Skocz do zawartości

Czy wszystkie współczesne auta rdzewieją?


KOZODOJ

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to jest z korozją we współczesnych autach? Czy któreś marki są szczególnie podatne, bądź odporne na korozję?

Ostatnio oglądałem kilka samochodów u lakiernika - najmłodsze Civic 2004, Mondeo 2005, kolega wspominał swoje 3-letnie Megane, w którym malował progi... Wszystkie te samochody miały po kilka dość nieładnych ubytków na łączeniach blach (np. pod uszczelką w bagażniku), purchle we wnękach kół i sporo niewielkich ognisk korozji pod spodem, w miejscach gdzie nie nałożono fabrycznego zabezpieczenia (czyli w wielu miejscach, niestety). Civic miał potężnie skorodowany rant tylnej klapy i zaczątki korozji na wewnętrznej stronie maski. Mondeo tradycyjnie wszystkie ranty drzwi i klapa z tyłu oraz nieznaczne wżery w okolicach wkrętów trzymających plastikowe listwy na progach.

To co zobaczyłem mnie lekko zdołowało. I zrodziło w mym sercu potrzebę zadania pytań z pierwszego akapitu. zlosnik.gif

Lakiernik twierdzi, że wbrew obiegowym opiniom auta różnych marek rdzewieją raczej podobnie i główną przyczynę upatruje w uszkodzeniu warstwy ocynku na zgrzewach blach, bądź różnym niedoróbkom producentów (np. osławiona korozja rantów w Fordach). No i oczywiście pozorowanym zabezpieczeniom podwozia, które w naszym klimacie niewystarczająco chronią przed kamieniami i solanką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoda nie rdzewieje (przynajmniej nigdzie nie widać, nawet wydech po 5 latach ma tylko kilka rdzawych punktów), z tego co wiem Fiaty też.

Mam parę odprysków na masce i progach po kamykach, widać gołą blachę. Jeden odprysk, dosyć głęboki i duży, ma 3 lata (obserwuję dziada zlosnik.gif) i nijak ruda się nie chce pojawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Większość tych które widziałeś u mechanika to zapewne 'perełki z niemiec'

Nie. Megane (akurat nie było go tam, ale o nim też wspominam, bo być może następnym moim autem będzie Laguna III) kumpel kupił w salonie. Civic jest w mojej rodzinie od nowości. Mondeo to firmowe autko, które niedawno odkupiłem za pół ceny (86 tys. przebiegu). zlosnik.gif Więc perełki może i owszem, ale nie z Niemiec. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to jest z korozją we współczesnych autach? Czy któreś marki są szczególnie podatne, bądź

> odporne na korozję?

wczoraj oglądałem nową tatę indicę vista, okolice progów zapewne szybko skorodują gdy tylko fabryczny lakier odpadnie, a odpadnie bo nie ma ani barana na progach ani chlapaczy.

> Ostatnio oglądałem kilka samochodów u lakiernika - najmłodsze Civic 2004, Mondeo 2005, kolega

> wspominał swoje 3-letnie Megane, w którym malował progi... Wszystkie te samochody miały po

> kilka dość nieładnych ubytków na łączeniach blach (np. pod uszczelką w bagażniku),

auta projektowane są na drogi cywilizowanych krajów a nie nasze wertepy gdzie pełno kamyków i innych elementów mogących uszkodzić dolne elementy blacharskie.

purchle we

> wnękach kół i sporo niewielkich ognisk korozji pod spodem, w miejscach gdzie nie nałożono

> fabrycznego zabezpieczenia (czyli w wielu miejscach, niestety).

po prostu sporo to wady produkcyjne, niedociągnięcia lub efekty walki o klienta i niską cenę.

Civic miał potężnie

> skorodowany rant tylnej klapy i zaczątki korozji na wewnętrznej stronie maski. Mondeo

> tradycyjnie wszystkie ranty drzwi i klapa z tyłu oraz nieznaczne wżery w okolicach wkrętów

> trzymających plastikowe listwy na progach.

> To co zobaczyłem mnie lekko zdołowało. I zrodziło w mym sercu potrzebę zadania pytań z pierwszego

> akapitu.

> Lakiernik twierdzi, że wbrew obiegowym opiniom auta różnych marek rdzewieją raczej podobnie i

> główną przyczynę upatruje w uszkodzeniu warstwy ocynku na zgrzewach blach

i tu jest pies pogrzebany, jednak audi jakoś potrafi sobie z tym radzić i nie jest problemem znalezienie 20letniego egzemplarza bez większych oznak korozji.

, bądź różnym

> niedoróbkom producentów (np. osławiona korozja rantów w Fordach). No i oczywiście pozorowanym

> zabezpieczeniom podwozia, które w naszym klimacie niewystarczająco chronią przed kamieniami i

> solanką.

niestety taka rzeczywistość teraz pewnie się narażę tym co myślą, że ich auta są super zabezpieczone fabrycznie.

MYLICIE SIĘ grinser006.gif

dlatego ja zawsze każde auto zabezpieczam we własnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chciałem tylko wyprowadzić innych z błedu

a wystarczyłoby żeby autor posta o którym mówimy wysilił się przy jego płodzeniu na tyle żeby podać poprawny rocznik lub poprawny model lub poprostu darować sobie pisanie informacji nie mających nic wspólnego z rzeczywistością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba mu chodziło o mazde 6

dokladnie

juz poprawilem blad

ta mazda mnie przerazila, w miare swiezy samochod a ruda wylazi

tak samo jak c klasa po 2000 widzialem takiego ze praktycznie na kazdym elemencie mial kwiatka rudej

ciekawe jak te podjedzone juz teraz w miare nowe samochody beda wygladac za 5, 7 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciekawe jak te podjedzone juz teraz w miare nowe samochody beda wygladac za 5, 7 lat

gdy kupowałem auto oglądałem sporo egzemplarzy audi A4 można było powiedzieć o nich wiele złego ale nie to, że korodują zwykle rezygnowałem dlatego, że większość była po prostu podniszczona przez złą i flejowatą eksploatacje.

Skoro takie audi na początku lat 90tych potrafiło poradzić sobie z problemem rdzy, to dlaczego teraz w tak super nowoczesnych fabrykach nie potrafią sobie z tym poradzić? Może dlatego, że to nie jest na rękę producentowi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a wystarczyłoby żeby autor posta o którym mówimy wysilił się przy jego płodzeniu na tyle żeby podać

> poprawny rocznik lub poprawny model lub poprostu darować sobie pisanie informacji nie mających

> nic wspólnego z rzeczywistością

typie zejdz ze mnie, walisz do mnie ze pisze nie na temat a kto wyskoczyl z cieniasem z 2005r???

tak samo jak mi sie pomylila mazda 626 z 6 tak samo tobie cienki z sejem tylko ze Ciebie nikt sie o to nie czepia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no jasne, napisz to tym co szukają takiej zdrowej budy nie ma szans na znalezienie takowej

> podobnie jak nowsze seicento rdza je po prostu kocha.

Znajoma ma CC z początku lat 90 - bez rudej ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> typie zejdz ze mnie, walisz do mnie ze pisze nie na temat a kto wyskoczyl z cieniasem z 2005r???

> tak samo jak mi sie pomylila mazda 626 z 6 tak samo tobie cienki z sejem tylko ze Ciebie nikt sie o

> to nie czepia

w sumie sie nie dziwie ze nie zrozumiałeś icon_rolleyes.gif

to był przykład (trudne słowo) obrazujący bzdurę w Twoim poście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gdy kupowałem auto oglądałem sporo egzemplarzy audi A4 można było powiedzieć o nich wiele złego ale

> nie to, że korodują zwykle rezygnowałem dlatego, że większość była po prostu podniszczona

> przez złą i flejowatą eksploatacje.

> Skoro takie audi na początku lat 90tych potrafiło poradzić sobie z problemem rdzy, to dlaczego

> teraz w tak super nowoczesnych fabrykach nie potrafią sobie z tym poradzić? Może dlatego, że

> to nie jest na rękę producentowi?

Jest to po prostu drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w sumie sie nie dziwie ze nie zrozumiałeś

> to był przykład (trudne słowo) obrazujący bzdurę w Twoim poście

spoko ale bez sensu ze robisz jeszcze wiekszy balagan

pomylilem model oki, zmienilem, napisalem ze mi sie pomerdalo

nikt nie jest nie omylny (chyba ze Ty jestes rodzynkiem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak czytam te wszystkkie teorientuje jak to np. mazdy rdzewieja bo mialy cos wspolnego z fordami to mnie pusty smiech ogarnia...

tak samo jak z tymi autami z niemiec co to korodowac nie chca, bo u nich na drogach sola nie sypia facepalm.gif

a moze u nas auta rdzewieja bo sie ich nie myje cala zime, nie jeździ sie na przeglady perforacyjne i nie naprawia sie malych odpryskow, ani nie myje podwozi po zimie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak samo jak z tymi autami z niemiec co to korodowac nie chca, bo u nich na drogach sola nie sypia

W Niemczech chyba sypią, ale już w Szwecji zdaje się octan sodu ląduje na drogach. Choć nie wiem czy zawsze i wszędzie.

> a moze u nas auta rdzewieja bo sie ich nie myje cala zime, nie jeździ sie na przeglady perforacyjne

> i nie naprawia sie malych odpryskow, ani nie myje podwozi po zimie?

Wiesz, ja raczej myję, małe odpryski się naprawia jak zaczynają być groźne (chyba że ktoś jest pe...dantem). zlosnik.gif Generalnie o wspomniane samochody w miarę dbano (może poza Mondeo, który trochę wyobijano, za to zawsze był czystszy niż pozostałe), a jednak zardzewiały w młodym wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że zdarzają się wyjątki ale generalnie BMW i AUDI po 2000r nie mają problemów z korozją. Bmw e46 330d 2002r i Audi A6 2001r - nie mam ognisk korozji. (zaraz po kupnie dokładne mycie podwozia i dokładna konserwacja - bo podwozie też lubi ruda.) Z relacji znajomych też wiem że BMW i AUDI jest pod tym względem O.K. (zdaje sobie sprawe że nie wszystkie - ale większość)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale może się utleniać, obserwuje to na kierownicy w moim rowerze

Nie do końca utlenić - aluminium jest zawsze pokryte warstwą tlenków - odpowiednio spreparowana jest przeźroczysta, bardzo twarda i świetnie chroni metal. Tyle że można ją zniszczyć a nowa, naturalnie powstała warstwa będzie porowata i będzie łapała zanieczyszczenia = wyglądała brudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy brava to współczesne zlosnik.gif ale mam parę ubytków lakieru do gołej blachy i tylko jakiś nalot jest i nie ma z rudą problemu, w połowie młodszym golfie IV znaleźli mi dobrzy ludzie odchodzący kawałek lakieru na skraju błotniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem czy brava to współczesne ale mam parę ubytków lakieru do gołej blachy i tylko jakiś

> nalot jest i nie ma z rudą problemu, w połowie młodszym golfie IV znaleźli mi dobrzy ludzie

> odchodzący kawałek lakieru na skraju błotniku

Niestety ale Bravy też rdzewieją. Co prawda moja ma już 13 lat ale jest w rodzinie od nowości. Zawsze chwaliłem fiata za dobre zabezpieczenie antykorozyjne. W tym roku niestety zauważyłem purchle w wielu miejscach (progi od strony nadkoli zżarte tak że można blachę łamać rękami, podwozie z tyłu tak że można dziury robić palcami, tylna klapa i przednia też mają ogniska korozji, chyba tylko drzwi są ciągle jak nowe:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety ale Bravy też rdzewieją. Co prawda moja ma już 13 lat ale jest w rodzinie od nowości.

> Zawsze chwaliłem fiata za dobre zabezpieczenie antykorozyjne. W tym roku niestety zauważyłem

> purchle w wielu miejscach (progi od strony nadkoli zżarte tak że można blachę łamać rękami,

> podwozie z tyłu tak że można dziury robić palcami, tylna klapa i przednia też mają ogniska

> korozji, chyba tylko drzwi są ciągle jak nowe:)

to samo zauważyłem w kilku niebitych bravkach które niedawno oglądałem wcelu zakupu.

niestety w grande punto jest podobnie - tylko ze to nowe auta. Lakier potrafi odpaść całymi płatami facepalm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatni ogladalem passata b6 w max opcji full wypas... czarnego kupionego od właściciela ASO-auto znane od nowości 100% bezwypadkowe

ogladam i ogladam a na tylnych blotnikach i na 1 przednim purchle.................. biglaugh.gifno.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Już Ci kiedyś pisałem - CC '98 rudej na zewnątrz nie widać, blach nie ciąłem, więc nie wiem, jak w

> zamkniętych profilach.

coś w tym jest - kilka lat temu kolegi syn dachował CC - nie miał kasy na naprawę i postawił padlinę na ogródku - ruda pojawiła się tam gdzie blacha był zdarta food.gif- na odpryśnietych kawałkach nie było śladu rudej przez około dwa lata yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wróciłem 2 tygodnie temu z Włoch, byłem w szoku ze na ulicach pełno uniaków w starej jeszcze budzie bez rdzy, nawet maluchy jak już są to niepordzewiałe, o CC u Seicento nie wspomnę, Fordy zdrowe również - zatem tylko nasz klimat jest na tyle ciężki że większość pada. Ja mam Mondeo MK2 i jak dojechał z DE do mnie to też rdzy nie było specjalnie, po roku się zaczęła pojawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale w Germanii tak samo solą drogi jak i u nas.

tylko tam myją auta, jeżdżą na przeglądy perforacji i sprawę załatwiają " w zalążku" - a u nas jeżdżą aż im purchle wyjdą. A na zime aut nie myją, bo przecież brud konserwuje i taka warstwa brudu chroni lakier (kity z tym, że ta sól na aucie ciągle katalizuje korozję przyspieszając ją wieeeelokrotnie). No i jeszcze ilu jest ludzi co sie tym chwali na dorach jakie oni to mają brudne auto i jak to długo go nie myli icon_rolleyes.gif

Zauważyłeś że nawet w zimie Niemca poznasz po tym, że jedzie czystym raczej autem? Po prostu jak auto brudne to się je myje - a nie myje się, jak się "oplaca", czyli musi być minimum zapowiadane 30 dni słonecznych naprzóod

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.