Skocz do zawartości

auto do 3tys


knapior89

Rekomendowane odpowiedzi

> Wiadomo psi pieniadz ale moze sie cos znajdzie na wsepie odpada

> Uno i CC

Znaczy ma być lans na dzielni ? To golfik dwójka, w dizlu od dziadka z Niemiec.

A serio - odrzuciłeś propozycje nr 1 i nr 2 w tej kategorii budżetowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bede sprzedawal pod koniec czerwca swoje uno...

troche rdzawy (bez tragedi) do wymiany bendix, regulacja gazu, lekko popekany zderzak, i tak generalnie troche do dopieszczenia...

a teraz zalety

LPG 100km 8literkow

czesci tanie

2 komplety opon (obecnie zima jeszcze, malo smigam nim)

w lutym 2008 był robiony general silnika:)

cena 700-800 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko tico

> tanie w zakupie, eksploatacji i bezawaryjne

Idź - jak gośc odrzuca Uno i CC, to się zainteresuje produktem o klasę gorszym ?

Jeździłem tym ostatnio przez tydzień - powrót do aveo zrobił na mnie wrażenie przesiadki do komfortowej limuzyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Idź - jak gośc odrzuca Uno i CC, to się zainteresuje produktem o klasę gorszym ?

> Jeździłem tym ostatnio przez tydzień - powrót do aveo zrobił na mnie wrażenie przesiadki do

> komfortowej limuzyny.

no ja doradzale mu cc do 3 kupi nawet sporting do lekkiego dopieszczenia no ale coz niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Idź - jak gośc odrzuca Uno i CC, to się zainteresuje produktem o klasę gorszym ?

hm gorszym??

bo mniej pali, jest dynamiczniejszy, praktycznie nieusterkowy, i za 3 tys mozna kupic dobre auto w odroznieniu od cc/uno??

> Jeździłem tym ostatnio przez tydzień - powrót do aveo zrobił na mnie wrażenie przesiadki do

> komfortowej limuzyny.

jezdziłes cc lub uno??

komfort ten sam co w tico z roznica ze tico dynamiczniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no ja doradzale mu cc do 3 kupi nawet sporting do lekkiego dopieszczenia no ale coz

czyli szuka auta które juz na starcie bedzie wymagało wkładu finansowego.

sory ale 3000 tys i ograniczony budzet oraz auta inne niz mało litrazowe typu własnie tico mija sie z celem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam znajomy studencina szuka autka , czegos z gazem najlepiej czyli bardzo taniego w eksploatacji

> .

> Wiadomo psi pieniadz ale moze sie cos znajdzie na wsepie odpada

> Uno i CC

Za taką kasę tylko skuter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak spłace długi to sam może będę kupował auto w takim budżecie, bo jazda na codzień rajdówką już mi się odwidziała zlosnik.gif

Ja będę szukał Nexii w gazie, za 3 tysie idzie kupić bez problemu jakiś sensowny egzemplarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo mniej pali, jest dynamiczniejszy, praktycznie nieusterkowy, i za 3 tys mozna kupic dobre auto w

> odroznieniu od cc/uno??

> jezdziłes cc lub uno??

Uno jeździłem ponad rok, tico zdarza mi się czasami (jest w rodzinie).

Uno przynajmniej przypomina samochód.

W Tico - mimo że jestem kurdupel - odsuwam fotelik (bo fotelem tego nazwać nie można) na max do tyłu i jeszcze by mogło trochę pójść. Jadąc ulicą widzę na wysokości swojej głowy zderzaki tak ogromnych aut jak vw passat, a jak jadę za ciężarówką, to mam wrażenie, że mógłbym jej przejechać pod osiami.

Niełamana kolumna kierownicza i blaszka przypominająca karton po butach też nie daje choćby minimalnego poczucia bezpieczeństwa.

Hamulce - klocki o powierzchni roboczej pudełka zapałek robią co mogą, ale sprawia to wrażenie, że solidne zaparcie się butem dałoby lepsze efekty.

Nie ma co wspominać o tym, że na tylną kanapkę nie dotarł wynalazek bezwładnościowych pasów bezpieczeństwa.

Moja konkluzja - to nie powinno być dopuszczone do ruchu na drogach publicznych (co zresztą by się stało, gdyby nie indywidualna decyzja ministra, zwalniająca Tico ze spełniania wymogów homologacyjnych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem Tico, a Unem czasem mam przyjemność się przejechać i bez zastanawiania się wolę Tico. Na

> plus Uno to tyle że jest większe.

miałem tico w rodzinie, jakoś komfortu tam nie uświadczyłem

poza mniejszym spalaniem nie ma nic na + w porównaniu do uno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tego to nie wiedziałem

> Chyba będę musiał się przesiąść do jakiegoś "panzer wagena" bo igram z życiem

Nie wiem czy jest się z czego śmiać.

Masz zapewne świadomość, że jeździsz autem które nie dość że nie posiada żadnych kontrolowanych stref zgniotu to nie zabezpiecza Cię z przodu nawet kawałkiem solidnej blachy. Jeśli dołożymy do tego spory procent rdzy osłabiającej i tak śmieszną konstrukcję to naprawdę masz ogromne szanse na kalectwo przy zderzeniu z większym kundlem.

Jeśli ktoś potrzebuje samochodu żeby dojechać do śmietnika czy sklepu 100 czy 200 metrów i będzie uwazał na znaki drogowe czy krawężniki to, abstrahując od całkowitego braku komfortu, jeszcze ujdzie.

Ale biorąc pod uwagę alernatywę w podobnej cenie, która będzie o niebo bezpieczniejsza, wygodniejsza, lepiej wyposażona i zdrowsza pod względem blachy, to tico wydaje się propozycją śmieszną. Stare golfy, escorty czy vectry miały przynajmniej mocną blachę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a będzie ono tanie w eksploatacji?

> ja miałem taki sam dylemat i wybrałem CC i raczej tego nie żałuję.

tak, ceny porównywalne do cc, wiem bo tata miał 19 a ja cc i za części tylko troszkę więcej płacił. Dodatkowo dużo jest części używanych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote:


Stare golfy, escorty czy vectry miały przynajmniej mocną blachę


miały zlosnik.gif u mnie stoi jedna vectra to możesz kanape przez tylne nadkole poogladać biglaugh.gifbiglaugh.gifbiglaugh.gif

Za to kilka bloków ktos sprzedaje ostatni wypust nissana sunny w 3 drzwiach waytogo.gif za 2600, który w wizualnie dużo lepszym stanie jest- ale to niegodne starego japońca kupić hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miały u mnie stoi jedna vectra to możesz kanape przez tylne nadkole poogladać

Znałem jedną vectrę A, w której właściciel był zakochany ( hehe.gifwiem że to czytasz Pawełku przytul.gif) i zwyczajnie o nią dbał. To jest naprawdę fajne auto, której do tego spala śmieszne ilości paliwa i zadbane jest praktycznie bezawaryjne.

> Za to kilka bloków ktos sprzedaje ostatni wypust nissana sunny w 3 drzwiach za 2600, który w

> wizualnie dużo lepszym stanie jest- ale to niegodne starego japońca kupić

zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a na poważnie za 3 tys. złotych to mozna zanabyc tylko problem, a nie auto , no chyba, że jest się

> zapalonym majsterkowiczem

Auto za 3 tysiące to będzie mniejsza lub większa skarbonka ale komfort kosztuje. zlosnik.gif

Jeśli do tego właściciel ma garaż albo kawałek parkingu to nauczy się podstaw mechaniki i po pewnym czasie z większością napaw bieżących poradzi sobie sam. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a na poważnie za 3 tys. złotych to mozna zanabyc tylko problem, a nie auto

Trochę przesadzasz. Ok. 3 lata temu za ok. 4 tys. kupiłem Uno. Chyba mój najlepszy zakup samochodowy - przez rok eksploatacji wymieniłem w nim pompę wody i szczotki alternatora (w ostatni dzień posiadania) - łącznie nie więcej niż 200 zł.

I jeszcze go sprzedałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> silnik 1.1 w punto 1 się zbiera ?

czasy się zmieniają, kiedyś powiedziałbyś, że 100KM to jest high power, a dzisiaj, ledwo ciągnie. Ja pamiętam, że po jeździe CC900 40KM byłem cały mokry z wrażenia po malaczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze Ciebie Liwek, wierzysz, że ktos kto kupi paśca za 3 koła to pójdzie i kupi do niego część za 100-200? Mieszkam w bloku i widzę co niektórzy kupują i jak to serwisują. Podparłem się ta vectra jako przykładem, zima jeszcze nie było dziury hehe.gif ale jak sie ciepło to gównarzeria piłka chyba trafiła, bo rano taki kawał gruzu tam leżał hehe.gifhehe.gif Tak od miesiaca chłop sie kula, a tam gdzie auto zaparkuje to nastepnego dnia plama, że aż miło, tylko cieszyć się, że jeszcze nie położyli nowej kostki brukowej ok.gif Widziałem jak w zeszłym roku "kajtek" robił furore wsród kumpli bo kupił jak chyba za 2,5 koła, tyle przynajmniej podsłyszałem. Wulkanizator co jest po sąsiedzku ma z niego pocieche, bo malolat bierze od niego z kupki stare gumy sick.gif.

Inne takie cudo w postaci golfiny II tzw. żagla na wiosne sie pozbylismy ale on w przeciweństwie do vectry stał i nie jeździł wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.