dranio

> Obejdą to jakoś - przecież nie może tak być, że nagle rynek znormalnieje z dnia na dzień. Klienci > CHCĄ być oszukiwani, bo mogą dzięki temu dalej z czystszym sumieniem oszukiwać zawistnego > sąsiada. Z moich obserwacji wynika, że wkurzanie sąsiadów "nowym lśniącym cackiem" jest coraz rzadsze. dranio

> Może to, że w Oplu ciężko znaleźć jakikolwiek element (nieważne czy to kołpak czy zegarek), który > chciałoby się przenieść do każdego, posiadanego auta? Ja np. nie chciałbym z VW odrapanych przełączników świateł, podobnie klamek, itp. Po dłuższym czasie wyglądają jak wygryzione przez psy tudzież inne stwory? > A jakieś dwa lata temu gały mi chciały wyjść z orbit jak się przekonałem ile Astra G jest gorsza > jako taka od Golfa IV. Myślałem, że to konkurenci, ale są tak podobni jak Angela Merkel i > Seba Vettel. Zarówno Astra II, jak Golf IV to samochody przeznaczone dla tego samego odbiorcy. Proste, pancerne, trwałe i dość tanie. Podniecanie się, że jeden jest lepszy od drugiego, to moim zdaniem przesada. dranio

> marketing tak. >to są na samym końcu za szczerość marki i myśl techniczną... Nie wiem, co to szczerość marki, a co do myśli technicznej uważam, że jest podobnie jak w Skodzie, Volkswagenie, Renault czy Fordzie. Są to popularne samochody dla zwykłego człowieka. Jeden ma lepsze zawieszenie, inny silnik, ale różnice te w ZWYKŁYM codziennym użytkowaniu są pomijalne. dranio

> Tak jak koledzy napisali - wygląda na droższy i lepszy niż w rzeczywistości jest. Do tego dobra > kampania reklamowa i rabaty dla firm. Skoro tak jest, to chyba należy zapisać Oplowi na plus? dranio

> No właśnie Insignia jest bardzo kiepskim wyborem dla takiego człowieka To dlaczego tyle ich widać? dranio

> wyglad ok - podoba sie ludziom, widac tego jak mrówków > wyposażenie - bez szału > prowadzenie - bardzo przeciętnie. do "udaniości" brakuje sporo. > a jednak - prawie tego nie ma. Myślę, ze Twoje umiejętności i wymagania są większe niż przeciętnego potencjalnego nabywcy takiego samochodu, który oczekuje niezawodnego dowiezienia do miejsca przeznaczenia w dość komfortowych warunkach (klimatyzacja, itp.) spalając rozsądną ilośc paliwa, z normalnym bagażem. dranio

> lepiej poszukać benzyny...niestety ale diesle toyoty mają pewną wadę fabryczną związaną z usczelką > pod głowicą, która moim zdaniem szybciej wyjdzie jeżdżąc po mieście... > problem dobrze znany z ave II (t25) i w ave III (t27) też już się ujawnia powoli... Podobno to poprawili, o ile pamiętam w 2010 r., ale niech wypowie się ktoś bardziej obeznany. dranio

> A jakie modele macie? Bosch PMF-190. dranio

> Witam , > szukam samochodu osobowego,który w rubryce Q1 ma powyżej 1400kg. > Prośba o wpisywanie modeli samochodu, DMC (F1) i maksymalnej masy przyczepy z > hamulcem(Q1)(,niestety rodzaj silnika i typ skrzyni biegów też jest istotny. > Dziękuję i pozdrawiam. Toyota Corolla E12 kombi 1,6 nPb manual: F1 = 1655 kg O1 = 1300 kg dranio

> Silnik benzynowy > W miarę cichy przy prędkościach 130 km/h > Oszczędny i trwały. > Coś możecie polecić ? Auris/Corolla 1,6 po FL (skrzynia 6-biegowa). dranio

> Czyli grafika którą wrzuciłem... to wymysł małych chińskich móżdżków? Tak wychodzi. Zresztą nie widziałem u nas żadnego kamuflażu srebrno-zielonego. Przepraszam, jeśli zrujnowałem Ci światopogląd, ale uważam, że lepiej teraz niż po zrobieniu modelu. dranio EDIT: Chyba na Twoim obrazku jest kamuflaż szaro-zielony. W takim razie OK (dla Lima-6M). Tylko nie wiem, czy były białe numerki.

> Po czy Ty to poznajesz? > Bo dla mnie to roznica jest tylko w tylnym spadochronie hamującym... no i podwieszeniach pod > skrzydłami... I prawidłowo. Z tym, że niektóre Limy-6M latały bez węzłów podwieszeń. Zasadniczo nie widziałem żadnego zdjęcia łaciatego Lima-5P. Nikt ze znajomych grzebiących się w historii polskiego lotnictwa (w tym S. Bartosik, W. Hołyś, czy R. Senkowski) nie wspominali, że były w kamuflażu. Oczywiście, jest szansa, że coś komuś umknęło, ale myślę, że jest ona bliska zeru. dranio

No właśnie, to są szturmowe Limy-6M. dranio

> To jest jedna z opcji... ale chciałem go zrobić w takiej opcji A były u nas łaciate Limy-5P? Jakoś sobie nie przypominam. Łaciate były Limy-6M powstałe z przeróbki Limów-5P na wzór Lima-6bis ale z pozostawionymi osłonami anten radaru RP-5 (który zdemontowano). dranio

> MiG-17PF sie właśnie robi... Może przypadkiem zupełnym z Wietnamu? dranio

> Motgum daje rade w tradycyjnym typie wycieraczek. > Płaskie nie dają rady... Kupiłem na stronie producenta do Laguny, skrzypią, przeskakują, bardziej > rozmazują niż zbierają. Z radością wróciłem do starych używanych oryginałów i mam spokój (już > 1,5 roku). Mam płaskie Motgumy w Corolli (już drugi komplet) i są OK. Zmieniam co roku. dranio

Tico będzie skorodowane - i to raczej dość mocno. dranio

> u mnie wyglada to tak ze podpisujesz umowe z gmina > gmina ma wykonawce ktory robi cala instalacje a ja place tylko chyba 15% (nie pamietam dokladnie > tego procentu, pamietam kwote) > jest ograniczenie takie ze nie moge zrezygnowac (zdemontowac) tej instalacji przez chyba 5 lat - > nikogo nie interesuje czy bede uzywal czy nie - jezeli przed uplywem okresu zastrzezonego > zrezygnuje to pokrywam koszt proporcjonalnie do okresu jaki pozostal do konca okresu > zastrzezonego > wiec realnie nie wykladam na calosc i dopiero staram sie o dotacje a od razu place tylko swoja > czesc A co będzie, gdy w ciągu tych 5 lat sprzedasz dom? dranio

> Brakuje jednolitej koncepcji oznaczania skrzyżowań w PL. Pełna zgoda. Moim zdaniem, niebezpieczna jest sytuacja, gdy skrzyżowanie równorzędne raz jest oznaczane odpowiednim znakiem ostrzegawczym, a innym razem w ogóle nie jest oznaczane. dranio

Znaki drogowe na wielu skrzyżowaniach są ustawione tak, że tylko na drodze podporządkowanej jest znak "Ustąp pierwszeństwa przejazdu" i niestety dopiero spojrzenie na znak stojący na bocznej drodze potwierdza, że jadę drogą z pierwszeństwem. dranio

> Homologacje na co? Na żarówki. dranio

> Rozporządzenie mówi wprost jakie światło ma być i Policja trzyma się rozporządzenia, a nie jakiegoś > certyfikatu. Po co w takim razie, homologacje, itp.? dranio

> straciłem sygnał i muszę go poszukac > nic mnie nie kopnie? Nie - chyba, że antena spadnie Ci na głowę. dranio

> teraz wiem, że jest Rozumiem, ze samochód już sprawny? Czy na przyszłość w takich przypadkach można go samemu odpowietrzyć, czy trzeba do warsztatu? dranio

> Nie, o poprzedniku - 2011 rocznik zdaje się. > Miał obłażące z pseudo chromu plastiki, dawno nie widziałem > czegoś tak obleśnego... Ręczny np się łuszczył jak zabawka z odpustu... Rozumiem. Zobacz obecnego, moim zdaniem jest lepiej. Swoją drogą zastanawiam się od czego zależy taki stan wnętrza. Jeden mój znajomy ma Octavię II z 2005 r. i wnętrze jest zadbane, drugi o rok młodszą, która w środku wygląda tragicznie. Obaj własciciele dbają o swoje samochody, nie palą, nie brudzą w środku, itp. dranio