Skocz do zawartości

Potrącenie pieszego - wina pieszego


Pilos

Rekomendowane odpowiedzi

> Co w takim wypadku jak np http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,348...rzez_Trase.html gdy nie mam

> AC ?

> Sprawa cywilna zostaje tylko ?

Ja dawno, dawno temu przejechałem pijaka w Polsce. I wyobraź sobie że bez jakichkolwiek procesów cywilnych sąd wydał wyrok że gość ma mi oddać za uszkodzenia samochodu. Pieniędzy nigdy nie zobaczyłem, ale wyrok mam gdzieś w papierach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja dawno, dawno temu przejechałem pijaka w Polsce, wyrok mam gdzieś...

Aha!! zlosnik.gif Jesteś taką odwrotnością Romana P. światowej sławy pedofila, za którym ujęły się (tym samym sięgając dna) największe autorytety, osobistości i twórcy, artyści w PL... screwy.gifsick.gif On uciekł z stanów, Ty wyjechałeś z PL... biglaugh.gifhehe.gifspineyes.gif

P.S. Zostałeś pastorem? Sądząc po Twoich podpisach... chociaż ten o obrzezaniu to jeszcze pod urologa podpada hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aha!! Jesteś taką odwrotnością Romana P. światowej sławy pedofila, za którym ujęły się (tym samym

> sięgając dna) największe autorytety, osobistości i twórcy, artyści w PL... On uciekł z

> stanów, Ty wyjechałeś z PL...

> P.S. Zostałeś pastorem? Sądząc po Twoich podpisach... chociaż ten o obrzezaniu to jeszcze pod

> urologa podpada

Ale o co Ci chodzi ? Jeśli pijany spowodował straty, to normalne jest, że powinien ponieść tego konsekwencje, także finansowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> AC ?

> Sprawa cywilna zostaje tylko ?

Sam miałem taką sytuację na wakacjach, piesza wtargneła mi pod koła, zrobiłem z AC ale 5 tys. pójdzie regresem do babki jak nie ma ubezpieczenia to płaci z własnej kieszeni. Najgorsze że już pół roku mija a sąd jeszcze w tej sprawie się nie zebrał a ja musze ubezpieczyć kolejne auto i nie wiem jakie zniżki deklarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> już pół roku mija a sąd jeszcze w tej sprawie się nie zebrał a ja musze ubezpieczyć kolejne

> auto i nie wiem jakie zniżki deklarować.

ale to chyba ubezpieczyciel bedzie widzial jakie masz znizki i czy byly jakies szkody?

nie trzeba nic deklarowac wg mnie.

chyba, ze przez neta to zalawiasz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale to chyba ubezpieczyciel bedzie widzial jakie masz znizki i czy byly jakies szkody?

> nie trzeba nic deklarowac wg mnie.

> chyba, ze przez neta to zalawiasz...

wypełniając formularz masz pytanie czy byly szkody robione z AC wiec zgodnie z prawdą trzeba by zaznaczyć, choc ja do winy za zdarzenie się nie poczuwam i czekam na regres

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa cywilna lub jak koleś ma ubezpieczenie domu to czasami obejmuje takie coś.

Ale ogólnie jesteś w d..e, szwagra koledze wyjechał koleś rowerem i nowego mla zdezelował bo chłop pijany i nic się nie stało. Jest wyrok nakazowy na 50-60 tysiecy chyba bo mercedes zaspiewał sporo za naprawe i strzeliło pare poduch.

Merca zrobili z ac, a pzu ściga gościa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co w takim wypadku jak np http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,348...rzez_Trase.html gdy nie mam

> AC ?

> Sprawa cywilna zostaje tylko ?

Nie wiadomo czy gość z tego wyjdzie. Nawet jeśli wygrasz nie będzie z czego ściągać.

Bliski znajomy potrącił śmiertelnie pijaka na drodze ekspresowej. Nie miał AC. Naprawa z własnej kieszeni. oslabiony.gif

Ja bym się nie martwił o finanse w takiej sytuacji. To jest najmniejszy problem. Pozbierać się do kupy i wsiąść potem do samochodu za kółko nie jest łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze swojej strony wink.gif

w 94 miałem potrącenie na przejściu dla pieszych, piesza, kompletnie pijana przy czerwonym dla siebie świetle wtargnęła na przejście, spod jednego auta uciekła prosto pod moje. Pogięty "nosek w polonezie, wgnieciona maska oraz pęknięta szyba. Kobieta skazana, w trakcie postępowania donosiłem jakieś rachunki w sumie na 800 zeta, które zostały "dopięte" do sprawy. Skazana na jakieś tam w zawieszeniu i naprawienie szkody. Przez rok czasu się migała, aż któregoś razu pod domem mnie zahaczyła. Okazało się, że w okresie "zawieszenia" pani miała kuratora, który zapytał się czy naprawiła szkodę, a jeżeli nie to może liczyć się z odwieszeniem kary zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif Dostałem swoje 8 stów i napisałem oswiadczenie, że dostałem kasiurę. W sumie nie zabiegałem o nią ale fajnie, że dostałem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawa cywilna lub jak koleś ma ubezpieczenie domu to czasami obejmuje takie coś.

> Ale ogólnie jesteś w d..e, szwagra koledze wyjechał koleś rowerem i nowego mla zdezelował bo chłop

> pijany i nic się nie stało. Jest wyrok nakazowy na 50-60 tysiecy chyba bo mercedes zaspiewał

> sporo za naprawe i strzeliło pare poduch.

> Merca zrobili z ac, a pzu ściga gościa

Jakiś słaby ten mercedes skoro wywaliło poduchy po uderzeniu rowerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To są częstotliwości kodowane cyfrowo. Pewnie że da sie złamać ale nie wolno. Nie pamietam

> podstawy prawnej ale nie wolno.

Nie pamiętasz bo nie ma żadnej podstawy prawnej i wolno słuchać. Jedyne czego nie wolno to rozpowszechniać dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakiś słaby ten mercedes skoro wywaliło poduchy po uderzeniu rowerem.

koleś był spory. strzeliła kierowcy pasażera i coś z pasami że obydwa do wymiany plus szyba przednia, lusterko, dach porysowany i wgnieciony nie pamiętam wszystkiego ale bolało chłopa pewnie zdrowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie to, żebym się śmiał ale...

> Quote:

> Na miejsce pierwsza przyjechała pomoc drogowa i to oni podjęli akcję reanimacyjną.

Czyli byli szybciej niż kierowca auta, które potrąciło?

Rozumiem, że szok itp, ale chyba nie mógłbym w aucie usiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byli najbliżej, a że mają nasłuch policyjnego radia to i pierwsi byli.

Ale nie rozumiem po co Oni maja przyjzezdzac? Sam dzwonie po Assistance i w duzym miescie zanim policja skonczy wypelniac papiery przyjezdza laweta z autem zastepczym. Ile takie Assistance kosztuje? Grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale ogólnie jesteś w d..e, szwagra koledze wyjechał koleś rowerem i nowego mla zdezelował bo chłop

> pijany i nic się nie stało. Jest wyrok nakazowy na 50-60 tysiecy chyba bo mercedes zaspiewał

> sporo za naprawe i strzeliło pare poduch.

Strzeliły poduchy, a kolesiowi nic się nie stało? blush.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nie rozumiem po co Oni maja przyjzezdzac? Sam dzwonie po Assistance i w duzym miescie zanim

> policja skonczy wypelniac papiery przyjezdza laweta z autem zastepczym. Ile takie Assistance

> kosztuje? Grosze.

Bo nie wszyscy mają assistans, a jeśli kierowca pojedzie karetką to policja sprząta wrak. Wtedy zarabia holownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli byli szybciej niż kierowca auta, które potrąciło?

> Rozumiem, że szok itp, ale chyba nie mógłbym w aucie usiedzieć.

ja jak walnąłem pieszą to bo głuchym bum i jej fiknięciu musiałem ją łapać bo chciała uciekać, telefon na pogotowie i już był spokój, najgorzej jak przyjechała policja, chłopaki mieli w gaciach bo myśleli że trupa jadą zbierać i byli w gorszym szoku niż ja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed mojego staruszka auto też raz wtoczył się jakiś menel i lusterko odpadło. Policja go (pijaczka, nie tatę smile.gif) spisała, wystawiła mandat (ciekawe, jakim cudem później to egzekwowali), ale naprawiać tatko musiał z autocasco. sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli byli szybciej niż kierowca auta, które potrąciło?

> Rozumiem, że szok itp, ale chyba nie mógłbym w aucie usiedzieć.

miałem sytuacje z potrąceniem/zabiciem pieszego.

Pierwsza była policja ale o udzilaniu pomocy nie bede sie wypowiadał, najważniejsze la nich to sprawdzenie czy jest sie trzeźwym mad.gif

chyba ze kogo coś interesuje to prv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja bym się nie martwił o finanse w takiej sytuacji. To jest najmniejszy problem. Pozbierać się do

> kupy i wsiąść potem do samochodu za kółko nie jest łatwo.

Dokładnie jestem tego samego zdania.... chociaż zdaje się, że mamy tu takiego, co udawali skruchę w sądzie po zabiciu pieszego i nawet się tym chwalił na AK facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.