-
Liczba zawartości
1 237 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez michbaran
-
Zawsze trochę pociągnie z wnętrza, czerpnie zazwyczaj wszyscy dają z rury kanalizacyjnej 100 a komin powinien być 150-200 więc przy dobrym ciągu czerpnia zewnętrzna nie zawsze wydoli, dlatego powinno się ją tak układać żeby było jak najmniej załamań dla ułatwienia przepływu jak największej ilości powietrza
-
Ale ta czerpnia też musi być dobrze zrobiona, widziałem kiedyś podczas remontu jak "fachowcy" puścili kanał z chyba 5 czy 6 kolankami 90st. bo się nie chciało wykuć nowej bruzdy pod rurę w lini prostej tylko puścili w jakiejś istniejącej, tak że nawet tak prostą robotę można spaprać
-
Dobrze zrobiony kominek większość powietrza potrzebnego do spalenia drewna powinien pobierać z poza budynku, no chyba że kominek otwarty to wtedy faktycznie zasysa całe powietrze z wnętrza
-
Laguna II 1,9dci i Mondeo 3 2.0 TDCI temperatura przy mrozach i włączonym ogrzewaniu spadała, wystarczyło ruszyć i przejechać kawałek i wracała do temp. roboczej
-
Do wypłaty kwota z kosztorysu, zawsze możesz napisać jakieś pisemko że kwota za mała i pewnie coś dołożą
-
Ja bym jeszcze z konserwatorem pogadał na temat kanalizacji. Dokładnie w tym miejscu jest rura kanalizacyjna, która zapewne jest żeliwna i wyprowadzona ponad dach jako odpowietrzenie, gdzieś tam może być mała nieszczelność przy dachu i ładnie sobie ścieka po zewnętrznej ściance rury od dachu a na wysokości twojego stropu będzie kielich łączący rury i woda z kielicha już nie schodzi niżej tylko wsiąka w ścianę. Może być też tak że ten kielich jest gdzieś wyżej u sąsiada w ścianie ale ma pod płytkami dobrą izolację i woda wychodzi dopiero u Ciebie na stropie. Mam trochę pojęcia w temacie bo firma w której pracuję robi remonty dachów, bardzo często na blokach mieszkalnych. Proponował bym żeby Pan konserwator zaopatrzył się w uszczelniacz dekarski, najlepiej masa bitumiczna "wiecznie żywa" lub w ostateczności silikon dekarski i dokładnie uszczelni wyprowadzenie kanalizy ponad dach często małych nieszczelności nie widać a woda sobie wpływa. Jako drugi wariant brał bym pod uwagę pomysł opisany powyżej z przeciekiem u sąsiada i ściekanie kanałem w stropie, jeśli ma izolacje pod płytkami to przeciek może być trudny do zlokalizowania bo sobie płynie gdzieś pod płytkami po hydroizolacji i wypływa w miejscu gdzie jest przerwa w powłoce, zazwyczaj w narożniku bo ludzie oszczędzają i do hydroizolacji nie dają taśmy systemowej w narożnikach
-
Kilka lat temu płaciłem poniżej 500 w Lagunie 2 1.9 dci, wymieniany był pasek, napinacz, pompa wody i pasek osprzętu, cena za części z robocizną, 700 to chyba OK, ewentualnie popatrz w necie ile za części i będziesz wiedział, robota prosta więc ok 250 powinno wystarczyć za robotę
-
Miałem taką Maryśkę ponad 3,5 roku, 96r, 147KM, zrobiłem nią ok 100tyś na LPG i złego słowa nie mogę na nią powiedzieć, jakieś drobne usterki, ale nie zawiodła mnie nigdy a trochę pojeździła po Polsce i europie
-
Trzebinia 1-2-3 1.79 PLN
-
Obstawiał bym za mało wody w studni, przy wyższym ciśnieniu szybciej wybiera wodę ze studni, nie nadąży z napływaniem i zaczyna zaciągać powietrze
-
> Ma to sens > btw. sto lat A może lepiej natryskowa pianka albo wełna wdmuchiwana, wejdzie we wszystkie zakamarki dokładnie
-
> Ja dałem fundament i pod furtkę i pod bramę. > Wszystko stabilne zimą i latem. No bo to tak powinno być zrobione więc musi być stabilne. Ława nie musi być głęboka, ważne żeby w niej zrobić jakieś zbrojenie i związać z słupkami, wtedy nie ma prawa się rozejść
-
> Domyślnie diagnostyka błędów (zapis freeze frame) jest wyłączona, więc nie zapisze nic. To trochę szkoda, ale przeczyściłem styki od bezpieczników i przekaźnika (były całe zielone, pewnie od montażu nie ruszane) i jak na razie jest spokój, zobaczę jak będzie dalej
-
> czyli co takie coś może być? > neptun Ja jakiś czas temu kupiłem przyczepkę Tema 263x125 dwuosiową i sprawdza się idealnie, do tego plandeka i jest full wypas. Jak jest potrzeba to można na nią załadować i sporo ponad tonę, jest duża więc czasami można załadować jakieś większe graty, dość łatwo się manewruje
-
> Sprawdź jeszcze konektory przy przekaźniku na wiązce i przy bezpiecznikach. Jeśli to nie pomoże to > zostaje diagnostyka kompem. A centralka zapisuje jakieś błędy w takim wypadku? Bo jeśli nie to ciężko będzie się wstrzelić w ten moment kiedy się to będzie działo żeby być akurat u gazownika. Czasami jest kilka dni spokoju a czasami z 5 razy w ciągu godziny. Będę szukał z tymi konektorami bo właśnie tym mi przypomniałeś że z 2-3 razy przytrafiło się to przy przejeździe przez przejazd kolejowy ze znaczną prędkości więc były jakieś wstrząsy
-
> Sprawdź 19 pin na ecu i wtyczce lpg. Jeśli będzie odbiegał kolorystycznie od reszty to należy > ładnie wyczyścić. Wszystkie piny wyglądają jednakowo, bez żadnego nalotu, lekko je przeczyściłem i psiknąłem sprayem do poprawy kontaktu, niestety dalej się dzieje to samo
-
> Roznica tyo byla taka ze z tymi instalacjami problemow nie bylo do momentu ingerencji > polskiego instalatora lpg. Dlatego że w Polsce ciężko o dobrego magika od tych instalacji, a niektórzy próbują zarobić nie mając o nich pojęcia i później mamy efekty
-
> Instalacja Vialle tam siedzi, czy to źle? Jak masz niedaleko serwis od instalek holenderskich to się cieszyć jak dobrze chodzi, z reguły jak zaczynają się problemy z holendrami to ludzie wymieniają je na nasze instalki bo mało jest serwisów które chcą je dotykać
-
> Sterownik LPG aluminiowy czy plastikowy? aluminiowy
-
Witam, od jakiegoś czasu mam problemy z instalacją BRC w Outlanderze I 2.0. Auto chodzi normalnie na gazie, nie szarpie ale co jakiś czas występuje takie zjawisko jak by ktoś "zakręcił kurek z paliwem", jeśli wystąpi to podczas jazdy to nie reaguje na gaz, jak by hamowanie silnikiem, czasami trwa to 3-4 sekundy i samo ustępuje a czasami trzeba przełączyć na nPB i za kilka sek. ponownie na LPG, jest dobrze do następnego razu. Jeśli to wystąpi na wolnych obrotach to czasami jest wahnięcie obrotów do ok 200-300 i wraca ponownie do normalnej pracy a czasami zgaśnie i wystarczy ponownie odpalić, jest dobrze do następnego razu. Przypadłość ta występuje nieregularnie, czasami przez 200km jest spokój a czasami co kilka minut. Może ktoś spotkał się z podobnym problemem, błędów nie zapisuje żadnych, na nPb problem nie występuje, obroty nie falują, świece wyczyściłem i zmniejszyłem szczelinę, filtr powietrza i filtry gazu nowe. Niestety nie wiem ile km zrobione na instalacji
-
> a odbywaja sie w soboty egzaminy? Z tego co wiem to w Katowicach kat. motocyklowe odbywają się tylko w soboty jak po placu nie kręcą się kursanci z innych kat. bo jest mało miejsca i nie jest za bezpiecznie
-
Idziesz do WORDu w Skierniewicach z dowodem osobistym, rejestrujesz się na pasujący ći termin i to wszystko, nic więcej nie trzeba zabierać, wszystko teraz jest w systemie, wiedzą że masz zdaną teorię obojętnie w jakim ośrodku w Polsce
-
> Może być Generalnie nie musi to być nawet seryjnie bardzo mocne auto - będzie jeździć tylko po > mieście, z kierowniczką za fajerą, a jak zaświeci się rezerwa to wtedy ja polecę na stację > Ale skoro mam kupić fajne auto to przecież nie z silnikiem 1.2 Miałem V40 T4 2 lata, mało awaryjne i uważam że do jeżdżenia po mieście średnio się nadaje z uwagi na spalanie w mieście (chyba że LPG), w trasie można było zejść do ok 7-8l nPb ale w mieście poniżej 13-14l nie udało mi się, a kusi żeby kręcić wysoko na obrotach, wtedy z baku znika błyskawicznie
-
Jeśli możesz trochę dołożyć to mogę polecić te buty robocze , może gdzieś są w niższych cenach, otworzyłem pierwszą lepszą aukcję, najlepsze buty robocze jakie miałem na nogach, u mnie w firmie też wszyscy takie zamawiają.
-
> Wiesz ile to kosztuje? Niestety nie wiem ale tu jest namiar na kolesia który się ogłasza, można skrobnąć maila i zapytać o ile jeszcze aktualne namiary Tel. +420 607792649 lub [email protected]