Skocz do zawartości

Więc chwale się nowym "lytrowym" nabytkiem(1 moto)


michalkl1

Rekomendowane odpowiedzi

Lytrowym bo każdy mi odradzał a jednak.

Oto foto, a cena tak przystępna, że grzechem było nie kupić. Znam jej wady i wiem co trzeba zrobić ale to może po lekku a reszte na wiosnę...

1

2

3 4 5

Pierwsze co to licznik z innego moto, nie wiem dlaczego, ponoć taki był...., lagi ciekną ale narazie zlewam to, aku mam już nowy aczkolwiek męcze stary(jeszcze kręci)

Wracałem pierwszy raz takim motocyklem ponad 200km z czego 150km w deszczu. Całkiem dobre doświadczenie jak na początkującego. Na baku zrobione już 300km i jeszcze jeżdżę(przy tankowaniu jeszcze wlazło by z 1-2 litry), ani trochę dymka nie puszcza i ładnie mruczy.

Ogólnie leżała na 2 stronach i są owiewki no zreperowania albo podmiany na inne aczkolwiek spokojnie można je pospawać plastikiem. Oleju ani świec nie ruszam bo po co jak dobrze jeździ?

Ogólnie chce posłuchać waszych rad i do zobaczenia na drodze smile.gifdrive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cena i rocznik to tajemnica czy możesz podać?

Coś czuję że jak będziesz miał takie podejście do jego stanu technicznego jak pisałeś to on długo nie pojeździ zlosnik.gif

Jak masz nowy akumulator to już bym go na Twoim miejscu założył.

Z prawej strony z przodu jest dziwna tarcza czy mi się wydaje biglaugh.gif

Życzę aby się dobrze spisywał i żebyś był zadowolony 893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oto foto, a cena tak przystępna, że grzechem było nie kupić. Znam jej wady i wiem co trzeba zrobić

> ale to może po lekku a reszte na wiosnę...

Daję maksik i zapraszam do mnie hehe.gif

A poważnie IMHO powinieneś zainwestować w zestaw startowy (olej, filtry, płyn hamulcowy) - to nie są duże koszty, a nie wiesz, ile jeździł na poprzednich.

No i nic nie może ciec wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olej i swiece mozna olac - jak padnie swieca to wymienisz, a wplywu oleju na silnik nie poczujesz zapewne za swojej kadencji - jedynie pilnowac poziomu

natomiast uszczelniacze lag bym radzil wymienic, bo mozna sie niezle zdziwic, jak sie pojawia problemy z zachowaniem sie sprzeta przy wiekszej predkosci lub podczas gwaltownego hamowania itp

no i oczywiscie zazdraszczam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A cena i rocznik to tajemnica czy możesz podać?

2000zł, 1990r

> Coś czuję że jak będziesz miał takie podejście do jego stanu technicznego jak pisałeś to on długo

> nie pojeździ

pojeździ ale puki co jeżdżę rekreacyjnie i co nie co może poczekać

> Jak masz nowy akumulator to już bym go na Twoim miejscu założył.

Właśnie dzisiaj to zrobiłem bo odpalać to z buta to nie chce mi się 270751858-jezyk.gif

> Z prawej strony z przodu jest dziwna tarcza czy mi się wydaje

Jest inna, nie wiem skąd i dlaczego ale hamuje.

> Życzę aby się dobrze spisywał i żebyś był zadowolony

Nawzajem oczywiście piwo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... lagi ciekną ale

> Lepiej zrob, bo jak olej pocieknie na klocki hamulcowe, to i one beda do wymiany. Nie mowiac, ze

> mozesz sie zdziwic, ze przestal hamowac

Cieknie dokładniej jedna laga, lewa, i cała tarcza jest ufajdana...puki co hamuje, mam na uwadze to, że skuteczność nagle może spać aczkolwiek...gorzej być nie może... icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cieknie dokładniej jedna laga, lewa, i cała tarcza jest ufajdana...puki co hamuje, mam na uwadze

> to, że skuteczność nagle może spać aczkolwiek...gorzej być nie może...

Tarcza ufajdana olejem i kolega sobie śmiga w najlepsze 100 konnym moto..? Jakbym spotkał takiego bezmózga na jakimś parkingu to powykręcałbym mu wentylki z kół - może zapchanie 220kg złomu pod dom/ na najblizsza stacje czegoś by go nauczylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to jest właśnie doskonały przykład tego co wielokrotnie poruszaliśmy na forum.

Kupi sobie teraz taki za jedną wypłatę moto...i żeby miało jak największą pojemność...nie włoży nic kasy....no dobra...zrobi owiewki co by na wsi się z niego nie śmiali że brzydko wygląda....

a to że leje olej na tarczę

to że zawiecha nie daje rady

to że pewnie klocek przesiąknie olejem

to że za chwilę w układzie hamulcowym pojawi się woda

to że wydatek na świecię i olej to max 300zł....to nic

ważne żeby zapie^%$ł....i może trochę szczęścia będzie miał jak się gdzieś nie zatrzyma....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Bo to jest właśnie doskonały przykład tego co wielokrotnie poruszaliśmy na forum."

No właśnie, zamiast pogratulowac koledze ze kupił sobie za wyskrobaną jedną wyłate moto i cieszy sie i chwali .. Trzeba go sprowadzić do poziomu imbecyla i nawrzucać jaki to idiota ze po 3 dniach jeszcze nie kupił oleju, nowej opony i kasku Shoei'a bo kazdy inny to gówno....

Kolego RGB ... nie szukaj tu mentora bo na każdy twoj problem czy pytanie odezwie sie stado omnibusów motoryzacji wszelakiej... i bedziesz tryany ze pierwsze moto, ze 500/750/900/1200 to tylko dla elit a tobie sie najwyżej na pierwsze moto należy Romet 125... Nie pozwól sobie juz wogle na odrobine samo krytyki i wklejenie zdejcia czy art. z pierwszego szlifowania asfaltu..

Miłego rzeźbienia w nowym starym motocyklu i masy kilometrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo to jest właśnie doskonały przykład tego co wielokrotnie poruszaliśmy na forum.

> Kupi sobie teraz taki za jedną wypłatę moto...i żeby miało jak największą pojemność...nie włoży nic

> kasy....no dobra...zrobi owiewki co by na wsi się z niego nie śmiali że brzydko wygląda....

> a to że leje olej na tarczę

> to że zawiecha nie daje rady

> to że pewnie klocek przesiąknie olejem

> to że za chwilę w układzie hamulcowym pojawi się woda

> to że wydatek na świecię i olej to max 300zł....to nic

> ważne żeby zapie^%$ł....i może trochę szczęścia będzie miał jak się gdzieś nie zatrzyma....

dużo z tego to prawda stety niestety ale

dzięki takim kamikadze świat jest ciekawszy smile.gif

i na pewno sprzęt lepszy do ścigania po wiosce niż ten smile.gif

A autorowi wątku gratuluje zakupu, zrób te rzeczy newralgicznie wpływające na bezpieczeństwo i śmigaj smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie, zamiast pogratulowac koledze ze kupił sobie za wyskrobaną jedną wyłate moto i cieszy

> sie i chwali .. Trzeba go sprowadzić do poziomu imbecyla i nawrzucać jaki to idiota ze po 3

> dniach jeszcze nie kupił oleju, nowej opony i kasku Shoei'a bo kazdy inny to gówno....

> Kolego RGB ... nie szukaj tu mentora bo na każdy twoj problem czy pytanie odezwie sie stado

> omnibusów motoryzacji wszelakiej... i bedziesz tryany ze pierwsze moto, ze 500/750/900/1200 to

> tylko dla elit a tobie sie najwyżej na pierwsze moto należy Romet 125... Nie pozwól sobie juz

> wogle na odrobine samo krytyki i wklejenie zdejcia czy art. z pierwszego szlifowania asfaltu..

> Miłego rzeźbienia w nowym starym motocyklu i masy kilometrów

Peeeeeeenie, najlepiej chwalic i utwierdzic w przekonaniu, pytanie tylko dlaczego ?

Rozsadny ten zakup nie byl - i tego faktu nic nie zmieni.

Przedmowca napisal prawde, za ktora ja mam do niego szacunek.

Nie ma sie na service / naprawe nie kupuje sie sprzeta.

Co do ciuchow, to mozna by dlugo dyskutowac, jedno jest pewne, Shoei bezpieczniejszy niz Tiger / Tornado.

Osobiscie mam nadzieje, ze zalozyciel tematu nie zgarnie swoja maszyna nikogo postronnego.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijam fakt że VFR to na pewno nie jest dobry wybór jako pierwsze moto. Jestem tego samego zdania co większość wypowiadających się tutaj. Jeśli koledze nie przeszkadzają cieknące lagi i na razie to zlewa to sam z siebie robi idiote i udowadnia że kompletnie nie ma pojęcia o motocyklach... Jak można śmiać się z tego że ma się usyfione tarcze z oleju? Już nie mówię o tym że jak mnie nie stać na zrobienie motocykla to nie powinienem go kupić, ale podstawowy seriws to podstawa? Sam się prosisz o jakiś wypadek. VFR to bardzo dobra maszyna, ale zaniedbana potrafi zrobić krzywdę. To już nie jest Mz gdzie olewało się wszystko żeby zaoszczędzić. Zrób te lagi chociaż, sprawdź klocki czy jeszcze nadają się do jazdy. Po pierwszym serwisie dopiero zobaczysz jaki doskonały jest ten motocykl i jak fajnie się nim jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie mam pytan, jest tak jak mowiłem .... Nikt nie zauważył ze RGB kupił moto max 2 dni temu i napisał o tym co wie o motocyklu i co zamierza?

Czy mądre głowy tego forum które sa jedynie gwiazdami HP przeczytały to i czy te słowa dotrały wam do odpowiednich receptorów w czaszkach? :

"Znam jej wady i wiem co trzeba zrobić ale to może po lekku a reszte na wiosnę...

To chyba umkneło uwage i zostało przyćmione chęcia pochwalenia sie z waszej strony wyższoscią motoryzacyjnej i motocyklowej wiedzy..

Niestety, ja głupi gniojek też wybrałem na pierwsze moto "mocną" 900. Pech chciał ze jestem tylko łobuziakiem z miasta który lubi dla relaksu pojeżdzić w pełnym tego słowa znaczeniu, a nie postać na osiedlowym parkingu lidla i chwalić sie sobie podobnym kozakom, potrafiącym stać przy swojej wypucowajen Ninjy, ile to juz lat sie jeździ na moto.. i jak to z dziada pradziada katowali cała wioską SHL dziadka ...

PS ... Tez kupiłem swoja XJ za 2000 tys... jedyne co wymieniłem to żarówke i bezpiecznik ... Moto z 88 roku... Od dwóch lat nie myłem go nawet bo bezsensu, jutro i tak bedzie zakurzony .... Jak nie wali gromem i deszczem z nieba trzaskam 50-100 km dziennie ... w dwa lata zrobilem ponad 20 tyś km głownie w miescie. Ani jednej kontroli, mandatu czy dzwona... startuje z pod świateł jako pierwszy ... bo gardze korkami ... To by było na tyle z mojej strony... Wypierdalam z tego forum bo wieje tu kompleksem małego pisiora 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie mam pytan, jest tak jak mowiłem .... Nikt nie zauważył ze RGB kupił moto max 2 dni temu i

> napisał o tym co wie o motocyklu i co zamierza?

> Czy mądre głowy tego forum które sa jedynie gwiazdami HP przeczytały to i czy te słowa dotrały wam

> do odpowiednich receptorów w czaszkach? :

> "Znam jej wady i wiem co trzeba zrobić ale to może po lekku a reszte na wiosnę...

> To chyba umkneło uwage i zostało przyćmione chęcia pochwalenia sie z waszej strony wyższoscią

> motoryzacyjnej i motocyklowej wiedzy..

Nie do końca, ja z jego postu zrozumiałem, że ponaprawia plastiki, a cieknące lagi na razie zostawia i tak zamierza śmigać i że pewnie na wiosnę dopiero to ruszy. Dlatego sporo osób myślę, że raczej dobrze mu pisało, żeby to zrobił

> PS ... Tez kupiłem swoja XJ za 2000 tys... jedyne co wymieniłem to żarówke i bezpiecznik ... Moto z

> 88 roku... Od dwóch lat nie myłem go nawet bo bezsensu, jutro i tak bedzie zakurzony

Olej nie? Plyn hamulcowy tez stary?

> Wypierdalam z

> tego forum bo wieje tu kompleksem małego pisiora

A tylko wielkie pisiory śmigają na starych płynach, a małe dbają o sprzęt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciał posłuchać naszych rad, więc radzimy. Dużo razy było przerabiane na tym forum dlaczego zaczyna się od małej pojemności. XJ to sprzęt turystyczny więc da radę go opanować. VFR jest sportowa i narwana. Nie nadaje się na pierwszy motocykl, ale to juz indywidualna sprawa każdego. Mając taki motocykl przede wszystkim powinno się zająć mechaniką. Cieknące lagi to duże zagrożenie, zwłaszcza jak ciekną tak bardzo że tarcza jest uwalona. Kolega ma 2 dni motocykl więc może tak jeździć? Każdy chce sprawdzić sprzęt na początku i na pewno po kupnie RGB chciał się rozpędzić. Nie mówię o jeździe 200. Wystarczy 100 na liczniku i mało awaryjna sytuacja... Niezbyt dobrze hamuje się jak wszystko jest olejem zalane. To że nie myjesz motocykla od dwóch lat to też tylko o tobie źle świadczy. Mycie nie jest tylko po to żeby ładnie wyglądał. Podczas mycia widzisz wszystko co jest nie tak. Łańcucha też nie smarujesz? Przecież za 300 km i tak smaru już nie będzie.

Wypierdalam z tego forum bo wieje tu kompleksem małego pisiora

Tym zdaniem mogleś zacząć, bo ono mówi wszystko:) Jak Ci tak bardzo wieje to faktycznie lepiej [motyla noga]:)

Kolego RGB66 zapraszam na VFR OC To forum użytkowników VFR. Tam dowiesz się wszystkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To było pytanie retoryczne

> Powodzenia życze autorowi tego tematu

> Ps. Ja jak kupowalem swoj pierwszy moto to zanim mialem moto miałem kompletne ubranie odpowiednie

> do typu motocykla

Po co ?

Na razie wykosztował się na motocykl więc pośmiga w krótkich spodniach i japonkach.

Do autora pierwszego posta - bardzo Cię proszę nie zabieraj nikogo na ten motocykl jako pasażera.

Chcesz zrobić sobie krzywdę - bardzo proszę ale nie narażaj nikogo innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tarcza ufajdana olejem i kolega sobie śmiga w najlepsze 100 konnym moto..? Jakbym spotkał takiego

> bezmózga na jakimś parkingu to powykręcałbym mu wentylki z kół - może zapchanie 220kg złomu

> pod dom/ na najblizsza stacje czegoś by go nauczylo.

Myślę, że niczego mnie to nie nauczy już miałem okazję pchać motocykl parę km i żyję, aczkolwiek powodzenia życzę przy wykręcaniu wentylków, może ktoś Ci głowę wykręci za taki czyn.

No jak byś się skapnął w połowie drogi, że masz pełno oleju na tarczach to co nagle bys się zatrzymał? Aż taki z ciebie picuś, że usterka pierdółka i koniec jazdy? Oczywiście nie zaprzeczam, że stan motocykla nie jest najlepszy ale spokojnie da się jeździć...zbyt wiele nie jeżdżę...tyle co wróciłem ponad 200km spod okolic Łodzi... 20.GIF. Wszystko sie zrobi bo mam zamiar mieć ten motocykl na dłuugo smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo to jest właśnie doskonały przykład tego co wielokrotnie poruszaliśmy na forum.

Zgadzam się

> Kupi sobie teraz taki za jedną wypłatę moto...i żeby miało jak największą pojemność...nie włoży nic

> kasy....no dobra...zrobi owiewki co by na wsi się z niego nie śmiali że brzydko wygląda....

Niestety nie mam zamiaru robić w pierwszej kolejności owiewek(koniecznie dla lansu przed kuplami...bo przecież inaczej się nie da hehe.gif ) i napinanie się puki co złomem nie jest dla mnie prirytetem

> a to że leje olej na tarczę

> to że zawiecha nie daje rady

> to że pewnie klocek przesiąknie olejem

> to że za chwilę w układzie hamulcowym pojawi się woda

> to że wydatek na świecię i olej to max 300zł....to nic

> ważne żeby zapie^%$ł....i może trochę szczęścia będzie miał jak się gdzieś nie zatrzyma....

Generalnie szukałem okazji na VFR i znalazłem bo taniej tego modelu nie widziałem i...:

Spokojnie włożę w nią drugie tyle jak nie więcej i będzie świetne moto. Nie zrozumiałeś dlaczego kupiłem takiego złoma ano właśnie po to, żeby zrobić wszystko od nowa i mieć pewność, że mam wiele nowych części i nie zastanawiać się czy laleczka z allegro za 5500zł jest napewno laleczką czy znowu będzie trzeba w nią wkładać kolejne pieniądze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "Bo to jest właśnie doskonały przykład tego co wielokrotnie poruszaliśmy na forum."

> No właśnie, zamiast pogratulowac koledze ze kupił sobie za wyskrobaną jedną wyłate moto i cieszy

> sie i chwali .. Trzeba go sprowadzić do poziomu imbecyla i nawrzucać jaki to idiota ze po 3

> dniach jeszcze nie kupił oleju, nowej opony i kasku Shoei'a bo kazdy inny to gówno....

Nie no spoko dobrze piszecie, jestem imbecyl bo po 3 dniach nie zmieniłem jeszcze oleju, świec(koniecznie bo wszystkie 4 padna naraz) i innych płynów. dodatkowo wracałem na tym moto i w pierwszej kolejności mam zmieniać olej? W pierwszej kolejności to wolę zrobić te lagi i główkę ramy oraz hamulce, ponadto sprawdzić instalację elektryczną i napęd.

Wiadomo, że kapcie też trzeba zmienić, płyny hamulcowe(już mam gdzieś butlekę dot-4/5(nie pamiętam jaki).

Muszę znaleźć używany podnóżek dla pasażera, i sprawdzić filtry i na samym końcu doprowadzić owiewki do stanuy sprzed wywrotek poprzedniego motocyklisty....

Dzięki za konkretną krytykę ok.gif

> Kolego RGB ... nie szukaj tu mentora bo na każdy twoj problem czy pytanie odezwie sie stado

> omnibusów motoryzacji wszelakiej... i bedziesz tryany ze pierwsze moto, ze 500/750/900/1200 to

> tylko dla elit a tobie sie najwyżej na pierwsze moto należy Romet 125... Nie pozwól sobie juz

> wogle na odrobine samo krytyki i wklejenie zdejcia czy art. z pierwszego szlifowania asfaltu..

> Miłego rzeźbienia w nowym starym motocyklu i masy kilometrów

Już pełny bak zjeżdżony(330km) głownie w drodze powrotnej, szerokości 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Peeeeeeenie, najlepiej chwalic i utwierdzic w przekonaniu, pytanie tylko dlaczego ?

> Rozsadny ten zakup nie byl - i tego faktu nic nie zmieni.

Dla mnie rozsądny, zrobię ją na cacy i bedzie 100% pewny sprzęt niż funkiel nówki z allegro.

> Przedmowca napisal prawde, za ktora ja mam do niego szacunek.

> Nie ma sie na service / naprawe nie kupuje sie sprzeta.

> Co do ciuchow, to mozna by dlugo dyskutowac, jedno jest pewne, Shoei bezpieczniejszy niz Tiger /

> Tornado.

> Osobiscie mam nadzieje, ze zalozyciel tematu nie zgarnie swoja maszyna nikogo postronnego.

20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie mam pytan, jest tak jak mowiłem .... Nikt nie zauważył ze RGB kupił moto max 2 dni temu i

> napisał o tym co wie o motocyklu i co zamierza?

> Czy mądre głowy tego forum które sa jedynie gwiazdami HP przeczytały to i czy te słowa dotrały wam

> do odpowiednich receptorów w czaszkach? :

> "Znam jej wady i wiem co trzeba zrobić ale to może po lekku a reszte na wiosnę...

> To chyba umkneło uwage i zostało przyćmione chęcia pochwalenia sie z waszej strony wyższoscią

> motoryzacyjnej i motocyklowej wiedzy..

W końcu ktoś doczytał smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po co ?

> Na razie wykosztował się na motocykl więc pośmiga w krótkich spodniach i japonkach.

> Do autora pierwszego posta - bardzo Cię proszę nie zabieraj nikogo na ten motocykl jako pasażera.

> Chcesz zrobić sobie krzywdę - bardzo proszę ale nie narażaj nikogo innego.

Już wszystkich braci wiozłem w koło domu i wszyscy są zadowoleni, nawet udało mi się osiągnąć prędkość 25km/h(wszyscy żyją...) 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zgadzam się

> Niestety nie mam zamiaru robić w pierwszej kolejności owiewek(koniecznie dla lansu przed

> kuplami...bo przecież inaczej się nie da ) i napinanie się puki co złomem nie jest dla mnie

> prirytetem

wskaż mi chłopczyku gdzie nazwałem twój sprzęt złomem

> Generalnie szukałem okazji na VFR i znalazłem bo taniej tego modelu nie widziałem i...:

> Spokojnie włożę w nią drugie tyle jak nie więcej i będzie świetne moto. Nie zrozumiałeś dlaczego

> kupiłem takiego złoma ano właśnie po to, żeby zrobić wszystko od nowa i mieć pewność, że mam

> wiele nowych części i nie zastanawiać się czy laleczka z allegro za 5500zł jest napewno

> laleczką czy znowu będzie trzeba w nią wkładać kolejne pieniądze

to jeszcze raz przeczytaj to co napisałeś. albo dorośniesz i porozmawiamy jak dorośli, albo weź ten motocykl i idź go od razu sprzedaj.

Po primo - napisałeś że cieknące lagi mogą ciec, na razie nie ruszasz

Po drugie- olej i świece też na razie zostawiasz bo na razie jeździ - faktycznie koszt wymiany tego jest zajebiście ogromny

Po trzecie - gdzieś tam napieprzałeś się z ubioru - a chyba od tego raczyłbyś zacząć, tym bardziej przy zaolejonej tarczy.

chyba że chcesz przyoszczędzić to oddam ci dwa kaski Awiny....po co masz kupować skoro ktoś ci może dać.

tak pozatym nie napinaj się tak bo ci żyłka pęknie, my tylko piszemy co trzeba zrobić zanim poważnie wyjedziesz na drogę.

a tak na samym końcu gratuluję sprzetu i życzę wielu,wielu tysięcy kilometrów bezwypadkowej jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana oleju jest jak najbardziej wskazana, ale nie wiem dlaczego sie tak uczepiliście tych świec? Jeśli sprzęt odpala, nie przerywa, trzyma równe obroty itp. to po co zmieniać świece? jak na niepotrzebny wydatek to jest to ogromny koszt. Jak już będzie zmieniał świece to będzie wojna dlaczego kupił zwykłe a nie irydowe...

Z tym oszczędzaniem też daj już spokój. Wyżej już napisał że jak będzie trzeba to drugie tyle wsadzi w motor.

Złomem wszyscy nazwaliśmy tą VFR. Może nie padło słowo "złom" ale z opisu tak można wywnioskować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie mam pytan, jest tak jak mowiłem .... Nikt nie zauważył ze RGB kupił moto max 2 dni temu i

> napisał o tym co wie o motocyklu i co zamierza?

Nie zrozumiales o co mi chodzlo !

Wali mnie kto za ile kupil jaki sprzet, nie jest mi jednak obojetny gdy swerzak nie majacy o jezdzie zielonego pojecia rzuca sie na cos wyzszego niz klasa 500 i wiecej niz 45 KM.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czym się różni 500 od np tej 750? pomijając moc i wagę?

A czym się różni Cinqecento od Lamborghini? Pomijając moc i wagę.

Tym, że na tego drugiego Cię nie stać i łatwiej zrobić sobie nim krzywdę.

Mógłbyś zdradzić ile masz lat? Może to wszystko wyjaśni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.