Muzyk007 Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Te auta bedą palić w warunkach autora tematu po 12-14l/100km, zwłaszcza w zimie. a które nie będą? > Klęknij pod takim i zrozumiesz. Sama rdza od spodu . A w punto I zdarza się że siedzenia wychodzą > dołem. Podłoga trzyma się tylko na wzmocnieniach. trzeba szukać... ja mam przyzwoitego blachrasko... biorąc jeszcze pod uwagę rocznik to bym nawet powiedział, że ma b. dobrą kondycję ta blacha... zwłaszcza po tym jaki stan podłóg widziałem w modszych rocznikach.... > Poleciłbym SC, mało to pali i nie gnije, chyba że tłuczone. SC 0.9 czy 1.1 w tych warunkach spali Ci wiele mniej niż pI z 1.2 czy też 1.1?\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Klęknij pod takim i zrozumiesz. Sama rdza od spodu . A w punto I zdarza się że siedzenia wychodzą > dołem. Podłoga trzyma się tylko na wzmocnieniach. > Poleciłbym SC, mało to pali i nie gnije, chyba że tłuczone. A guzik prawda, rozbierałem swoje P1 1996 rok na części pierwsze i rudej była śladowa ilość, całą karoserię sprzedałem jeszcze w dobrej cenie. Kolegi punto z tego samego rocznika po piaskowaniu podwozia wyszły 2 dziurki wielkości 5 złotówek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Jak już koniecznie upieramy się przy crash-testach to możnaby porównać jak radzą sobie 12-letnie auta w przeciętnym stanie > Skoro Matiz zdecydowanie bardziej koroduje to może się okazać, że wynik przy autach 12-letnich byłby odwrotny niż przy nowych Pisałem Ci wyżej - Matiz to klatka pokryta cieniutką blachą nadającą kształt. O ile progi zewnętrzne - też zrobione z tej cieniutkiej blaszki - były zardzewiałe, to belki trzymające "fason" auta były idealnie zdrowe - nawet bez nalotu I to korozja elementu estetycznego jest problemem - nie koroduje żaden element konstrukcji. > Jedno jest pewne - 12-letnie samochody jednak zdecydowanie gorzej wypadną. Krótko - miałem strzał autem 4-letnim z Uniakiem po pełnej blacharce (naprawdę był zdrowiutki) i Uniaka nie mogli wciągnąć na lawetę, bo został bez przedniego zawieszenia a silnik wlókł się po drodze, a Matiz wjechał na lawetę o własnych siłach i jeździ do dzisiaj. Zderzenie typu podobnego do crash-testów - czołówka z offsetem +/- 60%. W Matizie nie zostało odkształcone nic poza podłużnicą (przednie odcinki - zostały wymienione). Nie pojechał słupek, nie pękła szyba itp. itd. > Nie zamierzam się habilitować z budowy tych samochodów - mam po prostu doradzić w wyborze taniego toczydełka za 5 TPLN. IMHO wybierając pośród tych dwóch aut - Matiz. Tym bardziej, że ma więcej drzwi, więc można młodego pacjenta, czy torebkę albo zakupy łatwiej wrzucić, do tego siedzi się wyżej, więc widoczność jest lepsza i wygodniej się wsiada i wysiada. Pojemnością silnika się nie sugeruj - z 0,8 litra wyciągnięte jest ponad 50 KM - m.in. dzięki wielopunktowemu wtryskowi - więc auto jest bardzo żwawe - do miasta wystarczy w zupełności a i w trasie można spokojnie nim podróżować. Silnik niekatowany (tzn. normalnie jeżdżony + wymiany oleju na czas) powinien bez problemu wytrzymać 200 kkm bez wołania o poważniejsze naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Tak szczerze, to trochę właśnie szukam potwierdzenia że SC będzie najlepszym wyborem Nie będzie. Po pierwsze - można zginąć w kolizji z psem. Dalej - to auto wymaga siły. Moja jakieś 10 lat temu zamierzała rocznym firmowym SC wybrać się z Krakowa do Teresina. Próbowałem jej to wybić z głowy (mieliśmy wtedy espero) - ale się upierała. Po 4 km po mieście powiedziała "ani metra więcej tym piździelcem" i pojechała espero. Cóż z tego, że auto małe jak brak wspomagania powodował, że wygodniej parkowało się o prawie 1,5 m dłuższym espero. Ergonomia - żeby włączyć wsteczny, potrzebowała 2 rąk do wciśnięcia gałki (wsteczny włączało się jak w 126p), Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > przy takich wymaganiach to Tico... Jak nie lubi swojej to niech kupi Tico, to jeżdżąca trumna, teściowej bym nie dał co dopiero żonie Jeśli już coś taniego i z sensem to mimo całej sympatii do seicento polecam Matiza, przynajmniej oferuje jako taki poziom bezpieczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Jest do wydania 5 TPLN na auto do miejskiej jazdy. > Jazda w 100% miasto, odcinki 2-3 km więc jazda ciągle na niedogrzanym silniku, miesięcznie nie > więcej niż 500 km. > Czy Seicento czy Matiz czy jakiś inny tani samochód ? Bierz co znajdziesz pierwsze w dobrym stanie Co do Seicento, to ja bym zdecydowanie zalecał wersję z silnikiem 1.1 Pal sześć osiągi, ale skrzynia do 1.1 z podciąganym wstecznym jest o dwie klasy lepsza od tej z silnika 900 W Matizie zwróć uwagę na korozję. Może się okazać że już dawno nie ma progów i podłoga trzyma się na dywanikach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > W Matizie zwróć uwagę na korozję. Może się okazać że już dawno nie ma progów i podłoga trzyma się na dywanikach Gwarantuję Ci, że można wyciąć to, co gnije (czyli nakładki "ozdobne") i jeździć dalej bez żadnych efektów negatywnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Nie będzie. > Po pierwsze - można zginąć w kolizji z psem. > Dalej - to auto wymaga siły. Moja jakieś 10 lat temu zamierzała rocznym firmowym SC wybrać się z > Krakowa do Teresina. Próbowałem jej to wybić z głowy (mieliśmy wtedy espero) - ale się > upierała. Po 4 km po mieście powiedziała "ani metra więcej tym piździelcem" i pojechała > espero. > Cóż z tego, że auto małe jak brak wspomagania powodował, że wygodniej parkowało się o prawie 1,5 m > dłuższym espero. > Ergonomia - żeby włączyć wsteczny, potrzebowała 2 rąk do wciśnięcia gałki (wsteczny włączało się > jak w 126p), to jakie lacze tam były założone? ja mam 13" 165 i jest bezproblemowo. Jak się przesiąde do Stilona ze wspomaganiem to czuć różnicę, ale żeby robić problem z braku wspomagania w SC to przesada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Dziwne bo ile lat w IKMie byłem to może kilka wahaczy było tam wymienionych. > Przestań wsadzać chiński badziew za 30zł a zainwestuj te 70 w oryginał to ci przestanie sie psuć. > BTW - 112kkm matizem zrobiłem i przy sprzedaży zawieszenie ideał. Przegubów w Matizie nie wymieniałeś? Ja natłukłem ze 180tyś km i w tym czasie 2x przeguby zmieniali w serwisie. Charakterystyczne terkowanie przy przyśpieszaniu, najlepiej na skręconych kołach Matiz u nas w rodzinie przejechał łącznie 220tyś km i chyba ojciec przed sprzedażą trzeci raz te przeguby musiał wymienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > to jakie lacze tam były założone? Z tego co pamiętam to opony. > ale żeby robić problem z braku wspomagania w SC to przesada W normalnym aucie jestem w stanie manewrować na parkingu na docisk, w SC to niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Przegubów w Matizie nie wymieniałeś? Ja mam 3 z 4 oryginalne a przebieg dobrze ponad 300 tysięcy km Co ciekawe - poleciał wewnętrzny - ale to wina uszkodzonej osłony (wrednie - w zagłębieniu i nie było praktycznie widać) i syf się dostał do środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Szukałem niedawno takiego samochodu. Tylko przebiegi zakładam nieco wyższe. Znalazłem Toyotę Starlet 75KM bez grama rdzy za 3.200zł. Teraz zamierzam kupić Corollę E10 w bdb stanie, również bez rdzy i mega zadbaną; za 3.000zł. Bezawaryjność i dzielność jednej i drugiej nieporównywalna z Matizem czy Seicento. W Rolce więcej miejsca. Ja się nie obawiam 20-letnich samochodów, jak co poniektórzy. Pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Seicento: > Matiz: To jest prawda, ale testy są z końca lat 90tych. Teraz wyobraź sobie taki test dzisiaj, na Matizie bez progów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > To jest prawda, ale testy są z końca lat 90tych. > Teraz wyobraź sobie taki test dzisiaj, na Matizie bez progów Strasznie się uparłeś i dalej bzdury piszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek_lbn Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 Miałem dwa CC 0,9 jedno na gaźniku rocznik 93 i drugie na wtrysku rocznik 97 oraz SC 1,1 rocznik 99. Brat miał jedno 1,1 rocznik 02 i drugie 1,1 rocznik 04. Wszystkie 1,1 to byly sportingi ze wspomaganiem i poduszkami i to z 04 r. ma jeszcze ABS. I ja i brat używaliśmy swoich samochodów do jazdy wszędzie. Ja swoim SC zjeździłem nasz kraj od Tatr po Bałtyk i od Bugu po Odrę. Oprócz wymiany części eksploatacyjnych zero awarii, absolutnie zero. No i nie rdzewieją. Jeśli chodzi o spalanie to w 0,9 na gaźniku udało mi się osiągnąć minimalnie na trasie 4,6 l/100, na wtrysku minimalnie więcej. Wersja 1,1 na trasie ok. 5,2. W mieście 0,9 ok. 5,5, a 1,1 ok. 6,0. Części śmiesznie tanie. Samochód tak prosty, że można go naprawić na ulicy. Matiż podobnie, szwagierka posiada. Wszystko ok tylko ta rdza, wszędzie rdza. Gnije w oczach. Z czystym sercem polecam CC/SC, najlepiej silnik 1,1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemicq Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Strasznie się uparłeś i dalej bzdury piszesz Bronisz tego Matiza jak twierdzy, a fakt faktem oba sa kiepskie pod tym wzgledem i podejrzewam ze do np. Clio (segment A B budzet 5k) obu daleko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Gwarantuję Ci, że można wyciąć to, co gnije (czyli nakładki "ozdobne") i jeździć dalej bez żadnych > efektów negatywnych. Ja to wiem, ale ktoś kto sprzedaje auto, prawdopodobnie nie inwestował w nie akurat nowych progów. W Matizie moich rodziców nie było progów, części dolnej maski i dolnej części drzwi. Co do drzwi to wyglądało jakby było, ale po nogach wiało w czasie jazdy, jakby jechali na motocyklu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > to jakie lacze tam były założone? Jak ktoś jest przyzwyczajony do wspomagania, to nie pojedzie nawet Sejkiem bez tego wynalazku. Ja swego czasu jeździłem właśnie Matizem ze wspomaganiem i jak miałem pojechać autem szwagra (SC 900) to mnie nerwica brała. O mało sobie rąk nie połamałem. Opony miał 145 szerokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Strasznie się uparłeś i dalej bzdury piszesz Ja chyba w odróżnieniu od Ciebie, jeździłem bardzo dużo i Matizem i Seicento I za kwotę do wydania nie wskazywałbym zwyciężcy, tylko brał co akurat będzie w dobrym stanie. A w Matizie korozja i przeguby to tak powszechny problem, jak w Seicento alternator i wentylator chłodnicy. W Seicento bym dorzucił jeszcze rdzewiejący bak paliwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Bronisz tego Matiza jak twierdzy, a fakt faktem oba sa kiepskie pod tym wzgledem i podejrzewam ze do np. Clio (segment A B budzet 5k) obu daleko... Oj bardzo daleko Osobiście kupiłbym Clio, ewentualnie jakąś Fiestę (gdyby ciut dołożyć) Ale z dwojga złego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemicq Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Oj bardzo daleko Osobiście kupiłbym Clio, ewentualnie jakąś Fiestę (gdyby ciut dołożyć) Ale z > dwojga złego... Clio 1.4 jeździłem kiedyś w pizzy jako służbówką. Wspomaganie w serii chyba od wersji RT ZTCP. Miłe auto. Ale do założeń z wątku poleciłbym raczej mniejszy silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Z tego co pamiętam to opony. A żeś napisał... > W normalnym aucie jestem w stanie manewrować na parkingu na docisk, w SC to niemożliwe. No daj spokój, problemy z kręceniem kierownicą? Nikomu kogo znam, kto miał Seicento i z kogo zdaniem się liczę (osób spełniających te kryteria jest 3 + ja czwarty ) manewrowanie Sejem nie sprawiało problemów, więc trochę dziwi mnie to co piszesz. W niedalekiej przeszłości miałem okazję jeździć 3 autami bez wspomagania na oponach 13" 165, Seicento, Felicia, Escort i w Seju zdecydowanie najlżej chodziła kierownica. Może Twój był popsuty? Ja z doświadczenia swojego jak i kilku znanych mi osób mogę do miasta szczerze polecić Fiata Seicento Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Przegubów w Matizie nie wymieniałeś? nic w zawieszeniu nie ruszałem. Przez 5 lat i 112kkm wymieniłem w nim poza eksploatacją: Łożysko przedniego koła i wałek rozrządu (wada fabryczna aut z początku produkcji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > To jest prawda, ale testy są z końca lat 90tych. > Teraz wyobraź sobie taki test dzisiaj, na Matizie bez progów A za co kolego odpowiadająprogi zewnętrze jeśli idzie o bezpieczeństwo? W matizie korodują blachy zewnętrzne - progi, nadkola tył, maska i klapa tył. Nic poza tym (chyba że bity) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Bronisz tego Matiza jak twierdzy, a fakt faktem oba sa kiepskie pod tym wzgledem i podejrzewam ze > do np. Clio (segment A B budzet 5k) obu daleko... Daleko - bo to auto segmentu B. Tymczasem doradzamy koledze na temat - a kolega chce auto segmentu A... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Ja z doświadczenia swojego jak i kilku znanych mi osób mogę do miasta szczerze polecić Fiata > Seicento Daj spokój. Kierownica w SC faktycznie chodzi cieżko, kobieta może mieć z tym problem. Prowadzenie jak w melexie, bezpieczeństwo na poziomie roweru. Ciasno, na dodatek nie ma klimy (da się znaleźć Matiza z klimą). Jeżeli do wyboru jest Matiz albo SC, to bezapelacyjnie wygrywa Matiz. SC może konkurować najwyżej z Tico, ale jeżeli mówimy o kategorii "samochód", to ani SC, ani Tico w ogóle się w tej kategorii nie mieszczą. Sad, but true. I piszę to ja, który miał CC przez 5 lat i zrobił nim 150kkm Ale w dzisiejszych czasach CC czy SC to nieporozumienie, nawet do jazdy miejskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 13 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Daleko - bo to auto segmentu B. Tymczasem doradzamy koledze na temat - a kolega chce auto segmentu > A... A, ewentualnie małe B (czyli 106 tak, ale już Fabia nie - zresztą nie ta kasa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 13 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Daj spokój. Kierownica w SC faktycznie chodzi cieżko, kobieta może mieć z tym problem. Prowadzenie > jak w melexie, bezpieczeństwo na poziomie roweru. Ciasno, na dodatek nie ma klimy (da się > znaleźć Matiza z klimą). Jeżeli do wyboru jest Matiz albo SC, to bezapelacyjnie wygrywa Matiz. > SC może konkurować najwyżej z Tico, ale jeżeli mówimy o kategorii "samochód", to ani SC, ani > Tico w ogóle się w tej kategorii nie mieszczą. Sad, but true. I piszę to ja, który miał CC > przez 5 lat i zrobił nim 150kkm Ale w dzisiejszych czasach CC czy SC to nieporozumienie, > nawet do jazdy miejskiej. Czyli co ? Mając do dyspozycji 5 TPLN proponujesz ćwierćwieczną "beczkę" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 13 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > A za co kolego odpowiadająprogi zewnętrze jeśli idzie o bezpieczeństwo? > W matizie korodują blachy zewnętrzne - progi, nadkola tył, maska i klapa tył. Nic poza tym (chyba > że bity) Ale fajnie by mieć auto, które jako tako wygląda Co z tego że wewnętrzna konstrukcja super jak na zewnątrz firanka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 13 Października 2012 Udostępnij Napisano 13 Października 2012 > Czyli co ? Mając do dyspozycji 5 TPLN proponujesz ćwierćwieczną "beczkę" ? Nie. W tej cenie Matiz. Albo jakies Twingo. Ale nie SC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Nikomu kogo znam, kto miał Seicento A była wśród tych osób jakaś mała, drobna kobitka ? Bo to że chłop jak drwal to i kierownicę w SC urwie, to wiarygodne, ale jak się ma 158 cm wzrostu i 45 kg wagi to może być inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Czyli co ? A może Uno (bezpieczeństwo na poziomie SC niestety) albo Punto - nawet II będzie - a to już inna kategoria niż SC. punto II - z klimą, wspomaganiem. Założę się, że jak zobaczy i wsiądzie do takiego punciaka to na SC nie będzie chciała spojrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > A może Uno (bezpieczeństwo na poziomie SC niestety) albo Punto - nawet II będzie - a to już inna > kategoria niż SC. > punto II - z klimą, wspomaganiem. > Założę się, że jak zobaczy i wsiądzie do takiego punciaka to na SC nie będzie chciała spojrzeć. Jeżeli w tej cenie można mieć Punto II z klimatyzacją, to dywagacje "SC czy Tico" nie mają sensu. Brać Punto, które jest o lata świetlne lepszy od SC, Matiza i Tico razem wziętych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > A była wśród tych osób jakaś mała, drobna kobitka ? > Bo to że chłop jak drwal to i kierownicę w SC urwie, to wiarygodne, ale jak się ma 158 cm wzrostu i > 45 kg wagi to może być inaczej. Moim przez jakiś czas jeździła siostra (przesiadła się na kilka dni z wcześniej wspomnianego Escorta) to jej się dobrze jeździło, szczególnie właśnie przy manewrowaniu, bo w porównaniu do Escorta to kierownica chodziła lekko. Pewnie zależy z czego się człowiek przesiada i do czego jest przyzwyczajony, ja tylko parę razy w życiu jeździłem samochodem ze wspomaganiem to mi odpowiada tak jak jest w SC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > A może Uno (bezpieczeństwo na poziomie SC niestety) albo Punto - nawet II będzie - a to już inna > kategoria niż SC. > punto II - z klimą, wspomaganiem. > Założę się, że jak zobaczy i wsiądzie do takiego punciaka to na SC nie będzie chciała spojrzeć. O i to by było najlepsze wyjście. Do tego te silniki w tych Puntach to prawdziwe "wąchacze ropy". A i jakby przyszło szanownej gdzieś dalej się wybrać to komfort dużo lepszy niż w SC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Daj spokój. Kierownica w SC faktycznie chodzi cieżko, kobieta może mieć z tym problem. Prowadzenie > jak w melexie, bezpieczeństwo na poziomie roweru. Ciasno, na dodatek nie ma klimy (da się > znaleźć Matiza z klimą). Jeżeli do wyboru jest Matiz albo SC, to bezapelacyjnie wygrywa Matiz. > Co do bezpieczeństwa się zgadzam, że ciasno też racja, co do prowadzenia to nie wiem, bo mam trochę inne zawieszenie, klima do SC z jakiegoś niemieckiego rozbitka kosztuje 500zł, ale porównania to Matiza nie mam, więc jak mówisz, że Matiz wygrywa to nie mam podstaw, żeby Ci nie wierzyć ja mogę tylko przedstawić moją opinię jak się sprawuje SC w mieście, ale nie doradzić co wybrać, bo nie mam porównania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek_lbn Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 >da się znaleźć Matiza z klimą SC też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 Matiz. Crash testy SC - obejrzyj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcar Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Jeżeli w tej cenie można mieć Punto II z klimatyzacją, to dywagacje "SC czy Tico" nie mają sensu. ok to niech sobie poogląda od spodu kilka tych punt do 5tyś i a po tym ciekawym doświadzeniu niech wróci tu z wnioskami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > ok to niech sobie poogląda od spodu kilka tych punt do 5tyś i a po tym ciekawym doświadzeniu niech > wróci tu z wnioskami Podłoga tam będzie nie gorsza, niż w Matizie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mdyrka Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > SC też. Oczywiscie. Tyle tylko, ze prawdopodobienstwo znalezienia sc z klima jest podobne do zobaczenia yeti. Matiza z klima duzo latwiej znalezc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tommy__ Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Jest do wydania 5 TPLN na auto do miejskiej jazdy. Krótko i na temat, bierz SC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 14 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > A może Uno (bezpieczeństwo na poziomie SC niestety) Za 5 TPLN to się kupi każde Uno (poza turbo). Ale jako były użytkownik 2 sztuk Uno, podziękuję bardzo za tą propozycję. Czasami mam wrażenie, że Uno w języku włoskim nie oznacza jeden tylko "korozja" >albo Punto - nawet II będzie - a to już inna > kategoria niż SC. > punto II - z klimą, wspomaganiem. > Założę się, że jak zobaczy i wsiądzie do takiego punciaka to na SC nie będzie chciała spojrzeć. A wiesz jakie wrażenie zrobiłby nowy, luksusowy SUV ? Też pewnie lepsze niż 12 letnie SC Przypomnę jeszcze raz - mówimy o JAK NAJMŁODSZYM małym miejskim aucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 14 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Jeżeli w tej cenie można mieć Punto II z klimatyzacją, to dywagacje "SC czy Tico" nie mają sensu. > Brać Punto, które jest o lata świetlne lepszy od SC, Matiza i Tico razem wziętych W tej cenie kupi też Audi lub BMW tylko będzie miało ponad 20 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 14 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > O i to by było najlepsze wyjście. Proszę bardzo o dostarczenie bezwypadkowego egzemplarza z rocznika >2000 w tej cenie >Do tego te silniki w tych Puntach to prawdziwe "wąchacze ropy". Ma być benzynowy. W ogóle diesel przy tych przebiegach to bez sensu. >A > i jakby przyszło szanownej gdzieś dalej się wybrać to komfort dużo lepszy niż w SC 99,9% jazdy miejskiej to raczej nie ma znaczenia raz w roku przejechać coś więcej mikrosamochodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > W tej cenie kupi też Audi lub BMW tylko będzie miało ponad 20 lat. Jeżeli założenie jest "jak najmłodsze", to Matiz, albo to Punto. Większego wyboru nie masz, na SC nawet nie patrz, mówimy o małym, ale jednak samochodzie, nie o wózku golfowym. I przy takiej kwocie zapomnij o tym, że jakiekolwiek auto w tej cenie będzie bez rdzy i bezwypadkowe. Kupujesz samochód o równowartości 15 tankowań, nie wymagaj zbyt wiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 Oj bezwypadkowy od razu, aby nie był spawany z kilku się liczy Koszty zakupu takiego Punta w dieslu są bardzo podobne do ceny zakupu Punta w benzynie, koszty późniejszego paliwa paliwa też mogą być podobne i dla mnie nie byłoby różnicy, ale Twoja wola Panie Wiem, że da się zrobić trasę, mikrosamochodem, sam czasami trasy robię Seicentem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiq Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Oj bezwypadkowy od razu, aby nie był spawany z kilku się liczy > Koszty zakupu takiego Punta w dieslu są bardzo podobne do ceny zakupu Punta w benzynie, koszty > późniejszego paliwa paliwa też mogą być podobne i dla mnie nie byłoby różnicy, ale Twoja wola > Panie Panie gdzie diesla na 3km. To tak jak mój były nauczyciel kupił diesla 2,0 i dojeźdza do roboty 2x1 km > Wiem, że da się zrobić trasę, mikrosamochodem, sam czasami trasy robię Seicentem Wszystko się da, ludzie malcami całą europę zwiedzili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Wszystko się da, ludzie malcami całą europę zwiedzili Mając CC700 byłem nim w Hiszpanii, Portugalii i Włoszech 4 osoby + bagaże Ale czasy się zmieniły, albo człowiek się zestarzał, teraz bałbym się tym wyjechać nawet poza osiedle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiq Napisano 14 Października 2012 Udostępnij Napisano 14 Października 2012 > Mając CC700 byłem nim w Hiszpanii, Portugalii i Włoszech 4 osoby + bagaże Ale czasy się > zmieniły, albo człowiek się zestarzał, teraz bałbym się tym wyjechać nawet poza osiedle Mnie tego nie musisz mówić właściciela CC 900 Nie mniej jednak szacun za taką wyprawę 700 bo wiem jaka to kosiarka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.