarty. Różnica między omawianym segementem, a topowymi oponami z segmentu premium to przepaść - przy normalnej jeździe. Jak ktoś tylko w koło komina jeździ to pewnie nie zauważy różnicy, ale wystarczy autostrada i ślimak czy górska droga w trudniejszych warunkach i szybko się okazuje, że rożnica jest znaczna. 

[MarcG]

W dniu 5.01.2024 o 17:07, roberciu napisał(a):

Dzień dobry wieczór. Potrzebuję oponki w rozmiarze 225/45/17. I teraz;

Barum ?

Dębica ?

Kormoran ?

a może Zeetex ?

Uniwersalne oczywiście. Nakierujcie mnie. Auto to Bravo.

Miałem dębice do jeżdżenia do fabryki i wokół komina. Latem i zimą były bardzo dobre, na mokrym słabe. Młodzi jeździli zimą w góry i nie narzekali.

[ochkarol]

Godzinę temu, TWENTIS napisał(a):

Z racjo tego ze jeżdzę od 13 lat na całorocznych powiem ci ze jak nie masz 300 KM i nie latasz po torze to jedyne co odczujesz to głośność.

Kup najdroższe na jakie cie stać

Tak samo, jak przy zimowych, jak i całorocznych oponach są lepsze i gorsze. Skoro przy moich 90 KM na różnych zimówkach miałem okazję poczuć różnicę to domniemywam, że przy całorocznych (zimą) będzie analogicznie. 

Więc - mnie na pewno - nie przekonasz, że nie będzie różnicy. 

A cena nie jest gwarancją jakości. Najgorsze, jakie miałem w życiu zimówki to Firestone'a. A więc wcale nie budżetowe. 

[TWENTIS]

 
Żarty. Różnica między omawianym segementem, a topowymi oponami z segmentu premium to przepaść - przy normalnej jeździe. Jak ktoś tylko w koło komina jeździ to pewnie nie zauważy różnicy, ale wystarczy autostrada i ślimak czy górska droga w trudniejszych warunkach i szybko się okazuje, że rożnica jest znaczna. 

To znaczy jaka?
Na Apollo wjedziesz na ślimak 86,54 km/h a Michelinem CC2 89,71 km/h

I co ta autostradą. Lasse nie pojedzie 180 km/h ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[futrzak]

13 minut temu, TWENTIS napisał(a):

To znaczy jaka?
Na Apollo wjedziesz na ślimak 86,54 km/h a Michelinem CC2 89,71 km/h 

 

Różnice są znacznie większe. 

 

13 minut temu, TWENTIS napisał(a):

I co ta autostradą. Lasse nie pojedzie 180 km/h ?

 

Pojedzie, nawet sporo więcej. Index W mówi, że to całe 270km/h. Sprawdzałeś? 

 

[janusz]

W dniu 6.01.2024 o 20:27, TWENTIS napisał(a):

Z racjo tego ze jeżdzę od 13 lat na całorocznych powiem ci ze jak nie masz 300 KM i nie latasz po torze to jedyne co odczujesz to głośność

To ja odniosę się tylko do mocy. Uważam, że to bardzo nietrafiony argument, bo jakość opony jest ważniejsza przy hamowaniu i zakrętach. Nawet 60 KM wystarczy, żeby przeciętne auto rozpędzić znacznie ponad 100 km/h. 

Te różnice w klasie opony są najważniejsze w sytuacjach awaryjnych! 

Edytowane 8 Stycznia przez janusz

[iwik]

13 godzin temu, futrzak napisał(a):

Różnice są znacznie większe. 

Bez dowodów w postaci pomiarów to tylko słowa. 

[TWENTIS]

14 godzin temu, futrzak napisał(a):

 

Różnice są znacznie większe. 

 

 

Pojedzie, nawet sporo więcej. Index W mówi, że to całe 270km/h. Sprawdzałeś? 

 

 

225 pojechałem

[TWENTIS]

14 godzin temu, janusz napisał(a):

To ja odniosę się tylko do mocy. Uważam, że to bardzo nietrafiony argument, bo jakość opony jest ważniejsza przy hamowaniu i zakrętach. Nawet 60 KM wystarczy, żeby przeciętne auto rozpędzić znacznie ponad 100 km/h. 

Te różnice w klasie opony są najważniejsze w sytuacjach awaryjnych! 

 

 

Janusz, 

 

w sytuacjach awaryjnych to najważniejsze jest nie dopuścić do takiej sytuacji.

Bo jak już taka będzie to nawet na kolcu przydzwonisz.

 

 

Z racji tego, że jeżdżę wokół komina i sporadycznie autostradą - do tego dobierając prędkość do warunków drogowych nie mam problemów z wjechaniem gdzieś, hamowaniem czy prowadzeniem.

 

Jeździłem na oponie z każdej chyba półki cenowej i JA podkreślam JA najbardziej odczuwam głośność.

Nie prowadzę testów przy jakiej prędkości na danym zakręcie wylecę z trasy bo nie mam do tego czasu, warunków ani umiejętności.

 

Do tej pory posiadając z całorocznych chyba wszystkie po kolei generacje GY4s,  Matadora AllWeather, Apollo Anac, Lassa Multiways, Imperial Allseaons, Falken EuroAll, i Michelin CC2 nie miałem problemu z wjechaniem na jakieś wzniesienie, jeżdżenie po serpentynach, wyjazd z parkingu czy jazdę autostradą.

 

Mam wrażenie, że opisujecie swoje wymagania jak dla samochodu rajdowego i max czasówki dom <> praca.

Jak jest ślisko i dopuszczalna jest 50 km/h to jadę max 50 albo przeważnie mniej. Nie muszę jechać 49,9999999 km/h.

 

Podziwiam was również, że jesteście w stanie aż tak wyczuć różnice w prowadzeniu  - szczególnie, że nie jesteście [a może tak ?] odwzorować za każdym razem tych samych warunków "pomiarowych".

 

Na pewno wiecie, że praktycznie za każdym razem jadąc nawet ten sam odcinek macie:

 - różną temperaturę [drogi, powietrza, opon]

 - różna wilgotność [drogi, powietrza]

 - różne zabrudzenie drogi

 - różną przyczepność drogi [np.: lód pod śniegiem]

 - inne obciążenie auta [paliwo, bagaż, ludzie]

 

Szczerze zazdroszczę - bo ja zawsze sadziłem, że [zakładając sprawny pojazd i opony, które nie są łyse] to kierowca jest najważniejszym elementem drogowej układanki a nie z jakiej półki mamy gumy.

 

[futrzak]

15 godzin temu, janusz napisał(a):

To ja odniosę się tylko do mocy. Uważam, że to bardzo nietrafiony argument, bo jakość opony jest ważniejsza przy hamowaniu i zakrętach. Nawet 60 KM wystarczy, żeby przeciętne auto rozpędzić znacznie ponad 100 km/h. 

Te różnice w klasie opony są najważniejsze w sytuacjach awaryjnych! 

 

Generalnie nie tylko w sytuacjach awaryjnych - dla mnie zawsze, ponieważ liczy się komfort, a to jest również/głównie zakres/margines bezpieczeństwa, które te opony zapewniają. 

[janusz]

48 minut temu, TWENTIS napisał(a):

w sytuacjach awaryjnych to najważniejsze jest nie dopuścić do takiej sytuacji.

Bo jak już taka będzie to nawet na kolcu przydzwonisz

Wiadomo, że opona nie zawsze uratuje i są sytuacje których nie przewidzisz i na które nic nie poradzisz. Ale nawet prozaiczne nagłe hamowanie może skończyć się bez strat lub wjechanie w "tyłek" komuś kto miał lepsze opony. 

Jeszcze odnieś się do doboru opon pod względem mocy auta. Czy uważasz, że szybkość rozpędzania się jest ważniejsza od szybkości wytracania prędkości? 

[bielaPL]

W dniu 5.01.2024 o 17:07, roberciu napisał(a):

Dzień dobry wieczór. Potrzebuję oponki w rozmiarze 225/45/17. I teraz;

Barum ?

Dębica ?

Kormoran ?

a może Zeetex ?

Uniwersalne oczywiście. Nakierujcie mnie. Auto to Bravo.

Toyo CELSIUS AS2

[roberciu]

Dzięki za sugestie. Nawet fajna dyskusja.

Kupiłem Kleber Quadraxer 3 na A.., ale jeszcze nie założyłem.

BTW. auto mi przymarzło do podłoża i strasznie h... się wyjeżdża ze śniegu na letnich prawie łysych ( do garażu).

[TWENTIS]

Wiadomo, że opona nie zawsze uratuje i są sytuacje których nie przewidzisz i na które nic nie poradzisz. Ale nawet prozaiczne nagłe hamowanie może skończyć się bez strat lub wjechanie w "tyłek" komuś kto miał lepsze opony. 
Jeszcze odnieś się do doboru opon pod względem mocy auta. Czy uważasz, że szybkość rozpędzania się jest ważniejsza od szybkości wytracania prędkości? 

Uwažam, że masz nie dopuścic do sytuacji gwałtownego hamowania - zachowujac odstęp, jadąc z odpowiednia predkością i bedeac trzezwym i wypoczetym.

Nie masz pojecia po czym nedziesz w danej chwili i co masz pod opona. Jak masz lód to najlepsza opona cie nie uratuje.

Patrzac tym tokiem rozumowania powinienes jezdzic Porsche GT3 z ceramika bo najlepsze hamulce i dopłacić ZDIZ -towi żeby wiecej sypał ulice


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[trex11]

W kilku autach mialem nexen i teraz mam, super opony , b ciche tez, raz nawet wygraly caly test opon w tescie ADAD i wyszly lipiej od cinti czy michae..

Produkcja tych opon to Czechy, firma z Korei.

[iwik]

Godzinę temu, trex11 napisał(a):

Produkcja tych opon to Czechy, firma z Korei.

[janusz]

8 godzin temu, TWENTIS napisał(a):

Patrzac tym tokiem rozumowania powinienes jezdzic Porsche GT3 z ceramika bo najlepsze hamulce i dopłacić ZDIZ -towi żeby wiecej sypał ulice

Patrząc Twoim tokiem rozumowania to lepsze opony tylko do mocniejszych aut. I dodatkowo wypadki zdarzają się tylko ludziom nie spelniajacym Twoich warunków 

 

8 godzin temu, TWENTIS napisał(a):

Uwažam, że masz nie dopuścic do sytuacji gwałtownego hamowania - zachowujac odstęp, jadąc z odpowiednia predkością i bedeac trzezwym i wypoczetym.

Miałeś kiedyś wypadek? 

[futrzak]

12 godzin temu, trex11 napisał(a):

W kilku autach mialem nexen i teraz mam, super opony , b ciche tez, raz nawet wygraly caly test opon w tescie ADAD i wyszly lipiej od cinti czy michae..

 

Pokaż ten test, skoro taki znalazłeś, zobaczymy co tam napisali  

 

12 godzin temu, trex11 napisał(a):

Produkcja tych opon to Czechy, firma z Korei.

 

Tak, w Europie to chyba od 3 lat - jakie to ma znaczenie? Apollo też wykupiło Vredesteina 

[trex11]

Nexen nikogo nie kupupilo, postawili kilka lat temu swoja fabrykę w Czechach 

 

ADAC przetestował dziewięć modeli opon wielosezonowych dostępnych  Pierwsze miejsce zajęła opona Nexen N'blue 4 Season

 

Na oponeo.pl ocena 5.3 - średnia z 1523 opini ludzi 

 

 

Edytowane 10 Stycznia przez trex11

[deszczowyRoman]

11 godzin temu, trex11 napisał(a):

Nexen nikogo nie kupupilo, postawili kilka lat temu swoja fabrykę w Czechach 

 

ADAC przetestował dziewięć modeli opon wielosezonowych dostępnych  Pierwsze miejsce zajęła opona Nexen N'blue 4 Season

 

Na oponeo.pl ocena 5.3 - średnia z 1523 opini ludzi 

 

 

Oceny z opone to smiech. Wystawilem negatywna opinie na temat opon na oponeo i sie nie pojawila moja opinia.

[trex11]

Na forach jest masa opini ludzi o tych oponach

 

 

 

Edytowane 11 Stycznia przez trex11

[trex11]

Ja jestem bardzo zadowolony z tych opon

Np letnie tez mam model SU1 i nowszy su2 / sport

Generalnie nexan nawet montuje opony na pierwszy montaż do Porshe zimowe i letnie  i w kilku  innych firach tez.

Na dole zdjęcie do jakich firm na pierwszy montaż, oczywiście ze nie wszystkie w Europie.

 

Edytowane 11 Stycznia przez trex11

[Jettison]

4 godziny temu, trex11 napisał(a):

Ja jestem bardzo zadowolony z tych opon

Np letnie tez mam model SU1 i nowszy su2 / sport

Generalnie nexan nawet montuje opony na pierwszy montaż do Porshe zimowe i letnie  i w kilku  innych firach tez.

Na dole zdjęcie do jakich firm na pierwszy montaż, oczywiście ze nie wszystkie w Europie.

 

Lancera jeszcze gdzieś klepią? Przecież to ma prawie 20 lat

[TWENTIS]

W dniu 10.01.2024 o 15:04, janusz napisał(a):

Patrząc Twoim tokiem rozumowania to lepsze opony tylko do mocniejszych aut. I dodatkowo wypadki zdarzają się tylko ludziom nie spelniajacym Twoich warunków 

 

 

Wypadki zdarzają się wszystkim ludziom.

Kwestia tylko czy ty doprowadzisz do niego czy ktoś inny.

A opona ma iluś tam rzędne znaczenie  - możesz jechać na najlepszej [pytanie co to oznacza] i walnąć i jechać na łysej i nie walnąć.

Jazda samochodem to statystyka - im więcej czynników jesteś w stanie wyeliminować tym lepiej - spada Ci średnia.

 

Generalnie dyskusja jest lekko z d...y bo nie wiem co chcesz udowodnić? Że lepsza [droższa]  opona jest lepsza bo jest droższa i w jakimś tam teście [nie masz pojęcia czy ustawionym] wyszło, że możesz 3km/h na łuku więcej ?

[TWENTIS]

W dniu 10.01.2024 o 15:04, janusz napisał(a):

Miałeś kiedyś wypadek? 

 

Jeszcze nie. Ale mogę go mieć za 10 min 20 m za bramą pracy.

Nie masz wpływu na to co odpitolą inni ale masz wpływ na to co ty robisz.

Jednocześnie zakup najlepszej [najdroższej ?] opony w teście nie gwarantuje ci nieśmiertelności.

[futrzak]

W dniu 11.01.2024 o 10:13, deszczowyRoman napisał(a):

Oceny z opone to smiech. Wystawilem negatywna opinie na temat opon na oponeo i sie nie pojawila moja opinia.

 

Poczytaj o opiniach na temat np. Firemax (tutaj też były). Przeleciałem raz przez pół Polski po S/A i krajówkach w deszczu, po czym opony wyrzuciłem z samochodu - miały moze rok, kupiłem kolejne, już z tych na których ja jeżdzę.  

Edytowane 12 Stycznia przez futrzak

[futrzak]

5 godzin temu, TWENTIS napisał(a):

Jeszcze nie. Ale mogę go mieć za 10 min 20 m za bramą pracy.

Nie masz wpływu na to co odpitolą inni ale masz wpływ na to co ty robisz.

Jednocześnie zakup najlepszej [najdroższej ?] opony w teście nie gwarantuje ci nieśmiertelności.

 

Komunały bez uzasadnienia - odnieś się to tego co pisałem o zapasie/marginesie bezpieczeństwa przy zwykłej jeździe. Człowiek ma prawo do błędu, zmęczenia czy złej oceny warunków. Te najlepsze opony dają ten zapas dużo większy i do tego pokazują granice w sposób dużo bardzo komfortowy. Nie darmo się dawno przesiadlem na takie we wszystkich swoich samochodach, a bredzenie o 3km/h pozostawiam ideologom twierdzącym, że:

 

W dniu 6.01.2024 o 07:11, TWENTIS napisał(a):

Szukaj okolice 68 db. Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna.

 

Dobranoc. 

[deszczowyRoman]

1 godzinę temu, futrzak napisał(a):

 

Poczytaj o opiniach na temat np. Firemax (tutaj też były). Przeleciałem raz przez pół Polski po S/A i krajówkach w deszczu, po czym opony wyrzuciłem z samochodu - miały moze rok, kupiłem kolejny. 

Maja powyze 5 pkt na 6 na oponeo

[futrzak]

4 minuty temu, deszczowyRoman napisał(a):

Maja powyze 5 pkt na 6 na oponeo

 

Tak, tutaj też pytałem i miały być świetne. Problem w tym, że mało się ne rozwaliłem na barierze - kupiłem z samochodem. Może mało czytelnie napisałem - te roczne opony wyrzuciłem z samochodu i kupiłem chyba Michelin CC (nie pamiętam dokładnie które). Wróciła trakcja i spokój. 

 

PS - żeby nie było, jechałem na nich tak jak zawsze jeżdżę. 

[dobromir]

11 godzin temu, futrzak napisał(a):

 

Tak, tutaj też pytałem i miały być świetne. Problem w tym, że mało się ne rozwaliłem na barierze - kupiłem z samochodem. Może mało czytelnie napisałem - te roczne opony wyrzuciłem z samochodu i kupiłem chyba Michelin CC (nie pamiętam dokładnie które). Wróciła trakcja i spokój. 

 

PS - żeby nie było, jechałem na nich tak jak zawsze jeżdżę. 

Bo to są tanie opony do zwykłej jazdy dla spokojnych kierowców, a jak chcesz trochę szybciej i agresywniej to jednak trzeba kupować bardziej markowe opony. Też je kupiłem kiedyś do Avensis i się sprawdzały, ale to był samochód rodzinny i były ok ale faktycznie na mokrym było już średnio i przy większych prędkościach trzeba było "trzymać kierownicę".

[el_guapo]

20 godzin temu, TWENTIS napisał(a):

że możesz 3km/h na łuku więcej ?

 

Niestety testy mają to do siebie, że nigdy nie wiesz kto je sfinansował.

O ile faktycznie 3km/h na łuku więcej jest średnio powtarzalnym testem, to już takie hamowanie na mokrym (bo zakładam, ze to nas w naszych warunkach klimatycznych przy oponie wielosezonowej interesuje) jest dość łatwo powtórzyć, ale...

... sam tu wrzucałem wyniki opon całorocznych z testu Motoru (wydawnictwo Bauer, dla tych co lubią teorie spisowe) i ZTCP Kormoran AllSeason jechał zdaje się 40km/h podczas gdy (chyba) Michelin CC już stał - różnica w długości hamowania na mokrym to 9m AFAIR. Ale kolega z AK (pełne zaufanie) poleca te opony, mój gumiarz mówi ze klienci chwalą, choć mówią że głośne (naklejka 68-69dB) - czytam opinie a w opiniach że "mega ciche".

Ze niby "premium" dają jakąś gwarancję dobrych właściwości? Miałem Continental PremiumContact (6) na prawie dwutonowym aucie i były głośniejsze, a ABS/ASR częściej "burczał" niż po założeniu budżetowych AllSeasonów. Dwa auta wstecz, jak jeszcze rotowałem letnie-zimowe, na letni zestaw kupiłem Matadory HP coś-tam; opony bajka, ciche, przyczepne, na ciężkim kombi załadowanym po dach łuki HR autostrad w nocy i przy "supersonicznej" nie robiły wrażenia.

Edytowane 13 Stycznia przez el_guapo

[futrzak]

Godzinę temu, dobromir napisał(a):

Bo to są tanie opony do zwykłej jazdy dla spokojnych kierowców, a jak chcesz trochę szybciej i agresywniej to jednak trzeba kupować bardziej markowe opony. Też je kupiłem kiedyś do Avensis i się sprawdzały, ale to był samochód rodzinny i były ok ale faktycznie na mokrym było już średnio i przy większych prędkościach trzeba było "trzymać kierownicę".

 

Zaraz, zaraz - znaczy tanie opony do bardzo zachowawczej jazdy, a czytam wcześniej:

W dniu 6.01.2024 o 07:11, TWENTIS napisał(a):

Szukaj okolice 68 db. Jak nie latasz na torze albo jezdzisz 250 po authobanie to reszta nieważna.

 

Są różnice i to często spore. Spokojną jazdę po S/A z prędkosciami +- dozwolonymi na zwykłej, mokrej nawierzchni (nie w czasie rzęsistych deszczów) to nie jest "trochę szybciej i agresywniej", to zwykła jazda jak ktoś jeździ wiecej, a nie raz na rok gdzieś dalej na urlop. Przez większość roku pewnie mamy takie jezdnie. Dochodzą też drogi hamowania. Ja jednak wolę opony, które mnie nie zrzucą z konia, bo nie zauważyłem np. zmiany nawierzchni (czy znaku, którego nie było), która np. dla GY będzie bez specjalnego znaczenia. Dodam, że te Firemax-y to były opony letnie (sezonowe), a wątek jest o oponach wielosezonowych, które niestety musza spełniać wyższe wymagania z racji ich uniwersalności. Oznaczenie głośności opony na etykiecie jest mało miarodajne, ponieważ człowiek różne dzwieki odczuwa w różny sposób, nie tylko ich natężenie jest ważne. Tanie opony to tanie opony i nie ma co się cudów spodziewać (opowieści i opinie w znakomitej większości będą pozytywne), ale daleko im do możliwości topowych premium, które będą drogie i dobre. Tak jak pisałem wcześniej - człowiek popełnia błędy, a topowa opona premium daje mu spory margines bezpieczeństwa przy codziennej jeździe, co nie znaczy, że do kręcenia się w koło komina takie budżetówki nie dadzą rady, ale nie jest to to samo i bez różnicy. 

 

PS - gdyby nie ten absurdalny tekst Twentisa, to bym nawet słowa w tym wątku nie pisał, ponieważ autor szukał czegoś z segmentu budżetowego i kierował się głównie ceną.

[ghost2255]

W dniu 10.01.2024 o 22:38, trex11 napisał(a):

ADAC przetestował dziewięć modeli opon wielosezonowych dostępnych  Pierwsze miejsce zajęła opona Nexen N'blue 4 Season

Podaj link do tego testu.

 

Mimo szukania nie znalazłem ŻADNEGO testu ADAC, który wygrałaby opona tego producenta.

[trex11]

Szukaj w google

[aviator]

To jakis strasznie stary test, a szerokość opon to do taczek chyba...

[ghost2255]

3 minuty temu, aviator napisał(a):

To jakis strasznie stary test, a szerokość opon to do taczek chyba...

Świeżynka z 2018 roku

 

Pewnie tych modeli już nie ma na rynku nawet.

 

Ale tak to jest jak fakty nie pasują do teorii.

Edytowane 14 Stycznia przez ghost2255

[aviator]

Co do wiarygodnych testów opon, polecam tyrereviews.com

[iwik]

20 godzin temu, ghost2255 napisał(a):

Pewnie tych modeli już nie ma na rynku nawet.

Ten Nexen jest jeszcze w sprzedaży, ale gdzieś widziałem że wchodzi następca zaraz:

 

Ja nie ukrywam, że kupiłem, bo były najtańsze z dobrych (niecały 1000PLN dałem za komplet 225/45/17 w ub roku).

I tak leżały i czekały na swój moment, bo 'dojeżdżałem' Michały CC latem. Ale jak spadł śnieg a ja na Michałach prawie wjechałem typowi w d...ę na osiedlowej uliczce to szybciutko je założyłem . No w takich mokro śniegowych warunkach nie ma żadnego porównania do 5 letnich CC - dzień do nocy. Do tego bardzo ciche. Zobaczymy jak z czasem będzie, ale już widać że lepiej zmieniać nawet na średniaki co 4-5 lat niż trzymać na kołach stare 'premiumy' z dobrym bieżnikiem, bo one nie trzymają żadnych fabrycznych parametrów.

 

Edit:

Nawet już jest nowy model '2':

Edytowane 15 Stycznia przez iwik

[TWENTIS]

 
Dobranoc. 

Dobranoc. Tylko ząbki umyj.


W 3-city jest wlasnie lodowisko. Dosłownie.
Przejechałem 3 h temu trase Gdansk-Gdynia na CC2. A 1.5 h temu odbierajac corke z treningu wzialem drugie auto z Lassa Multiways.
Paradoksalnie Lassa lepiej sie prowadziła w błocie pośniegowym.

Ruszanie, hamowanie skręty bez różnicy. W sensie stoisz i slizgasz sie.

W lecie jazda na jednych i drugich przy predkoscaich rzedu 180 km/h - Lassa jest potwornie głośna - jakbyś na bębenkach jechał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk