Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Czy trudny, może faktycznie więcej trzeba popracować niż z jakimś mleczkiem, ale moim zdaniem warto. Faktycznie do roku widać efekt. Ja do tego wosku zacząłem stosować quick detailer zaraz po myciu i wygląda to naprawdę bardzo dobrze.
-
Trudno zupełnie zignorować to zjawisko i degradację oleju. Jak coś się zużywa to po prostu wymieniam. W Stanach gdzie jeździ duża populacja tych silników producent przewiduje wymianę co 6000mil, a ludzie skracają do 4000mil. I tam jest to dobra praktyka. Oni patrząc na nasz rekomendowany cykl 15tys km trochę niedowierzają że to dojedzie. Oleju wchodzi 4,3l plus filtr oem to ok 240zł a więc mniej niż tankowanie do pełna. Jak liczyłem robiac zestawienie ten koszt przy moich przebiegach to mniej niż 2% wszystkich kosztów eksploatacyjnych. Robota nic nie kosztuje bo mam zaworek i zmieniam sam na podjeździe. Auto ma narazie 120kkm, za rok będzie miało ok 200kkm, potem 270 itd. Planuje zrobić przebieg tym wozem ok 380kkm.
-
I na bazie tych wynikow, jestes w stanie oszacowac, o ile taka czesta wymiana wydluzy resurs silnika? Mysle, ze poza lepszym samopoczuciem to niewiele daje, chyba ze planujesz tym autem zrobic z 500kkm
-
U mnie coś nie chce odparować pomimo że auto jezdzi tylko trasy a próbka pobierana była w ASO do którego mam 150km drogą ekspresową więc krótko przed pobraniem auto było dobrze rozgrzane. Robiłem dwukrotnie analizę zużytego oleju po 8600 i 9300km i wyniki są dość jednoznaczne w tym aspekcie.
- Dzisiaj
-
Sprawdzilem dzis i kierownica w lewo obraca sie na rowno 1.5 obrotu, a w prawo tak jakby z kilkanascie stopni brakowalo do tych poltora. Jeszcze naszla mnie taka desperacja mysl. zeby ten stary przegub wsadzic na prawa strone, bo musial byc dobry, skoro nic sie nie zmienilo...
-
Nie, jest cala
-
Benzyna z oleju wyparuje jak tylko porządnie rozgrzejesz silnik... Jak robisz 8 Mm co 6 tygodni, to robisz to wystarczająco często. Dużo większym problemem może być ON w oleju silnikowym, bo ten już nie odparuje.
- Wczoraj
-
Radość z jazdy dają...tylko jej skala jest definiowana ilością składowych. Radość jest jak bałwan...nigdy nie jest taki sam... Ja chyba w wątku o Twingo popełniłem jakieś błędy językowe. Bo mój zachwyt nad koncepcją i ukłon dla producenta za wdrożenie oryginalnego rozwiązania nie jest równoznaczny z wiarą, że masy będą to kupować. Byłem szczęśliwy, że takie coś się pojawia na rynku, ale nie miałem cienia wątpliwości, że większość tego nie skuma. Zawsze było, jest i będzie tak, że większość wybiera produkt kiepski lub przeciętny pod względem emocji. I każdy producent to wie. "Wow" się pojawia kiedy ktoś mimo tej wiedzy prezentuje coś "trudniejszego" w odbiorze. A po latach pojawia się mix emocji, prestiżu, wyjątkowości wartości. Za 30 lat zobaczymy co jest większym hitem, Twingo na żółtych czy 500-ka na żółtych. pzdr
-
Dla mnie jakakolwiek kolejka, począwszy od tej za papierem toaletowym, poprzez kolejkę do wyciągu narciarskiego po zator przed bramkami autostradowymi to patologia, którą powinno się eliminować. A konieczność stosowania jakiejkolwiek skrzyni biegów w samochodzie wynika z tego, że tłokowy silnik spalinowy w ogóle się do napędzania pojazdów nie nadaje. To z punktu widzenia logiki i chłodnej praktyczności. Dlatego w to wchodzą nielogiczne emocje...
-
Sprzedaj wszystko i kup nowe bieżnikowane całoroczne na alu [emoji106] Najlepiej na 16" bo to kompromis między wyglądem a komfortem.
-
Kupiłem jakiś tani preparat w Auchan i również daje radę.
-
Hej, kupiłem kolejny gruz. Gratis dostałem 2 kpl. (Zimowe, założone obecnie na stalówkach), letnie w bagażniku. No i to mi właśnie beret ryje. Otóż od lat jeżdżę na całorocznych, a od ostatnich 5 lat, całorocznych BIEŻNIKOWANYCH . Do autka chcę dokupić aluski jakieś, najlepiej ori 16 cali ( kompromis pomiędzy komfortem, a wyglądem). Jak już pisałem dostałem letnie opony, 5-letnie, ale zmacałem, guma mięciutka, zero nawet najdrobniejszych mikropęknięć a i bieżnika sporo, naprawdę sporo. I tak dumam czy założyć te letnie i znów bawić się w dwa kpl. , Wówczas do posiadanych już stalówek dokupił bym bieżnikowane zimowe
-
Różnie jest. Obecne silniki benzynowe z bezp wtryskiem i gpf często mocno podlewają paliwem po starcie by rozgrzać kat i gpf i w tym czasie rozcieńczają olej. Jak dodasz do tego wyjsciową spec oleju typu 0w20, 0w16 to okazuje się że olej o niskiej lepkości ma po chwili jeszcze niższą lepkość wskutego rozcieńczenia. Gdzie jest granica tego rozcieńczenia i spadku lepkości oleju pewnie wyjdzie w praniu za kilka lat jak auta z gpfami zrobią większe przebiegi. Napewno benzyna w oleju to nic dobrego i powinno być jej jak najmniej. By zjawisko negatywnego wpływu niskiej lepkości ograniczyć nie zostaje nic innego niż po prostu zmienić olej.
-
Wosk dobry, ale z tych trudniejszych. Co ważne, długo się trzyma i nawet jak myję pianą aktywną i później proszkiem na myjni bezdotykowej, to od razu go nie zmywa tylko widać efekt.
-
Corsa D 1.4 XEP - potrzebny numer uszczelki skrzyni biegów
Orochimaru odpowiedział benypb na temat - Opel
Ja bym wkleił na silikon -
Hybryda równoległa
-
hefi obserwuje zawartość 1.0 t-gdi opinie
-
tak, zobacz na pierwszy komentarz...
-
Cofam to o SuC, że są daleko od tras. Jednak są na trasach
-
Chodzi o to, że przyzwyczajenie do automatu to dwa dni. A nie umniejszając seniorowi, to właśnie starsze dziady najczęściej się widuje piłujące sprzęgło Automat jest właśnie najlepszy dla starszych osób.
-
W aucie z nałożoną ceramiką schodzi pięknie po samej aktywnej pianie, w aucie bez ceramiki piana i gorąca woda z płynem nie dały rady
-
Najpierw trzy złote i mocno pojechałem pianą. Nie było ruchu to zostawiłem na kilka minut i później gorąca woda z mikroproszkiem. Przy okazji - 10 zł to lekko ponad 3 minuty mycia, jakoś to chyba podrożało
-
Mi w tej trasie w ogóle nie zależało na szybkim ładowaniu. Potrzebowaliśmy tam ze 25 min na toaletę i lunch. Więc ustawiłem nawigację na stację benzynowa obok i po przyjezdzie podłączyłem Teslę z zaskoczenia. W rezultacie miałem mniejsze zużycie prądu i nie musiałem w trakcie jedzenia lecieć i przestawiać auto (opłaty karne po osiągnięciu 100%). Po jedzeniu było 95%, w sam raz. Większość z 20 stanowisk było wolnych, więc nikogo nie blokowałem.
-
Tak, wiele osób (w tym ja) zauważa że Tesla bardzo wcześnie zaczyna podgrzewać baterie do ładowania. Teraz, jak mam S3XY mogę dokładnie monitorować temperaturę baterii sprawdzić, czy - jak to podejrzewam - to podgrzewanie jest delikatne i ma na celu osiągnięcie optymalnej temperatury w miejscu docelowym. Ręczne wymuszenie podgrzewania przy planowanym ładowaniu poza SuC jest dla mnie super sprawą !
-
Trzeba, przekombinowałem i mam karę - będę jechał na "ręcznym", aż nie kupię czegoś innego