Skocz do zawartości

Downsizing jest be...


poziomek

Rekomendowane odpowiedzi

> To będzie drugi wątek hicior.

> Ale będzie zaraz krew się lała... ciekawe czy na końcu wątek nie skończy się kłótnią ON vs LPG

> No więc czas na gwóźdź programu:

> Kliku cpyku

Może i turbo pije, ale jak żyje, to musi pić.

Ale to daje więcej momentu przy niższych obrotach i mały silnik z turbiną jest zrywniejszy od wolnossaka tej samej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zawsze i bezwzględnie? A co z turbo lagiem?

Turbo lag był, jest i będzie, fizyki nie oszukasz. Ale o ile w przypadku większych silników da się to zjawisko zmniejszyć z racji tego, że silnik i tak ma sporo mocy z racji pojemności, to w przypadku turbobenzyn o pojemności poniżej 2 litrów jest to, niestety, bardzo odczuwalne. Wyjątkiem był 1.4 160KM VAG, ale wycofali go z powodu dużej awaryjności (kompresor + turbina). W zwykłej małej turbobenzynie po dodaniu gazu jest lag, a im mniejsze obroty, tym ten lag jest większy. To potrafi denerwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W zwykłej małej turbobenzynie po dodaniu gazu jest lag, a im mniejsze obroty, tym ten lag jest

> większy. To potrafi denerwować.

Mnie to bardzo denerwuje. Odczuwałem to w każdym uturbionym aucie. Przy dynamicznej jeździe, jak odejmę i wcisnę gaz, to ma jechać od razu, a nie po chwili namysłu. Jedni tego nigdy nie poczują, a dla mnie to zjawisko praktycznie dyskwalifikuje auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie to bardzo denerwuje. Odczuwałem to w każdym uturbionym aucie. Przy dynamicznej jeździe, jak

> odejmę i wcisnę gaz, to ma jechać od razu, a nie po chwili namysłu. Jedni tego nigdy nie

> poczują, a dla mnie to zjawisko praktycznie dyskwalifikuje auto.

I Marea 1.6 wlasnie tak jedzie po wcisnieciu gazu? grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 0-100 nie jest żadnym wyznacznikiem. Jedno auto setkę zrobi na pierwszym biegu, inne na trzecim, a

> gdzie czas na zmianę przełożenia.

Nie jest, ale zdecydowanie lepiej jezdzilo mi sie T-jetem fiata niz zwyklym 1.6...

On tak naprawde dawal rade w Sienie, niestety hamulce i zawieszenie juz nie do konca wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zawsze i bezwzględnie? A co z turbo lagiem?

W malutkim autku 1.3T, którym ostatnio jeżdżę w ogóle go nie odczuwam. Wydaje się to przeczyć zasadzie ale go po prostu nie ma. Moc rozwijana jest wyjątkowo równo. Może dlatego, że autko małe i bardzo lekkie?

BTW: Wcześniej jeździłem identycznym autem z tym samym silnikiem w wersji bez T.

Zużycie paliwa przy tym samym stylu jazdy było na 100km. litr mniejsze. Inna sprawa, że teraz nie przyspieszam tak powoli jak tamtym. Pewnie gdybym się starał przyspieszać jak najwolniej to byłoby takie same?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam lubię te nowe turbosilniczki. Niestety są to motorki, którymi trzeba się nauczyć jeździć. Szybko przesiadają się na nie ci co turbodieslami pojeździli i przyzwyczajają momentalnie (jedyne co muszą sobie przyswoić, to tyle że można je kręcić dużo wyżej). Z kolei ci co jeździli wolnossakami narzekają na nie co niemiara - po prostu nie potrafią tym się poruszać, a nawet jak sie starają to jest to dla nich nienaturalne. przez co niewygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jest, ale zdecydowanie lepiej jezdzilo mi sie T-jetem fiata niz zwyklym 1.6...

> On tak naprawde dawal rade w Sienie, niestety hamulce i zawieszenie juz nie do konca

Widzisz, mam dokładnie odwrotne odczucia, bo trochę jeździłem Bravo t-jet 120 KM. Przyśpieszał przyzwoicie, ale pewne rzeczy mnie drażnią. Trzeba np pilnować tych ponad 2 krpm, a czasami jest sytuacja, gdzie powiedzmy za winklem musisz prawie stanąć i zaraz szybko ruszyć i bez pierwszego biegu oraz pomocy sprzęgłem tego nie zrobisz przy turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 0-100 w prawie 11 sekund, to szalu nie robi

A w ile sekund przyspieszają "nowoczesne" 1,6 do 100km/h? Ten fiatowski motor jest w stanie pogonić większość zmulonych ekologią silników 1,6 - 1,8 bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w ile sekund przyspieszają "nowoczesne" 1,6 do 100km/h? Ten fiatowski motor jest w stanie pogonić

> większość zmulonych ekologią silników 1,6 - 1,8 bez problemu.

Mój 1.4T ma 8.0 do 100 wg papierów. Chyba całkiem przyzwoicie, nie?

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest, że 1.4 TSI potrafi spalić więcej niż np. wolnossący 1.6 czy nawet 1.8.

Faktem jest też, że potrafi spalić znacznie mniej.

Po prostu reakcja na "ciśnięcie" jest szybsza i efektowniejsza..........to się ciśniezlosnik.gif.

.....inna sprawa, że to VW..........ale już po wymianie rozrządu............zlosnik.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem fabią 1.2 TSI-dynamika jak na 1.2-odczuwalnie całkiem dobra-od 1,5 do 5tys. obr ciągnie równo i mocno-jak na 1.2.

Spalanie-delikatna jazda, ale z przesadą w mieście to 7,5l.

Szybsza, ale normalna,bez śledzenia wyswietlacza to koło 9l.

But to 11-12l. grinser006.gif

Pomiar z kompa latem.

I przyspieszenie-dłubane 1.1sej sporting vs. fabia-i do 100km/h nie ma szans z scs-em, chociaż moment obrotowy prawie 2x większy i dostępny niżej. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mój 1.4T ma 8.0 do 100 wg papierów. Chyba całkiem przyzwoicie, nie?

Bardzo przyzwoicie ok.gif Ale przyznaj też, że spalanie ma się, niestety, nijak do katalogowych wartości. O ile w przypadku benzyn N/A jestem w stanie osiągnąć deklarowane spalanie bez większego problemu (czyli nie zmieniając mojego stylu jazdy), to w przypadku turbobenzyn nie da się, albo trzeba kompletnie zmienic styl jazdy, na co ja osobiście jestem za stary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I przyspieszenie-dłubane 1.1sej sporting vs. fabia-i do 100km/h nie ma szans z scs-em, chociaż

> moment obrotowy prawie 2x większy i dostępny niżej.

Odchudzmy ta fabie do wagi tej pierdziawki to zobaczymy a do tego jak juz scigac to dlubany scs z dlubana fabia waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździłem fabią 1.2 TSI-dynamika jak na 1.2-odczuwalnie całkiem dobra-od 1,5 do 5tys. obr ciągnie

> równo i mocno-jak na 1.2.

> Spalanie-delikatna jazda, ale z przesadą w mieście to 7,5l.

> Szybsza, ale normalna,bez śledzenia wyswietlacza to koło 9l.

> But to 11-12l.

> Pomiar z kompa latem.

No to pali tyle samo, co stare 1.4 101KM N/A hmm.gif Osiągi też ma podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest. Jeździłem sporo i jest. Wsiądź do jakiejś benzyny N/A o podobnej mocy i porównaj.

Jechałem Fordem Focusem (tym nowym więc chyba 3) z silnikiem 1.6 i tam dopiero był "turbo lag" bez turbozlosnik.gif.

Dodatkowo jeździłem Astrą III z silnikiem 1.8 zbierał się podobnie do mojej landary.

Znawcą nie jestem, ale miałem kiedyś dwulitrowego turbodiesla a u brata jeździłem 1.8T w Passacie i tam faktycznie była "dziura".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jechałem Fordem Focusem (tym nowym więc chyba 3) z silnikiem 1.6 i tam dopiero był "turbo lag" bez

> turbo.

Ten silnik po prostu jest za mały i to nie jest "lag", tylko po prostu zamula wink.gif

> Dodatkowo jeździłem Astrą III z silnikiem 1.8 zbierał się podobnie do mojej landary.

Może i zbierał się podobnie, ale na pewno reaguje na pedał gazu normalnie, bez opóźnienia. Oczywiście, pod warunkiem że ktoś umie jeździć benzyniakiem, jak ktoś pałuje benzyniaka od 1.500 obrotów, to nic się nie będzie działo, niezależnie z turbo czy bez. Zwykłą benzynę N/A wkręcasz na 4000 poprzez zmianę biegu, dajesz gaz i ona jedzie. Turbobenzyna nie jedzie przy 2.000 obrotów podobnie jak N/A, a jak ją wkręcisz poprzez zmianę biegu na 4.000 to..... chwilę myśli... turbina zaczyna dmuchać.... oooo jedziemy zlosnik.gif

> Znawcą nie jestem, ale miałem kiedyś dwulitrowego turbodiesla a u brata jeździłem 1.8T w Passacie i

> tam faktycznie była "dziura".

1.8T był średnio udany - duża turbodziura, żenująca moc. Jednym słowem - VW no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo przyzwoicie Ale przyznaj też, że spalanie ma się, niestety, nijak do katalogowych

> wartości. O ile w przypadku benzyn N/A jestem w stanie osiągnąć deklarowane spalanie bez

> większego problemu (czyli nie zmieniając mojego stylu jazdy), to w przypadku turbobenzyn nie

> da się, albo trzeba kompletnie zmienic styl jazdy, na co ja osobiście jestem za stary.

Tradycynja trasa do roboty zajmuje mi ~2.5h. Dzisiaj trafilem troszke korkow, byl wypadek, musial jechac przez miasteczka - stracilem ~25 minut. W tym duzy korek w Preston, gdzie srednia z 2h jazdy wynosila 48mph i zeszla z 55mph. Calosc to ~130 mil. Na autostradzie (okolo godzina jazdy) na tempomacie bylo 128km/h. I teraz - srednie spalanie z tego czegos to 7.15l/100km. Auto Superb 1.8T skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja tam lubię te nowe turbosilniczki. Niestety są to motorki, którymi trzeba się nauczyć jeździć.

> Szybko przesiadają się na nie ci co turbodieslami pojeździli i przyzwyczajają momentalnie

> (jedyne co muszą sobie przyswoić, to tyle że można je kręcić dużo wyżej). Z kolei ci co

> jeździli wolnossakami narzekają na nie co niemiara - po prostu nie potrafią tym się poruszać,

> a nawet jak sie starają to jest to dla nich nienaturalne. przez co niewygodne.

ja nigdy nie miałem turbodiesla, a do turbobenzyny przyzwyczaiłem się momentalnie. Po prostu jeździ się dużo przyjemniej, zwłaszcza jeśli chodzi o elastyczność. Mam T-Jeta 1.4 120KM, turbinka tam jest malutka, lag prawie nieodczuwalny w porównaniu np. z większością turbodiesli. Mam też stilo ze starym (ale nie wiem czy dobrym zlosnik.gif) 1.6 103KM. To są zupełnie różne światy. Nawet jeśli T-Jet ma laga, to wciskasz gaz, czekasz ułamek sekundy i auto przyspiesza. W stilo wciskam gaz, czekam ale nie zaczyna przyspieszać wcale hehe.gif

Oczywiście, gdybym miał do wyboru silniki o pojemności 3-4l, to by był dylemat. Na dzisiaj, wybierając między wolnossącym 1.8 a doładowanym 1.4 zdecydowanie wybieram silnik z turbo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Benzyna N/A ma 16V laga

Zależy jaka, a przede wszystkim zależy to od umiejętności kierowcy. Jak się umie korzystać ze skrzyni biegów (albo ma się automatyczną), to zadnego laga nie ma. Przy turbo, niestety, musi być. Jednym to przeszkadza, innym nie. Mnie przeszkadza, aczkolwiek mogę się z tym pogodzić pod warunkiem posiadania odpowiedniej mocy. Czyli załóżmy, że mam 250 KM pod butem, to może byc z lekkim lagiem, przeżyję wink.gif Ale jak mam mieć 120 KM z lagiem, to nie widzę sensu pakować się w turbo, taką moc można mieć z silnika N/A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo przyzwoicie Ale przyznaj też, że spalanie ma się, niestety, nijak do katalogowych wartości.

W moim przypadku jest dalekie od katalogu - miasto 8-11 l/100 km.

Zdawałem sobie z tego sprawę kupując auto i nie był to dla mnie kluczowy parametr. Szczerze mówiąc, w ogóle nie brałem go pod uwagę. zlosnik.gif

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jestem nieobiektywny, ale mój 1.4TSI zbiera się bardzo żwawo już od 1500rpm. Fakt, że powyżej 4000 poprzedni 1.6 16V w Reno dostawał "drugie życie", a ten już raczej nie bryluje, ale jest więcej niż dobrze.

Poza tym można jechać utrzymując obroty na poziomie około 1200rpm i silnik specjalnie nie protestuje. (nawet fabryczny "podpowiadacz" utrzymuje, że redukcja dopiero poniżej 1200rpm)

Wada fabrycznego rozrządu - tak, była, czyli ślad VW wyraźnyzlosnik.gif ale parametry tego bzyczka to mistrzostwo świata.

Zobaczymy jak z trwałościązlosnik.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy jaka, a przede wszystkim zależy to od umiejętności kierowcy. Jak się umie korzystać ze

> skrzyni biegów (albo ma się automatyczną), to zadnego laga >nie ma.

Oj wasc bezedury prawicie szczegolnie o tym ,ze nie ma laga w autoskrzyni zlosnik.gif

>Przy turbo, niestety, musi

> być. Jednym to przeszkadza, innym nie. Mnie przeszkadza, aczkolwiek mogę się z tym pogodzić

> pod warunkiem posiadania odpowiedniej mocy. Czyli załóżmy, że mam 250 KM pod butem, to może

> byc z lekkim lagiem, przeżyję

> Ale jak mam mieć 120 KM z lagiem, to nie widzę sensu >pakować

> się w turbo, taką moc można mieć z silnika N/A.

Powiem tak ja wole laga niz rzniecie slabej benzyny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tradycynja trasa do roboty zajmuje mi ~2.5h. Dzisiaj trafilem troszke korkow, byl wypadek, musial

> jechac przez miasteczka - stracilem ~25 minut. W tym duzy korek w Preston, gdzie srednia z 2h

> jazdy wynosila 85mph. Calosc to ~130 mil. Na autostradzie (okolo godzina jazdy) na tempomacie

> bylo 128km/h. I teraz - srednie spalanie z tego czegos to 7.15l/100km. Auto Superb 1.8T

No to już całkiem dobry wynik ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tradycynja trasa do roboty zajmuje mi ~2.5h. Dzisiaj trafilem troszke korkow, byl wypadek, musial

> jechac przez miasteczka - stracilem ~25 minut. W tym duzy korek w Preston, gdzie srednia z 2h

> jazdy wynosila 85mph. Calosc to ~130 mil. Na autostradzie (okolo godzina jazdy) na tempomacie

> bylo 128km/h. I teraz - srednie spalanie z tego czegos to 7.15l/100km. Auto Superb 1.8T

No mój spali w takich warunkach podobnie, podobna masa, podobna moc. Swoją drogą - dlaczego 1.8 TSI ma tylko 160 KM? Mój N/A ma 143, róznica raptem 17 KM, spalanie podobne, masa aut podobna. Przyspieszenie Superb ma lepsze, ale jakoś nadal nie widzę sensu turbo w tym silniku spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.