Skocz do zawartości

Mars_wrc

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 626
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mars_wrc

  1. A ze mnie się kiedyś śmiali, że wymiana sprzęgła w Focusie mk I po 150kkm to skandal i czy to ma niby być jego "bezawaryjność" Z 4-5 bym takich sprzęgieł wymienił w cenie jednej pogwarancyjnej naprawy DSG ...
  2. Ręce opadają jak się czyta te wpisy o awaryjności DSG i TSI .... Za 3-6 miesięcy będę kupował kombi z AT i po raz kolejny się utwierdzam, że grupa VW przestaje być opcją na auto używane ... 1.6 102KM za słabe, a 1.8T 150KM od dawna nieoferowane :/ I co zrobić ... w TSI mi się rozpadnie z zasady rozrząd w 1.4, w 1.8 to najlepiej od razu ze 2 bloki kompletne kupić, a DSG to od razu profilaktycznie wymienić na nowe :/
  3. Ale wydaje mi się, że kupujemy SAMOCHÓD, a nie CENĘ. Jeżeli ktoś chce jeździć Pandą na co dzień, na zakupy, po mieście i jest na Pandę zdecydowany to dlaczego ma kupić przechodzonego VAN'a za 4.000 skoro stać go, żeby kupić metallic'a z klimą za 7.000? Ostatnio do firmy na zarżnięcie kupiłem SC Van'a za 918zł netto. Dobra cena tylko auto pół-złom. Bym brał dla siebie to będąc zdecydowany na SC kupiłbym takiego za 4000.
  4. Ban za to, że ktoś nazwał CIAPAKA CIAPAKIEM? A oprócz tego bandytą, gwałcicielem, zboczeńcem i zoofilem? Gdzie jest napisane, w jakiej ustawie, w jakim paragrafie, że nie można nazwać gwałcicielem kogoś kto notorycznie gwałci? Ja też poproszę bana. Rasistowskie to jest zachowanie tej plugawej ciapackiej zarazy, a nie nasze, gdzie po prostu nazywamy rzeczy po imieniu. 25 krajów odwiedziłem w 3 lata Złombolowania, 30.000km zrobiłem, a rower z dachu ukradły mi jakieś ciapackie nieroby na południu Hiszpanii. Jedyna tego typu przygoda. Widzę, że poprawność polityczna zrobiła niektórym niezły bajzel w mózgu.
  5. > Hej > Panowie czy istnieje jakiś automat który jest niezawodny lub ewentualny serwis zamknie się dajmy na > to w kwocie 2kzł? > Wiem, że jak każdy dba to automat będzie jeździł ale dajmy na to, że poprzedni użytkownik za bardzo > się autem nie przejmował tylko lał i jeździł jak 90% Polaków i ewentualna wpadka po zakupie > będzie minimalna na padnięcie skrzyni > Klasa auta C do kwoty 30-35kzł Musisz szukać klasycznych automatów, a nie wszelkiego typu wynalazków jak DSG. Dobre opinie zbiera chyba automat w Lancerze.
  6. > A gdzie Ty jeszcze widziales paliwo olowiowe? Mnie o to pytasz? Nie ja o tym pierwszy napisałem, tylko kolega Wlad
  7. Mars_wrc

    Focus vs Focus

    Nazywajmy rzeczy po imieniu. NIE STAĆ Cię na zakup mkIII z nalotem 50kkm. Stać Cię na takiego co ma 150kkm. Natomiast STAĆ CIĘ na mkII z nalotem 40kkm. Tak należy pisać, a nie, że ... aaaa nie ma mkIII z nalotem 50kkm w moim budżecie. I w takiej sytuacji zdecydowanie wolałbym kupić bogato wyposażonego mkII z mniejszym nalotem.
  8. > dalej ni w zab > i to i to nie jest POTRZEBNYM urzadzeniem aby odpowiedni silnik dzialal.jego zainstalowanie > powoduje pewne komplikacje dla uzytkownika-benzynowe wymagaja odpowiedniego paliwa,diesle > odpowiedniego traktowania ,paliwa oraz oleju. > czemu nie postawic znaku rownosci miedzy nimi? > jesli zalejesz olowiowe paliwo do benzyny a w dieslu nie bedziesz pamietal o wypaleniu DPF-a to > rownie szybko beda obydwa uszkodzone. Stawiasz znak równości pomiędzy utrudnieniem w postaci pilnowania żeby zalać paliwo bezołowiowe, a nie ołowiowe z tym, żeby swoje życia podporządkowywać temu kiedy akurat dpf ma chcicę się wypalić? Błagam Cię Komplikacja w postaci katalizatora jest NIEWSPÓŁMIERNIE mniej uciążliwa niż komplikacja wynikająca z filtra DPF.
  9. > czyli zapchany kat to usterka ,zas zapchany DPF to utrudnienie Naucz się czytać ze zrozumieniem Zapchany kat to USTERKA. Kat zapycha się raz na dziesiątki tysięcy kilometrów. Albo i rzadziej. DPF zaczynający się wypalać kiedy podjeżdżam pod dom i zmuszający mnie to jeżdżenia w okół komina to UTRUDNIENIE w eksploatacji pojazdu. DPF wypala się nie wiem jak często, ale pewnie jakoś raz w tygodniu ja ktoś codziennie eksploatuje auto, albo i częściej. Teraz rozumiesz?
  10. Mars_wrc

    Focus vs Focus

    > Nie odsyłaj mnie do Wikipedii, bo mnie obrażasz > Wątek jest o tym, co lepiej wybrać - starszy model ale z wysokim wyposażeniem, czy nowszy, z > mniejszym wyposażeniem ale w pełni akceptowalnym dla 90% społeczeństwa. > W tej sytuacji nie wyobrażam sobie, bym miał decydować na podstawie tego czy auta ma, czy nie ma > tempomat. > Przy zakupie nowego - zgoda, konfigurujesz pojazd pod siebie, można wybrzydzać. > Ale przy zakupie używki należy kierować się rozsądkiem. Przede wszystkim. Wydaje mi się, że najpierw zasugerowałeś, że w PL tempomat nie ma sensu. Ja Ci udowodniłem, że ma. Ba, ma nawet w Warszawie. A co do tych Focusów, to owszem, tempomat nie jako jedyny spowodował, że wybieram starszego. Starszy jeszcze jako tako wygląda, a mkIII (zwłaszcza w tym obrzydliwym granacie) wygląda jak plastikowa zabawka. We wnętrzu jest jeszcze gorzej. Dodatkowo ma 150kkm nalotu, a dla mnie to już dużo. Oczywiście jeśli mówimy o dzisiejszych samochodach. A co do rady, którą dałeś koledze, to wtrącę się i powiem, że pełna zgoda co do automatu. Ba, gdybym miał wybierać pomiędzy Focusem mkI AT, a mkIII MT, to biorę mkI. I dokładam tempomat
  11. > Ja tak, o zapchaniu sie lub wytopieniu i z takim problemami sie spotkalem. Ale zaraz. Teraz mówisz o USTERCE katalizatora. A ja nie mówię o USTERCE dpf'a, tylko o UTRUDNIENIACH w korzystania z auta wynikających z faktu, że MUSI posiadać on dpf'a. To dwie zupełnie różne rzeczy.
  12. Mars_wrc

    Focus vs Focus

    > Do czego zatem na terenie m.st. Warszawy używasz tempomatu? Może wikipedia bardziej rozjaśni - https://pl.wikipedia.org/wiki/Tempomat Tempomatu używam do utrzymania stałej prędkości jazdy co w wielu przypadkach udaje mi się na dosyć długich odcinkach w Warszawie. Mam pracę taką, że pracuję kiedy jest mi wygodnie i na miasto wyjeżdża wtedy kiedy w moim kierunku nie ma karków. Na prawdę nie wiem czemu na siłę próbujesz mi udowodnić, że tempomat w PL (chociaż już PL zeszliśmy na Warszawę) nie ma racji bytu. I owszem, mając wybór to wybiera auto z tempomatem, bo dla mnie jest on bardzo użyteczny. Rozumiem, że dla Ciebie nie, może tak być, moja mama ma tempomat, a go nie używa. Pewnie jak jej pokaże na siłę jak działa to się nauczy.
  13. > czyli benzynowe tez na skrap bo trzeba bylo zainstalowac katalizatory zostaje tylko elektryk panie Słyszałeś o jakichkolwiek problemach związanych z użytkowaniem katalizatora? O jakimś wypalaniu, czy jeżdżeniu w okół komina bez sensu, żeby dziadostwo się "zregenerowało"? Bo ja nie, więc porównanie katalizatora oraz DPF jest bezsensowne
  14. Mars_wrc

    Focus vs Focus

    > Mówiąc szczerze, z tego co napisałeś wnioskuję, że to Ty chyba nigdy nie zrobiłeś więcej, niż 100km > dziennie. > Poza autostradą i drogą ekspresową nie widzę szans na wykorzystanie tempomatu. > Owszem, zgoda, że w założeniu to bardzo przyjemne i pożyteczne udogodnienie ale nie w Polsce. Aha, czyli w PL nie ma gdzie użyć tempomatu? Jak jeżdżę 2 x w tygodniu do Łodzi, czy teraz np.: 5 raz w przeciągu miesiąca do Wrocławia to nie mam gdzie użyć tempomatu? W Warszawie też nie ma gdzie go użyć? Nie będę wymieniał ulic, bo nie jesteś z Warszawy, ale uwierz mi, że jak miałem możność używać auta z tym dobrodziejstwem to używałem bardzo często. Więc nie pisz bredni, ewentualnie dopisz, że to tylko Twoje zdanie.
  15. Mars_wrc

    Focus vs Focus

    > Tempomat, ksenony to są zwykłe gadżety to przechwałek między znajomymi. Zrobiłeś kiedyś w życiu więcej niż 100km dziennie? Bo powyższym zdaniem sugerujesz, że chyba nigdy Tempomat dla mnie w samochodzie to podstawowa rzecz. W obecnym aucie nie mam i żaden inny brak w wyposażeniu mi nie doskwiera równie bardzo jak brak tempomatu. Zdarza mi się zrobić po 1500km dziennie, a 200-300-400km to standard przynajmniej 2x w tygodniu, tempomat na trasę to obowiązkowe wyposażenie.
  16. > Generalnie DPF jest to chory i problematyczny wynalazek. > Pozdrawiam BAS Kategoryczna niezgoda. To DIESEL jest chorym i problematycznym wynalazkiem. Gdyby nie DPF to diesle dalej truły by nas wszystkich, a skoro trzeba do diesli instalować takie ustrojstwa jak filtry DPF to oznacza, że nie te filtry, a silniki DIESLA są chore i problematyczne Od jeżdżenia jest benzyna, a jeżeli ktoś chce tanio to zakłada sobie profi instalkę LPG (która nie wymaga żadnych dpfów) i jeździ jeszcze taniej od diesla. Taka prawda
  17. Mars_wrc

    Focus vs Focus

    Zdecydowanie brałbym starszego. Nie dość, że ma fajniejszy wypas, troszeczkę mocniejszy silnik to jeszcze ma poniżej 1/3 przebiegu tego niby nowszego. A, ze cena wysoka ... jeśli auto jest w takim stanie w jakim jest opisywane to urwać coś na dużą pizzę i brać. Niby tyle tu przeciwników mirków, a jak się pojawia auto z małym nalotem, ale drogie to wszyscy płaczą. Pomijam, że wersja tego nowszego jest tak goła, że to aż razi. Obrzydliwy kolor i kołpaki na trytytki
  18. > Porównujesz auta które będą kosztować w całkowitej eksploatacji znacznie więcej od siebie. Zakup > samochodu to nie jest największy koszt. Masz rację, Twingo będzie droższe
  19. > Jedziesz? Najpierw byliśmy na NIE, bo w Passo dello Stelvio byliśmy rok temu wracając. Ale potem uznaliśmy, że mimo to pojedziemy A teraz to wszystko stoi pod znakiem zapytania, bo mój Tato dostał 2 tygodnie temu na urlopie udaru i nie jestem w stanie teraz powiedzieć w jakim będzie stanie za te 2 miesiące. A po 2 nie wiem czy ogarnę auto, bo cierpię na straszny brak czasu. A muszę zrobić układ chłodzenia, hamulce, uszczelkę pod głowicą i tysiąc innych pierdół.
  20. > Za 35 tysięcy można mieć prawie nowe renault twingo (demo). Gwarancja na 5 lat kosztuje 1300 zł, > auto ma klime elektryke, tempomat, napęd na tyl i silnik dość dobrze rządzący sobie w > mieście. Miejsca dla 4 osób również dość. W życiu bym nie kupił jakiegoś starego zloma za te > pieniądze. Koszt pełnego pakietu oc/ac 750 zł, przeglad raz do roku za 650. Jeżeli od zadbanego (bo za 10kE można kupić auto w rewelacyjnym stanie) W124 z męskim silnikiem i automatem (o takich duperelach jak klima czy tempomat to nie będę wspominał) wolałbyś prawie nowe Twingo to na prawdę ja nie mam pytań
  21. > Bo ja osobiście następny samochód zamierzam kupić kierując się prostym założeniem - ma być jak > najtańszy. Dlaczego chcesz siebie karać za to, że motoryzacja idzie w jakimś chorym kierunku? To, że nowe auta to jednorazowe zabawki takie jak toster to się zgadzam. To jest dokładnie ten sam syf. Ale dlaczego za taka sytuację masz karać sam siebie i brać z tego syfu coś najtańszego i potem z tym żyć na codzień? Dziś mając do wydania 40 tysięcy na autko (mówię o opcji rozsądnej, a nie o wydaniu OSTATNIEJ złotówki na auto tak, że potem na OC/AC brakuje) to ja nie wiem co czuć do motoryzacji, żeby kupić nowego, gołego, białego Daczana ... Żeby zemścić się na tej pochrzanionej nowoczesnej motoryzacji, trzeba te 40kzł zamienić na 10kE, pojechać do DE/NL i wrócić pięknym, zadbanym, wychuchanym, błyszczącym, niezniszczalnym W124 E320/420. I wtedy można się śmiać z Dusterów za 39999zł czy Golfów za 99999zł, które są robione z plastiku i jak już ustaliliśmy to ten sam syf. Wątpię by na prawdę wyszukany egzemlarz W124 wygenerował większe koszta utrzymania niż nowy syf na gwarancji z przeglądami itp itd. Zwłaszcza licząc utratę wartości
  22. > złombol tamtędy leciał niedawno.... popytaj ludzi Czy ja wiem czy tak niedawno? w 2010 Potem było Loch Ness, Archaia Olympia, Nordkapp i Lloret de Mar. A w tym będzie Passo dello Stelvio
  23. Mars_wrc

    Nowa Dacia kombi...

    > dokładnie > we Fra to mie akurat nie dziewi > ale ostatnio byliśmy u znajomej w Szwajcari (Evian i okolice) - tam tyle tych sandero i dusterów > popyla, że szok Bo Duster/Sandero w CHF może kupić "każdy". W PL na kupno nowego auta za 50kzł stać duuuuuuuuuuuuuuużo mniej ludzi.
  24. Mars_wrc

    Nowa Dacia kombi...

    > Już kiedyś pisałem - auta z salonu kupują tez ludzie którzy po prostu nie znają się na autach. Po części masz rację. Dodałbym jeszcze, że nowe auta kupują również ludzie, którzy chcą auto na długie lata. Moi rodzice poprzednie auto (Focusa mk1 FL), kupili w połowie 2002 roku i jeździli nim do stycznia 2015 roku ... Kupując na tak długi okres można się pokusić o nowy, bo główna wada nówki, czyli utrata wartości, staje się marginalna. Teraz też kupili nówkę i pewnie z 10-12 lat nią pojeżdżą (P301).
  25. Mars_wrc

    Nowa Dacia kombi...

    > 52k za diesela kombi? Dla ekipy budowlanej, hydraulika czy malego biznesu? Gdzie jest alterntywa? > IMO dla takich ludzi to samochod. Ba nawet i dla rodziny. Chciałem powiedzieć, że nowa Fabia Kombi ... Ale wg. cennika dopłata do diesla (1.4 77kW) w stosunku do 1.2 TSI (81kW) to ... 11500zł Trzeba chyba na głowę upaść ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.