vtorek Napisano 9 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Witajcie, ... jak w temacie. Miałem niewielką przygodę na parkingu. Sprawca przyznał się od razu - polisę OC ma w Liberty. Bać się? Na co się przygotować? Nie likwidowałem szkody z cudzego OC już ładnych kilka lat - czy jest coś o czym muszę wiedzieć? Zamierzam naprawiać bezgotówkowo w ASO (auto na gwarancji fabrycznej). Co mnie trochę zdziwiło to zachowanie ASO, do którego dzwoniłem - kazali zgłosić szkodę samodzielnie a dopiero później przyjechać do nich na oględziny. Nie jest tak, że przy naprawie bezgotówkowej od a do z sprawę ogarnia warsztat naprawiający? Inna sprawa, że zaczyna być wesoło już na wstępie bo po godzinnym oczekiwaniu na połączenie z konsultantem infolinii wymiękłem... a infolinia tylko do 18... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 9 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 zawsze przez neta zgłaszam szkody tzn. odkąd jest taka możliwość, szkoda czasu na infolinię. Po złożeniu wniosku w ciągu kilku dni zazwyczaj byłem już po oględzinach pojazdu. Imo nie masz na razie powodów do niepokoju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarCo Napisano 9 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 @@vtorek Liberty zostało przejęte przez AXA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 9 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2017 Jak Axa to bedzie spoko ważne aby sprawca nic nie kombinował bo to jest plaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aviator Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Nie bać się, cierpliwie czekać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spavatch Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Od czerwca się z nimi spieram w sprawie podobnego zdarzenia, generalnie szukają każdego rozwiązania by tylko nie wypłacić lub - jak już muszą - wypłacić jak najmniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 A bezpośrednia likwidacja szkody (czyli idziemy do swojego TU)? Nie jest tak prościej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 A bezpośrednia likwidacja szkody (czyli idziemy do swojego TU)? Nie jest tak prościej? Albo robić z ac jeśli sie posiada. ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiastekD Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Witajcie, ... jak w temacie. Miałem niewielką przygodę na parkingu. Sprawca przyznał się od razu - polisę OC ma w Liberty. Bać się? Na co się przygotować? Nie likwidowałem szkody z cudzego OC już ładnych kilka lat - czy jest coś o czym muszę wiedzieć? Zamierzam naprawiać bezgotówkowo w ASO (auto na gwarancji fabrycznej). Co mnie trochę zdziwiło to zachowanie ASO, do którego dzwoniłem - kazali zgłosić szkodę samodzielnie a dopiero później przyjechać do nich na oględziny. Nie jest tak, że przy naprawie bezgotówkowej od a do z sprawę ogarnia warsztat naprawiający? Inna sprawa, że zaczyna być wesoło już na wstępie bo po godzinnym oczekiwaniu na połączenie z konsultantem infolinii wymiękłem... a infolinia tylko do 18... Wygoda Twoja i ASO w sumie, Jak zrobisz sam zgłoszenie szkody i iglądziny oszczędzasz czas i nie musisz zostawiać na długo samochodu do samych oględzin. Gorzej w przypadku jak samochód jest unieruchomiony. wtedy zostawiam w ASO i niech oni załatwiają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Albo robić z ac jeśli sie posiada. ... I nie zawracać gitary sprawcy... co się ma biedaczek męczyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Nie bać się, cierpliwie czekać... Nie minie rok i już będzie po wszystkim... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Albo robić z ac jeśli sie posiada. ... Tu płaci Twoja ubezpieczalnia. A w przypadku bezpośredniej likwidacji szkody wystawia fakturę ubezpieczalni sprawcy. Więc bez sensu robić z AC. Robiłem tak z PZU i już dawno wydałem pieniądze jak się odezwała ubezpieczalnia sprawcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 10 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 zawsze przez neta zgłaszam szkody tzn. odkąd jest taka możliwość, szkoda czasu na infolinię. Po złożeniu wniosku w ciągu kilku dni zazwyczaj byłem już po oględzinach pojazdu. Imo nie masz na razie powodów do niepokoju O, i tak właśnie zrobię @@vtorek Liberty zostało przejęte przez AXA No to powiało trochę optymizmem Nie bać się, cierpliwie czekać... Cierpliwości akurat mi nie brakuje A bezpośrednia likwidacja szkody (czyli idziemy do swojego TU)? Nie jest tak prościej? Chciałem to bezgotówkowo ogarnąć w ASO - mieszać w to jeszcze swojego ubezpieczyciela to chyba bez sensu trochę? Albo robić z ac jeśli sie posiada. ... AC się posiada tylko bez sensu skoro sprawca się przyznał i mam na to papiery... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 10 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Nie minie rok i już będzie po wszystkim... Tylko rok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 10 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Chciałem to bezgotówkowo ogarnąć w ASO - mieszać w to jeszcze swojego ubezpieczyciela to chyba bez sensu trochę? właśnie odwrotnie; jak oba TU są w BLS'ie to szybciej i prościej to załatwić przez własne TU niż przez TU sprawcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 10 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 właśnie odwrotnie; jak oba TU są w BLS'ie to szybciej i prościej to załatwić przez własne TU niż przez TU sprawcy. A... ok. Jak pisałem już dawno nie miałem do czynienia z jakąkolwiek szkodą. Już i tak posłałem maila do LU. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 17 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 No... jednak jest śmiesznie. Tydzień temu wysłany mail na ich adres zgłoszeniowy i do tej pory cisza. Oczywiście na infolinii też nikt nie odbiera. Całe szczęście, że auto mam uszkodzone kosmetycznie... gdyby nie dało się jeździć to byłbym mega wkurzony... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 17 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Dnia 9.01.2017 o 21:09, vtorek napisał: Witajcie, ... jak w temacie. Miałem niewielką przygodę na parkingu. Sprawca przyznał się od razu - polisę OC ma w Liberty. Bać się? Na co się przygotować? Nie likwidowałem szkody z cudzego OC już ładnych kilka lat - czy jest coś o czym muszę wiedzieć? Zamierzam naprawiać bezgotówkowo w ASO (auto na gwarancji fabrycznej). Co mnie trochę zdziwiło to zachowanie ASO, do którego dzwoniłem - kazali zgłosić szkodę samodzielnie a dopiero później przyjechać do nich na oględziny. Nie jest tak, że przy naprawie bezgotówkowej od a do z sprawę ogarnia warsztat naprawiający? Inna sprawa, że zaczyna być wesoło już na wstępie bo po godzinnym oczekiwaniu na połączenie z konsultantem infolinii wymiękłem... a infolinia tylko do 18... Niestety to teraz AXA, a to nie wróży najlepiej. Też mam AC w Liberty, w tym roku trzeba będzie innej firmy szukać .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 17 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Godzinę temu, vtorek napisał: No... jednak jest śmiesznie. Tydzień temu wysłany mail na ich adres zgłoszeniowy i do tej pory cisza. Oczywiście na infolinii też nikt nie odbiera. Całe szczęście, że auto mam uszkodzone kosmetycznie... gdyby nie dało się jeździć to byłbym mega wkurzony... nie jestem pewien czy dobrze Ciebie zrozumiałem ale czy wysłałeś @? O ile mnie pamięć nie zawodzi zgłaszałem w formularzu, który od razu nadał numer szkody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 17 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 10 minut temu, r1sender napisał: nie jestem pewien czy dobrze Ciebie zrozumiałem ale czy wysłałeś @? O ile mnie pamięć nie zawodzi zgłaszałem w formularzu, który od razu nadał numer szkody Tak, wysłałem maila zgodnie z informacją ze strony Liberty. Też myślałem, że powinien być jakiś formularz online ale nic takiego nie znalazłem. No chyba że jest gdzieś zakamuflowany. Jest info, żeby wysyłać zgłoszenia na [email protected]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 9 godzin temu, vtorek napisał: Tak, wysłałem maila zgodnie z informacją ze strony Liberty. Też myślałem, że powinien być jakiś formularz online ale nic takiego nie znalazłem. No chyba że jest gdzieś zakamuflowany. Jest info, żeby wysyłać zgłoszenia na [email protected]. można też telefonicznie, dzwoń do nich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 1 godzinę temu, 51cent napisał: można też telefonicznie, dzwoń do nich przecież napisał, że nikt nie odbiera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 11 minut temu, Ozarek napisał: przecież napisał, że nikt nie odbiera. nie czepiaj się nie doczytałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 18 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Nie wiem z czym masz problem w sensie kontaktu z nimi. Ja mam pakiet w Liberty /od niedawna Axa/ w grudniu panienka wjechała mi w tył /wolałbym odwrotnie, ładna i młoda / jak zobaczyłem że ma OC w MTU to decyzja że likwiduje w BLS czyli przez swojego ubezpieczyciela. Auto tyle o ile mogło jechać. Ale na rano zamówiłem lawete spod chaty, w umówione miejsce podtswili mi fure z wypożyczalni / wszystko z OC sprawcy, żadne assistance/. Szkoda zgłoszona, rzeczoznawca po jednym dniu był w serwisie. Orzekli że naprawa przewyższa wartośc auta /przy OC oficjalnie całki nie ma/. Od wyceny i wartości naprawy i odszkodowania się odwołałem na podstawia choćby aucji z otomoto i stanu swojego auta sprzed kolizji. Po paru dniach odwołanie uwzględnione, odszkodowanie podwyższone. W 2 tygodnie kasa na koncie. Zastępczaka miałem na 3 tygodnie - do momentu rozliczenia się. Wszystko profeska, mejlowo, bez wiszenia na infolinii i chodzenia po oddzialach. Ja z obsługi Liberty/Axa jestem zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 18 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Oto siła Autokącika - pożaliłem się trochę i od razu sprawa ruszyła z miejsca Okazało się, że sprawą zajęto się w zasadzie od razu... tyle, że nikt mnie po prostu o tym nie poinformował. Dziś przyszedł polecony z przyjęciem sprawy i numerem szkody. Do tego dzwonił do mnie rzeczoznawca, żeby umówić się na oględziny. Zobaczymy co dalej... będę informował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 27 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2017 Dziś był ciąg dalszy tematu czyli umówiony byłem w ASO z rzeczoznawcą ubezpieczyciela. Facet z LU wszystko obejrzał razem z pracownikiem ASO - co do szkód byli zgodni. Mało tego - rzeczoznawca znalazł jeszcze minimalne uszkodzenie na drugich drzwiach, którego ja nie zauważyłem i gdyby mi nie pokazał to bym nie zauważył. Także na razie wrażenia pozytywne Dalszy ciąg przygód koło 10 lutego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 2 Marca 2017 Autor Udostępnij Napisano 2 Marca 2017 No to tak dla formalności tylko napiszę jak sprawa się skończyła. Zrobione auto odebrałem tydzień temu. Całość akcji trwała 1,5 miesiąca. Początkowo było spore zamieszanie bo po moim mailowym zgłoszeniu ktoś w LU namieszał w systemie i zrobił mnie zamiast poszkodowanego, sprawcą, i rzeczoznawca dobijał się nie do tej osoby co trzeba - skończyło się na tygodniowej obsówie. Następne kilka dni to czekanie żeby zgrać wolny termin rzeczoznawcy i ASO do wspólnych oględzin. Rzeczoznawca w porządku - nie było żadnego problemu i kłótni pomiędzy nim a ludźmi z ASO - jedni i drudzy byli zgodni co do zakresu naprawy, robocizny i potrzebnych części. Kolejne kilka dni to akceptacja kosztorysu przez LU i oczekiwanie na wolny termin w ASO. W końcu znalazł się termin i auto po 3 dniach miałem zrobione. Generalnie zaczęło się nieciekawie ale skończyło się w porządku - w efekcie strasznie złego słowa na LU powiedzieć nie mogę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 4 Marca 2017 Udostępnij Napisano 4 Marca 2017 Jak Axa to bedzie spoko ważne aby sprawca nic nie kombinował bo to jest plaga Ja z Axa mialem najwieksze problemy z otrzymaniem odkszkodowania za rower jak mnie mila Pani sciagnela z drogi. Jak po tym zdarzeniu dzwonili do mnie bym u nich wykupil polise to odpowiadalem ze ze zlodziejami nie gadam i dziekowali za rozmowe.Go Hard or Go HomeOd czerwca się z nimi spieram w sprawie podobnego zdarzenia, generalnie szukają każdego rozwiązania by tylko nie wypłacić lub - jak już muszą - wypłacić jak najmniej.Zgadzam sie... aaaa u mnie wezwali detektywa czy kogos podobnego na wywiad i spisywanie szczegolowego zdarzenia opisu historiii itd... wszystko trwalo ponad 2 miesiace... ja przedstawilem koszty naprawy roweru na 9700zl a oni mi z olxa wysylali archiwalne ogloszenia z uzywanymi czesciami do roweru... dopiero jak ich zjebalem na Facebooku z opisem przeprowadzenia likwidacji szkody odezwala sie do mnie przesympatyczna pani Kierownik biura regionalnego do spraw likwidacji i w 2 dni powtarzam dwa dni dogadalismy sie ugodowo!Go Hard or Go Home Nie wiem z czym masz problem w sensie kontaktu z nimi. Ja mam pakiet w Liberty /od niedawna Axa/ w grudniu panienka wjechała mi w tył /wolałbym odwrotnie, ładna i młoda :hehe:/ jak zobaczyłem że ma OC w MTU to decyzja że likwiduje w BLS czyli przez swojego ubezpieczyciela. Auto tyle o ile mogło jechać. Ale na rano zamówiłem lawete spod chaty, w umówione miejsce podtswili mi fure z wypożyczalni / wszystko z OC sprawcy, żadne assistance/. Szkoda zgłoszona, rzeczoznawca po jednym dniu był w serwisie. Orzekli że naprawa przewyższa wartośc auta /przy OC oficjalnie całki nie ma/. Od wyceny i wartości naprawy i odszkodowania się odwołałem na podstawia choćby aucji z otomoto i stanu swojego auta sprzed kolizji. Po paru dniach odwołanie uwzględnione, odszkodowanie podwyższone. W 2 tygodnie kasa na koncie. Zastępczaka miałem na 3 tygodnie - do momentu rozliczenia się. Wszystko profeska, mejlowo, bez wiszenia na infolinii i chodzenia po oddzialach. Ja z obsługi Liberty/Axa jestem zadowolony Bo zalatwiales szkoda i jestes ich klientem a to inaczej wyglada...Go Hard or Go Home Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spavatch Napisano 5 Marca 2017 Udostępnij Napisano 5 Marca 2017 Może faktycznie tak trzeba pograć, bo póki co całości odszkodowania nadal nie dostałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 5 Marca 2017 Udostępnij Napisano 5 Marca 2017 Może faktycznie tak trzeba pograć, bo póki co całości odszkodowania nadal nie dostałem...Tak idz i probuj ja juz kilka razy przekonalem sie o mocy glupiego FB...Go Hard or Go Home Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.