Skocz do zawartości

rower na dachu, spalanie, bezpieczenstwo itd


markkk

Rekomendowane odpowiedzi

witam

niedlugo wyjezdzam nad nasze morze i zastanawiam sie nad wzieciem roweru poniewaz lubie spedzac czas aktywnie a nie lezec na plazy cały dzień i sie smazyc /tak jak moja zona smile.gif/ . Trasa to ok 740km. Bylby mocowany na dachu. Moze cie sie podzielic waszym spostrzezeniem odnosnie jazdy i spalania na takiej trasy? Moja predkosc jazdy to nie byla by wieksza jak 100-120km/h. Czy naprawde trzeba tak uwazac podczas jazdy z rowerem na dachu? co z ostrym hamowaniem jak cos wyskoczy na droge??? rower by spadł? wchodzenie w zakręty itd... Czy duzo wzrosnie spalanie z jednym rowerem na dachu ?

Jak wasze spalanie wzrosło podczas przewozu roweru? jakie jest wasze doswiadczenie i spostrzezenia odnosnie jazdy z rowerem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> niedlugo wyjezdzam nad nasze morze i zastanawiam sie nad wzieciem roweru poniewaz lubie spedzac

> czas aktywnie a nie lezec na plazy cały dzień i sie smazyc /tak jak moja zona / . Trasa to ok

> 740km. Bylby mocowany na dachu. Moze cie sie podzielic waszym spostrzezeniem odnosnie jazdy i

> spalania na takiej trasy? Moja predkosc jazdy to nie byla by wieksza jak 100-120km/h. Czy

> naprawde trzeba tak uwazac podczas jazdy z rowerem na dachu? co z ostrym hamowaniem jak cos

> wyskoczy na droge??? rower by spadł? wchodzenie w zakręty itd... Czy duzo wzrosnie spalanie z

> jednym rowerem na dachu ?

> Jak wasze spalanie wzrosło podczas przewozu roweru? jakie jest wasze doswiadczenie i spostrzezenia

> odnosnie jazdy z rowerem ?

Ja co roku wożę 3 rowery na dachu,prędkość do 100 km bo szumi i opory powietrza wyczuwalne.Spalanie wzrasta ok 1 -1,5 lpg.Musisz pamietać ze masz na dachu rowery,chodzi głównie o parkingi podziemne itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prostu jadę... raz na jakis czas kontrola dokręcenia srub mocujacych rower, nie przekraczam 110km/h - czuć że masz coś na dachu.

Przy ostrzejszych zakretach staram się zwalniac.

Spalanie większe o jakies 0,5 - 1.0 L/100km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> niedlugo wyjezdzam nad nasze morze i zastanawiam sie nad wzieciem roweru poniewaz lubie spedzac

> czas aktywnie a nie lezec na plazy cały dzień i sie smazyc /tak jak moja zona / . Trasa to ok

> 740km. Bylby mocowany na dachu. Moze cie sie podzielic waszym spostrzezeniem odnosnie jazdy i

> spalania na takiej trasy? Moja predkosc jazdy to nie byla by wieksza jak 100-120km/h. Czy

> naprawde trzeba tak uwazac podczas jazdy z rowerem na dachu? co z ostrym hamowaniem jak cos

> wyskoczy na droge??? rower by spadł? wchodzenie w zakręty itd... Czy duzo wzrosnie spalanie z

> jednym rowerem na dachu ?

> Jak wasze spalanie wzrosło podczas przewozu roweru? jakie jest wasze doswiadczenie i spostrzezenia

> odnosnie jazdy z rowerem ?

Tak, kontrolować trzeba zapięcia.

Pamiętaj, że prócz przykręcenia ramy do uchwytu, koniecznie koła należy przypiąć do rynny bagażnika. Najlepiej jakąś mocną opaską zaciskową.

Ja tak już przeleciałem do Chorwacji i z powrotem. Tak, że bez obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> Czy naprawde trzeba tak uwazac podczas jazdy z rowerem na dachu?

Jedyne na co masz uważać, to na gałęzie i niskie mosty grinser006.gif

> co z ostrym hamowaniem jak cos wyskoczy na droge??? rower by spadł?

Najważniejsze w transporcie rowerów na dachu jest to, żeby mocno przymocować koła do bagażnika i bagażnik do dachu, ja używam zipów po dwa na koło waytogo.gif

> wchodzenie w zakręty itd... Czy duzo wzrosnie spalanie z

> jednym rowerem na dachu ?

Jak masz dobre bagażniki, to rowery nie mają prawa się gibać na dachu, ale niestety często widzę na drodze, jak ludziom rowery bujają się na dachach jakby miały zaraz spaść zolta.gif

> Jak wasze spalanie wzrosło podczas przewozu roweru? jakie jest wasze doswiadczenie i spostrzezenia

> odnosnie jazdy z rowerem ?

Spalanie wzrasta zależnie od ilości rowerów na dachu. Ja wożąc często 2 rowerki zaobserwowałem zwiększenie spalania o około 1L/100km, do tego 3 osoby w aucie + 1 rower waytogo.gif

Z jednym rowerem raczej nie odczujesz dyskomfortu, ale z dwoma już tak, szczególnie jadąc za tirem, lub większym autem. Takie kolosy powodują turbulencje powietrza za sobą i z rowerami na dachu zaczynasz odczuwać jak Ci autem zaczyna bujać na boki, najlepiej taki pojazd szybko ominąć wink.gif

Na postojach warto sprawdzić czy bagażnik (baza) nie poluzował się i ewentualnie dokręcić śruby - rowerki też można sprawdzić waytogo.gif

pozdrower zlosnik2.gifzlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solidnie przymocować bagażnik, posprawdzaj dokręcenie śrub, pozapinaj dobrze rowery (również koła) i jazda. Na postojach sprawdzaj czy aby wszystko jest ok i bez stresu w granicach 100 - 120 śmigaj.

Co do spalania - u mnie paradoksalnie spada jak jeżdżę z rowerami bo jeżdżę płynniej, równiej, spokojniej i przede wszystkim wolniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często zabieram 2 rowery i czasami o nich zapominam. Mam dobre mocowania Thule i rowery są dobrze zabezpieczone. Kiedyś kupiłem mocowania w Norauto jakies tanie i jazda z 2 rowerami powyżej 80 km/h była niebezpieczna. Słyszałem jak pracują rynienki. Nie żałuję inwestycji i teraz gdzie tylko moge rowery jada z nami, spalanie mx 1 litr wieksze do 120km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w zeszłe wakacje wpadając w wyrwe w jezdni zgubiłem rower. Dobrzy, że akurat nic nie jechało z przeciwak. skonczyło sie na porysowanym dachu i połamanym rowerze. Rower był solidnie zamocowany do uczwytu, koła zacisniete opaskami.

Od tej pory wyleczyłem sie z wożenia rowerów.

Z mojego kierunku nad morze jest sporo remontów i pozostawianych uskoków w asfalcie. Wole juz nie ryzykowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> niedlugo wyjezdzam nad nasze morze i zastanawiam sie nad wzieciem roweru poniewaz lubie spedzac

> czas aktywnie a nie lezec na plazy cały dzień i sie smazyc /tak jak moja zona / . Trasa to ok

> 740km. Bylby mocowany na dachu. Moze cie sie podzielic waszym spostrzezeniem odnosnie jazdy i

> spalania na takiej trasy? Moja predkosc jazdy to nie byla by wieksza jak 100-120km/h. Czy

> naprawde trzeba tak uwazac podczas jazdy z rowerem na dachu? co z ostrym hamowaniem jak cos

> wyskoczy na droge??? rower by spadł? wchodzenie w zakręty itd... Czy duzo wzrosnie spalanie z

> jednym rowerem na dachu ?

> Jak wasze spalanie wzrosło podczas przewozu roweru? jakie jest wasze doswiadczenie i spostrzezenia

> odnosnie jazdy z rowerem ?

Spalanie z 2-3 rowewrami potrafi mi wzrosnąć o litr.

Jazda z prędkościami do 130km/h.

Troszkę trzeba uważać, ale bez przesady.

Poprawnei umocoweać bagażnik i do niego rowery. Ja mocuję każde koło podwójnymi opaskami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja w zeszłe wakacje wpadając w wyrwe w jezdni zgubiłem rower. Dobrzy, że akurat nic nie jechało z

> przeciwak. skonczyło sie na porysowanym dachu i połamanym rowerze. Rower był solidnie

> zamocowany do uczwytu, koła zacisniete opaskami.

> Od tej pory wyleczyłem sie z wożenia rowerów.

> Z mojego kierunku nad morze jest sporo remontów i pozostawianych uskoków w asfalcie. Wole juz nie

> ryzykowac.

a co pucilo ? ktore mocowanie nie wytrzymało, sam bagaznik czy rower sie wypiął z uchwytu? a moze uchwyt sie zerwał albo pękł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 130km/h spalanie wzrasta o 1-2l/100km, przy 180km/h spalanie wzrasta o 4-5l/100km, przynajmniej tak pokazuje komputer pokładowy. Jeżdżę z 2 rowerami.

Co do mocowania to sprawdzam jak zatrzymuję się na fajkę co kilkadziesiąt km. Podstawa to dobrze poskręcać wszystko a koła przypiąć porządnymi opaskami do bagażnika. Co do hamowania to nie ma problemów, zdarzało mi się awaryjnie hamować z rowerami, przy hamowaniu najważniejsza jest opaska trzymająca tylne koło.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaki bagażnik pozwala na takie prędkości z rowerem ?

Marka nie istotna, ważna konstrukcja.

Mocowanie belek do nadwozia mam Thule, belki chyba Thule stalowe, rynienki rowerowe mają już kilkanaście lat, raczej mało markowe, po tylu latach zaczyna złazić farba z nich, podstawa to obejrzeć konstrukcję. Po założeniu i umocowaniu rowerów sprawdzam dokręcenie śrub mocujących "pałąki".

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> często zabieram 2 rowery i czasami o nich zapominam. Mam dobre mocowania Thule i rowery są dobrze

> zabezpieczone. Kiedyś kupiłem mocowania w Norauto jakies tanie i jazda z 2 rowerami powyżej 80

> km/h była niebezpieczna. Słyszałem jak pracują rynienki. Nie żałuję inwestycji i teraz gdzie

> tylko moge rowery jada z nami, spalanie mx 1 litr wieksze do 120km/h

a ktore uchwyty lepsze sa? rynnowe, rurkowe, czy belkowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku przymocowałem bagażnik do relingów w osiemnastoletnim Volvo. Trochę bałem się czy relingi nie wylecą z mocowań w dachu z powodu wieku auta ale wszystko było ok. W zasadzie od wielu lat wożę rowery na dachu samochodu i nie miałem żadnych przygód.

d4a4ed7dae4ff53bmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 180 z rowerami na dachu... niezła szajba...

Nigdzie nie napisałem, że uważam to za szczyt rozsądku, ale faktem jest, że się zdarzyło(oczywiście na niemieckiej autostradzie), fakt że tylko przez krótki odcinek, ale znam ludzi, którzy tak Focus'em zapinali do Chorwacji i żyją.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> niedlugo wyjezdzam nad nasze morze i zastanawiam sie nad wzieciem roweru poniewaz lubie spedzac

> czas aktywnie a nie lezec na plazy cały dzień i sie smazyc /tak jak moja zona / . Trasa to ok

> 740km. Bylby mocowany na dachu. Moze cie sie podzielic waszym spostrzezeniem odnosnie jazdy i

> spalania na takiej trasy?

Szczerze ?

Męczarnia to będzie.

I IMO patrząc na koszta takiej zabawy, to o ile nie bierzesz roweru pod sport rowerowy to taniej, prościej, szybciej i miodniej będzie wypożyczyć sprzęt na miejscu.

Jak to powiedział wczasowicz w lipcu na polskiej plaży - "zdechnę, a wypocznę".

> Moja predkosc jazdy to nie byla by wieksza jak 100-120km/h. Czy

> naprawde trzeba tak uwazac podczas jazdy z rowerem na dachu?

> co z ostrym hamowaniem jak cos

> wyskoczy na droge??? rower by spadł? wchodzenie w zakręty itd...

U mnie to tak:

Corolla E11 hatchback + Thule rapid system na belkach aero z adapterem pod auto 3dr + 2x Thule 510 - zestaw na czasy gdy kupowałem absolutnie top.

Do tego 2x dość ciężkie rowery.

Jazda po prostej - OK

Boczny wiatr - OK

Zakręt, garby powodujące bujanie się auta na boki - DUŻO bardziej odczuwalne przechylanie się nadwozia - miałem żar w majtach.

Odczuwalne wydłużenie drogi hamowania i większe nurkowanie auta.

TAK, jestem czepialski.

TAK mowa o praktycznie nowym samochodzie (miał wtedy ze 2-3 lata i ze 40 kkm przebiegu).

Wyleczyłem się z wożenia rowerów - mam rowery działkowe, swoim dojeżdżam na miejsce wycieczek okołomiejskich "na nuśkach" jak to mawia pewien sympatyczny człowiek z mojego otoczenia.

>Czy duzo wzrosnie spalanie z

> jednym rowerem na dachu ?

> Jak wasze spalanie wzrosło podczas przewozu roweru? jakie jest wasze doswiadczenie i spostrzezenia

> odnosnie jazdy z rowerem ?

Do 100 kmph - jakiegoś litra-półtora lepiej od "mojej" normy brał. Oznacza to wzrost spalania o nawet 25%.

Od 120 to wir w zbiorniku.

Samochód nie chciał iść powyżej 130 (tzn a i owszem, poszedłby, ale to już była prawie łycha w opór. Bez rowerów 200 na licznik wchodzi lajtowo, żeby uprzedzić polemizatorów). Nie chcę myśleć o spalaniu w takim przypadku.

Przeliczając na gołe paliwo wyszło, że za same koszty dowiezienia rowerów w obie strony do CRO. wynająłbym je na miejscu i jeszcze na flaszkę rakii by zostało albo i ze dwie. Chyba oczywiste co zrobiłem ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Męczarnia to będzie.

iiiitam

> I IMO patrząc na koszta takiej zabawy, to o ile nie bierzesz roweru pod sport rowerowy to taniej,

> prościej, szybciej i miodniej będzie wypożyczyć sprzęt na miejscu.

jesli takowa wypozyczalnia istnieje

w PL to niestety nie takie oczywiste

> Zakręt, garby powodujące bujanie się auta na boki - DUŻO bardziej odczuwalne przechylanie się

> nadwozia - miałem żar w majtach.

trzeba bylo rower na SAMOCHOD zamontowac wink.gif

> Odczuwalne wydłużenie drogi hamowania i większe nurkowanie auta.

moze troszeczke

> Samochód nie chciał iść powyżej 130 (tzn a i owszem, poszedłby, ale to już była prawie łycha w

> opór.

no mowilem, ze trzeba bylo na samochod zamontowac wink.gif

vmax nie testowalem i tez raczej spokojnie jechalem

ale zdarzyly sie odcinki 140-160 => jakos nie odczulem roznicy w przyspieszeniu

> Bez rowerów 200 na licznik wchodzi lajtowo, żeby uprzedzić polemizatorów

no i tu jasno widac roznice miedzy silnikiem a jego imitacja zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoda fabia kombi,

bez rowerów jazda ~110 - 130 spalanie ~6 l/100

z rowerami jazda ~80 - 110 spalanie ~4,5 l/100

Co do wyrywania się rowerów z uchwytów to nie doświadczyłem a wcześniej w tych samych uchwytach woziłam rowerki na punciaku. Jak się sensownie zachowujesz na drodze to dokładasz minimalnie czasu i masz sprzęt na miejscu. Co do wypożyczania rowerów na miejscu to popełniłem to szaleństwo raz i wystarczy. Ja dałem radę, ale mojej mulher.gif rower wybitnie nie podszedł i dostało mi się zona.gifpo głowie.... A chciałem mieć łatwiejszą jazdę na ~200 km. Drugi raz się nie odważę eksperymentować i kropka.

W tym roku jedziemy nad morze i ciągnę ze sobą rowerki dla siebie, żonki i synka + fotelik dla córy.

Pozdrawiam,

Pi_

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> troche offtopic, ale jakbym mial taka odleglosc nad PL morze przejechac to bym sie ze 20x

> zastanowi...l

juz raz byłem samochodem, zaden problem. niestety nie wybieralem miejsca urodzenia i zamieszkania, za to mam blisko góry smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z Mielca do Darłowka

Telefon, gugle i szukaj.

Wbrew temu, co kolega Pięta twierdzi to nie jest tak, że w polskich miejscowościach turystycznych to prąd zaledwie pół roku temu podłączyli a w ogóle to pterodaktyle po ulicach zasuwają...

Iiiizi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Telefon, gugle i szukaj.

> Wbrew temu, co kolega Pięta twierdzi to nie jest tak, że w polskich miejscowościach turystycznych

> to prąd zaledwie pół roku temu podłączyli a w ogóle to pterodaktyle po ulicach zasuwają...

> Iiiizi ...

akurat nad morzem pewnie nie jest problem rower wynajac

pisalem raczej o fajnych rowerowo terenach (nawet oficjalne szlaki sa) gdzie wypozyczalni brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> akurat nad morzem pewnie nie jest problem rower wynajac

> pisalem raczej o fajnych rowerowo terenach (nawet oficjalne szlaki sa) gdzie wypozyczalni brak

pewnie nie jest to problemem, ale ceny juz tak, wysoka kaucja i dowod osobisty jeszcze, do tego nei wiesz co dostajesz, a niech sie cos urwie albo cos nei bedzie dzialac i zamiast p[rzyjemnej przejażdżki to masz udrekę i sie wkurzasz. Swoj to swoj, wiesz co masz i czego mozesz sie po rowerze spodziewac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...) do tego nei

> wiesz co dostajesz, a niech sie cos urwie albo cos nei bedzie dzialac i zamiast p[rzyjemnej

> przejażdżki to masz udrekę i sie wkurzasz.

I to jest podstawowy argument, dla którego nigdy więcej nie zdecyduję się na wypożyczanie rowerów.

Pozdro,

Pi_

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co pucilo ? ktore mocowanie nie wytrzymało, sam bagaznik czy rower sie wypiął z uchwytu? a moze

> uchwyt sie zerwał albo pękł ?

Nic nie pękło. Siła była taka, że rower wyrwało ze szczęk, które zaciskaja ramę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I spadl z auta? Jak to mozliwe?

> Miales kola zamocowane do listew?

Ja z 4 lata temu byłem w górach hehe.gif i przytelepała sie rodzinka z 4 rowerami na dachu Forda Focusa kombi... zaciekawiło mnie dlaczego na noc właściciel przykrywa dach auta plandeką confused.gif Okazało się że przy 140km/h wyrwało mu dach w aucie yikes.gif sam w to nie wierzyłem ale widok był straszny .... przykrywał na noc aby mu deszcz nie napadał do środka wink.gif

To tak dla przestrogi swiety.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja z 4 lata temu byłem w górach i przytelepała sie rodzinka z 4 rowerami na dachu Forda Focusa

> kombi... zaciekawiło mnie dlaczego na noc właściciel przykrywa dach auta plandeką Okazało

> się że przy 140km/h wyrwało mu dach w aucie sam w to nie wierzyłem ale widok był straszny

> .... przykrywał na noc aby mu deszcz nie napadał do środka

> To tak dla przestrogi

Cały dach ??? Coś niemożliwe ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cały dach ??? Coś niemożliwe ...

pewnie kabrioleta mu nie zrobilo tylko jakas dziura sie zrobila

moze w miejscu mocowania relingu?

4 rowery to jednak co najmniej 60 kg a do tego bagaznik etc. i wyjdzie co najmniej 80kg

a wystarczy zerknac jakie producent zaleca max obciazenie

albo po prostu skutek "bezwypadkowosci" tego egzemplarza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koła były zamocowane w rynienkach. Sam byłem w szoku, że rower się wyrwał. Szczęki były zaciśniete

a z tymi mocowaniami do rynienek to co sie stalo? pekly?

generalnie wydaje mi sie, ze jak pusci zacisk na ramie to zerwanie sie mocowan do rynienek to kwestia kilku sekund...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie kabrioleta mu nie zrobilo tylko jakas dziura sie zrobila

> moze w miejscu mocowania relingu?

> 4 rowery to jednak co najmniej 60 kg a do tego bagaznik etc. i wyjdzie co najmniej 80kg

> a wystarczy zerknac jakie producent zaleca max obciazenie

> albo po prostu skutek "bezwypadkowosci" tego egzemplarza

Coś to dziwne, większość aut właśnie ok 75-85kg dopuszczalnego obciążenia ma, kilka około 100kg, ale są i takie że 50kg tylko.

Ale bez przesady, jadąc max 120 (na normalnej drodze, bo w takiej powiedzmy stolicy to i 30 czasem jest za dużo) 4 rowery, to żadne obciążenie dla prawidłowo zamocowanego bagażnika. Po to one są właśnie. Ja i znajomi wozimy b. często sprzęt windsurfingowy na dachach (Rzeszów-półwysep, ale i dalsze spoty na południe) , czasem sam sprzsęt WS , czasem + rowery i jakiś wózek i jest ok mimo że na granicy obciążenia albo czasem ponad.

Tylko to jest wtedy _transport_, a nie jazda dla przyjemności. Dowieźć spokojnie powolutku, obowiązkowo co jakiś czas sprawdzić, zdjąć i korzystać. A przy np porywach wiatru czy mijaniu tira siły działające na płaszczyznę deski są na pewno większe niż rowerków nawet kiwających się na zakręcie. Więc - spokojna jazda, porządne umocowanie i nic nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja z 4 lata temu byłem w górach i przytelepała sie rodzinka z 4 rowerami na dachu Forda Focusa

> kombi... zaciekawiło mnie dlaczego na noc właściciel przykrywa dach auta plandeką Okazało

> się że przy 140km/h wyrwało mu dach w aucie sam w to nie wierzyłem ale widok był straszny

4 rowery i 140km/h, trzeba bys niespełna rozumu chyba zeby tak pedzic. sam sobie winien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie kabrioleta mu nie zrobilo tylko jakas dziura sie zrobila

> moze w miejscu mocowania relingu?

Nie no bez przesady..... hehe.gif

Auto z daleka wyglądało normalnie ale wystarczyło podejść bliżej i było widać, ze mocowanie rowerów dosłownie wgniotło tylna część dachu tak jakby do środka i do wewnątrz ( w dół ) natomiast przednie tak jakby do góry i dośrodka .... niestety nie zrobiłem zdjęć shocked.gif Tak czy owak były wyraźne otwory- sczeliny miedzy zniekształconym dachem a drzwiami a sam dach miał dziwny dołek na srodku na wysokości tylnych drzwi i garb z przodu ..... już nie pamięntam czy to mocowanie było do krawędzi dachu czy do relingów.... confused.gif

Pamientam tylko, ze musiało być mocne bo gość załadował na nie rowery po 2 dniach i pojechał do domu z rodzinką hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a tak w ogole jeden rower to mocowac centralnie na srodku czy przesuniety w jedna ze stron ? czy

> nie ma to znaczenia dla prowadzenia i bezpieczenstwa ?

chyba nie ma znaczenia

zamontuj po tej stronie, ktora jest mniej zaladowana osobami/bagazami

z brzegu na pewno bedzie wygodniej i latwiej go wstawic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> było widać, ze mocowanie rowerów

> dosłownie wgniotło tylna część dachu tak jakby do środka i do wewnątrz ( w dół ) natomiast

> przednie tak jakby do góry i dośrodka .... niestety nie zrobiłem zdjęć

jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic

o jakie mocowanie rowerow chodzi???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> niedlugo wyjezdzam nad nasze morze i zastanawiam sie nad wzieciem roweru poniewaz lubie spedzac

> czas aktywnie a nie lezec na plazy cały dzień i sie smazyc /tak jak moja zona / . Trasa to ok

> 740km. Bylby mocowany na dachu. Moze cie sie podzielic waszym spostrzezeniem odnosnie jazdy i

> spalania na takiej trasy? Moja predkosc jazdy to nie byla by wieksza jak 100-120km/h. Czy

> naprawde trzeba tak uwazac podczas jazdy z rowerem na dachu? co z ostrym hamowaniem jak cos

> wyskoczy na droge??? rower by spadł? wchodzenie w zakręty itd... Czy duzo wzrosnie spalanie z

> jednym rowerem na dachu ?

> Jak wasze spalanie wzrosło podczas przewozu roweru? jakie jest wasze doswiadczenie i spostrzezenia

> odnosnie jazdy z rowerem ?

od wielu lat wyjeżdżam na urlop nad Bałtyk z rowerami, jeżdżę lanosem 1.4. Trzy rowery na dachu-belki auto-maxi supra i rynienki Tarus, bez problemu pokonuję trasę z prędk.100 do max130km/h, żeby rowery nie przechylały się -wszystkie trzy rowery spinam razem z tyłu( np. za bagażniki) a z przodu każde przednie koło roweru gumową taśmą("expander")do ramion rynienki ( to unieruchamia dodatkowo przednie koło).w ten sposób rowery i bagażnik stanowią sztywną całość i nic się nie " telepie".

Udanego urlopu, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.