Skocz do zawartości

jacknn

użytkownik
  • Liczba zawartości

    597
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jacknn

  1. > Szanuję Twoją wiedzę, ale z tym przemiennym to chyba pojechałeś po bandzie Wszystko jest ok. Jak mostek działa napięcia AC nie powinno być, jak daje ciała to pojawia się napięcie przemienne. Orochimaru wie co pisze.
  2. > Raczej nie zależało to od oszczędności, a od wybranego wyposażenia przy zakupie auta. Jeśli klient > nie zamówił choć jednego elementu, który jest sterowany przez REC, to tegoż modułu nie było. No nie tak do końca. Kolega ma rok młodszą astrę od mojej, ale w znacznie uboższej wersji,można powiedzieć w najuboższej i ma RECa. Ja mając wiele dodatków podwyższających standard auta RECa nie mam. Już kiedyś zastanawiałem się nad tym z kolegą który zajmuje się astrami od lat i nie widzi żadnej logiki w doborze wersji instalacji przez GM
  3. Halogenami to on nie zarządza, ale jego obecność mówi o rodzaju instalacji w aucie. REC zarządza wszystkim co w zasadzie znajduje si ę z tyłu auta, oraz takimi bajerami jak domykanie szyb, jest w stanie wskazać która żarówka się przepaliła, w niektórych pojazdach sprawdza nawet ciśnienie w kołach. W autach przed liftem czyli przed 2007 roku niemal każde go posiadało, później weszły oszczędności i się zaczęły schody.
  4. Warto. Ja nie miałem RECa i miałem niezłą zabawę, w zasadzie musiałem stworzyć coś czego moje auto nie posiadało, aby to w miarę działało jak w oryginale. Udało się, ale łatwo nie było.
  5. A to sprawa jest prosta. Tu masz opis bezpieczników. Kupujesz i uzupełniasz przekaźnik K16_x125 (oznaczony 4 na rysunku), tak samo uzupełniasz bezpiecznik, numer 13, jest obok tego przekaźnika, montujesz lampy, wymieniasz włącznik świateł i aktywujesz je op comem w UEC i IPC. Najdroższe będą lampy, kosztują ok 300zł za komplet + plastiku w zderzak, w ASO ok 30zł sztuka no i włacznik, jak poszukasz to znajdziesz poniżej 100zł na znanym portalu aukcyjnym. Aktywować mogę np. ja za free. AHA, bzp i przekaźnik z przodu pod maską uzupełniasz.
  6. jacknn

    [G] Lusterko boczne

    A no własnie, jak każdy ja zrozumie jak ja to będzie nie dobry.
  7. REC to tak zwany tylny zespół elektroniczny "Rear elektronic control". Znajduje się on lub nie po lewej stronie w bagażniku pod klapką. Jeżeli wygląda jak po lewej na foto to masz, jeżeli jak po prawej to nie masz. Jeżeli masz RECa to nie ma problemu, w zasadzie to drobnostka, jak nie masz zaczynają się schody. Jak nie ma RECa to dobrze byłoby jakby pierwszym mocowaniu po lewej był przekaźnik, jeśli go nie ma to masz problem, jeśli jest to nie ma problemu. Sprawdź co tam masz, może zrób foto wtedy wyjaśnię dokładniej co i jak trzeba.
  8. Nieliczne przypadki może i są, ale to rzadkość.
  9. > krótka historia - mam astre f sedan '93 rok silnik c14nz przebieg 150 tys, na gazie ~60tys. Jaki przebieg?? To moja AH ma 200kkm a 2008r prod. Przepraszam za offtop, ale nie wierze w takie przebiegi w tym wieku.
  10. jacknn

    [G] Lusterko boczne

    U mnie prawie odpadło szkło po stronie pasażera. Najtańszy klej w stylu kropelka i wisi. Taśma dwustronna to nie jest chyba dobry pomysł bo potrafi się odklejać pod wpływem temperatury. Jak lusterko podgrzewane to może odpaść, no i latem jak słońce ostro przygrzeje też może się odkleić.
  11. Jestem po montażu w mojej AH a ZB i AH to niemal to samo. Skoro masz przewody to sprawa łatwa. Zmiana włącznika na ten z halogenami, montaż lamp i aktywacja op comem. Chyba że wiązka jest ale reszty nie ma. Teraz kilka pytań pomocniczych, który rok twojej ZB, masz RECa? Apropo przycisku, to zmieniasz cały zespół włącznika, to jest przycisk nie włącznik. W wersji bez tego guzika nie da się go dorobić.
  12. jacknn

    nadkola do Astry G

    Ja jako syn starego mechanika jestem zwolennikiem nadkoli. Jednakże przed montażem, należy dokładnie oczyścić i zakonserwować wnętrze nadkola. W miejscach styku nadkola plastikowego z rantami błotnika warto dodatkowo uszczelnić jakąś masą, bo często tam potrafi nieźle rdzewieć. Miałem tego niezły przykład w starej eFce. Odkąd na rant wylądowało pół kilo towotu to i przestało rdzewieć, chociaż towot to już skrajana ekstrawagancja bo później się to maże, ale świetnie konserwuje. Stara recepta na substancję konserwująca to towot + trochę oleju. Mieszamy to coś i smarujemy dokładnie miejsca narażone na korozje, w autach z czasów PRL wlewało się taką substancje wszędzie, w drzwi, progi. Później takie auto ciekło na każdym parkingu ale ruda budę zżarła a podwozia nie ruszyła. Olej jest potrzebny do rozrzedzenia towotu aby lepiej się rozsmarowywał i lepiej wpływał w niedostępne zakamarki.
  13. Kable łamią się zazwyczaj w łączniku gumowym między słupkiem a drzwiami i tam bym szukał.
  14. Moje prywatne zdanie dla rodziny to jedynie Opel i to koniecznie Astra i to koniecznie kombi i do tego koniecznie klekot. To jest moja miłość i to wszystkim polecam.
  15. jacknn

    [G] szarpie na zimnym

    Sprzęgło było całe wymieniane czy tylko łożysko i tarcza? Jeśli został stary docisk to mógł szybko załatwić tarczę.
  16. Dym niebieski jest wynikiem spalania oleju, biały dostającą się wodą. Bardziej biały dym może świadczyć o UPG lub pękniętej gowicy, niebieski o uszczelniaczach zaworowych
  17. jacknn

    Sprzęgło Astra G

    Aha, sory. Nie doczytałem. Ale tak czy inaczej przestrzegam przed tanimi zamiennikami.
  18. jacknn

    Sprzęgło Astra G

    Ja nie proponuję tanich sprzęgieł. Kiedyś poleciałem na oszczędność 100zł i po 10tyś sprzęgło padło. W zasadzie z nowego taniego kompletu nic nie zostało. Kupiłem drugi komplet porządny i auto do dnia dzisiejszego jeździ na tym komplecie. Ja przejechałem ponad 100tyś a obecny właściciel dołożył na kolejnych kilkadziesiąt tysięcy km. Kto oszczędza nie tam gdzie trzeba płaci dwa razy.
  19. > mam jeszcze pytanie, jak jeździć, żeby dbać o turbo Najważniejsze to aby przed zgaszeniem dać czas na wyhamowanie wirnika w turbo, czyli dojeżdżasz do celu to nie gasisz auta od razu tylko czekasz. Im jazda była ostrzejsza to czas od zatrzymania do zgaszenia powinien być dłuższy. Ja robię to tak, że dojeżdżając do celu wymyślam wiele rzeczy do zrobienia w aucie aby jak najpóźniej zgasić silnik. Po jeździe "wariackiej" należy poczekać nawet ponad minutę, tak samo jazda w długiej trasie. Jazda bez spokojna to moim zdaniem minimum 20-30 sekund, ale im dłuższy ten czas tym lepiej dla turbo. Tak samo sprawa się ma do ostrej jazdy po odpaleniu. Przy niskich temperaturach po odpaleniu silnika do ostrej jazdy też powinno troszkę minąć aby olej ładnie się wszędzie rozprowadził. A po co to wszystko? Wirnik w turbo smarowany jest olejem silnikowym, olej dostarczany tam jest gdy silnik pracuje. Po uruchomieniu olej dociera z opóźnieniem, a po ostrej jeździe wirnik może się kręcić nawet i 70tyś obr/min. Jak dojedziesz do celu i zgasisz auto odcinasz dopływ oleju i brak jest smarowania a wirnik jeszcze wiruje zanim się zatrzyma nawet kilka minut po zgaszeniu i wtedy dochodzi do zatarcia i wyrobienia tulei w turbo co doprowadza do wycieków. Czas między zatrzymaniem a zgaszeniem gdy auto pracuje na wolnych obrotach daje czas na wyhamowanie wirnika z olbrzymich prędkości do niskich i skraca czas pracy na braku smarowania. > i dalej nie wiem co z tym poziomem oleju - na zimnym wychodzi 5 mm powyżej MAX, na ciepłym 3/4 > pomiędzy MIN a MAX Zgaszony silnik, olej ścieka ze wszystkich miejsc gdzie się rozchlapał lub został rozprowadzony przez magistralę do miski olejowej, miarka mierzy poziom w misce olejowej. Olej ściekł masz go więcej, silnik uruchamiasz olej jest rozprowadzany po silniku, do głowicy, do turbo, do filtra i dlatego poziom się zmniejsza. Poziom powinno się mierzyć na ciepłym silniku ok 3 minut od zgaszenia. > jestem posiadaczem tego auta od 3 miesięcy, przejechałem dopiero 4 kkm i może robię coś nie tak Najważniejsze abyś dbał o turbo. Inaczej się jeździ niż benzyną, jak będziesz stosował się do zasad, że gasimy z opóźnieniem, po uruchomieniu chwilka zanim ruszymy i silnik za to odwdzięczy się bardzo długą i bezawaryjną pracą, jazdą. Silniki te to jeden z lepszych diesli na rynku. W mojej starej eFce wytrzymał bezawaryjnej jazdy ponad 700kkm i dalej służy u kogoś innego. Jak dbasz o podstawowe parametry to jest to jednostka nie do zajechania. Aha. Olej zmieniaj nie rzadziej niż 10kkm, Dodatkowo nie zdziw się, jak po długiej jeździe w trasie okaże się, że ubyło oleju. Minimalne dolewki w okresie między wymianami są wskazane i normalne. Jednak nie może to być więcej niż ok 0,5l na te 10 tyś.
  20. > a jest opcja, że wyrzuca olej przez odmę i zasysa do turbo? Nie ma takiej opcji wczoraj sprawdziłem poziom oleju na > zimnym silniku i wyszedł 5 mm powyżej maxa. Jak pojechałem do stacji żeby mi odciągnęli > nadmiar, gość powiedział że olej sprawdza się 5 minut po zgaszeniu silnika i sprawdził i > wyszło 3/4 między MIN a MAX > A co to znaczy duży przebieg??? 150 kkm, 200 kkm, pół miliona Jeżeli jeździ się umiejętnie samochodem gdzie jest turbo, duży przebieg dla diesla to ok 500kkm, natomiast jeśli jeździmy nie umiejętnie to nawet 150kkm to dużo. > Dołączam zdjęcie tego wycieku No nie wygląda to dobrze, na moje oko, wyciek jest od niedawna, bo zasmarkane jest samo połączenie i nie ma olejowego nalotu na obudowie turbo ani dalej na przewodzie powietrznym. Jeżeli z czasem nie będzie się powiększał, oleju nie będzie ubywało więcej niż do tej pory, a samochód nie stracił mocy to trzeba jeździć dalej i się nie przejmować i zacząć bardziej dbać o turbo aby z zaskoczenia nie odmówiło posłuszeństwa.
  21. Zależy jak cieknie, auta z większym przebiegiem zawsze tu moga być zapocone. Generalnie olej w tym miejscu znaczy o zużyciu turbo. Są luzy na łopatkach i olej ścieka. Jeżeli cieknie i widać krople to jest już dość niedobrze z turbo, jednak jeśli wąż jest jedynia zapocony to są to normalne objawy przy większych przebiegach. Warto odkręcić ten wąż i sprawdzić co w nim jest, ile tego oleju tam jest, jeśli tylko wilgotno to ok, jeśli zacznie z niego kapać to już tak dobrze nie jest, poza tym można sprawdzić czy jest luz na łopatkach próbując poruszać trzpień wirnika palcem, jak czuć luzy to nie jest dobrze, jak luzów nie czuć to ok.
  22. jacknn

    Jaki bak do Kombi?

    Nie wiem, ja w dieslu pompy nie miałem w zbiorniku.
  23. jacknn

    Jaki bak do Kombi?

    W nowym baku niestety tej blachy nie będzie, będzie tylko nowa uszczelka.
  24. jacknn

    Jaki bak do Kombi?

    > Widzę żeś z Warszawy masz może jakieś namiary? Wiem że baki Pb i On się różnią. Na ul. Strażackiej na pewno mają, ja kiedyś do swojej eFki kupowałem razem z opaskami trzymającymi. Można naprawdę niedrogo ładny egzemplarz znaleźć za mniej niż 100zł. A może wystarczy uszczelkę dorobić nową i nie będzie ciekło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.