Skocz do zawartości

Ozarek

moderator
  • Liczba zawartości

    14 737
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ozarek

  1. W placówce PZU, nie u agenta czy franczyzy, kupowałem kilka lat temu ubezpieczenie na VIN i potem uzupełniałem nr rej, dało się.
  2. IMHO kompletnie bez sensu. Przy takiej eksploatacji zaryzykuję stwierdzenie, że to będzie 1kpl/sezon Latem przy wysokich temp, wysokich prędkościach i długich trasach wielosezonowe opony będą znikały w oczach. jak nie ma mentalności 'drogowców', których zima zaskakuje zawsze to nic mu nie grozi.
  3. to, z łaski swojej, mając widzę i doświadczenie zawodowe w tym temacie wyprostuj tą wypowiedź. Niech nie wprowadza w błąd.
  4. tak, ale jak kończy się polisa, albo zbliża termin zapłaty kolejnej raty to warto szybko zgłaszać do TU
  5. no to TU musiało zaciągnąć dane z CEPiK
  6. na 99% sprzedający zgłosić ten fakt, żeby znieść z siebie solidarną odpowiedzialność wynikającą z ustawy n/t OC
  7. na SKP gdzie jeżdżę jest 2 diagnostów, papiery w systemie są, a i tak jeden sprawdza fizycznie czy nie zaszły zmiany.
  8. gdybasz sobie, albo daj fakty, albo przestań mieszać... a co to ma za znaczenie w świetle kosztów OC? Od początku tu kilka osób powtarza m.in. Tobie, że taki koszt OC i tak nie daje gwarancji pokrycia potencjalnej szkody. Koszt lampy jest stały i nie ma znaczenia czy przyjdzie ją kupić 40latek pod krawatem czy 20latek w dresie, między dostawcami mogą być różnice w cenie, ale wątpliwe żeby sięgały 400%. Także przemyśl sobie przykład jeszcze raz boś przestrzelił.
  9. zazwyczaj masz rację, ale mają obowiązek sprawdzić i wolą papier
  10. podawałeś 350/rok vs 150/mc (1800/rok) - jakby nie liczyć to nijak nie wychodzi 1000% Nie rozumiesz czy tylko udajesz?
  11. TU nie może odmówić sprzedaży ubezpieczenia obowiązkowego, może jedynie dać zaporową cenę i nią odstraszyć nabywcę. To są standardowe praktyki, nie tylko wobec młodych kierowców, ale także tych z bardzo 'wypadkową' historią. to się tyczy każdej polisy OC, ultra wyjątkiem są sytuacje kiedy wysokość polisy jest w stanie pokryć szkody, niemal zawsze TU jest w plecy na szkodach. chleb też tak przeliczasz? Waluta kraju w wielu przypadkach nie daje się tak wprost przeliczać. Dlatego tak kwitnie handel i usługi w rejonach przygranicznych. Wyżej pisałeś, że płacisz 350,- ubezpieczenia, w PL wyszło Ci 450,- waluta jest właściwa dla kraju. To nie jest wartość transgraniczna i nie powinna być porównywana.
  12. a co da polisa za 5000,- ? Za tyle do nowego Audi to nawet reflektora nie kupisz. od tego jest historia ubezpieczenia w UFG. Młody z każdą kolejną szkodą dostanie większy domiar w każdym innym TU. Start polisy z poziomu 300-400% to jedynie nabijanie kasy TU, nie ma to ani sensu ubezpieczeniowego ani edukacyjnego, przekonuje tylko takiego młodego kierowcę, że go rżną od samego początku. tu nie chodzi o bycie instytucją charytatywną, zwyżka dla młodego kierowcy jest logiczna, ale nie na poziomie 400%. To są stawki odstraszające. Jak większość z nas zaczynała to zwyżka za wiek była na poziomie 30%.
  13. w czasach jak robiłem ~20kkm/rok to się słabo tym przejmowałem, aku wytrzymywały mi 6-8lat, ale 90% przebiegu robiłem w odcinkach >50km w jedną stronę. Aku padł jak zacząłem jeździć krótkie odcinki i dość nieregularnie. Aktualny ma 4 zimę i nie wykazuje problemów - doładowywany przed zimą.
  14. gazuje, gazuje. Nie tak intensywnie jak starsze, ale gazuje.
  15. to nie jest 0-1 sytuacja, że jak dbasz to Ci cela nie padnie, albo nie dbasz i Ci padnie. Dbając możesz tylko wydłużyć żywotność aku, ale on i tak kiedyś padnie. Wzrost wydajności prądowej ogniw powoduje skrócenie żywotności.
  16. jeżeli aku nie ma korków to ja ładuję lidlową ładowaczką do full, a potem po kilku h przerwy (3-4h albo cała noc) podpinam prostownik dający szczytowo 16V na ok 2-3h. (kontrolując 'na ucho' poziom gazowania) Jeżeli aku jest starszy nigdy nie był tak doładowywany to 16V do powtórki ale po kolejnej przerwie (elektrolit musi się odgazować, uspokoić i oddać temp).
  17. przez zmiany technologii (zastąpienie w stopie antymonu przez Wapń) wzrosło napięcie wymagane do regeneracji aku. Ściślej pisząc trudniejsze jest rozbicie siarczanów z płyt i odzyskanie pełnej gęstości elektrolitu. Im bardziej nominalna gęstość elektrolitu i mniej zasiarczone płyty tym wydajniejszy jest akumulator i mniej degraduje się w trakcie użytkowania. Dlatego tak istotne, z punktu widzenia trwałości ogniw, jest pełne doładowanie aku. W akumulatorach bez dostępu do cel woda z elektrolitu nie ucieka tak łatwo jak w tych obsługowych. Są specjalne kanaliki i zaworki odpowietrzające, które to redukują. Nie wystarczy, ale w samochodzie aku dostaje prąd nieporównywalnie większy niż z lidlowej ładowarki, a to też powoduje rozbijanie siarczanów, choć nie tak skuteczne jak wyższe napięcie.
  18. owszem, ale przy jej cenie to nie jest wielki problem. to teraz wyciągnij wnioski dlaczego - w wątku masz odpowiedź na to pytanie.
  19. no i to jest cenna uwaga, o innych stawkach za kWh to wiedziałem, ale o różnych limitach nie. Wracając do kwestii tego felietonu, pytanie czy Balkan nie wiedział (wątpię), wiedział i przedstawił to celowo (wątpię), chciał pokazać efektywność w zimie - tylko w takim wypadku brakuje wyraźnego odniesienia do warunków i porównania z inną temp +5-10*.
  20. u mnie Hankook 4S nalot ok 30kkm, wiek 3lata (4 zima teraz) i w ostanim ataku śniegu bez zarzutu. Byłem wręcz bardzo pozytywnie zaskoczony ich zachowaniem. Na początku brałem duży margines ze względu na ich wiek, a mam dość słabe doświadczenia z wielosezonem Pirelli w takim wieku, potem już się 'odblokowałem'. Bardzo fajne opony
  21. ale jemu w te 45min załadowało poniżej 30kWh, a przy ładowaniu 1h23min ok 66kWh, także to nie była różnica tych końcowych 10%, tu owszem ładowanie jest już nieefektywne czasowo. jak to nie, psioczył byś na cenę litra, każdy by się wkurzał. Normalka. Tu gość tylko pokazuje jak to w konkretnych sytuacjach potrafi wyglądać, a nie wygląda zawsze tak różowo jak w reklamach - "będziesz jeździł za 10PLN/100km" masz rację, określenie do pełna było przeze mnie użyte bardzo niefrasobliwie. Nie miałem na myśli 'kapania' tych ostatnich 10-15%.
  22. ale ta opłata nie jest za zajęte stanowisko PO zakończonym ładowaniu - wtedy byłaby jak najbardziej zasadna - tylko za ładowanie powyżej 45min. To tak jakbyś liczył opłatę za parkowanie przy dystrybutorze pow 1min bez względu na długość kolejki przy kasie... dlaczego żart? Pokazał konkretną sytuację w konkretnych warunkach, nie wymienił z nazwy operatora, może powinien. Mam wrażenie, że niektórzy tu odbierają ten materiał jako atak na EV, a to jest IMVHO pokazanie tylko tej konkretnej sytuacji. Osobnik niejeżdżący EV, niekorzystający z ładowarek ergo nie znający na wskroś regulaminów, cenników i kruczków ma święte prawo o takich hakach nie wiedzieć. bo tylko posiadanie elektryka i codzienne ładowanie na GW daje abonament na logiczne myślenie...
  23. stefpol walizka (nie pamiętam symbolu) osiąga 16V na allegro w okolicach 60-70pln sena z biedronki (tylko z LCD) w trybie recond osiąga 15,8V też 60-70pln nie, max 14,5V i trzeba pilnować temperatury akumulatora.
  24. Nie pozostaje nic innego jak przyznać, że nie rozumiałeś w pełni przekazu tego krótkiego, przerysowanego felietonu.
  25. no niezbyt ta analogia właściwa. Prąd za 29gr/kWh masz w domowej taryfie i nigdzie 'na mieście' po tyle nie załadujesz, także analogie możesz robić między sieciówkami, że gdzieś tam masz kWh za 1,5PLN, a w innej po 2,20PLN, względem noPb z jednej po 4,50PLN, a na innej po 5PLN. Absolutnie porównywanie ceny z domowej taryfy nie jest na miejscu. Zresztą tu nie chodzi tylko o tą cenę/kWh, ale raczej o skuteczność ładowania i te 40gr/min po 45min ładowania. Zrobił dwa ładowania, jedno do pełna (1h23min), drugie do 44min. Z tego drugiego, w obecnych (w dniu ładowania) warunkach, nie masz nawet zasięgu na 100km. Także to nie ma nic wspólnego z analogią do jedynej stacji w bieszczadach (swoją drogą w takich pojedynczych stacjach owszem jest drożej, tak samo na roztoczu), ale benzynę zawsze możesz zabrać do kanistra, prądu do wiaderka nie weźmiesz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.