Skocz do zawartości

bezpieczniej na drogach


maro_t

Rekomendowane odpowiedzi

ze wstępnych podsumowań 2012 roku wynika, że był jak do tej pory najbezpieczniejszy pod względem wypadków drogowych. Zginęło znacznie mniej osób niż rok wcześniej. TUTAJ jakiś artykulik na ten temat.

Ciekawe jaka jest tego przyczyna? Czyżby jednak te fotoradary i kontrole, nastawione według autokącikowiczów tylko na "dojenie" kierowców, miały też jakieś inne skutki? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a widzisz, żeby ruch był mniejszy? Ja wcale.

No nie mow...bo w Krakowie jak paliwo bylo pod 6 zl to sie calkiem luzniej zrobilo,wiadomo,ze sa punkty newralgiczne,gdzie zawsze sa korki,ale bylo duzzzo luzzzniej...poczekajcie,jeszcze troche i bedzie u nas jak w Grecji,masowe wyrejestrowywanie samochodow...ceny paliw,ubezpieczen a wszczegolnosci mandatow,kazdy popelnia wykroczenia,nie ma idealow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie mow...bo w Krakowie jak paliwo bylo pod 6 zl to sie calkiem luzniej zrobilo,wiadomo,ze sa

> punkty newralgiczne,gdzie zawsze sa korki,ale bylo duzzzo luzzzniej...poczekajcie,jeszcze

> troche i bedzie u nas jak w Grecji,masowe wyrejestrowywanie samochodow...ceny

> paliw,ubezpieczen a wszczegolnosci mandatow,kazdy popelnia wykroczenia,nie ma idealow...

luźniej to się zrobiło w wakacje jak ludzie wyjechali. W większości też własnymi samochodami zlosnik.gif

Jakby to co piszesz spełniło się chociaż w części i zrobiło by się trochę luźniej to by było fajnie. Niestety nie wierzę w to zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe jaka jest tego przyczyna? Czyżby jednak te fotoradary i kontrole, nastawione według

> autokącikowiczów tylko na "dojenie" kierowców, miały też jakieś inne skutki?

Może ludzie zmądrzeli? Nieco wątpię, a tak naprawdę następne lata przyniosą odpowiedź, czy to jednorazowy "wyskok" czy trwały trend.

dranio

PS. Uważam, że to co robi rząd z radarami, służy w zasadzie wyłącznie zwiększaniu wpływów do budżetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może ludzie zmądrzeli? Nieco wątpię, a tak naprawdę następne lata przyniosą odpowiedź, czy to

> jednorazowy "wyskok" czy trwały trend.

> dranio

> PS. Uważam, że to co robi rząd z radarami, służy w zasadzie wyłącznie zwiększaniu wpływów do

> budżetu.

na poważnie, to ja uważam, że jest to zasługa wszystkiego po trochu, trochę ludzie zmądrzeli, trochę powstało nowych bezpiecznych dróg i trochę to zasługa fotoradarów i kontroli.

Naprawdę nie widzisz np. na takiej dwupasmowej DK1, gdzie stoi fotoradar przed skrzyżowaniem, że ludzie tam faktycznie zwalniają i dzięki temu nawet jak dochodzi do wypadku, to jest szansa na przeżycie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO duzo nowych odcinkow nowych dwupasmowych drog

plus paradoksalnie duzo remontów - np.: trasa katowicka , 150 km w remoncie przez caly rok - praktycznie brak powaznych wypadków.

Uczony analityk mógłby przeliczyc tez np.: jak na poziom wypadków wplynelo kilkaset tysiecy pasażerów nieslawnego OLT wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ze wstępnych podsumowań 2012 roku wynika, że był jak do tej pory najbezpieczniejszy pod względem

> wypadków drogowych. Zginęło znacznie mniej osób niż rok wcześniej. TUTAJ jakiś artykulik na

> ten temat.

> Ciekawe jaka jest tego przyczyna?

To jest trend spadkowy od wielu lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn to zapewne jest kilka. ITD tak na dobrą sprawę to zaczęło szaleć dopiero pod koniec roku. Z kontrolami prędkości przez policję to jest też tak, że w ciągu tygodnia zdarza mi się przejechać 1kkm i nie spotkać patrolu z suszarką. A czasami jadąc na odcinku Katowice Piotrków można bez większego problemu stracić prawo jazdy.

Oddali do użytku sporo autostrad w tym dwa brakujące odcinki A2. No i na katowickiej był non-stop remont a teraz ma już parametry ekspresówki...........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Otwarto dużo nowych odcinkow autostrad. Np z krakowskiego podwórka otwarto autostrade do Tarnowa,

> dzieki czemu odpadł bardzo niebiezpieczny ruch na starej dk4 do Tarnowa gdzie zawsze cos się

> działo.

ale ta A to ledwo miesiąc działa wink.gif

zgadzam sie że czynników jest wiele, od bezpieczniejszych dróg, aut, po zmianę stylu jazdy Polaków icon_rolleyes.gif

a czy fotoradary, chyba nie bo prawdziwa nagonka z ITD też zaczęła się pod koniec roku i dopiero ludzie zaczynają płacić rachunki

fotoradarów w 2012 to chyba było nawet mniej, bo przecież weszły przepisy że SM nie może łapać, że mają być oznaczone, żółte itd hmm.gif

w tym roku też będzie spadek, bo większość dróg oddano pod koniec, albo w drugiej połowie 2012

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Głównie z tego powodu, że ludzie jeżdżą coraz większymi, nowszymi i bezpieczniejszymi samochodami.

> To, co w SC czy Tico było wypadkiem teraz jest stłuczką bez zabitych i rannych.

Dobrze mówisz. W tym artykule 1991 jest podany jako najtragiczniejszy - pamietajmy co wtedy jeździło po drogach. Duze fiaty i zastawy wybaczały kierowcy duzo mniej niz nawet starszy zachodni samochod z lat 95-00 , czyli obecny statystyczny pojazd w PL. Plus oczywiście bezpieczeństwo jesli już do wypadku dojdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobrze mówisz. W tym artykule 1991 jest podany jako najtragiczniejszy - pamietajmy co wtedy

> jeździło po drogach. Duze fiaty i zastawy wybaczały kierowcy duzo mniej niz nawet starszy

> zachodni samochod z lat 95-00 , czyli obecny statystyczny pojazd w PL. Plus oczywiście

> bezpieczeństwo jesli już do wypadku dojdzie.

na drogach jest dużo aut młodszych, te stare trupy co zaniżają średnią to stoją i gniją w zagrodach wink.gif

taki maluch to już jest rarytas na trasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wprowadzili światła przez cały rok tez było mniej wypadków i oczywiście przyczyna była jedna i oczywista głoszona przez orędowników świateł. To nic, że zima była lżejsza, a na drogach coraz więcej pancernych samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wprowadzili światła przez cały rok tez było mniej wypadków i oczywiście przyczyna była jedna i

> oczywista głoszona przez orędowników świateł. To nic, że zima była lżejsza, a na drogach coraz

> więcej pancernych samochodów.

hmm, chyba właśnie było wyhamowanie trendu spadkowego, co przeciwnicy dziennych dość mocno podnoszą

001.jpg

http://prokapitalizm.pl/o-nakazie-wlaczania-swiatel-analiza-statystyczna-wypadkow.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hmm, chyba właśnie było wyhamowanie trendu spadkowego, co przeciwnicy dziennych dość mocno podnoszą

> http://prokapitalizm.pl/o-nakazie-wlaczania-swiatel-analiza-statystyczna-wypadkow.html

No to musiałem coś pokręcić. Albo ktoś głupotę w newsach napisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to musiałem coś pokręcić. Albo ktoś głupotę w newsach napisał.

na temat tego wykresu była spora dyskusja na AK, sam przeglądałem statystyki i wyszło że największy wzrost wypadków był zimą,

czyli w okresie gdzie już się jeździło na światłach grinser006.gif

a być może było to właśnie związane z łagodną zimą - lepsze warunki = szybsza jazda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na temat tego wykresu była spora dyskusja na AK, sam przeglądałem statystyki i wyszło że największy

> wzrost wypadków był zimą,

> czyli w okresie gdzie już się jeździło na światłach

> a być może było to właśnie związane z łagodną zimą - lepsze warunki = szybsza jazda

O kurde, to już całkiem wracam do jamy. Pogibało mi się coś totalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe jaka jest tego przyczyna? Czyżby jednak te fotoradary i kontrole, nastawione według

> autokącikowiczów tylko na "dojenie" kierowców, miały też jakieś inne skutki?

fotoradary i kontrole - jeśli już to tylko jako efekt uboczny... cfaniak.gif...ba z moich obserwacji wynika, że w wielu miejscach nawet tym ubocznym efektem nie były bo w miejscach ich postawienia/kontroli wypadki po prostu się nie wydarzały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem jak ostatnio jezdze to nie mogę się nadziwić że ludzie potrafią jechać 70-80/h prawym pasem, kiedyś tego nie było. Uwazam że jest poprawa i fajnie się jedzie wolniej bo ekonomiczniej i na luzie ale wymaga przyzwyczajenia bo jak chciałem kogos wyprzedzić to czułem się jak jakiś pirat zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A skąd wziąłeś taniej skoro jest drożej? ?Jakby było taniej, to by można było pocisnąć, ale to niestety "boli".

Jest taniej, mimo tego, że jest i tak drogo... spineyes.gifhehe.gif

Ale jest taniej, jeśli Ci (lub koledze, który dał taki przykład) spalanie obniży się na odcinku 100km o rzeczone 2 litry, czyli jakieś 11zł. waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ze wstępnych podsumowań 2012 roku wynika, że był jak do tej pory najbezpieczniejszy pod względem

> wypadków drogowych. Zginęło znacznie mniej osób niż rok wcześniej. TUTAJ jakiś artykulik na

> ten temat.

> Ciekawe jaka jest tego przyczyna? Czyżby jednak te fotoradary i kontrole, nastawione według

> autokącikowiczów tylko na "dojenie" kierowców, miały też jakieś inne skutki?

paliwo drogie i ludzie oszczedzaja tongue.gif

a najlepiej to widac na autostradach gdzie mozna jechac 140km/h a malo kto tyle jedzie poza firmowkami zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ze wstępnych podsumowań 2012 roku wynika, że był jak do tej pory najbezpieczniejszy pod względem

> wypadków drogowych. Zginęło znacznie mniej osób niż rok wcześniej. TUTAJ jakiś artykulik na

> ten temat.

> Ciekawe jaka jest tego przyczyna? Czyżby jednak te fotoradary i kontrole, nastawione według

> autokącikowiczów tylko na "dojenie" kierowców, miały też jakieś inne skutki?

Na pewno stan dróg się do tego nie przyczynił. Dziury jak były, tak są nadal, bez znaczenia czy to krajowa, wojewódzka, powiatowa - wszędzie tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak ciasno na drogach, że nie ma już gdzie i jak wyprzedzać i mocno kozaczyć.

Poza tym coraz częściej z dróg robi się tory przeszkód stawiając setki wysepek i tnąc je kilometrami linii ciągłych i bardziej skutecznymi pod tym względem obszarami wyłączonymi z ruchu, które dodatkowo zabezpieczone są jakimiś murkami, żeby na nie nie wjeżdżać. Efekt jest taki, że samochody jadą jak pociąg jeden za drugim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.