Skocz do zawartości

alastair

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 971
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez alastair

  1. Mazda stosuje tzw. miekka hybryde, i to chyba juz we wszystkich swoich autach. Jest to o ile zrozumialem ewolucja systemu i-Eloop. Wycofali diesle, wycofali "normalne" benzyniaki czyli bez owej "miekkiej hybrydy". Tak wiec obecnie wedlug ich terminologii oferuja wylacznie auta hybrydowe. Mi nie bardzo udawalo sie stwierdzic dzialanie owej miekkiej hybrydy. W teorii ona "nieco wspomaga silnik" na niskich obrotach. Moze to nieco jest troche slabe? Moze jego glowna funkcja jest oszczedzanie paliwa a nie dodawanie specjalnego wow. Nie wiem. Mi nasuwa sie pewna analogia z Honda CR-Z ktora stosowala podobny system nazywany IMA, z tym ze w tamtym aucie bylo to wyraznie wyczuwalne. CR-Z jezdzila jak nie-Honda, calkiem niezle od dolu. Mazda marka premium, hmmm... teraz kazdy proboje byc premium, najgorsze to byc zwyklym proszkiem na polce sklepowej 8.5/100 to dosc sporo jak na rewolucyjny silnik pod wzgledem oszczednosci paliwa, oczywiscie kwestia stylu jazdy. Mi w 1.4TSI (auto ktorym najczesciej jezdze) wychodzi ok 7, jezdze raczej spokojnie
  2. bylem w salonie i jezdzilem, zreszta juz zanim napisalem posta . Zapytalem by wymienic z kims wrazenia, jakos taki mi sie wydawalo ze na AK to wszyscy o salonach jezdza, testuja, wyrywaja rabaty itd prawde mowiac - mimo ze od zawsze lubilem wolnossaki i nadal mam z nimi kontakt - bylem nieco zaskoczony dzialaniem silnika dopoki nie zrozumialem ocb. Konkretnie nie bylo zrywu od pierwszego wcisniecia gazu, ktore daje efekt wow. W ogole jakos tak dretwo bylo. Gdzie te 180KM pomyslalem? Gdy jednak po chwili snucia sie po miescie wyjechalem na ekspresowke, zredukowalem z 6 na 3 i wcisnalem gaz w deske zauwazylem ze predkosciomierz pokazuje naprawde duza wartosc i to o wiele szybciej niz dupohamowni sie wydawalo Tak, auto jest po prostu niezle wyciszone i to tak wyciszone ze halas przy 60kmhi przy 150kmh jest podobny. A silnik jest zmapowany nieagresywnie, czyli nie ma przesadzonej reakcji na kazde musniecie gazu. Jednak gdy chcemy miec pelna moc - to mamy. Zupelnie inaczej niz w 1.4TSI ktorym jezdze na codzien i na przemian wkurza mnie turbodziura jak i masuje walniecie w plecy. Tak wiec nawet ja, fan wolnossakow dalem sie w koncu zmanipulowac "magii" turbo Wydaje mi sie jednak ze na dluzsza mete charakterystyka Skyactiv-X bedzie lepsza, bardziej naturalna. Glaskasz pedal gazu, uzywasz niskich obrotow - auto leniwie reaguje, depczesz ostro, krecisz wysoko - jedzie jak powinno. Dla mnie ma to sens Moment przejscia z trybu zaplonu samoczynego na iskrowy jest niewyczuwalny, jedynie moze o tym informowac kontrolka na wyswietlaczu. Zuzycie paliwa trudno ocenic, musiabym dluzej pojezdzic. Mi wyszlo 6.5/100 podczas moze 10km jazdy, w wiekszosci bylo to miejskie lub podmiejskie snucie przy niewielkim ruchu, plus 2 depniecia w poblize odcinki, silnik byl niedotarty (1500km przebiegu czy jakos tak). Tak wiec silnik mi sie podoba, niestety Mazda malo ze za swoje auta chce dosc sporo to za niego jeszcze dodatkowo...
  3. czy trzeba kupowac browar by napic sie piwa? nie o cene pytalem - bo uwazam ze przesadzaja, ale to ich sprawa - tylko wrazenia z uzytkowania gdyz silnik wydaje mi sie bardzo ciekawy
  4. a gdyby butelka byla lejdejska? wiec moze jednak? a na powaznie to standard wymiennych akumulatorow rozwiazalby problem
  5. alez ja Was uzyszkodnikow pytam, google umiem uzywac i juz to zrobilem
  6. Witajcie, jak w temacie - czy mial ktos z Was okazje jechac ktoras z nowych Mazd z tym silnikiem? Jakie wrazenia, jakie porownanie do starszego Skyactiv-G? Jak dziala "miekka hybryda"?
  7. gdzie ja napisalem ze jestem zaj i robie wszystko zgodnie z przepisami? w zyciu! co innego to praca nad soba - to i owszem. Ale to co i jak wychodzi to inna kwestia natomiast zwroc uwage ze uzylem slowa "trąci" a nie "jest". To najnizszy ze stopni stopniowania. tak wiec - peace and love
  8. nie rozumiem wobec tego dlaczego wczesniej jechales 50 skoro droga niebezpieczna a ograniczenie 30. Zreszta niewazne, Twoj wybor Natomiast czy dzialanie odniesie skutek, czy delikwent zrozumie co chciales mu przekazac? Nie wiem, z tym ze ja nie znam sie na dydaktyce, moge tylko sobie uwazac ze nie zadziala bo ci co mrugaja swiatlami tak juz maja i maja reszte spoleczenstwa w powazaniu. Twoje dzialanie trąci mi szeryfowaniem, owszem znacznie mniej niz przyslowiowy TIR blokujacy lewy pas na kilometr przed zwezeniem, ale traci. Ale moze i ma to jakis sens? Gdybysmy wszyscy byli tacy sami byloby nudno
  9. nie reagujemy tak samo. W takiej sytuacji jesli jechalem 50 to nadal jade 50. Zwalnianie to jest juz dzialanie ego i powoduje reakcje z drugiej strony. Oczywiscie mozemy miec ja w nosie ale nie o to mi chodzi.
  10. rozumiem. Wiem ze jestem troche wariat, ale jak widac sa wieksi. W sumie bylo do przewidzenia kolega tak serio codziennie po odpaleniu w palnik i >5000rpm?
  11. nie oszczedzanie na dystansie 5km zle wrozy kazdej jednostce. Lubie czerwone pole ale rozgrzewka to podstawa
  12. faktycznie jest taka opcja w ustawieniach. Wlaczylem - dziala
  13. haslo trzeba pamietac. I to jest IMHO beznadziejne, bo hasel - ktore kazde powinno byc inne bo bezpieczenstwo blabla - mamy juz w zyciu duuuuuzo za duzo. Zreszta co w sytuacji kiedy bede w stresie bo np. wypadek albo cos - na pewno wtedy sobie to haslo przypomne taaa ... Moim zdaniem do mobywatela wystarczylby pin np. taki jaki mam do odblokowania telefonu, to jestem w stanie pamietac nawet przy wstrzasie mozgu (autopsja)
  14. niestety to ze w PL panuje duza agresja drogowa to jest fakt. Juz wiele lat temu to zauwazylem wracajac z wakacji na Balkanach. Tam tez narody krewkie ale tak jakos pozytywniej ... u nas agresja jakas taka bardziej zimna i na serio. Dlaczego?? wracajac do tematu to przyznaje ze stopniowo sam przeszedlem kilka sciezek zyciowych od dosc mocnej agresji drogowej do zauwazania tego co sie dzieje i niereagowania w nadmiarze. Tak, zgadza sie - ludzie dookola robia na drodze rozne rzeczy, zarowno kierowcy osobowek, ciezarowek, jednosladow jak i rowerzysci i piesi. Gdy sytuacja zbliza sie zanadto do mnie/mojego pojazdu reaguje by uniknac kontaktu i jade dalej nic z tym nie robiac. Klakson uzywam ostrzegawczo gdy moze cos to dac. Nawet jesli zdazy sie komus zajechac mi droge itd. Wychodze z zalozenia ze jesli nic sie nie stalo to nie ma co drazyc a i wiem ze mnie czasem cos zdarza sie odwalic. Staram sie nie mrugac swiatlami itd. Gdy widze ze ktos sie spieszy - ok, daje mu wolna droge jesli nie koliduje to z moja. Z drugiej strony staram sie dzialac asertywnie i korzystam z drogi na rownych prawach. Jesli np. jade prawym pasem autostrady i widze ze dojezdzam do ciezarowki to (sporo) wczesniej wrzucam kierunkowskaz, i po chwili wjezdzam na lewy pas nawet widzac ze ktos sie bardzo spieszy i bedzie musial troche zwolnic (ja jade na autostradzie z reguly 120-130), co najwyzej przyspieszam zdecydowanie (tzn. gaz w deske, jesli trzeba to redukcja o 2 biegi) do przepisowych 140. Oczywiscie jesli z szacunkow wyjdzie mi ze spieszacy sie zdazy przemknac zanim dojade do TIRa to czekam az przemknie i wjezdzam za nim. Stojac w miejskich korkach slucham muzyki albo obserwuje swiat dookola. Nie doszedlem jeszcze do niereagowania na mruganie z tylu na autostradzie. Wtedy zazwyczaj ego mi sie odzywa zanim sie zorientuje i zwykle nie spiesze sie ze zjezdzaniem z drogi. Bez mrugania zjezdzam szybciej. Coz, nikt nie jest idealny
  15. ja bym nie drążył wazne ze marzenie spelnione :
  16. ztcw DOT 3 4 oraz 5.1 sa mieszalne 5.1 o ile sie orientuje byl wymyslony dla nowszych aut z ESP i tego typu cudami. jakos nie bardzo wyobrazam sobie auto z ESP do ktorego producent zalecalby DOT3, moim zdaniem to stara specyfikacja spotykana w zaleceniach aut z lat 90tych czy cos kolo tego. Ale moze i czegos nie wiem. parokrotnie zamienialem DOT3 na DOT4 w roznych swoich gratach i klopotow z tego nie bylo, acz specjalnego pozytku tez nie 5.1 tez chyba mi sie zdarzylo wlac, i tez nie zauwazylem roznicy.
  17. toz napisalem ze modul ma wlasny akumulator, na pare dni postoju wystarcza System - przynajmniej ten z ktorym mam do czynienia w firmie - raportuje tez zdarzenia ruchu gdy nie jest wlaczona stacyjka.
  18. kolega widze zawsze najmadrzejszy mam na mysli drogi w pieknym miescie Lodzi, ktorymi jezdze np. do pracy, z dziecmi na zajecia itd. Nie, nie chodzi mi o dziury w ktorych mozna urwac kolo, wystarczajace sa drogi lekko podziurawione, sto razy połatane, rozjezdzone przez ciezarowki, torowiska itd. Po prostu miejska dzungla, w Lodzi wystepuje az w nadmiarze. Jesli we Wro nie - ciesze sie Twoim szczesciem, serio! Ale nie proboj udowadniac innym ze ich rzeczywistosc jest taka sama jak Twoja. ja wiem ale nie powiem nic specjalnie spektakularnego. hint: nie w miescie ale na autostradzie. Szybko reaguja, przynajmniej w easyshare
  19. monitoring z tego co widzialem (bo w sluzbowych autach mamy) jest zrobiony w ten sposob ze technik instaluje w aucie magiczne pudelko, podlacza do zasilania po stacyjce i tyle. W pudelku jest odbiornik gps, czujniki przeciazen x-y-z, modul gsm, akumulator podtrzymujacy zasilanie na kilka dni itd. Nowsze moduly maja tez podpiecie do CAN wiec mozna monitorowac np. obroty silnika, wcisniecie hamulca, zalaczenie recznego, otwarcie wlewu paliwa itd.
  20. jako ze w interesie wypozyczajacego jest ochrona wlasnego mienia a ludzie w wielu przypadkach cudzego nie szanuja to podejrzewam ze wszystkie wypozyczalnie maja monitoring pojazdow i z niego korzystaja. Inna sprawa to sensownosc danych ktore ow monitoring pokazuje. Wypozyczalem ze 3 razy auto w easyshare i w ocenie stylu jazdy bylo cos o jezdzie po wertepach i za szybko w zakretach. O ile do tego drugiego moge sie bez problemu przyznac bo owszem lubie ale pierwsze? Jak to w ogole wykrywac w sytuacji gdzie niedziurawe drogi to w zasadzie rzadkosc. A jesli trafi sie rowna to czesto jest montowany prog zwalniajacy ... i mamy po gladkiej jezdzie. Kojarze tez ze byla tez informacja o slabej ekonomii jazdy, ale to pewnie dlatego ze byla to moja pierwsza jazda hybryda. Ale akurat z tego powodu zdecydowalem sie na wypozyczenie Kolejna kwestia to przestrzeganie przepisow. Tu z kolei restrykcyjne podejscie do sprawy spowodowaloby drastyczny spadek ilosci klientow. Badzmy szczerzy, naprawde niewielu kierowcow rygorystycznie przestrzega przepisow. Bralem kiedys udzial w konkursie jazdy zgodnie z przepisami - i nawet go wygralem co bardzo mnie zdziwilo - i pamietam ze specjalnie zjezdzalem do zatoczki by przepuscic TIRa ktory mnie dogonil.
  21. chaos to tez forma organizacji, przekonalem sie o tym bedac w Albanii
  22. nie narzekam na nic z powyzszych, staram sie nie nazywac ludzi debilami, idiotami ani kretynami. Wierz lub nie. jestem przeciwny karom bezwzglednym i dotkliwym, mi to pachnie panstwem policyjnym a ja jestem z tych co kochaja wolnosc i maja alergie na jej ograniczanie. Tak wiem, sa ludzie czujacy sie bezpieczniej po parasolem ochronnym prawa, albo i pod policyjnym butem. Nie moja bajka ale akceptuje ze istnieja.
  23. czym jest bezczelny przejazd na czerwonym? pytam bo moze sa i niebezczelne a moze i jeszcze jakies inne? Ja akurat jestem przeciwny donoszeniu, z zasady. Wiem ze nie jestem swiety wiec i innym prawo do nieidealnosci daje, tak dlugo jak nie wchodzi to w moja przestrzen. Oczywiscie jesli ktos uwaza inaczej - prosze bardzo.
  24. doprecyzujmy ze byc moze mlodzi ludzie nie widza sensu posiadania NOWEGO samochodu. Albo ich na niego zwyczajnie nie stac, zwlaszcza jesli o fajniejszym aucie mowimy
  25. dokladnie o cos takiego chodzi. Stosuje od pewnego czasu i nigdy nie bylo problemow. Pare razy konieczna byla wymiana klockow na torze w polowie trackday i po prostu przejezdzalem kawalek (kilkaset metrow, kilometr) hamujac kilkakrotnie by wstepnie ulozyc klocki a potem wyjazd na sesje i naprzod. Na okrazeniu rozgrzewkowym powiedzmy docieranie a potem ogien. Zwykle przed 1-2 okrazenia hamulce nie dzialaly do konca dobrze ale potem juz tak. I zeby nie bylo, z uporem maniaka uzywam zwyklych klockow zadnych tuningowych ani sportowych. Ostatnio najczesciej OEM Mazda bo mozna je tanio kupic na Allegrosz i calkiem dlugo wytrzymuja (tzn. z 4-5 trackdayow max ) aaaa, byc moze podlej jakosci klocki tego nie wytrzymaja. Ale jesli nawet to jest to argument tylko za tym ze byly podlej jakosci a nie ze metoda jest zla. Normalne klocki typu Ferodo, ATE, Textar, TRW - wytrzymuja, sprawdzilem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.