-
Liczba zawartości
597 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez jacknn
-
> A tu bulaj pompy, swoją drogą można kupić samą tą blachę? > W środku czyściutko jak w szpitalu filterki jak nowe, słowem nówka a z zewnątrz tragedia. Nie da się. Pojedź na szrot, odkręć od jakiegoś baku, dorób uszczelkę i będzie gitara. Ponadto ja bym stary pomalował bo sito z niego będzie niedługo, szczególnie na tej niższej stronie, tam woda stoi po deszczach.
-
Wszystko jedno jakiej firmy. Dobrze jakby był plastikowy wtedy problem korozji nie dotyczy, ale tak dobrze nie ma. Pamiętaj, że jest różnica diesel a benzyna. Ja bym poszukał dobrego na szrocie. Wytrzyma więcej niż każdy nowy zamiennik.
-
> nie zrozumieliśmy się. Moja sugestia była na temat opon węższych a szerszych a nie konkretnego > modelu Szersza czy węższa ma znaczenie na jakim pojeździe. My rozmawiamy o AG. Tylko zobacz jedną rzecz, opona zimowa ma inny bieżnik co ma znaczącą zwiększyć nacisk na ten 1cm2 a ponadto ma specyficzny kształt bieżnika. Wszystko to jest obliczone, aby opona homologowana do pojazdu zarówno w zimie jak i latem była taka sama (szerokość). Kiedyś jak opony były gorsze, aby poprawić jakość jazdy na śliskiej nawierzchni stosowało się opony węższe. To samo tyczy się opon używanych, które swoje właściwości już straciły. Opona używana tym bardziej na innym pojeździe to tak jakby opona starego typu.
-
> najlepiej szklanej kuli > szukasz zaczepki? Mam pomysł. Mortin, jak spadnie śnieg zrób dla nas test i powiesz jak było.
-
a doczytałeś się "specjaliści zalecają stosowanie opon zimowych w rozmiarze homologowanym przez producenta auta" a 215 nie jest homologowane do AG Sprawa ma się nowoczesnych opon ale to nie zmienia faktu, że nie należy stosować opon szerszych od zalecanych.
-
> Dajmy na to że > będziemy mieli świeży śnieg, kilka cm. To wtedy jakie opony lepsze? szersze czy węższe? chodzi > mi teraz nie o przyczepność, a możliwość wyjechania bez konieczności używania wyciągarki ;D Węższe, szybciej wgryzają się w śnieg łapiąc przyczepność ponadto stawiają mniejszy opór bo muszę mniej tego śniegu przekopać jak szersze opony. Szerokie opony więcej też śniegu muszą przed sobą popchnąć.
-
> Mam okazję poruszać się AH na 205/55/16 zimą, jeździ się bardzo dobrze. Ja obecnie też mam takie zimowe, bo dostałem z autem i poprzedniej zimy też nie narzekałem, ale szczerze eFka na wielosezonowych 175 lepiej się trzymała nawierzchni w zimie, miałem porównanie bo poruszałem się oboma zeszłej zimy. Jak te się skończą kupuję zimówki 195.
-
Na oponeo fachowiec wypowiada się, że nie należy w zimę stosować opon szerszych niż zaleca producent auta, bo wtedy mogą pogorszyć się znacząco właściwości trakcyjne.
-
> Szersze nie mają lepszej przyczepności ? Nie mają. Na śliskiej nawierzchni ważny jest nacisk na cm kwadratowy, im opona węższa to na cm kwadratowy opony większa masa auta przypada. Im większy nacisk tym większe tarcie, auto mniej się ślizga.
-
> jak sobie wyobrażasz jazdę na tym w zimie na śliskiej nawierzchni? Dokładnie, jak na nartach. Jak zmieniasz z lepnich 185 na zimowe 215 to nie ma sensu, tak samo auto się będzie ślizgało, a może i nawet gorzej.
-
> Szczególnie że widziałem astrę na oponach na pewno powyżej 200 Zgadza się, ja mam teraz 205 szwagier w G miał jak kupił 205, ale jak zmienił na 185 wtedy powiedział, że da się po śliskiej drodze jechać, an 205 auto się nie słuchało w zakrętach.
-
A ja nie. Na zime zawsze zakładam węższe. Szkoda paliwa, a szerokie to tylko do dużych i ciężkich aut a astra nie jest ani duża ani ciężka. W astrach max 205.
-
Zamieszałem strasznie. z tym liczeniem. Macie rację.
-
Ok, jasne. To ja bzdury wypisuje. Ale tak czy inaczej 215 to dla G za szeroka opona.
-
Zapewne kalkulator beznadziejny, albo parametry pomylone. Skoro producent podaje wysokość profilu to ma taki być, nie może być inny. Chyba że felga jest za wąska wtedy zrobi się balon z opony i tak może się stać. Wtedy w ogóle nie powinno się wkładać takich opon na złe felgi bo opona będzie nierównomiernie się zużywała. Felga ma swą szerokość i można na nie wkładać jakiś zakres opon. W G z tego co się orientuję mogą być od 185 do 205 bez wpływu na parametry jazdy.
-
> Przede wszystkim prędkościomierz będzie przekłamywać, jeśli masz komputer to również będzie > przekłamywać. Ale koła nie są wyższe ale szersze, to nic nie będzie przekłamywać. Kolega ma 185/65 może mieć 215/65 obie oponki są na fele 15, dla potomności: szerokość profilu/wysokość profilu R to średnica felgi. A różnica w szerokości opony to nie 26 a 30mm. Szerokie kapcie na zimę nie są dobre. Na śliskich nawierzchniach liczy się jak największy nacisk na cm kwadratowy, a im szerszy kapeć to mniejszy nacisk na cm2 i koła bardziej się ślizgają. Ponadto wzrost spalania będzie znaczny. Ja bym do G takich opon nie zakładał, nie będzie większej różnicy na śliskiej nawierzchni pomiędzy letnimi 185 a zimowymi 215. Zasada zawsze jest taka, że na zimę zakłada się opony węższe od tych letnich. Jeśli nasze auto normalnie ma szerokość 195mm to na zimę warto założyć 185mm czyli zimowe to -10mm. Popatrzcie na auta rajdowe jak ścigają się na śniegu jakie mają wąskie opony.
-
Zrobione. Mam dużo fotek, teraz trzeba by zrobić jakiś manual. Ostatecznie jednak szukam zegarów przystosowanych do obsługi halogenów.
-
Zegary oglądałem, w zasadzie nie byłoby trudne je przerobić, ale trzeba mieć drugie na wzór a o to nie jest łatwo. W zasadzie myślałem kupić zegary z anglika ze sterowaniem halogenów, zmienić tarczę z moich i przelutować moją pamięć aby zgadzał się przebieg i aby liczył w km a nie milach. Zabawa kosztowałaby max 50zł ale brak zegarów spełniających wymagania. Dlatego postanowiłem zrobić coś zastępczego.
-
Orochimaru, a masz możliwość sprawdzenia w TISie, czy we włączniku świateł jest 12V po włączeniu świateł ale takie które ma wystarczający prąd dla 2 przekaźników? Mierząc miernikiem jest na co najmniej 3 kablach w tym na PIN8 ale nie daje rady załączyć przekaźnika, w dodatku wtedy nie zaświeca się kontrolka halogenów na zegarach. Chciałbym zrobić to tak, aby jak najbardziej oryginał przypominało. Bo zaświtało mi w głowie, że jak wykorzystam +12 na tylne świeczki to halogeny będzie można włączyć nawet w pozycji 0, bo mam światła dzienne aktywowane.
-
Ok., dzięki. Jutro montuję układzik mojej konstrukcji który zrekompensuje braki w aucie. Halogeny dla nie wprawnej osoby będą działały tak jak w oryginale.
-
A którędy wiązka leci z UECa do tylnych lampek? Na lewym progu? Możesz napisać jaki kolor, to miernikiem przedzwonie który za nie odpowiada.
-
Szukam +12 w złączu na słupku po stacyjce, a najlepiej +12 po załączeniu świateł, może być z wiązki do tylnych pozycyjnych.
-
W starszych autach radio to było radio, w nowszych z tak zwaną magistralą CAN radio to część samochodu niemalże integralna. Kastrując auto z fabrycznego radia pozbawiasz go niemal podstawowego narzędzia do zarządzania autem.
-
Montaż niefabrycznego radia pozbawia Cię komputera, sterowania z kierownicy, ponadto wygląda fatalnie, a adaptery to chińszczyzna i żaden ładnie ani nie wygląda ani nie pasuje. Druga kwestia to czy aż tak często się słucha muzyki z mp3 w aucie? Ja osobiście tylko radia słucham, mp3 to pare razy z ciekawości. Polecam CD70 lub CD90, dźwięk naprawdę ładny muzyczka brzmi naprawdę extra.