Skocz do zawartości

"falujący" wskaźnik temperatury!


Dareek

Rekomendowane odpowiedzi

> no to odpowiedz dlaczego w jednych Pandach faluje a w innych nie?

> jeżli znasz odpowiedź to napisz a nie rób kolejnych wykładów bo

> staje sie to powolutku nudne

Nie mogę odpowiadać za to co ktoś widzi albo nie i jak to widzenie interpretuje.

Faluje bo wskazuje aktualną temperature a ta się ZMIENIA czyli NIE JEST STAŁA!

> Mi nie falowała przez 4 lata to znaczy że przez 4 lata samochód był

> zepsuty?

Mnie nie "falowało" doputy dopuki ta mania przesladowcza nie stała się zaraźliwa, po prostu nie zwracalem uwagi na ten szczegół, uznając to za całkowicie normalne zachowanie

> Prawda jest taka że nawet ASO nie potrafi sobie z tym poradzić wiec

> najlepiej klienta spuścić na drzewo

>...

Prawda jest taka, że nie ma żadnej usterki i mechanicy w ASO a także innych warsztatów to mówią, no ale jeśli klient jest upierdliwy i wie lepiej to po co się z nim spierać, lepiej wymienić to co sobie życzy i skasować za usługę.

Czyżbyś uważał, że wszyscy mechanicy we wszystkich ASO się mylą a tylko ty masz rację?

Dziwię ci się, że pomimo iż sam własnoręcznie i przy pomocy mechaników powymieniales co tylko się dalo a niektóre elementy kilkakrotnie, to jeszcze nie nie dopuszczasz do siebie myśli, że to szukanie dziury w całym. smile.gif

Ale co tam, twoje pieniądze, twój zmarnowany czas! smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mogę odpowiadać za to co ktoś widzi albo nie i jak to widzenie

> interpretuje.

> Faluje bo wskazuje aktualną temperature a ta się ZMIENIA czyli NIE

> JEST STAŁA!

> Mnie nie "falowało" doputy dopuki ta mania przesladowcza nie stała

> się zaraźliwa, po prostu nie zwracalem uwagi na ten szczegół,

> uznając to za całkowicie normalne zachowanie

widzę że kolega w psychiatrii się specjalizuje - nie to forum - no tak- mniej więcej połowa tego forum ma omamy zwidy etc zolta.gif

> Prawda jest taka, że nie ma żadnej usterki i mechanicy w ASO a także

> innych warsztatów to mówią, no ale jeśli klient jest upierdliwy

> i wie lepiej to po co się z nim spierać, lepiej wymienić to co

> sobie życzy i skasować za usługę.

po raz ostatni zapytam - i czekam na odpowiedź - dlaczego przez 4 lata nie falowało a były mrozy jeszcze większe niż teraz

> Czyżbyś uważał, że wszyscy mechanicy we wszystkich ASO się mylą a

> tylko ty masz rację?

nie - problem polega na tym, iż ASO nie umie sobie poradzić wiec najlepiej TTTM i po kłopocie no.gif podobnie było ze świerszczami dmuchawy -zamiast przesmarować wyczyścić wymieniano - mówiąc iż TTTM oslabiony.gif

> Dziwię ci się, że pomimo iż sam własnoręcznie i przy pomocy

> mechaników powymieniales co tylko się dalo a niektóre elementy

> kilkakrotnie, to jeszcze nie nie dopuszczasz do siebie myśli, że

> to szukanie dziury w całym.

> Ale co tam, twoje pieniądze, twój zmarnowany czas!

gdybyś doczytałdokładnie wątek i moje posty to byś wiedział że nie wszystko zostało sprawdzone z racji kosztów - no ale tak to już jest jak sie ktoś skupia na wyśmiewaniu innych i robieniu z innych userów idiotów zamiast merytorycznie podejść do sprawy

CZEKAM NA ODPOWIEDŹ NA POWYŻEJ ZADANE PYTANIE OMNIBUSIE offtopic.gifbanana-wave.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>

> CZEKAM NA ODPOWIEDŹ NA POWYŻEJ ZADANE PYTANIE OMNIBUSIE

Przecież odpowiedzi już padły, sam je wyżej zacytowałes ale skoro prosisz to tak w skrócie:

Usterki żadnej nie ma, wszystko jest OK.

Wskazówka się porusza gdyż wskazuje aktualną temperaturę płynu a ta się zmienia w szerokich granicach, szczególnie w czasie silnego mrozu.

Jeśli mimo oczywistych faktów i wbrew opiniom mechaników z ASO i nie tylko, twierdzisz, że coś jest uszkodzone to wskaż wreszcie tą usterkę i nie doszukuj się jakiś czarów, robiąc przy okazji innym zamęt w głowie i narażając na niepotrtzebne wydatki, wmawiajac im, że mają coś uszkodzone!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież odpowiedzi już padły, sam je wyżej zacytowałes ale skoro

> prosisz to tak w skrócie:

> Usterki żadnej nie ma, wszystko jest OK.

> Wskazówka się porusza gdyż wskazuje aktualną temperaturę płynu a ta

> się zmienia w szerokich granicach, szczególnie w czasie silnego

> mrozu.

> Jeśli mimo oczywistych faktów i wbrew opiniom mechaników z ASO i nie

> tylko, twierdzisz, że coś jest uszkodzone to wskaż wreszcie tą

> usterkę i nie doszukuj się jakiś czarów, robiąc przy okazji

> innym zamęt w głowie i narażając na niepotrtzebne wydatki,

> wmawiajac im, że mają coś uszkodzone!

licz się kolego ze słowami nono.gif bo jak na razie obrażasz userów nie wnosząc nic do technicznej części wątku - nikogo na koszty nie narażam ja tylko chcę mieć sprawny samochód jak inni użytkownicy, a że Ty uważasz inaczej wygłaszając swoje teorie, to nie znaczy że wszyscy muszą się z tym zgodzić i że masz akurat rację

jeszcze raz drukowanymi:

DLACZEGO W MOIM SAMOCHODZIE WSKAZÓWKA NIE FALOWAŁA NAWET PONIŻEJ -20 STOPNI PRZEZ 4 LATA I NAGLE JESIENIĄ UB ROKU ZACZĘŁA FALOWAĆ?

czy temperatura poniżej 10 stopni to silne mrozy bo od tej temperatury zaczyna falować?

czekam na odpowiedź admin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> licz się kolego ze słowami bo jak na razie obrażasz userów

boje_sie.gif sorki Darek, ale on ma swoje zdanie, Ty masz swoje, ale tak czytając tą wymianę zdań to mam wrażenie, że to Ty zbyt nerwowo reagujesz. Wrzuć na luz.

PS. Żeby nie był aż taki OT to dodam, że też mi faluje i też to mam gdzieś czytając ilu ludzi ma tak samo i to nie tylko na kąciku pandy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sorki Darek, ale on ma swoje zdanie, Ty masz swoje, ale tak

> czytając tą wymianę zdań to mam wrażenie, że to Ty zbyt nerwowo

> reagujesz. Wrzuć na luz.

ma swoje zdanie ja to szanuję tylko niech szanuje innych opinię i swoje zdanie oprze to na porządnym argumencie - zadałem koledze konkretne pytanie na które nie uzyskałem odpowiedzi a przy okazji przeczytałem że mam omamy zwidy coś sobie wmówiłem - ogólnie osoby które spotkały sie z tą usterką do kretyni psychiczni i idioci których naciągnąłem na niepotrzebne koszty

ja NADAL czekam na konkrety a występy osobiste 20.GIF

> PS. Żeby nie był aż taki OT to dodam, że też mi faluje i też to mam

> gdzieś czytając ilu ludzi ma tak samo i to nie tylko na kąciku

> pandy.

no i oki - Tobie i koledze Ferdynand to nie przeszkadza to Wasza sprawa i Wasze samochody - mi tak, gdyż nie uważam to za normę tym bardziej że wcześniej tego typu objawu nie miałem- na razie jeżdżę z tym ponieważ do zdiagnozowania pozostałą chłodnica i pompa wody - chłodnicy nie ruszę z uwagi na koszty - nowa ok 600 pln co do pompy przy okazji rozrządu wymienię na nową i opiszę czy pomogło waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> licz się kolego ze słowami bo jak na razie obrażasz userów nie

> wnosząc nic do technicznej części wątku

>...

> czekam na odpowiedź

Co miałem napisać to napisałem i dalszą dyskusję uważam za jałową i zbędną a nerwy niepotrzebne.

Również dorabianie do mojej wypowiedzi jakiś kontekstów mających na celu tylko wywołanie niesmaku, jest niepotrzebne.

Może dzięki mojemu głosowi ktoś nie straci pieniędzy i czasu na całkiem niepotrzebną wymianę sprawnych części na inne też sprawne.

Zresztą każdy ma swój rozum i oceni to po swojemu, jeśli nie w tej chwili to pewnie po jkimś czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miłe zaskoczenie, że

> ASO nie namawia do serwisu.

Bo pewnie mieli duży ruch i im się nie chciało?

Ja dołączam do obozu twierdzących, że wskazówka ma NIE falować skromny.gif Jeśli faluje, to coś jest nie tak. Przy -17 w mojej Pandzie stoi do pionu mimo ogrzewania na ful-max

W stilo JTD mi falowało -->wymiana termostatu.

W Hondzie i-ctdi mojego ojca nawet w pamiętną zimę 2006 r (-28) nic nie falowało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo pewnie mieli duży ruch i im się nie chciało?

> Ja dołączam do obozu twierdzących, że wskazówka ma NIE falować Jeśli

> faluje, to coś jest nie tak. Przy -17 w mojej Pandzie stoi do

> pionu mimo ogrzewania na ful-max

> W stilo JTD mi falowało --W Hondzie i-ctdi mojego ojca nawet w

> pamiętną zimę 2006 r (-28) nic nie falowało

mi przy -26 podanej przez Ciebie zimy 2005-2006 także nic nie falowało

teraz wystarczy że jest mniej niż 10 stopni i zaczyna się "jazda"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Darek tyle tego w tym watku ze latwiej bedzie spytac - z tego co

> pamietam to wymienales termosta - czy to pomoglo?

i stalo sie

wymienilem termostat oraz plyn chlodniczy - efekt.... zero falowania w samochodzie ciepelko wskazowka stoi tam gdzie powinna

pelen sukces smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam ten sam problem z falowaniem wskazówki panda activ 1.1 2004r 51.000km płynu chł.mam zawsze stan jest pod kontrolą jednak nie był zmieniany od nowego problem zauważyłem od niedawna zauważyłem też większe spalanie ostatnio7,2 a jeżdże ekonom. czy to normalne> andzius no to rzeczywiście u Ciebie ciekawa sprawa jest..... ja bym sie

> zastanawiał jeszcze jednak nad termostatem.... nie wiem jakie

> jest prawdopodobieństwo padnięcie czujnika temperatury, ale i

> tak padnięcie termostatu myslę że jest bardziej możliwe. Poza

> tym wymiana termostatu jest tańsza - a nawet jak sie okaże ze to

> nie on, to możesz to traktować, jak prewencję bo prędzej czy

> później i tak padnie

> U mnie z kolei dzisiaj zauważyłem, że wskazówka przy włączonym

> ogrzewaniu, jeździe ze stałą prędkością co chwila opada i

> podnosi się-opad jest o max o 1 kreskę od połowy skali.... I

> podejrzewam jednak termostat. Z tym, że w przeciwieństwie do

> Ciebie wskazówka nie podchodzi powyżej połowy skali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam mam ten sam problem z falowaniem wskazówki panda activ 1.1

> 2004r 51.000km płynu chł.mam zawsze stan jest pod kontrolą

> jednak nie był zmieniany od nowego problem zauważyłem od

> niedawna zauważyłem też większe spalanie ostatnio7,2 a jeżdże

> ekonom. czy to normalne> Ciebie wskazówka nie podchodzi powyżej

> połowy skali.

u mnie sprawe zalatwila wymiana termostatu polaczona z wymiana plynu

falowal jak glupi i przestal - koniec tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie sprawe zalatwila wymiana termostatu polaczona z wymiana plynu

> falowal jak glupi i przestal - koniec tematu

Mysle ze u mnie podobnie bedzie, płyn od nowosci nie zmieniany a juz leci 6 rok. W styczniu sie za to wezme i zobaczymy jaki bedzie wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mysle ze u mnie podobnie bedzie, płyn od nowosci nie zmieniany a juz

> leci 6 rok. W styczniu sie za to wezme i zobaczymy jaki bedzie

> wynik.

dokladnie sie przygladalem dzisiaj na zachowanie wskazowki

silnik zimny

nazzrewa sie idzie w gore dochodzi do optymalnego otwiera termostat temp spada potem rosnie znowu i staje w optymalnym i tak sobie stoi i stoi i stoi smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokladnie sie przygladalem dzisiaj na zachowanie wskazowki

> silnik zimny

> nazzrewa sie idzie w gore dochodzi do optymalnego otwiera termostat

> temp spada potem rosnie znowu i staje w optymalnym i tak sobie

> stoi i stoi i stoi

wiesz Radku - chyba się pokuszę o ponowną wymianę termostatu - z ogrzewanie co prawda nie ma kłopotu ale zauważyłem iż przy szybszej jeździe ( dużo szybszej) grzeje o wiele wydajniej hmm.gif

swego czasu słyszałem opinię iż odsetek popsutych nowych termostatów jest także dość spory - ok 30% niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz Radku - chyba się pokuszę o ponowną wymianę termostatu - z

> ogrzewanie co prawda nie ma kłopotu ale zauważyłem iż przy

> szybszej jeździe ( dużo szybszej) grzeje o wiele wydajniej

> swego czasu słyszałem opinię iż odsetek popsutych nowych termostatów

> jest także dość spory - ok 30%

u mnie termostat juz byl w takim stanie ze silnik mialem permanentnie niedogrzany

jezeli masz dojscie do innych cen i inaczej placonej robocizny to wg mnie warto - ja po dzisiejszej wymianie u siebie temat mam zalatwiony - nawet ktos tak malo obeznany w temacie jak moja zonka zauwazyla ze szybko w srodku sie nagrzalo i o wiele mocniej grzeje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie termostat juz byl w takim stanie ze silnik mialem permanentnie

> niedogrzany

> jezeli masz dojscie do innych cen i inaczej placonej robocizny to wg

> mnie warto - ja po dzisiejszej wymianie u siebie temat mam

> zalatwiony - nawet ktos tak malo obeznany w temacie jak moja

> zonka zauwazyla ze szybko w srodku sie nagrzalo i o wiele

> mocniej grzeje

Ile wymiana płynu i termostatu plus robocizna? w 300zł sie zmieszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie termostat juz byl w takim stanie ze silnik mialem permanentnie

> niedogrzany

> jezeli masz dojscie do innych cen i inaczej placonej robocizny to wg

> mnie warto -

termostat- koszt 50 pln - oryginał w ASO ,płyn Paralfu UP ok 23 pln plus 1 pln destylka - 15 minut pracy i po kłopocie waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ile wymiana płynu i termostatu plus robocizna? w 300zł sie zmieszcze?

termostat (f7589135) - 100

uszczelka pod termostat (f55193766) - 9,50

paraflu 2l - 70

woda 2 l - 4

robocizny nie podam dokladnie bo mialem tez amortyzator wymieniany - za amorek plus termostat i plyn robocizna mnie wyniosla - 165

wiec w 300 to z palcem w... sie zmiescisz

edit:

jak ktos slepy to i malo widzi heheh

robicizna:

wym termo+wym plynu+odpowietrzenie - 85,50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak najbardziej

> hahah

Hehehe ale żeby aż tak zlosnik.gif

Oby się dobrze sprawował wskaźnik po wymianie i żebyś miał święty spokój smile.gif

Teraz tylko zostało nam opanowa stukanie spod deski rodzielczej.... Na to już nie mam takiego prostego rozwiązania frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hehehe ale żeby aż tak

> Oby się dobrze sprawował wskaźnik po wymianie i żebyś miał święty

> spokój

> Teraz tylko zostało nam opanowa stukanie spod deski rodzielczej....

> Na to już nie mam takiego prostego rozwiązania

niestety.. ta sprawa ...ale wpadl mi pewien pomysl - idze z nim do watku o stukaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Za oknem -7,6. Auto odpalone i od razu jeżdzone, żadnego odpalenia i skrobania szyb - wsiadłem, odpaliłem pojechałem. Do celu 3,3km - dmuchawa ustawiona na prędkość numer 2, pokrętło od zimno/ciepło ustawione na maksymalne grzanie.

Po dojechaniu do celu wskazówka od temperatury podniosła się do takiej pozycji jak na foto:

dsc00884e.jpg

Ten sam dystans, pokonywany przy temperaturze -12, z wyłączonym ogrzewaniem, dmuchawa na 0, otworzone szybki, coby nie parowało - silnik nagrzał się do normalnej temperatury roboczej - połowa skali. Po włączeniu ogrzewania na maks, dmuchawy na 1, wskazówka spadła może o 2mm, po czym się podniosła do normalnego poziomu. Przy postoju na światłach wskazówka spada o te 2mm, w czasie jazdy stoi twardo. Przy wyłączonym ogrzewaniu stoi twardo na optimum.

Teraz nie wiem, czy zaliczam się do syndromu falującego wskaźnika? wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za oknem -7,6. Auto odpalone i od razu jeżdzone, żadnego odpalenia i

> skrobania szyb - wsiadłem, odpaliłem pojechałem. Do celu 3,3km -

> dmuchawa ustawiona na prędkość numer 2, pokrętło od zimno/ciepło

> ustawione na maksymalne grzanie.

> Po dojechaniu do celu wskazówka od temperatury podniosła się do

> takiej pozycji jak na foto:

moim zdaniem przy takiej temp i jednostajnej jeździe jest oki

> Ten sam dystans, pokonywany przy temperaturze -12, z wyłączonym

> ogrzewaniem, dmuchawa na 0, otworzone szybki, coby nie parowało

> - silnik nagrzał się do normalnej temperatury roboczej - połowa

> skali. Po włączeniu ogrzewania na maks, dmuchawy na 1, wskazówka

> spadła może o 2mm, po czym się podniosła do normalnego poziomu.

> Przy postoju na światłach wskazówka spada o te 2mm, w czasie

> jazdy stoi twardo. Przy wyłączonym ogrzewaniu stoi twardo na

> optimum.

> Teraz nie wiem, czy zaliczam się do syndromu falującego wskaźnika?

moim zdaniem normalne- weź pod uwagę że nie włączałeś dmuchawy no i dość niska temperatura- ja bym poczekał na temperatury w okolicy zera waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mówisz żeby jeszcze w termostat zainwestować

z moich doswiadczen wynika ze predzej czy pozniej trzeba bedzie to zrobic smile.gif

czy teraz....zalezy jak stoisz z checiami (mi samemu w taka pogode by sie nie chcialo brudzic hahah) i portfelem

ja wyszedlem z zalozenia ze moje zabrudzone rece plus kilka slow rzuconych glosniej niz pod nosem plus czas i takie tam pierdoly warte sa znacznie wiecej niz koszt tej uslugi w aso - dlatego w ramach oszczednosci pojechalem do aso to zrobic wink.gif

a co do termostatu.. moj byl juz w stanie agonalnym - non stop mialem niedogrzany silnik i dlatego wymienilem - samym falowaniem az tak sie nie przejmowalem i napewno samo falowanie nie skloniloby mnie do wymiany termostatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teraz nie wiem, czy zaliczam się do syndromu falującego wskaźnika?

nie, syndrom falującego wskaźnika objawia dsię tym, że podczas jazdy masz normalną temp roboczą. W momencie np zatrzymania się na światłach wskazówa opada .... i teraz w zalezności od temp zew - im zimniej tym więcej - u mnie przy duuużych mrozach o 2 działki, przy niewielkich 1 działkę, jak jest między +10-0* to opada tak do 1 działki. powyżej +10* nie widac zjawiska.

Powyższe nie ma nic wspólnego z załączeniem dużego obiegu układu chłodzącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - im zimniej tym więcej - u mnie przy duuużych mrozach o 2

> działki, przy niewielkich 1 działkę, jak jest między +10-0* to

> opada tak do 1 działki

Takich spadków wskaźnika nie mam. Przy włączonym ogrzewaniu potrafi spaść o te 2mm, ale nie aż o jedną, czy dwie działki. Znaczy się obserwuję dalej. 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie, syndrom falującego wskaźnika objawia dsię tym, że podczas jazdy

> masz normalną temp roboczą. W momencie np zatrzymania się na

> światłach wskazówa opada .... i teraz w zalezności od temp zew

> - im zimniej tym więcej - u mnie przy duuużych mrozach o 2

> działki, przy niewielkich 1 działkę, jak jest między +10-0* to

> opada tak do 1 działki. powyżej +10* nie widac zjawiska.

> Powyższe nie ma nic wspólnego z załączeniem dużego obiegu układu

> chłodzącego.

u mnie niezależnie czy -2 czy -25 faluje w tym samym zakresie oink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takich spadków wskaźnika nie mam. Przy włączonym ogrzewaniu potrafi

> spaść o te 2mm, ale nie aż o jedną, czy dwie działki. Znaczy się

> obserwuję dalej.

w ruchu miejskim i na krótkim dystansie to trudno zdiagnozować, najlepiej to widać na trasie, jak jedziesz stała prędkością, masz stale wł. ogrzewanie temp pracy silnika jest ustalona, a zatrzymujesz się na światłach. wtedy wskazówka opada i zaraz się podnosi. Wygląda to tak jakby zamknął się termostat i działał tylko mały obieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja opisze swój przykład grinser006.gif

Rano godzina 7:20 ide odpalić auto, ustawiam dmuchawę na max ciepłe i na 1 lub 2.

Ide do domu, po ok 10min wychodzę wchodzę do auta i jest cieplutko jak w domu ale temp silnika jest co najwyżej na tej pierwszej grubej kresce. Robie ok 25km i wskazówka nadal nie dochodzi do swojego miejsca, czy u mnie sytuacja już jest tragiczna? Rok temu też tak miałem a latem było już ok.

P.S W pandzie brata narazie jest spokój jeśli chodzi o falowanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Robie ok 25km i wskazówka nadal nie dochodzi do

> swojego miejsca, czy u mnie sytuacja już jest tragiczna? Rok

> temu też tak miałem a latem było już ok.

> P.S W pandzie brata narazie jest spokój jeśli chodzi o falowanie...

Termostat powiedział 30.GIF.

[EDYTA]

A spalanie Ci nie wzrosło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam swoje trzy grosze

1. Falowanie zależy od tego jak kto jeździ.

Z domu do wyskoczenia na trasę mam około 1km. Zima temperatura -3 stopnie.

Wyskakuję na trasę ciągnę silnik na wysokich obrotach pałeczka idzie w oczach do góry i ładnie się silnik wygrzewa nic nie faluje.

Przypadek drugi.

Wyskakuję na trasę pałeczka idzie do góry pierwsze światła po około 2km temperatura była w miejscu optymalnym patrzę a tu spada smile.gif

Przypadek trzeci

Ja chcę na trasę a tu sznurek aut. Do pracy 10km dojeżdżam a silnik zimny smile.gif

Przypadek czwarty

Jadę sobie 100km/h dmuchawa na maxa, redukcja ciągnę silnik na wysokich obrotach do 140 zaczyna parzyć po nogach

Przypadek piąty

Byłem w alpach. Codziennie parę km pod wyciąg. Zjazd z góry w aucie mróz. Pod górę wskazówka idzie w oczach do góry dmuchawa na 4 biegu wskazówka nie drgnie smile.gif Chwila prostej temperatura silnika idzie w dól.

Moja opinia. Nie wiem co spie.... ale spier... .

Termostat za szybko puszcza? Chłodnica źle dobrana? Duże opóźnienie przy zamykaniu/otwieraniu termostatu? Nie wiem ale chyba nie warto się bardzo przejmować bo rozumiem, że ten typ tak ma zeby.GIF

A sprawdźcie sobie jeszcze jak się zachowuje jak się przełączy na obieg wewnętrzny smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To może ja opisze swój przykład

> Rano godzina 7:20 ide odpalić auto, ustawiam dmuchawę na max ciepłe i

> na 1 lub 2.

> Ide do domu, po ok 10min wychodzę wchodzę do auta i jest cieplutko

> jak w domu ale temp silnika jest co najwyżej na tej pierwszej

> grubej kresce. Robie ok 25km i wskazówka nadal nie dochodzi do

> swojego miejsca, czy u mnie sytuacja już jest tragiczna? Rok

> temu też tak miałem a latem było już ok.

> P.S W pandzie brata narazie jest spokój jeśli chodzi o falowanie...

w twoim wypadku to ewidentnie termostat do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Termostat powiedział .

> [EDYTA]

> A spalanie Ci nie wzrosło?

u mnie to ze termostat mial w powazaniu normalne dzialanie nie zauwazylem zmiany spalania.. zreszta u mnie to nawet pomiedzy zima a latem nie za bardzo mozna zaobserwowac roznice w spalaniu.... lato srednie w okolicach 7,8 zima srednie na poziomie 8,4

pomijalna roznica niemalze heheh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dzięki;) te termostaty z allegro po 60zł są coś warte? Wymiana

> trudna?

> Muszę poczekać do lutego bo własnie w pon ubezpieczyłem auto i

> kupiłem szczęki do tylnych hamulców:D (łatwo się je wymienia czy

> nie?)

termostat

oryginał taki jak z pierwszego montażu waytogo.gif

a manual masz na stronie www

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dzięki;) te termostaty z allegro po 60zł są coś warte? Wymiana

> trudna?

> Muszę poczekać do lutego bo własnie w pon ubezpieczyłem auto i

> kupiłem szczęki do tylnych hamulców:D (łatwo się je wymienia czy

> nie?)

pomysl czy warto wydac 30 zl mniej i w razie jak padnie to jedyne co to mozna go sobie w ramki oprawic

czy moze wziac oryginal zmienic w jakims sensownym dajacym na naprawy gwarancje zakladzie i w razie problemow jedziesz i mowisz.. nie dziala prosze wymienic jest na gwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> w twoim wypadku to ewidentnie termostat do wymiany

Odebrałem dziś auto z ASO gdzie był wymieniany między innymi właśnie termostat i płyn chłodniczy. Autko ładnie się zagrzało w drodze do domu, specjalnie jechałem okrężną drogą aby sprawdzić czy działa. Co prawda na max rozgrzanym silniku jechałem moze z 4km tylko ale wszystko było ok. przed wymianą nawet się nie dogrzewał do konca. Mam nadzieje że bedzie już ok.

Dzięki wszystkim za rady 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie to ze termostat mial w powazaniu normalne dzialanie nie

> zauwazylem zmiany spalania.. zreszta u mnie to nawet pomiedzy

> zima a latem nie za bardzo mozna zaobserwowac roznice w

> spalaniu.... lato srednie w okolicach 7,8 zima srednie na

> poziomie 8,4

> pomijalna roznica niemalze heheh

Dużo Ci pali. Mój zimą max 7,5 zaś latem nie wiecej jak 6.

Ale faktem jest ze mało stoję w korkach.

Poruszam się głównie średnicówką i autostradą.

Cp dp falującego wskaxnika, który zaczął falowa po wymianiepłynu na Dynagel, stwierdzam i potwierdzam, że przestał falowac po OK roku. smile.gif

Żona jeżdzi ostatnio pożyczoną roczną Pandą - ta faluje jak złoto. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korki - to problem - moj misiek przez to wychodzi ponad 8l/100, jak sie zdarzy ze przez, powiedzmy tydzien jezdze w mniejszych korasach to wychodzi ok. 7. Trasa 6, moze deko ponad 6.

A propos, plynu, ciekawa sprawa bo jak w CCS jezdzilem na Paraflu to tez byly cyrki, z tym ze tam falowania nie bylo tylko problemy z ogrzewaniem (raz cieplej raz zimniej z nawiewow).

Wymienilem na poczatku na HEPU (VW), pozniej po stluczce na Dynagel i po problemie bylo.

Na marginesie, widok srodka chlodnicy po 5 latach na Paraflu (fakt innym niz w miskach - niebieskim) bezcenny. Przekroj kanalow, tak na oko 1/4 mniejszy od kamienia, ze nie wspomne o dziwnych ubytkach plynu - ktore znikly po zmianie plynu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.