Skocz do zawartości

Odpalanie diesla po wymianie filtra paliwa


Nubirski

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Dziś robiłem przegląd z wymianą wszystkich filtrów. W tym paliwa. Po jego założeniu i zalaniu okazało się, że układ paliwowy się zapowietrzył i kicha. Samochód nie chciał odpalić. Dobrze, że mieliśmy z mechanikiem prostownik, bo aku rzęzić zaczął. Zalewaliśmy, odpompowywaliśmy taką pompką z wężykami, kręciliśmy. Aż po 20 min zaskoczył. I już jest okej. Ponoć to taka przypadłość w Fordach, bo JTD u Fiata mój mechanik mówił, że odpalał bez kłopotu. Ale w Skodzie miał podobny kłopot.

Są na to jakieś patenty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Dziś robiłem przegląd z wymianą wszystkich filtrów. W tym paliwa. Po jego założeniu i

> zalaniu okazało się, że układ paliwowy się zapowietrzył i kicha. Samochód nie chciał odpalić.

> Dobrze, że mieliśmy z mechanikiem prostownik, bo aku rzęzić zaczął. Zalewaliśmy,

> odpompowywaliśmy taką pompką z wężykami, kręciliśmy. Aż po 20 min zaskoczył. I już jest okej.

> Ponoć to taka przypadłość w Fordach, bo JTD u Fiata mój mechanik mówił, że odpalał bez

> kłopotu. Ale w Skodzie miał podobny kłopot.

> Są na to jakieś patenty?

jeden z nich to samostart ... i bum

kolega fałweje odpala na plaka

a drugi ma dorobioną ręczną pompkę ze złączkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Dziś robiłem przegląd z wymianą wszystkich filtrów. W tym paliwa. Po jego założeniu i

> zalaniu okazało się, że układ paliwowy się zapowietrzył i kicha. Samochód nie chciał odpalić.

> Dobrze, że mieliśmy z mechanikiem prostownik, bo aku rzęzić zaczął. Zalewaliśmy,

> odpompowywaliśmy taką pompką z wężykami, kręciliśmy. Aż po 20 min zaskoczył. I już jest okej.

> Ponoć to taka przypadłość w Fordach, bo JTD u Fiata mój mechanik mówił, że odpalał bez

> kłopotu. Ale w Skodzie miał podobny kłopot.

> Są na to jakieś patenty?

Jeśli filtr paliwa zalany, a z opisu wynika, że jednak tak to jeśli jest taka możliwość to czasem nawet do przewodów można wlać np. strzykawką napełnić je, aż się przeleje, żeby szybciej "załapał", nie wiem jak to robią w ASO, ale w praktyce stosuje się tą metodą którą opisałem i to znacznie skraca czas odpowietrzania ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Dziś robiłem przegląd z wymianą wszystkich filtrów. W tym paliwa. Po jego założeniu i

> zalaniu okazało się, że układ paliwowy się zapowietrzył i kicha. Samochód nie chciał odpalić.

> Dobrze, że mieliśmy z mechanikiem prostownik, bo aku rzęzić zaczął. Zalewaliśmy,

> odpompowywaliśmy taką pompką z wężykami, kręciliśmy. Aż po 20 min zaskoczył. I już jest okej.

> Ponoć to taka przypadłość w Fordach, bo JTD u Fiata mój mechanik mówił, że odpalał bez

> kłopotu. Ale w Skodzie miał podobny kłopot.

> Są na to jakieś patenty?

Bak do pełna przed wymianą filtra ok.gif

Mój Czesio zasysa ustnie aż poleci z rwężyka paliwo, jak to nie pomaga to sztyca od kompresora do baku, uszczelnienie i heja.

Nigdy nie było problemu z odpaleniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli jest pompka elektryczna w zbiorniku, to na 99% odpali bez problemu. Niestety jest ona przewaznie przy silnikach typu CR, w starszych konstrukcjach zazwyczaj jej nie ma i trzeba sie meczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy filtr byl zalewany przed montazem?

Był. ok.gif Mimo to, kręcił 20 min. Już miałem miękkie nogi. Ale patrzyłem w wężyk i ciągle tkwił w nim balonik powietrza. Dolewaliśmy, powietrze się sprężało, kręciliśmy, paliwo skakało w wężyku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesli jest pompka elektryczna w zbiorniku, to na 99% odpali bez problemu.

Tego nie wiem. Kupiłem sobie książkę Dietera Korpa"Ford Focus II i C-Max" i przyznam szczerze, że jest dość lakoniczna w tym względzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tego nie wiem. Kupiłem sobie książkę Dietera Korpa"Ford Focus II i C-Max" i przyznam szczerze, że

> jest dość lakoniczna w tym względzie.

Jak przekrecasz zaplon to cos slychac pod tylna kanapa?? Jaki masz tam silnik??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> DuraTorq 2.0

Czyli to pewnie ten z koncernu PSA i juz typu CR. W sumie raczej powinien odpalic bez wiekszych problemow po zmianie filtra. Nie tak dawno mialem podobno sytuacje w Oplu Combo CDTI i zapalil za 4 razem.

I przed pierwszym uruchomieniem 3-4 razy wlaczalem/wylaczalem zaplon aby pompka w zbiorniku podgonila troche paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a to genialna sprawa mialem to w kangoorze wyglada jak gruszka od cisnieniomierza, dobry i tani

> sposob, zreszta do kazdego dizla by sie przydal

Kiedys stare Uno mkI 1.3D mialo pomke mechaniczna, w postaci takiego przycisku w korpusie, gdzie wkrecany byl fitr paliwa. Wystarczylo kilka razy nacisnac i paliwo juz bylo w filtrze wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Dziś robiłem przegląd z wymianą wszystkich filtrów. W tym paliwa. Po jego założeniu i

> zalaniu okazało się, że układ paliwowy się zapowietrzył i kicha. Samochód nie chciał odpalić.

> Dobrze, że mieliśmy z mechanikiem prostownik, bo aku rzęzić zaczął. Zalewaliśmy,

> odpompowywaliśmy taką pompką z wężykami, kręciliśmy. Aż po 20 min zaskoczył. I już jest okej.

> Ponoć to taka przypadłość w Fordach, bo JTD u Fiata mój mechanik mówił, że odpalał bez

> kłopotu. Ale w Skodzie miał podobny kłopot.

> Są na to jakieś patenty?

Wymienialem w tdci 1.8 filtr paliwa.

Zalalem paliwem przed skreceniem.

Silnik krecil przez 10 sekund i zaskoczyl po czym zaraz zgasl.

Nastepnie znow to samo, ale juz pracowal rowno.

20 min krecic... ? musial niezle powietrza zlapac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pamiętajcie że z nowymi fordami jest taki problem że są to często silniki psa ( 1.4 1.6 1.8 ) i we

> francuskich jest ręczna pompka (gruszka ) do podpompowania paliwa a w fordach tego niema i

> czasem jest ciężko odpowietrzyć

> pozdrawiam

Nie opowiadaj bajek smile.gif silniki z CR nie maja recznej pompki...

gruszke mialy silnniki 1.9 D XUD9 a na filtrze paliwa byl w 1.9 D DW8. Od 2.0 HDI 8V nie ma recznej pompy przy filtrze ani niema gruszki do recznego pompowania paliwa.

pozdr.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie opowiadaj bajek silniki z CR nie maja recznej pompki...

W moim 1.9 DID (silnik Renault 1.9 Dci) jest gruszka i służy właśnie do podpompowania paliwa min. po wymianie filtra. Za pierwszym razem jak o tym nie wiedziałem to odpalił pochodził kilkanaście sekund i zgasł. Strachu się najadłem co nie mało ale od czego jest net i klub mitsu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Dziś robiłem przegląd z wymianą wszystkich filtrów. W tym paliwa. Po jego założeniu i

> zalaniu okazało się, że układ paliwowy się zapowietrzył i kicha.

ten sam problem mialem, ten sam silnik.

Nie wiem, moze to jakas przypadlosc tego konkretnego modelu

niedlugo bede zmienial znowu, zobaczymy jak bedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ja mam ta pompke w fordzie z silnikiem PSA, wiec ktos tu nie pisze prawdy

System wtrysku Bosh posiada elektryczną pompę w zbiorniku.

System Siemens nie posiada pomki elektrycznej ,paliwo zasysa pompa wysokiego ciśnienia i w tych silnikach są "gruszki"

Np. XP 2.0 HDI odpowietrza się sam bo jest Bosch.

C2 1,4HDI ma "gruchę" bo jest Siemens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie! Dziś robiłem przegląd z wymianą wszystkich filtrów. W tym paliwa. Po jego założeniu i

> zalaniu okazało się, że układ paliwowy się zapowietrzył i kicha. Samochód nie chciał odpalić.

> Dobrze, że mieliśmy z mechanikiem prostownik, bo aku rzęzić zaczął. Zalewaliśmy,

> odpompowywaliśmy taką pompką z wężykami, kręciliśmy. Aż po 20 min zaskoczył. I już jest okej.

> Ponoć to taka przypadłość w Fordach, bo JTD u Fiata mój mechanik mówił, że odpalał bez

> kłopotu. Ale w Skodzie miał podobny kłopot.

> Są na to jakieś patenty?

tak - odsysarka do wymiany oleju.

podłączam ją do przelewu (od strony filtra) i w ten sposób napełniam układ paliwem.

(dokładniej to do węża powrotnego podłączonego do filtra paliwa).

Problem z tym odpowietrzaniem dotyczy większości samochodów z powrotem paliwa puszczonym przez filtr bez pompy podającej w zbiorniku lub ręcznej.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mamy ten sam silnik i ten sam problem. U mnie męczyli się dobre pół godziny w serwisie, aż mi ciarki przechodzą, że muszę wymienić ten filtr w tym roku. Wydaje mi się, że podstawowym błędem jaki popełnili to zostawili zapowietrzony przewód, który idzie do pompy wysokiego ciśnienia. Wydaje mi się, że oprócz zalania filtra ropą powinno się też zalać strzykawką ten przewód. W ostateczności silnik zaskoczył po tym jak podczas kręcenia odkręcali te stalowe przewody paliwowe idące do wtryskiwaczy. W instrukcji do Volvo V50 z fordowskim 2.0D od 2006 jest napisane, iż układ sam się odpowietrza, a wystarczy przekręcić kluczyk w pozycję on na minimum minutę. W każdym razie w moim 2.0D z 2004 to nie działa (może nie ma pompki w zbiorniku)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba mamy ten sam silnik i ten sam problem. U mnie męczyli się dobre pół godziny w serwisie, aż mi

> ciarki przechodzą, że muszę wymienić ten filtr w tym roku. Wydaje mi się, że podstawowym

> błędem jaki popełnili to zostawili zapowietrzony przewód, który idzie do pompy wysokiego

> ciśnienia. Wydaje mi się, że oprócz zalania filtra ropą powinno się też zalać strzykawką ten

> przewód. W ostateczności silnik zaskoczył po tym jak podczas kręcenia odkręcali te stalowe

> przewody paliwowe idące do wtryskiwaczy. W instrukcji do Volvo V50 z fordowskim 2.0D od 2006

> jest napisane, iż układ sam się odpowietrza, a wystarczy przekręcić kluczyk w pozycję on na

> minimum minutę. W każdym razie w moim 2.0D z 2004 to nie działa (może nie ma pompki w

> zbiorniku)?

w niektórych autach można zrobić tak, że zdejmuje się wężyk który jest nadmiarem z wtryskiwaczy, idącym przez pompę do zbiornika i końcówkę z wtryskiwacza zakładamy na ręczną pompę membranową do paliwa, jeżeli na pompie przewód powrotny łączy się trójnikiem i jest też jednocześnie odpowietrzeniem pompy, to zakładamy szczypce morse`a aby zatamować przepływ paliwa przez wężyk pomiędzy powrotem z pompy a zbiornikiem i pompujemy. wtedy pompka ciągnie paliwo przewodem zasilającym przez filtr ze zbiornika i przez pompę wtryskową wyciąga wszystkie powietrze. sposób sprawdzony w isuzu, którego też piłowaliśmy bo "powinien zapalić i już prawie łapał"

odpalił bez problemu. filtr był zalany paliwem i bez tego sposobu była sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.