Krisker

Ja mam wschód i widzę, że ceny do 9-10 są wyższe niż późniejsze, ale i tak lipa.

U mnie bardziej przydałby się magazyn na zimę, a nie na inną porę dnia...

Net-billing, czy net-metering? Bo jak net-billing, to przy obecnych cenach prądu będzie się zwracać w ch... długo. Po przekroczeniu limitu za kWh w G12W kupuje się odpowiednio za 1,4 i 1zł, a sprzedaje po 0,5zł. Ceny z Energi. W maju była duża produkcja z PV i ceny odkupu momentami schodziły do kilku groszy za kWh. No ale spółki będą notować rekordowe zyski (Orlen Bis)

Elektryk, który będzie podbijał przyłączenie zadecydował, że ma być zerowanie. Dzięki za podpowiedzi. Będzie jeszcze zagwozdka z wpięciem się w istniejącą "puszkę" - same przewody aluminiowe i w dodatku gęsto jak w spaghetti. Najlepiej byłoby chyba pociągnąć alu z tej puszki do rozdzielnicy i tam przejść Morekami na miedź. Jest tylko problem z dostępnością przewodów alu o niskich przekrojach. Minimum, jakie udało się znaleźć to 10mm2. Może macie jakieś inne pomysły?

Cześć. Czy jeśli w budynku mieszkalnym nie ma uziemienia (TN-C), to można w ogóle legalnie podłączyć nową kuchnię indukcyjną (wolnostojącą, z piekarnikiem)? Czy stosuje się w takim przypadku zerowanie (łączenie PE i N)? Ew. czy jeżeli do dyspozycji jest uziom od fotowoltaiki (zakładamy na razie, że rezystancja poniżej 10 omów), to można je wykorzystać, zrobić podział PEN i dać różnicówkę tylko na obwód zasilający kuchenkę? Ostatecznie i tak elektryk z uprawnieniami będzie to musiał podłączyć i podbić, ale zastanawiam się nad opcjami.

12V może słabo wypada mocowo, ale awaryjnie można się do samochodu podłączyć. Sobie kupiłem Azo IPS-2000S z eco-mode i pełnym sinusem i działa znakomicie. Spora lodówka startuje mięciutko (jest soft-start), a po jej wyłączeniu przetwornica przechodzi w stand-by (mniejszy pobór z aku). EDIT: Widzę, że ceny poszalały, a dostępność jest taka sobie. Rok temu płaciłem 750zł

Jeśli masz jakiś w miarę mocny zasilacz 24V, to możesz rozważyć jeszcze Quicko T12-942 MINI lub podobne klony. Wyjdzie trochę taniej. Technicznie jest to coś podobnego, to wspomnianego wyżej KSGera no i też na groty T12.

Jeśli to modernizacja instalacji przy jakimś remoncie i będziesz rwał kable ze ścian, to na pewno lepiej dać trzy żyły do każdego gniazda. To, czy wykorzystasz je od razu, czy w przyszłości, to już mniej istotne.

W SX4 spadła mi ta część od strony skrzyni. Nie wiem, jakim cudem tak długo się trzymała, bo luz jest ogromny. Z powodu braku części trzeba było robić prowizorkę (blaszany "daszek" nad mocowaniem), a Ty mi tu teraz piszesz, że od strony lewarka też pada?!

To zależy, jak rozwiązało to Renault - czy są oddzielne masy do każdej lampy, czy jedna masa podłączona do klapy (jeśli metalowa) i poszczególne odbiorniki biorą masę z klapy. Może być jakiś kabelek przetarty lub pęknięty wewnątrz przelotki.

Czyli mierzyłeś pomiędzy masą a zasilaniem we wtyku lampy i wyszło -6.5V bez wciskania hamulca i 7.5V z wciśniętym? Jeśli tak, to zmierz to samo, ale masę podepnij gdzieś indziej (najlepiej do karoserii, nie do klapy). Jeśli będzie 0V bez hamulca i 12V z hamulcem, to problem może być właśnie z masą.

-6.5V? Jak to zmierzyłeś?

Nie, jak świecą dobrze, to bez sensu. Jak nie ma dostępu do złącza lampy trzeciego stopu, to lipa. Jaki jest kod modelu? Możesz dać VIN bez ostatnich kilku cyfr.

Zanim zaczniesz wszystko rwać zerknij, czy jest masa. Najlepiej na wciśniętym stopie (jak się lampa żarzy) zmierzyć napięcie pomiędzy złączem masy najbliżej lampy (może w złączu) a karoserią (nie klapą). Powinno być bliskie zera.

ESB 6kW-24 od Azo.

Znalazłem fajny inwerter hybrydowy, który zapewnił by mi zasilanie urządzeń domowych w priorytecie PV->AKU->AC (lub dowolnym innym) z płynnym przejściem i uzupełnianiem pomiędzy źródłami w razie potrzeby. Dodatkowo możliwość pracy bez AC (w razie braku prądu z sieci). Do moich zastosowań idealnie, ale bez dotacji trochę lipa i póki co zrobię sobie chyba tylko grzanie wody solar boostem. Zawsze to parę kWh mniej do opłat.

No i koniec tematu. Miałem nadzieję, że to jakieś niedopowiedzenie i jednak można dofinansować taki magazyn

Czy ktoś pomoże mi zrozumieć, jak to jest z magazynem energii w programie Mój Prąd 4.0? Z jednej strony piszą, że do programu kwalifikują się "Przedsięwzięcia polegające na zakupie i montażu magazynów energii elektrycznej o pojemności co najmniej 2 kWh". Z drugiej strony "Nowy nabór wniosków dedykowany jest dla prosumentów w nowym systemie net billing oraz dla dotychczasowych prosumentów, którzy zmienili system rozliczania z systemu opustów na nowy system net billing". Ja chciałbym zrobić sobie magazyn off-grid z falownikiem hybrydowym i w końcu nie wiem, czy się łapię, czy nie. Przy składaniu wniosku jak byk piszą, że wymagany jest dokument: "Potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia (wniosku) o przyłączenie mikroinstalacji fotowoltaicznej do sieci elektroenergetycznej wydane przez Operatora Sieci Dystrybucyjnej lub zaświadczenie / oświadczenie potwierdzające rozliczanie się Wnioskodawcy za wytworzoną/pobraną energię elektryczną na zasadach systemu tzw. net-billing, podpisany przez Wnioskodawcę lub przedstawiciela sprzedawcy energii elektrycznej." Ale przecież tutaj nie będzie żadnego rozliczania, bo nic w sieć pchał nie będę.

Na luzie w całym zakresie obrotów wibracji nie ma?

Miałem Mikody (dość duże - 360mm) na przodzie i bardzo szybko się pogięły. W innym aucie z tyłu nie jest źle. Na przód bym nie założył.

Czy przed każdym fotoradarem zabezpieczasz nagranie, tak na wszelki wypadek? Ja codziennie mijam kilka i jakbym miał tak robić, to byłoby to bardzo uciążliwe. Sytuacji, w których mijam fotoradar i mogę mieć podejrzenia, że coś jest nie tak, jeszcze nie miałem. W normalnym trybie, jak już przyjdzie po miesiącu wezwanie, to nagranie już dziesięć razy będzie napisane.

W kontekście fotoradarów raczej mało przydatne.

Do odkamienienia nagrzewnicy w aucie używałem takiej: https://allegro.pl/oferta/pompka-pompa-cpn-do-paliwa-oleju-ropy-wody-12v-5cm-6568737627 Wytrzymała wodę z kwaskiem o temp. 50 stopni, a wydajnościowo "jak cię mogę".

Ja z kolei czekam na stację na groty T12 z ali. Ciekawe, czy faktycznie taka różnica w działaniu.

Brzmi jak olxowe podróby. Koło Hondy to nawet nie stało. Po zdjęciach widać podobieństwo do innych niemiecko brzmiących marek wymyślonych w Chinach.