19motorynka Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > no to odpowiedz dlaczego w jednych Pandach faluje a w innych nie? > jeżli znasz odpowiedź to napisz a nie rób kolejnych wykładów bo > staje sie to powolutku nudne Nie mogę odpowiadać za to co ktoś widzi albo nie i jak to widzenie interpretuje. Faluje bo wskazuje aktualną temperature a ta się ZMIENIA czyli NIE JEST STAŁA! > Mi nie falowała przez 4 lata to znaczy że przez 4 lata samochód był > zepsuty? Mnie nie "falowało" doputy dopuki ta mania przesladowcza nie stała się zaraźliwa, po prostu nie zwracalem uwagi na ten szczegół, uznając to za całkowicie normalne zachowanie > Prawda jest taka że nawet ASO nie potrafi sobie z tym poradzić wiec > najlepiej klienta spuścić na drzewo >... Prawda jest taka, że nie ma żadnej usterki i mechanicy w ASO a także innych warsztatów to mówią, no ale jeśli klient jest upierdliwy i wie lepiej to po co się z nim spierać, lepiej wymienić to co sobie życzy i skasować za usługę. Czyżbyś uważał, że wszyscy mechanicy we wszystkich ASO się mylą a tylko ty masz rację? Dziwię ci się, że pomimo iż sam własnoręcznie i przy pomocy mechaników powymieniales co tylko się dalo a niektóre elementy kilkakrotnie, to jeszcze nie nie dopuszczasz do siebie myśli, że to szukanie dziury w całym. Ale co tam, twoje pieniądze, twój zmarnowany czas! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 dziś z racji tego że jest już cieplej (-3) auto ładnie i szybko się nagrzało, wskazówka stała w miejscu na swoim poziomie cały czas, wiec raczej była to winna mrozu a nie termostatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > Nie mogę odpowiadać za to co ktoś widzi albo nie i jak to widzenie > interpretuje. > Faluje bo wskazuje aktualną temperature a ta się ZMIENIA czyli NIE > JEST STAŁA! > Mnie nie "falowało" doputy dopuki ta mania przesladowcza nie stała > się zaraźliwa, po prostu nie zwracalem uwagi na ten szczegół, > uznając to za całkowicie normalne zachowanie widzę że kolega w psychiatrii się specjalizuje - nie to forum - no tak- mniej więcej połowa tego forum ma omamy zwidy etc > Prawda jest taka, że nie ma żadnej usterki i mechanicy w ASO a także > innych warsztatów to mówią, no ale jeśli klient jest upierdliwy > i wie lepiej to po co się z nim spierać, lepiej wymienić to co > sobie życzy i skasować za usługę. po raz ostatni zapytam - i czekam na odpowiedź - dlaczego przez 4 lata nie falowało a były mrozy jeszcze większe niż teraz > Czyżbyś uważał, że wszyscy mechanicy we wszystkich ASO się mylą a > tylko ty masz rację? nie - problem polega na tym, iż ASO nie umie sobie poradzić wiec najlepiej TTTM i po kłopocie podobnie było ze świerszczami dmuchawy -zamiast przesmarować wyczyścić wymieniano - mówiąc iż TTTM > Dziwię ci się, że pomimo iż sam własnoręcznie i przy pomocy > mechaników powymieniales co tylko się dalo a niektóre elementy > kilkakrotnie, to jeszcze nie nie dopuszczasz do siebie myśli, że > to szukanie dziury w całym. > Ale co tam, twoje pieniądze, twój zmarnowany czas! gdybyś doczytałdokładnie wątek i moje posty to byś wiedział że nie wszystko zostało sprawdzone z racji kosztów - no ale tak to już jest jak sie ktoś skupia na wyśmiewaniu innych i robieniu z innych userów idiotów zamiast merytorycznie podejść do sprawy CZEKAM NA ODPOWIEDŹ NA POWYŻEJ ZADANE PYTANIE OMNIBUSIE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19motorynka Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > > CZEKAM NA ODPOWIEDŹ NA POWYŻEJ ZADANE PYTANIE OMNIBUSIE Przecież odpowiedzi już padły, sam je wyżej zacytowałes ale skoro prosisz to tak w skrócie: Usterki żadnej nie ma, wszystko jest OK. Wskazówka się porusza gdyż wskazuje aktualną temperaturę płynu a ta się zmienia w szerokich granicach, szczególnie w czasie silnego mrozu. Jeśli mimo oczywistych faktów i wbrew opiniom mechaników z ASO i nie tylko, twierdzisz, że coś jest uszkodzone to wskaż wreszcie tą usterkę i nie doszukuj się jakiś czarów, robiąc przy okazji innym zamęt w głowie i narażając na niepotrtzebne wydatki, wmawiajac im, że mają coś uszkodzone! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > Przecież odpowiedzi już padły, sam je wyżej zacytowałes ale skoro > prosisz to tak w skrócie: > Usterki żadnej nie ma, wszystko jest OK. > Wskazówka się porusza gdyż wskazuje aktualną temperaturę płynu a ta > się zmienia w szerokich granicach, szczególnie w czasie silnego > mrozu. > Jeśli mimo oczywistych faktów i wbrew opiniom mechaników z ASO i nie > tylko, twierdzisz, że coś jest uszkodzone to wskaż wreszcie tą > usterkę i nie doszukuj się jakiś czarów, robiąc przy okazji > innym zamęt w głowie i narażając na niepotrtzebne wydatki, > wmawiajac im, że mają coś uszkodzone! licz się kolego ze słowami bo jak na razie obrażasz userów nie wnosząc nic do technicznej części wątku - nikogo na koszty nie narażam ja tylko chcę mieć sprawny samochód jak inni użytkownicy, a że Ty uważasz inaczej wygłaszając swoje teorie, to nie znaczy że wszyscy muszą się z tym zgodzić i że masz akurat rację jeszcze raz drukowanymi: DLACZEGO W MOIM SAMOCHODZIE WSKAZÓWKA NIE FALOWAŁA NAWET PONIŻEJ -20 STOPNI PRZEZ 4 LATA I NAGLE JESIENIĄ UB ROKU ZACZĘŁA FALOWAĆ? czy temperatura poniżej 10 stopni to silne mrozy bo od tej temperatury zaczyna falować? czekam na odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adales Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > licz się kolego ze słowami bo jak na razie obrażasz userów sorki Darek, ale on ma swoje zdanie, Ty masz swoje, ale tak czytając tą wymianę zdań to mam wrażenie, że to Ty zbyt nerwowo reagujesz. Wrzuć na luz. PS. Żeby nie był aż taki OT to dodam, że też mi faluje i też to mam gdzieś czytając ilu ludzi ma tak samo i to nie tylko na kąciku pandy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > sorki Darek, ale on ma swoje zdanie, Ty masz swoje, ale tak > czytając tą wymianę zdań to mam wrażenie, że to Ty zbyt nerwowo > reagujesz. Wrzuć na luz. ma swoje zdanie ja to szanuję tylko niech szanuje innych opinię i swoje zdanie oprze to na porządnym argumencie - zadałem koledze konkretne pytanie na które nie uzyskałem odpowiedzi a przy okazji przeczytałem że mam omamy zwidy coś sobie wmówiłem - ogólnie osoby które spotkały sie z tą usterką do kretyni psychiczni i idioci których naciągnąłem na niepotrzebne koszty ja NADAL czekam na konkrety a występy osobiste > PS. Żeby nie był aż taki OT to dodam, że też mi faluje i też to mam > gdzieś czytając ilu ludzi ma tak samo i to nie tylko na kąciku > pandy. no i oki - Tobie i koledze Ferdynand to nie przeszkadza to Wasza sprawa i Wasze samochody - mi tak, gdyż nie uważam to za normę tym bardziej że wcześniej tego typu objawu nie miałem- na razie jeżdżę z tym ponieważ do zdiagnozowania pozostałą chłodnica i pompa wody - chłodnicy nie ruszę z uwagi na koszty - nowa ok 600 pln co do pompy przy okazji rozrządu wymienię na nową i opiszę czy pomogło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19motorynka Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > licz się kolego ze słowami bo jak na razie obrażasz userów nie > wnosząc nic do technicznej części wątku >... > czekam na odpowiedź Co miałem napisać to napisałem i dalszą dyskusję uważam za jałową i zbędną a nerwy niepotrzebne. Również dorabianie do mojej wypowiedzi jakiś kontekstów mających na celu tylko wywołanie niesmaku, jest niepotrzebne. Może dzięki mojemu głosowi ktoś nie straci pieniędzy i czasu na całkiem niepotrzebną wymianę sprawnych części na inne też sprawne. Zresztą każdy ma swój rozum i oceni to po swojemu, jeśli nie w tej chwili to pewnie po jkimś czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Billy_The_Kid Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > Miłe zaskoczenie, że > ASO nie namawia do serwisu. Bo pewnie mieli duży ruch i im się nie chciało? Ja dołączam do obozu twierdzących, że wskazówka ma NIE falować Jeśli faluje, to coś jest nie tak. Przy -17 w mojej Pandzie stoi do pionu mimo ogrzewania na ful-max W stilo JTD mi falowało -->wymiana termostatu. W Hondzie i-ctdi mojego ojca nawet w pamiętną zimę 2006 r (-28) nic nie falowało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 > Bo pewnie mieli duży ruch i im się nie chciało? > Ja dołączam do obozu twierdzących, że wskazówka ma NIE falować Jeśli > faluje, to coś jest nie tak. Przy -17 w mojej Pandzie stoi do > pionu mimo ogrzewania na ful-max > W stilo JTD mi falowało --W Hondzie i-ctdi mojego ojca nawet w > pamiętną zimę 2006 r (-28) nic nie falowało mi przy -26 podanej przez Ciebie zimy 2005-2006 także nic nie falowało teraz wystarczy że jest mniej niż 10 stopni i zaczyna się "jazda" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > Darek tyle tego w tym watku ze latwiej bedzie spytac - z tego co > pamietam to wymienales termosta - czy to pomoglo? i stalo sie wymienilem termostat oraz plyn chlodniczy - efekt.... zero falowania w samochodzie ciepelko wskazowka stoi tam gdzie powinna pelen sukces Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kow1972 Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 witam mam ten sam problem z falowaniem wskazówki panda activ 1.1 2004r 51.000km płynu chł.mam zawsze stan jest pod kontrolą jednak nie był zmieniany od nowego problem zauważyłem od niedawna zauważyłem też większe spalanie ostatnio7,2 a jeżdże ekonom. czy to normalne> andzius no to rzeczywiście u Ciebie ciekawa sprawa jest..... ja bym sie > zastanawiał jeszcze jednak nad termostatem.... nie wiem jakie > jest prawdopodobieństwo padnięcie czujnika temperatury, ale i > tak padnięcie termostatu myslę że jest bardziej możliwe. Poza > tym wymiana termostatu jest tańsza - a nawet jak sie okaże ze to > nie on, to możesz to traktować, jak prewencję bo prędzej czy > później i tak padnie > U mnie z kolei dzisiaj zauważyłem, że wskazówka przy włączonym > ogrzewaniu, jeździe ze stałą prędkością co chwila opada i > podnosi się-opad jest o max o 1 kreskę od połowy skali.... I > podejrzewam jednak termostat. Z tym, że w przeciwieństwie do > Ciebie wskazówka nie podchodzi powyżej połowy skali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > witam mam ten sam problem z falowaniem wskazówki panda activ 1.1 > 2004r 51.000km płynu chł.mam zawsze stan jest pod kontrolą > jednak nie był zmieniany od nowego problem zauważyłem od > niedawna zauważyłem też większe spalanie ostatnio7,2 a jeżdże > ekonom. czy to normalne> Ciebie wskazówka nie podchodzi powyżej > połowy skali. u mnie sprawe zalatwila wymiana termostatu polaczona z wymiana plynu falowal jak glupi i przestal - koniec tematu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wolfi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > u mnie sprawe zalatwila wymiana termostatu polaczona z wymiana plynu > falowal jak glupi i przestal - koniec tematu Mysle ze u mnie podobnie bedzie, płyn od nowosci nie zmieniany a juz leci 6 rok. W styczniu sie za to wezme i zobaczymy jaki bedzie wynik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > Mysle ze u mnie podobnie bedzie, płyn od nowosci nie zmieniany a juz > leci 6 rok. W styczniu sie za to wezme i zobaczymy jaki bedzie > wynik. dokladnie sie przygladalem dzisiaj na zachowanie wskazowki silnik zimny nazzrewa sie idzie w gore dochodzi do optymalnego otwiera termostat temp spada potem rosnie znowu i staje w optymalnym i tak sobie stoi i stoi i stoi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 28 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > dokladnie sie przygladalem dzisiaj na zachowanie wskazowki > silnik zimny > nazzrewa sie idzie w gore dochodzi do optymalnego otwiera termostat > temp spada potem rosnie znowu i staje w optymalnym i tak sobie > stoi i stoi i stoi wiesz Radku - chyba się pokuszę o ponowną wymianę termostatu - z ogrzewanie co prawda nie ma kłopotu ale zauważyłem iż przy szybszej jeździe ( dużo szybszej) grzeje o wiele wydajniej swego czasu słyszałem opinię iż odsetek popsutych nowych termostatów jest także dość spory - ok 30% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > wiesz Radku - chyba się pokuszę o ponowną wymianę termostatu - z > ogrzewanie co prawda nie ma kłopotu ale zauważyłem iż przy > szybszej jeździe ( dużo szybszej) grzeje o wiele wydajniej > swego czasu słyszałem opinię iż odsetek popsutych nowych termostatów > jest także dość spory - ok 30% u mnie termostat juz byl w takim stanie ze silnik mialem permanentnie niedogrzany jezeli masz dojscie do innych cen i inaczej placonej robocizny to wg mnie warto - ja po dzisiejszej wymianie u siebie temat mam zalatwiony - nawet ktos tak malo obeznany w temacie jak moja zonka zauwazyla ze szybko w srodku sie nagrzalo i o wiele mocniej grzeje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wolfi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > u mnie termostat juz byl w takim stanie ze silnik mialem permanentnie > niedogrzany > jezeli masz dojscie do innych cen i inaczej placonej robocizny to wg > mnie warto - ja po dzisiejszej wymianie u siebie temat mam > zalatwiony - nawet ktos tak malo obeznany w temacie jak moja > zonka zauwazyla ze szybko w srodku sie nagrzalo i o wiele > mocniej grzeje Ile wymiana płynu i termostatu plus robocizna? w 300zł sie zmieszcze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 28 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > u mnie termostat juz byl w takim stanie ze silnik mialem permanentnie > niedogrzany > jezeli masz dojscie do innych cen i inaczej placonej robocizny to wg > mnie warto - termostat- koszt 50 pln - oryginał w ASO ,płyn Paralfu UP ok 23 pln plus 1 pln destylka - 15 minut pracy i po kłopocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > Ile wymiana płynu i termostatu plus robocizna? w 300zł sie zmieszcze? termostat (f7589135) - 100 uszczelka pod termostat (f55193766) - 9,50 paraflu 2l - 70 woda 2 l - 4 robocizny nie podam dokladnie bo mialem tez amortyzator wymieniany - za amorek plus termostat i plyn robocizna mnie wyniosla - 165 wiec w 300 to z palcem w... sie zmiescisz edit: jak ktos slepy to i malo widzi heheh robicizna: wym termo+wym plynu+odpowietrzenie - 85,50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > termostat- koszt 50 pln - oryginał w ASO ,płyn Paralfu UP ok 23 pln > plus 1 pln destylka - 15 minut pracy i po kłopocie to jakby... ciut inne ceny niz normalnie obowiazujace heheh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
st_luk Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > u mnie sprawe zalatwila wymiana termostatu polaczona z wymiana plynu > falowal jak glupi i przestal - koniec tematu Czyli Rejmi rozumiem, że z mojej porady jesteś zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > Czyli Rejmi rozumiem, że z mojej porady jesteś zadowolony jak najbardziej hahah Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
st_luk Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > jak najbardziej > hahah Hehehe ale żeby aż tak Oby się dobrze sprawował wskaźnik po wymianie i żebyś miał święty spokój Teraz tylko zostało nam opanowa stukanie spod deski rodzielczej.... Na to już nie mam takiego prostego rozwiązania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 > Hehehe ale żeby aż tak > Oby się dobrze sprawował wskaźnik po wymianie i żebyś miał święty > spokój > Teraz tylko zostało nam opanowa stukanie spod deski rodzielczej.... > Na to już nie mam takiego prostego rozwiązania niestety.. ta sprawa ...ale wpadl mi pewien pomysl - idze z nim do watku o stukaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bujaka Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Za oknem -7,6. Auto odpalone i od razu jeżdzone, żadnego odpalenia i skrobania szyb - wsiadłem, odpaliłem pojechałem. Do celu 3,3km - dmuchawa ustawiona na prędkość numer 2, pokrętło od zimno/ciepło ustawione na maksymalne grzanie. Po dojechaniu do celu wskazówka od temperatury podniosła się do takiej pozycji jak na foto: Ten sam dystans, pokonywany przy temperaturze -12, z wyłączonym ogrzewaniem, dmuchawa na 0, otworzone szybki, coby nie parowało - silnik nagrzał się do normalnej temperatury roboczej - połowa skali. Po włączeniu ogrzewania na maks, dmuchawy na 1, wskazówka spadła może o 2mm, po czym się podniosła do normalnego poziomu. Przy postoju na światłach wskazówka spada o te 2mm, w czasie jazdy stoi twardo. Przy wyłączonym ogrzewaniu stoi twardo na optimum. Teraz nie wiem, czy zaliczam się do syndromu falującego wskaźnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr1982 Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > Teraz nie wiem, czy zaliczam się do syndromu falującego wskaźnika? tak "...mordo Ty moja..." witaj w klubie ja przy 60 będę zmieniał sam płyn chłodniczy ciekawe czy się falowanie uspokoi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > tak "...mordo Ty moja..." > witaj w klubie > ja przy 60 będę zmieniał sam płyn chłodniczy ciekawe czy się > falowanie uspokoi pewnie nie hahaha obstawiam ze moze minimalnie sie zmiejszyc i nic wiecej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr1982 Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > pewnie nie hahaha > obstawiam ze moze minimalnie sie zmiejszyc i nic wiecej mówisz żeby jeszcze w termostat zainwestować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > Za oknem -7,6. Auto odpalone i od razu jeżdzone, żadnego odpalenia i > skrobania szyb - wsiadłem, odpaliłem pojechałem. Do celu 3,3km - > dmuchawa ustawiona na prędkość numer 2, pokrętło od zimno/ciepło > ustawione na maksymalne grzanie. > Po dojechaniu do celu wskazówka od temperatury podniosła się do > takiej pozycji jak na foto: moim zdaniem przy takiej temp i jednostajnej jeździe jest oki > Ten sam dystans, pokonywany przy temperaturze -12, z wyłączonym > ogrzewaniem, dmuchawa na 0, otworzone szybki, coby nie parowało > - silnik nagrzał się do normalnej temperatury roboczej - połowa > skali. Po włączeniu ogrzewania na maks, dmuchawy na 1, wskazówka > spadła może o 2mm, po czym się podniosła do normalnego poziomu. > Przy postoju na światłach wskazówka spada o te 2mm, w czasie > jazdy stoi twardo. Przy wyłączonym ogrzewaniu stoi twardo na > optimum. > Teraz nie wiem, czy zaliczam się do syndromu falującego wskaźnika? moim zdaniem normalne- weź pod uwagę że nie włączałeś dmuchawy no i dość niska temperatura- ja bym poczekał na temperatury w okolicy zera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > mówisz żeby jeszcze w termostat zainwestować z moich doswiadczen wynika ze predzej czy pozniej trzeba bedzie to zrobic czy teraz....zalezy jak stoisz z checiami (mi samemu w taka pogode by sie nie chcialo brudzic hahah) i portfelem ja wyszedlem z zalozenia ze moje zabrudzone rece plus kilka slow rzuconych glosniej niz pod nosem plus czas i takie tam pierdoly warte sa znacznie wiecej niz koszt tej uslugi w aso - dlatego w ramach oszczednosci pojechalem do aso to zrobic a co do termostatu.. moj byl juz w stanie agonalnym - non stop mialem niedogrzany silnik i dlatego wymienilem - samym falowaniem az tak sie nie przejmowalem i napewno samo falowanie nie skloniloby mnie do wymiany termostatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > Teraz nie wiem, czy zaliczam się do syndromu falującego wskaźnika? nie, syndrom falującego wskaźnika objawia dsię tym, że podczas jazdy masz normalną temp roboczą. W momencie np zatrzymania się na światłach wskazówa opada .... i teraz w zalezności od temp zew - im zimniej tym więcej - u mnie przy duuużych mrozach o 2 działki, przy niewielkich 1 działkę, jak jest między +10-0* to opada tak do 1 działki. powyżej +10* nie widac zjawiska. Powyższe nie ma nic wspólnego z załączeniem dużego obiegu układu chłodzącego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bujaka Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > - im zimniej tym więcej - u mnie przy duuużych mrozach o 2 > działki, przy niewielkich 1 działkę, jak jest między +10-0* to > opada tak do 1 działki Takich spadków wskaźnika nie mam. Przy włączonym ogrzewaniu potrafi spaść o te 2mm, ale nie aż o jedną, czy dwie działki. Znaczy się obserwuję dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > nie, syndrom falującego wskaźnika objawia dsię tym, że podczas jazdy > masz normalną temp roboczą. W momencie np zatrzymania się na > światłach wskazówa opada .... i teraz w zalezności od temp zew > - im zimniej tym więcej - u mnie przy duuużych mrozach o 2 > działki, przy niewielkich 1 działkę, jak jest między +10-0* to > opada tak do 1 działki. powyżej +10* nie widac zjawiska. > Powyższe nie ma nic wspólnego z załączeniem dużego obiegu układu > chłodzącego. u mnie niezależnie czy -2 czy -25 faluje w tym samym zakresie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > Takich spadków wskaźnika nie mam. Przy włączonym ogrzewaniu potrafi > spaść o te 2mm, ale nie aż o jedną, czy dwie działki. Znaczy się > obserwuję dalej. w ruchu miejskim i na krótkim dystansie to trudno zdiagnozować, najlepiej to widać na trasie, jak jedziesz stała prędkością, masz stale wł. ogrzewanie temp pracy silnika jest ustalona, a zatrzymujesz się na światłach. wtedy wskazówka opada i zaraz się podnosi. Wygląda to tak jakby zamknął się termostat i działał tylko mały obieg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > u mnie niezależnie czy -2 czy -25 faluje w tym samym zakresie u Ciebie to w ogóle jest cyrk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > u Ciebie to w ogóle jest cyrk wiesz- chyba wezmę kamerę i nakręcę filmik od początku uruchomienia autka na zimno aż do chwili cyrku z falującą wskazówką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 To może ja opisze swój przykład Rano godzina 7:20 ide odpalić auto, ustawiam dmuchawę na max ciepłe i na 1 lub 2. Ide do domu, po ok 10min wychodzę wchodzę do auta i jest cieplutko jak w domu ale temp silnika jest co najwyżej na tej pierwszej grubej kresce. Robie ok 25km i wskazówka nadal nie dochodzi do swojego miejsca, czy u mnie sytuacja już jest tragiczna? Rok temu też tak miałem a latem było już ok. P.S W pandzie brata narazie jest spokój jeśli chodzi o falowanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bujaka Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 >Robie ok 25km i wskazówka nadal nie dochodzi do > swojego miejsca, czy u mnie sytuacja już jest tragiczna? Rok > temu też tak miałem a latem było już ok. > P.S W pandzie brata narazie jest spokój jeśli chodzi o falowanie... Termostat powiedział . [EDYTA] A spalanie Ci nie wzrosło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czerwos Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 To ja dodam swoje trzy grosze 1. Falowanie zależy od tego jak kto jeździ. Z domu do wyskoczenia na trasę mam około 1km. Zima temperatura -3 stopnie. Wyskakuję na trasę ciągnę silnik na wysokich obrotach pałeczka idzie w oczach do góry i ładnie się silnik wygrzewa nic nie faluje. Przypadek drugi. Wyskakuję na trasę pałeczka idzie do góry pierwsze światła po około 2km temperatura była w miejscu optymalnym patrzę a tu spada Przypadek trzeci Ja chcę na trasę a tu sznurek aut. Do pracy 10km dojeżdżam a silnik zimny Przypadek czwarty Jadę sobie 100km/h dmuchawa na maxa, redukcja ciągnę silnik na wysokich obrotach do 140 zaczyna parzyć po nogach Przypadek piąty Byłem w alpach. Codziennie parę km pod wyciąg. Zjazd z góry w aucie mróz. Pod górę wskazówka idzie w oczach do góry dmuchawa na 4 biegu wskazówka nie drgnie Chwila prostej temperatura silnika idzie w dól. Moja opinia. Nie wiem co spie.... ale spier... . Termostat za szybko puszcza? Chłodnica źle dobrana? Duże opóźnienie przy zamykaniu/otwieraniu termostatu? Nie wiem ale chyba nie warto się bardzo przejmować bo rozumiem, że ten typ tak ma A sprawdźcie sobie jeszcze jak się zachowuje jak się przełączy na obieg wewnętrzny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > Termostat powiedział . > [EDYTA] > A spalanie Ci nie wzrosło? no własnie raczej nie, takie spalanie jakie było takie jest, no w sumie dawno nie mierzyłem dokładnie ale tragedii niema. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > To może ja opisze swój przykład > Rano godzina 7:20 ide odpalić auto, ustawiam dmuchawę na max ciepłe i > na 1 lub 2. > Ide do domu, po ok 10min wychodzę wchodzę do auta i jest cieplutko > jak w domu ale temp silnika jest co najwyżej na tej pierwszej > grubej kresce. Robie ok 25km i wskazówka nadal nie dochodzi do > swojego miejsca, czy u mnie sytuacja już jest tragiczna? Rok > temu też tak miałem a latem było już ok. > P.S W pandzie brata narazie jest spokój jeśli chodzi o falowanie... w twoim wypadku to ewidentnie termostat do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > Termostat powiedział . > [EDYTA] > A spalanie Ci nie wzrosło? u mnie to ze termostat mial w powazaniu normalne dzialanie nie zauwazylem zmiany spalania.. zreszta u mnie to nawet pomiedzy zima a latem nie za bardzo mozna zaobserwowac roznice w spalaniu.... lato srednie w okolicach 7,8 zima srednie na poziomie 8,4 pomijalna roznica niemalze heheh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > w twoim wypadku to ewidentnie termostat do wymiany dzięki;) te termostaty z allegro po 60zł są coś warte? Wymiana trudna? Muszę poczekać do lutego bo własnie w pon ubezpieczyłem auto i kupiłem szczęki do tylnych hamulców:D (łatwo się je wymienia czy nie?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > dzięki;) te termostaty z allegro po 60zł są coś warte? Wymiana > trudna? > Muszę poczekać do lutego bo własnie w pon ubezpieczyłem auto i > kupiłem szczęki do tylnych hamulców:D (łatwo się je wymienia czy > nie?) termostat oryginał taki jak z pierwszego montażu a manual masz na stronie www Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 > dzięki;) te termostaty z allegro po 60zł są coś warte? Wymiana > trudna? > Muszę poczekać do lutego bo własnie w pon ubezpieczyłem auto i > kupiłem szczęki do tylnych hamulców:D (łatwo się je wymienia czy > nie?) pomysl czy warto wydac 30 zl mniej i w razie jak padnie to jedyne co to mozna go sobie w ramki oprawic czy moze wziac oryginal zmienic w jakims sensownym dajacym na naprawy gwarancje zakladzie i w razie problemow jedziesz i mowisz.. nie dziala prosze wymienic jest na gwarancji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 > w twoim wypadku to ewidentnie termostat do wymiany Odebrałem dziś auto z ASO gdzie był wymieniany między innymi właśnie termostat i płyn chłodniczy. Autko ładnie się zagrzało w drodze do domu, specjalnie jechałem okrężną drogą aby sprawdzić czy działa. Co prawda na max rozgrzanym silniku jechałem moze z 4km tylko ale wszystko było ok. przed wymianą nawet się nie dogrzewał do konca. Mam nadzieje że bedzie już ok. Dzięki wszystkim za rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 > u mnie to ze termostat mial w powazaniu normalne dzialanie nie > zauwazylem zmiany spalania.. zreszta u mnie to nawet pomiedzy > zima a latem nie za bardzo mozna zaobserwowac roznice w > spalaniu.... lato srednie w okolicach 7,8 zima srednie na > poziomie 8,4 > pomijalna roznica niemalze heheh Dużo Ci pali. Mój zimą max 7,5 zaś latem nie wiecej jak 6. Ale faktem jest ze mało stoję w korkach. Poruszam się głównie średnicówką i autostradą. Cp dp falującego wskaxnika, który zaczął falowa po wymianiepłynu na Dynagel, stwierdzam i potwierdzam, że przestał falowac po OK roku. Żona jeżdzi ostatnio pożyczoną roczną Pandą - ta faluje jak złoto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PAFcioKRAK Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Korki - to problem - moj misiek przez to wychodzi ponad 8l/100, jak sie zdarzy ze przez, powiedzmy tydzien jezdze w mniejszych korasach to wychodzi ok. 7. Trasa 6, moze deko ponad 6. A propos, plynu, ciekawa sprawa bo jak w CCS jezdzilem na Paraflu to tez byly cyrki, z tym ze tam falowania nie bylo tylko problemy z ogrzewaniem (raz cieplej raz zimniej z nawiewow). Wymienilem na poczatku na HEPU (VW), pozniej po stluczce na Dynagel i po problemie bylo. Na marginesie, widok srodka chlodnicy po 5 latach na Paraflu (fakt innym niz w miskach - niebieskim) bezcenny. Przekroj kanalow, tak na oko 1/4 mniejszy od kamienia, ze nie wspomne o dziwnych ubytkach plynu - ktore znikly po zmianie plynu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djb Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 czesciowo eliminuje falowanie wskaznika (nie stosowac latem ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.