Skocz do zawartości

Haldex 4 mozna sobie...


ppmarian

Rekomendowane odpowiedzi

> Nie dalej niz 8h temu ciagnalem na holu na parking pod wyciagiem w Kralicak nowego superb 4x4

> Caly ten haldex i wszystkie trzy literowe eletroniczne systemy zglupialy w swiezym kopnym sniegu

> Dla sceptykow: superb stal na prawie nowych zimowych Dunlopa, moj forek ma zwyklych 2letnie zimowki

> Toyo

> Kierownik skody ogolnie ogarnia jazde zima

> P.S. Wydaje mi sie ze swoim starym golfem 2 na typowo sniegowych oponach dojechalbym do celu.

to powiedz mi jakim cudem wyjezdzam bez problemu z kopnego sniegu po progi?

moze pacjent zwyczajnie elektroniki nie wylaczyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ja zamiast oszukanego 4x4 wolę przednionapędówkę i łańcuchy - wiele razy wybawiły mnie z opresji

> A najlepszym motywatorem był jeden góral, który stwierdził, że z jego posesji tylko górale potrafią

> wyjechać, więc następnym razem zaparłem się i też wyjechałem na starych zimówkach bez

> zakładania łańcuchów

a jezdziles kiedys takim oszukanym 4x4?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko w VAG da sie wylaczyc jedynie ASR. ESP zostaje co moze nieco nabruzdzic... W ekstremalnej

> sytuacji zwyczajnie wyciagnal bym bezpiecznik...

> Krawiec

wystarczy wylaczyc ASR i wychodzi normalnie, z wlaczonym sie nie da wyjechac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale wylaczenie nic nie dalo, znaczy bylo lepuej ale nie na tyle zeby dojechac

> To czy ogarnia czy nie ocenilem po wyborze optymalnego toru jazdy, nie dawaniu tylko trxymaniu

> obr mozliwie nisko, nie kreceniu bez sensu kierownica, odwadze (duza szybkosc przy

> rozpedzaniu)

przy haldexie jak chcesz wyjechac z kopnego to niestety ASR off i buta a nie wolne obroty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio pod wyciągiem w Wiśle, widziałem BMW X5 zakopane które bezsensownie "mieliło" kołami ,

> nawet brat się śmiał że takim autem wyjechać nie potrafi, najpierw właściciel podkładał jakieś

> deski pod koła. Potem ludzie zaczęli go wypychać i nic, potem podjechało inne auto i chciało

> go wyciągnąć linką, niestety bez skutku, dopiero gdy przyjechał ciągnik udało się go

> wyciągnąć. Po prostu był to parking przy drodze na którym ludzie pakowali prostopadle,

> niestety właściciel BMW, wjechał za daleko i zawisł na sankach/misce olejowej, i na nieubitym

> śniegu. Nie miał szans wyjechać o własnych siłach. Więc nie zawsze technika daje rade.

napęd na 4 koła nie ma sensu jeśli pod wszystkimi czterema nie ma przyczepności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

> od 2011 w skodzie nie wylaczyc ESP, daje sie wylaczyc ASR i delikatnie odczulic ESP

Co ciekawe ja u siebie zuważyłem że tak do 20km/h to ESP w zasadzie nie działa...

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to powiedz mi jakim cudem wyjeżdżam bez problemu z kopnego śniegu po progi?

ale tu o nie wyjeżdżanie chodziło tylko o wjechanie pod gore...

> moze pacjent zwyczajnie elektroniki nie wyłączył

wyłączył bo przestaly hamulce smierdziec i wyzej zaczal sie wdrapywac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

> ale tu o nie wyjeżdżanie chodziło tylko o wjechanie pod gore...

> wyłączył bo przestaly hamulce smierdziec i wyzej zaczal sie wdrapywac

Jakie były efekty, gasł mu czy mielił kołami?

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na samym poczatku caly czas gasł, potem mielil kolami kompletnie bez ladu i stalu, raz na krzyz raz

> dwa lewe raz dwa prawe, bardzo roznie i czasami tez gasl.

Bo napęd na dwa koła to dwa razy lepiej niż na jedno. Dlatego warto kupić 4x4, nawet z Haldeksem. Z kolei (prawdziwy) napęd na trzy albo i cztery koła to dwa razy lepiej niż na dwa (Haldex), o czym warto pamiętać. Cudów nie ma.

No i opony oponom nierówne. W takich płaskich autach z Haldeksami masz przecież szosowe opony. Zimowe, owszem - ale jednak na szosę.

Mnie nie dziwi, że Octavia 4x4 po śliskim nie jedzie. Sukces auta tylko w tym, że Octavia 4x2 nie jedzie jeszcze bardziej, ot co.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo napęd na dwa koła to dwa razy lepiej niż na jedno. Dlatego warto kupić 4x4, nawet z Haldeksem. Z

> kolei (prawdziwy) napęd na trzy albo i cztery koła to dwa razy lepiej niż na dwa (Haldex), o

> czym warto pamiętać. Cudów nie ma.

dalej bede sie upierac ze lepsza szpera mechaniczna w ośce niz haldex,

> No i opony oponom nierówne. W takich płaskich autach z Haldeksami masz przecież szosowe opony.

> Zimowe, owszem - ale jednak na szosę.

ja tez nie mam opon typu AT czy tez z oznaczeniem suv, zwykle zimowki TOYO jak do wiekszosci kompaktow

> Mnie nie dziwi, że Octavia 4x4 po śliskim nie jedzie. Sukces auta tylko w tym, że Octavia 4x2 nie

> jedzie jeszcze bardziej, ot co.

superb....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie nie dziwi, że Octavia 4x4 po śliskim nie jedzie. Sukces auta tylko w tym, że Octavia 4x2 nie

> jedzie jeszcze bardziej, ot co.

Opony oponami a napęd napędem ale zapomniałeś jeszcze o mechanizmie różnicowym (chyba najbardziej kluczowy moim zdaniem). Standardowy Haldex to w zasadzie tylko sprzęgło wiskotyczne załączające się w przypadku gdy jedna oś ma problemy i nic więcej....

Taka Alfa Mito Q2 z Torsenem B miliard razy lepiej by sobie poradziła w podobnych warunkach niż 4x4 bez torsena lub blokady mechanizmu różnicowego z prostego powodu odpowiedniej dystrybucji mocy na koła z przyczepnością... Niestety żadne systemy elektroniczne na razie nie są skuteczniejsze od blokady lub torsena...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dalej bede sie upierac ze lepsza szpera mechaniczna w ośce niz haldex,

Możliwe, nie jeździłem zeszperowaną ośką. Ale jak pisałem wyżej, szpera nie daje znaczka 4x4 i dodatkowych punktów w kategorii "lans factor". zlosnik.gif

> ja tez nie mam opon typu AT czy tez z oznaczeniem suv, zwykle zimowki TOYO jak do wiekszosci

> kompaktow

Ale pisałeś, że masz napęd na trzy koła (blokada + LSD). Już dzięki blokadzie miażdżysz tamtego, bo masz napęd na drugiej osi ZANIM jedna się zacznie ślizgać (czyli jest za późno).

> superb....

Wszystko jedno - układ napędowy ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opony oponami a napęd napędem ale zapomniałeś jeszcze o mechanizmie różnicowym (chyba najbardziej

> kluczowy moim zdaniem). Standardowy Haldex to w zasadzie tylko sprzęgło wiskotyczne

> załączające się w przypadku gdy jedna oś ma problemy i nic więcej....

> Taka Alfa Mito Q2 z Torsenem B miliard razy lepiej by sobie poradziła w podobnych warunkach niż 4x4

> bez torsena lub blokady mechanizmu różnicowego z prostego powodu odpowiedniej dystrybucji mocy

> na koła z przyczepnością... Niestety żadne systemy elektroniczne na razie nie są

> skuteczniejsze od blokady lub torsena...

Ależ oczywiście. Jak do załączenia napędu jest potrzebny uślizg kół to można sobie go zimą w buty wsadzić. Na mocno śliskim tak naprawdę masz dalej napęd na jedno koło, bo to ślizgające się już za bardzo nie ciągnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ależ oczywiście. Jak do załączenia napędu jest potrzebny uślizg kół to można sobie go zimą w buty

> wsadzić. Na mocno śliskim tak naprawdę masz dalej napęd na jedno koło, bo to ślizgające się

> już za bardzo nie ciągnie.

przy H4 tylna os jest stale zapieta inicjalnie, nie jest calkowicie odpinana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co ciekawe ja u siebie zuważyłem że tak do 20km/h to ESP w zasadzie nie działa...

> Krawiec

przy mniejszej predkosci nawet udalo mi sie nawet kawalek bokiem przeleciec, przy wiekszej dopiero przy trzecie kontrzej cos zaczelo hamulcami mielic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przy H4 tylna os jest stale zapieta inicjalnie, nie jest calkowicie odpinana

Nie wiedziałem. Ale dostaje jakiś konkretny % mocy czy jest to tylko pro forma żeby się szybciej dopinało? Wrażenie z jazdy jest jakby dopinał przy uślizgu. Owszem, szybko ale jednak przy uślizgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiedziałem. Ale dostaje jakiś konkretny % mocy czy jest to tylko pro forma żeby się szybciej

> dopinało? Wrażenie z jazdy jest jakby dopinał przy uślizgu. Owszem, szybko ale jednak przy

> uślizgu.

jakies 3%, nigdy nie czulem zeby cos szarpalo przy dopinaniu, idzie rowno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

> Ale nadal przy haldeksie masz zwykły mechanizm różnicowy na obu osiach - czyli wystarczy że jedno

> koło na obu osiach będzie na lodzie i mielisz w miejscu?

NIe zupełnie.. koło mielące dostaje hamulcem...

Haldex 4 jest w stanie przekazać 84% momentu na jedno koło...

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Haldex 4 ma stałe spięcie tylnej osi. W niewielkim procencie ale ma..

> Krawiec

Ciekawe w jakim procencie... Czyli teoretycznie gazu na chama i jak tylna oś będzie przynajmniej w części przyczepna to przynajmniej drgnąć powinien smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakies 3%, nigdy nie czulem zeby cos szarpalo przy dopinaniu, idzie rowno

Nie miałem na myśli szarpnięcia. Jeździłem też autami 4x4 z zablokowanym centralnym dyfrem. Tam wrażenia były jakby moc szła "z tyłu" (nie umiem tego lepiej opisać), tu zaś jakby "z przodu". Napęd jest faktycznie natychmiast, ale to co czuje kierowca (do tego amator, bo nie mam dużego doświadczenia z autami 4x4) a trakcja na kołach to dwie różne sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

> Ciekawe w jakim procencie... Czyli teoretycznie gazu na chama i jak tylna oś będzie przynajmniej w

> części przyczepna to przynajmniej drgnąć powinien

Teoretycznie. Praktycznie ja ostatnio pod oblodzoną góre, gdzie po zatrzymaniu auto na zablokowanych kołach delikatnie ześlizgiwalo sie w dół byłem w stanie ruszyć i jechać. I trzeba bylo się delikatnie z gazem obchodzić bo inaczej tył tańcował...

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

> Ale tylko przy wlaczonym ASR czy zawsze??

Tego nie wiem... Wyłączenie ASR u mnie powoduje tylko tyle że elektronika nie dusi silnika i można zamielić solidnie kołami..

Wyłączając ASR prawdopodobnie nie deaktywuje się EDS, który hamulcami ma za zadanie wyrównać obroty kół tej samej osi..

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po co wiec tego typu napedy jak lepszym (lzejszym, tanszym) rozwiazaniem byla by mechaniczna szpera

> w oscie....

w której ośce ? w bmw (napęd na tył ? to tak pod góre takie zeszperowanie może lepiej podjechać niż niejeden 4x4

weź pod uwagę że przy podjeździe pod góre masz dość mocno odciążoną przednią oś

a tu liczy się każdy niuans, te 200-300kg różnicy masy też robią na minus

opony zimowe też sa różne, jedne lepsze na śnieg inne na asfalt

ogólnie jest kupa zmiennych i niekoniecznie musi być winny haldex

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nadal przy haldeksie masz zwykły mechanizm różnicowy na obu osiach - czyli wystarczy że jedno

> koło na obu osiach będzie na lodzie i mielisz w miejscu?

ale tak będzie w każdym 4x4 bez blokad osiowych

w nowych za blokady próbuje robi elektronika, z różnym skutkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale tak będzie w każdym 4x4 bez blokad osiowych

> w nowych za blokady próbuje robi elektronika, z różnym skutkiem

No niekoniecznie - jak masz Torsena to masz tam ciekawe rozwiązania mechaniczne, które przekazują napęd odwrotnie niż zwykły mechanizm różnicowy - czyli zamiast tam gdzie jest najmniejszy opór dają moc tam gdzie jest największy...

Torsena ma m.in Audi albo Alfa Romeo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tego nie wiem... Wyłączenie ASR u mnie powoduje tylko tyle że elektronika nie dusi silnika i można

> zamielić solidnie kołami..

> Wyłączając ASR prawdopodobnie nie deaktywuje się EDS, który hamulcami ma za zadanie wyrównać obroty

> kół tej samej osi..

> Krawiec

Wlasnie ciekawe czy wtedy przyhamowuje kola, w sumie to jedno z zadan ASR. Jesli jednak hamuje, to mozna szybko przypalic klocki oraz tarcze, bo kola miela przy wylaczonym ASR, a drugi system je hamuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wlasnie ciekawe czy wtedy przyhamowuje kola, w sumie to jedno z zadan ASR. Jesli jednak hamuje, to

> mozna szybko przypalic klocki oraz tarcze, bo kola miela przy wylaczonym ASR, a drugi system

> je hamuje.

ale ile tego hamowania będzie ? wsięcej niż ostre hamowanie ze 100km/h do zera ?

oczywiście nie mam na myśli katowania auta przez pół godziny, tylko zakopanie, but i wyjazd grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale ile tego hamowania będzie ? wsięcej niż ostre hamowanie ze 100km/h do zera ?

> oczywiście nie mam na myśli katowania auta przez pół godziny, tylko zakopanie, but i wyjazd

No wlasnie, ale jak ktos kilkanascie minut probuje gdzies podjechac albo wyjechac chociazby z zaspy, to zalatwi klocki i tarcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wlasnie, ale jak ktos kilkanascie minut probuje gdzies podjechac albo wyjechac chociazby z

> zaspy, to zalatwi klocki i tarcze.

W Mercedesach jest podobno zabezpieczenie przeciw temu i auto się wyłącza z napisem, że są przegrzane hamulce. Odczekasz 20 minut i możesz dalej próbować smile.gif . Dziennikarze motoryzacyjni jakiś czas temu w Alpach przez działanie ESP tego zabezpieczenia doświadczyli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teoretycznie. Praktycznie ja ostatnio pod oblodzoną góre, gdzie po zatrzymaniu auto na

> zablokowanych kołach delikatnie ześlizgiwalo sie w dół byłem w stanie ruszyć i jechać. I

> trzeba bylo się delikatnie z gazem obchodzić bo inaczej tył tańcował...

> Krawiec

a jak fajnie sie rusza z buta na zasniezonej nawierzchni z lekko skreconymi kolami ... bajka, tyl od razu idzie bokiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest wartość z dowodu rejestracyjnego?

> Wychodzi na to, że turbina waży 120kg U siebie mam wpisane 1485. Nie sądziłem, że może być taka

> różnica masy pomiędzy dosyć podobnymi wersjami.

wiecej niz OBK ?

Moj ma wpisane 1450kg grinser006.gif, ale to pewnie przez te aluminiowe elementy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> napęd na 4 koła nie ma sensu jeśli pod wszystkimi czterema nie ma przyczepności

Wystarczy jak będzie przyczepnie pod jedną z osi. Przekonałem się wiele razy nawet w moim prościutkim 4x4 jak jedna z osi lądowała w zaśnieżonym rowie, a druga była na czarnym asfalcie. ok.gif Twoje twierdzenie jest zupełnie nie prawdziwe w odniesieniu do "prawdziwych" 4x4, czyli z blokadami dyferencjałów. Wtedy wystarczy że tylko jedno koło ma przyczepność, a auto pojedzie.

W opisanej sytuacji nawet super kosmiczny napęd by nie pomógł, bo jak auto "wisi" na podłodze, to choćby wszystkie kółka się obracały nic to nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Twoje twierdzenie jest zupełnie nie prawdziwe w odniesieniu do "prawdziwych" 4x4,

> czyli z blokadami dyferencjałów. Wtedy wystarczy że tylko jedno koło ma przyczepność, a auto

> pojedzie.

które to auta ?

seryjnie to chyba tylko merc G ma blokady obu osi icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> które to auta ?

> seryjnie to chyba tylko merc G ma blokady obu osi

Część z tych dużych Pick-upów też ma w stylu Hiluxa (ale nie jestem w stanie powiedzieć które) i duża część Land Roverów (Defender i wydaje mi się, że Discovery oraz Range Rover elektronicznie załączany guzikiem). Poza tym sorry, że będę się powtarzał, ale szpery nie trzeba - wystarczy torsen - a moim zdaniem (i myślę, że jest to w miarę obiektywne mimo, że jestem fanem) Alfa ma jeden z lepszych 4x4 jakie istnieją - ponieważ Torsen tam jest dodatkowo odrobinę zmodyfikowany i dodanych jest parę mechanizmów różnicowych smile.gif

Torsen działa podobnie jak blokada mechanizmu różnicowego - tyle, że dynamicznie i automatycznie (i w całości mechanicznie bez ingerencji elektroniki).

Sorry, że tak "promuję" torsena ale moim zdaniem na prawdę jest to układ nie do zajechania i o świetnym działaniu w praktyce. nawet na niskim profilu można jechać tym w głębokich zaspach smile.gif Haldex to tylko dołączana tylna oś bez kontroli momentu obrotowego na poszczególne koła więc nijak ma się porównywanie obu rozwiązań...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Część z tych dużych Pick-upów też ma w stylu Hiluxa (ale nie jestem w stanie powiedzieć które) i

> duża część Land Roverów (Defender i wydaje mi się, że Discovery oraz Range Rover

> elektronicznie załączany guzikiem).

coś mi się wydaje że się mylisz, bo LR nie miały blokad osiowych hmm.gif

w RR mogła to byc pseudo blokada polegająca właśnie na przyhamowywaniu kół

> Poza tym sorry, że będę się powtarzał, ale szpery nie

> trzeba - wystarczy torsen - a moim zdaniem

nie wiem co jest potrzebne, wiem że sporo terenówek ma otwarte dyfry, a najlepszym wypadku tylną oś z blokadą wink.gif

czasem trafi się jakiś LSD w tylnym moście

i jakoś dają radę, a tu nagle osobowa skoda ma mieć sztywne 4 koła ? grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sorry, że tak "promuję" torsena ale moim zdaniem na prawdę jest to układ nie do zajechania i o

> świetnym działaniu w praktyce. nawet na niskim profilu można jechać tym w głębokich zaspach

> Haldex to tylko dołączana tylna oś bez kontroli momentu obrotowego na poszczególne koła więc

> nijak ma się porównywanie obu rozwiązań...

hmm.gif nie wiedzialem, ze Alfa niczym Audi ma torsena, a skoro ma to nie ma co nawet porownywac do Haldexa wink.gif. Od dawna Quattro (Torsen) obok napedu subarowskiego S-AWD byly uznawane za najlepsze.

Tutaj ciekawe porownanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiedzialem, ze Alfa niczym Audi ma torsena, a skoro ma to nie ma co nawet porownywac do

> Haldexa . Od dawna Quattro (Torsen) obok napedu subarowskiego S-AWD byly uznawane za

> najlepsze.

Zależy od generacji. W latach 80tych oczywiście było RWD z genialnym rozkładem masy (tansaxle + oś DeDion ze zintegrowaną skrzynią biegów i hamulcami tarczowymi by zmniejszyć masę resorowaną) więc 4x4 było zbędne. Po przejęciu przez Fiata Alfa za czasów 33 miała właśnie 4x4 z Subaru (wersje nazwane Permanent 4 chyba nawet był on wspólnie przygotowywany z Subaru) za czasów 155 genialny napęd z Lancii Delty Integrale

A potem zaczęła bawić się z Torsenem (od Crosswagona) - obecnie jest to Torsen C z trzema mechanizmami różnicowymi poddanymi lekkiej modyfikacji (bardziej "zabawowy" rozkład mocy umożliwiający kontrolowane poślizgi tylnej osi) w wersjach Q4 zaś w wersjach Q2 jest to Torsen B.

Istnieją spekulacje, że następca 159 (Giulia)będzie miał domyślnie RWD zaś w opcji AWD podobne do Chryslera 300 czyli tak jakby dołączaną przednią oś - mam nadzieję, że tego nie spieprzą... Bo unifikacja unifikacją ale elementarne własności aut powinni zachowywać frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.