Skocz do zawartości

TSI pod obciążeniem, czyli autostrada i ogień.


mrBEAN

Rekomendowane odpowiedzi

> Żre albo i nie, oceńcie sami.

> Piszę informacyjnie, bo wiele osób pyta, a odpowiedzi są skrajne i dziwne

> prawie laboratorium,

> choć 2 lata temu ponad 100 km tak przejechałem.

> -------------------------------------------------------

> I tak to mniej więcej wygląda

nice.

czyli TSI pali godnie jak na 180 KM przy wyższych predkosciach i jest oszczedne przy niskich... ale nie "Motokącik Legends style" smile.gif

Moje TCE180 w meganie paliło podobnie u góry.

Jak zrobiłem odcinek Berlin - Monachium. Miałem średnią 151 km/h i spalanie ok 10 litrów (pamietam dokladnie bo nigdy takiego odcinka wczesniej nie robiłem "szybkiego"). czyli podobnie jak u Ciebie.

Ino przy normalnych przelotach trudno bylo poniżej 8 zejść (czyli już gorzej, ale to 2.0 bez bezposredniego wtrysku bylo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zedziale 180-220 + kilka hamowań do ok. 100-120 i z powrotem ogień.

> Odcinek: 50 km

> Średnia prędkość: 169 km/h (czyli licznikowe ok. 177 km/h)

> Średnie spalanie: 12,2 l

> Jazda była trochę szarpana, gdyby nie musieć hamować hamulcem do tych 100-120, tylko zwalniać

> "silnikiem"

> to wynik byłby poniżej 12 l.

przez 50km miałeś średnią 170 na blacie? Nie wiem jakie autostrady wybierasz, ja lekkiej nogi nie mam, ale nawet pędząc 220+ często jestem zmuszany do zmniejszenia prędkości do 120 (zajęte pasy) i średnia ostro leci w dół, szczególnie na takim odcinku.

Mimo wszystko i tak uważam, że klekot na trasy lepszy. Ja robiąc takie prędkości jak Twoje mam średnie spalanie koło 8-9. Tak samo w mieście, zawsze mam te 2-3l mniej na 100 pomimo, że zawalidrogą nie nie jestem. Patrzę tylko przez pryzmat ekonomiczny, nie o fun z jazdy, dźwięk, ciężar etc etc bo tutaj wiadomo, nie ma co porównywać beny do klektoa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> BTW: coś mi się wydaje,że słabszy mocowo TSI 1.4 spaliłby więcej przy tak ostrej jeździe, jak

> sądzicie?

Podawałem już kilkakrotnie ile tsi 122 wzięło na trasie liczącej ok 260 km przy średniej 167 km/h na klimie -średnio 10l/100km.

Ostatnio trasa Śląsk - Krk przez Oświęcim z wynikiem 4.9/100km ( na shellu nitro 100). Jazda taka na jaką pozwalały warunki drogowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> duzo pali

> jadac 150gps caly czas powinna sie meiscic w 8-9, no chyba, ze ten automat jest do bani

IMO wydaje mi się, że własnie na kołach 205/55/16 (dla przypomnienia teraz 235/40/18) paliła właśnie ten litr mniej przy tej prędkości.. hmm.gif ale czy aż taki wpływ na spalanie miały by koła hmm.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO wydaje mi się, że własnie na kołach 205/55/16 (dla przypomnienia teraz 235/40/18) paliła

> właśnie ten litr mniej przy tej prędkości.. ale czy aż taki wpływ na spalanie miały by koła

Ja mam aktualnie 225/45/17 i spalanie jw, tyle ze 6mt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO wydaje mi się, że własnie na kołach 205/55/16 (dla przypomnienia teraz 235/40/18) paliła

> właśnie ten litr mniej przy tej prędkości.. ale czy aż taki wpływ na spalanie miały by koła

Szerokość opon ma duży wpływ.

Pamiętam jak zmieniłem w Astrze z 165 na 205 to skoczyło o ok. 1 litr.

A automat w Hondzie też doda z 1 litr pewnie,

natomiast przy DSG nie ma wpływu na spalanie,

a przy spokojnje jeździe nawet może pomóc w redukcji spalania,

przez bardzo szybkie zmiany biegów przy niskich obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szerokość opon ma duży wpływ.

> Pamiętam jak zmieniłem w Astrze z 165 na 205 to skoczyło o ok. 1 litr.

tylko astra miała pewnie słabszy silnik niż 190km shocked.gif

myślełem, że w większych silnikach takiej różnicy zauważalnej nie będzie grinser006.gif

> A automat w Hondzie też doda z 1 litr pewnie,

myślę, że spokojnie 1 litr więcej trzeba doliczyć no.gif

> natomiast przy DSG nie ma wpływu na spalanie,

> a przy spokojnje jeździe nawet może pomóc w redukcji spalania,

> przez bardzo szybkie zmiany biegów przy niskich obrotach.

jak będziesz chciał sprzedać RSkę daj znać grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> natomiast przy DSG nie ma wpływu na spalanie,

> a przy spokojnje jeździe nawet może pomóc w redukcji spalania,

> przez bardzo szybkie zmiany biegów przy niskich obrotach.

Nie bez przyczyny zestaw 1.2 TSi + DSG w Octavi uważany jest za najbardziej oszczędną jednostkę benzynową ze wszystkich dostępnych. Żałuję, że nie mam DSG następny wóz będzie posiadał taki wynalazek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przez 50km miałeś średnią 170 na blacie? Nie wiem jakie autostrady wybierasz, ja lekkiej nogi nie

> mam, ale nawet pędząc 220+ często jestem zmuszany do zmniejszenia prędkości do 120 (zajęte

> pasy) i średnia ostro leci w dół, szczególnie na takim odcinku.

Niemcy, 3 pasy i gonitwa za Audi A6 3.0 TDI.

Miałem wrażenie, że próbuje mi uciec, a mi było to na rękę, dla dobra testu smile.gif

W pikach miałem do 235 km/h, bo królik był godny.

W sumie dobrze się jechało ale irytowały hamowania do 120 km/h, bo ktoś wyjechał itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam aktualnie 225/45/17 i spalanie jw, tyle ze 6mt

6mt, pewnie przy prędkości przelotowej ma mniejsze obroty, do tego mniejsze opory skrzyni biegów (olej w automacie), oraz szersze opony i cięższe koła mogą powodować ten jeden litr różnicy ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko astra miała pewnie słabszy silnik niż 190km

100 najszybszych koni w Polsce wink.gif

> myślełem, że w większych silnikach takiej różnicy zauważalnej nie będzie

Pewnie będzie mniejsza, ale będzie.

> jak będziesz chciał sprzedać RSkę daj znać

Najwcześniej za rok, najpóźniej za półtora zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niemcy, 3 pasy i gonitwa za Audi A6 3.0 TDI.

> Miałem wrażenie, że próbuje mi uciec, a mi było to na rękę, dla dobra testu

> W pikach miałem do 235 km/h, bo królik był godny.

> W sumie dobrze się jechało ale irytowały hamowania do 120 km/h, bo ktoś wyjechał itd.

A jak głośność benzyny? Bo obroty też nie małe? U mnie 230 licznikowe, GPS to 215 około, niestety komfort słaby, głośno, że nie da się rozmawiać.

Jak prowadziłem opisywaną przez Ciebie A6 3.0 tdi C6 to przy 200 komfort nie do porównania. Niestety hot hatche nie nadają się na autostrady, można utrzeć nosa takiemu kierowcy w a6, ale on będzie sobie spokojnie i wygodnie podróżował ok.gif

btw co do vmax 3.0 tdi (przed fl 233ps), bez wirusa szału nie robi audi, do 180 siedzę na takiemu na d.. powyżej odjeżdża, ale ostatnio znajomy wrzucił foto i miał na blacie 246 km/h, a zawirisować można to na ~280 ps

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie bez przyczyny zestaw 1.2 TSi + DSG w Octavi uważany jest za najbardziej oszczędną jednostkę

> benzynową ze wszystkich dostępnych.

przez kogo? masz jakies linki (do prasy, badań jakiś) etc?

poważnie pytam - bez złośliwości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przez kogo? masz jakies linki (do prasy, badań jakiś) etc?

> poważnie pytam - bez złośliwości...

Oglądałem gdzieś test, opisywano w nim właściwości i dokonywano porównań. W konfiguracji na stronie Skody widnieją dane które to potwierdzają. Bardziej nawet w 1.4 TSi niż 1.2 TSi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 6mt, pewnie przy prędkości przelotowej ma mniejsze obroty, do tego mniejsze opory skrzyni biegów

> (olej w automacie), oraz szersze opony i cięższe koła mogą powodować ten jeden litr różnicy

przy 160 okolice 4krpm

a jak zamulam do 110 to potrafi wziasc niskie 7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak głośność benzyny? Bo obroty też nie małe? U mnie 230 licznikowe, GPS to 215 około, niestety

> komfort słaby, głośno, że nie da się rozmawiać.

U mnie to samo w moim jeden-dwa. Powyżej 200km/h auto niestety nie jest już specjalnie stabilne i bardzo źle reaguje na boczne podmuchy wiatru. Hałas to jakby inna rzecz, da się słuchać radia, ale warunki nie są zbyt komfortowe. Ogólnie Fabia dość słabo się prowadzi przy tych prędkościach, można powiedzieć bardzo słabo. Jak ktoś nie ogarnia tematu to dość łatwo zrobi sobie kuku. Aha, zawieszenie mam takie samo jak Pan Fasola w RSce, opony chyba też (o ile dobrze pamiętam Fasola zmieniał z 17" na 16").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nice.

> czyli TSI pali godnie jak na 180 KM przy wyższych predkosciach i jest oszczedne przy niskich... ale

> nie "Motokącik Legends style"

> Moje TCE180 w meganie paliło podobnie u góry.

A jak ma palić? Przy dużych prędkościach sam silnik generuje bardzo małe opory - opór powietrza jest dużo większy niż wszystko inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tym samym tempie diesel o podobnej mocy zjarałby zapewne tyle samo...

> Fajnie są te TSI pod względem spalania. Jadąc przepisowo 120kmph ekspresówką spokojnie zszedłby do

> 6l/100km.

Wiec okazuje sie, ze nie ma co sobie doopy klekotem zawracac.

Neichaj taki TSI czy inne innosci wytrzymaja 200 tys km to srednio masz 8 lat.

A co znaczy wytrzymaja?

co nawali/zuzyje sie naturalnie?

Zawsze cos sie zuzywa.

I ten aksamitny dzwiek silnika w korku...ehhh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie to samo w moim jeden-dwa. Powyżej 200km/h auto niestety nie jest już specjalnie stabilne i

> bardzo źle reaguje na boczne podmuchy wiatru. Hałas to jakby inna rzecz, da się słuchać radia,

> ale warunki nie są zbyt komfortowe. Ogólnie Fabia dość słabo się prowadzi przy tych

> prędkościach, można powiedzieć bardzo słabo. Jak ktoś nie ogarnia tematu to dość łatwo zrobi

> sobie kuku. Aha, zawieszenie mam takie samo jak Pan Fasola w RSce, opony chyba też (o ile

> dobrze pamiętam Fasola zmieniał z 17" na 16").

żwawe to jak na taką małą moc ok.gif to 1.4 180 naprawdę musi być żwawe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2.0T w mojej landarze ma przy 100kmh 2500RPM. I co ciekawe samego silnika nie slychać, ale szum

> wiatru powyżej 200kmh jest męczący. Powyżej 230 BARDZO głośny.

wygłuszenie... landary typu a6 może nie są do ścigania i nie jeden hot hatch pościga się z tym, ale właśnie ten ciężar to komfort, nie zmęczysz się jadąc 220+ tak jak u mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pali tak samo jak moja Epica w podobnych warunkach.

mysle ze epica spali wiecej.kolega ma (tyl ze automat) i spalala mu we wszelkich mozliwych warunkach conajmniej 1,5 l wiecej niz moje audi a4 1.9tdi.a audi przy licznikowych 150 palilo mi 6.5.(w/g kompa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mysle ze epica spali wiecej.kolega ma (tyl ze automat) i spalala mu we wszelkich mozliwych

> warunkach conajmniej 1,5 l wiecej niz moje audi a4 1.9tdi.a audi przy licznikowych 150 palilo

> mi 6.5.(w/g kompa).

to chyba komp jest popsuty albo licznik grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Golf 6 1.6 TDI 105 koni

Orebic (Chorwacja)- Łomianki

Z komputera:

Przejechany odcinek -1791km

Sr. predkosc -93km/h

Czas przejazdu -19.22 h

Zuzycie 5.5l

Średnia prędkość oczywiście z pod kwatery przez Chorwackie góry, korek na wjeździe na autostradę w Zagrzebiu, przez Polskę pod dom.

Generalnie predkosci maks +10, 20 do ograniczeń, w Chorwacji trochę szybciej. Jak mnie fantazja poniosła to i 160 było przez pewien czas wink.gif

To wszystko z komputera samochodu.

A z rachunku...

Tankowanie w Bratysławie. Granica w Zwardoniu, dojazd do Łomianek. Dodatkowo około 100 kilometrów wokół komina. Wyszło to wszystko 5.16 l.

Ps. dla niedowiarków mam zdjęcia. Jak już się nauczę wklejać to zrobię to wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak głośność benzyny? Bo obroty też nie małe? U mnie 230 licznikowe, GPS to 215 około, niestety

> komfort słaby, głośno, że nie da się rozmawiać.

W tym Audi A6 komfort zapewne był nieporównywalny, bo te auta są stworzone do takiej jazdy.

Ogólne wrażenie jest pozytywne jak na takie pudełko.

Prowadzi się stabilnie, dobrze skręca, hamuje powyżej 200+.

Nie ma uczucia, że jedziemy za szybko i zaraz "odlecimy".

Zawias w RSie jest dość twardy.

Ja mam opony 205/45/16.

Seryjnie są 205/40/17.

Rozmawiać można, ale oczywiście hałas się nasila im szybciej jedziemy.

Zresztą z hałasem jest ciekawa historia, bo zawsze myślałem, że to opłyajaće powietrze robi największy hałas.

Okazuje się, że jednak szum opon to jest największy huk.

Po trasie były jakby 3 rodzaje nawierzchni: beton i dwa rodzaje asfaltu.

Beton: bardzo głośno

Asfalt nr 1: średnio głośno

Asfalt nr 2: bardzo cicho, aż nienaturalnie.

Na tym cichym asfalcie przy 140 km/h było w aucie cichutko jak w limuzynie.

Różnice naprawdę były spore.

Nie zwracałem uwagi na obroty, ale na filmiku widzę, że miałem ok. 3750 rpm przy 170 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie predkosci maks +10, 20 do ograniczeń, w Chorwacji trochę szybciej. Jak mnie fantazja

> poniosła to i 160 było przez pewien czas

To jest klucz szybkiej i oszczędnej jazdy, stabilna jazda, bliska przepisowej. Nie można nie uwierzyć, bo tak to spali ok.gif

Wrzuć coś ze średnią 170 km/h grinser006.gif

I średnia wyjdzie sensowna i spalanie będzie ok ok.gif

Znajomy ujeżdża Golfa V 1.9 TDI 105 KM, gaz jest używany 0-1, autobany 160-180.

Średnio z baku ma zawsze w ok. 7,5l.

Tu jest 1.6 TDI przegonione: od 0:20

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aha, zawieszenie mam takie samo jak Pan Fasola w RSce, opony chyba też (o ile

> dobrze pamiętam Fasola zmieniał z 17" na 16").

A jak to się stało, że masz takie samo jeśli można spytać.

Dodatkowy pakiet sportowe zawieszenie za pińcet czy inna trik ?

Sprawdź proszę jeśli możesz, jakie masz kolory kropek na sprężynie i w jakiej ilości,

to będziemy wiedzieć czy jest tak samo.

Bo RS wydaje mi się, że ma wyjątkowo twarde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mysle ze epica spali wiecej.kolega ma (tyl ze automat) i spalala mu we wszelkich mozliwych

> warunkach conajmniej 1,5 l wiecej niz moje audi a4 1.9tdi.a audi przy licznikowych 150 palilo

> mi 6.5.(w/g kompa).

Tempomat na 200, hamowania za maruderami i potem powrót do zadanej prędkości: 12,5l/100km.

Szybka jazda autostradą (130-160km/h): 8-8,5l/100km.

Tempomat na 130 (średnia prędkość ok. 110-120km/h): 7-7,5l/100km.

Wypisz-wymaluj palą tyle samo.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tempomat na 200, hamowania za maruderami i potem powrót do zadanej prędkości: 12,5l/100km.

Nie no, oczywiscie. 12.5l przy stalej 200 czyms co raczej na nadmiar autostradowej mocy nie cierpi. Spoko, wierzymy...

Niech ktos moze powie Toyocie, zeby podkradli technologie Chevy, bo jak cisnalem Corolle 2.0d ze stala 200 to komputer nijak nie chcial pokazac chwilowego mniej niz 15. Z tym, ze on sie tez konczyl na 15 wiec raczej bylo jeszcze wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak to się stało, że masz takie samo jeśli można spytać.

> Dodatkowy pakiet sportowe zawieszenie za pińcet czy inna trik ?

Za pińćset ok.gif

> Sprawdź proszę jeśli możesz, jakie masz kolory kropek na sprężynie i w jakiej ilości,

> to będziemy wiedzieć czy jest tak samo.

Nie mam jak

> Bo RS wydaje mi się, że ma wyjątkowo twarde.

Miękko nie jest, szczególnie w porównaniu ze zwykłym zawiasem, który w Fabii jest tragicznie miękki i nijaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie no, oczywiscie. 12.5l przy stalej 200 czyms co raczej na nadmiar autostradowej mocy nie cierpi.

> Spoko, wierzymy...

Nikt nie każe Ci wierzyć. Notabene, Mercedes E400CDI w tych samych warunkach pokazał 11.

> Niech ktos moze powie Toyocie, zeby podkradli technologie Chevy, bo jak cisnalem Corolle 2.0d ze

> stala 200 to komputer nijak nie chcial pokazac chwilowego mniej niz 15. Z tym, ze on sie tez

> konczyl na 15 wiec raczej bylo jeszcze wiecej.

Ja dla odmiany nie wierzę, że Corolla 2.0d potrafi utrzymać 200 bez wciskania gazu do oporu. To by tłumaczyło duże spalanie.

Gdyby Yaris rozpędzał się do 200 pewnie paliłby wtedy 20l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez jakiś czas miałem okazję jeździć Hyundaiem Sonata Hybrid. Silnik 2.4L Atkinson + elektryczny, łączna moc 200 KM. Samochód na autostradzie - spore górki w Kalifornii, trochę korków + trochę jazdy z prędkością 130 km/h - palił około 6.2 l/100 km. W mieście spalanie spadało do 6 litrów na setkę.

Samochód miał bardzo przyzwoite przyspieszenie + nawet na autostradzie co jakiś czas uznawał że ma naładowaną baterię i przełączał się na elektryczny wyłączając spalinowca na 2-3 minuty. Potem znowu go odpalał, doładowywał sobie baterię w ciągu następnych kilku minut i wyłączał. Przełączeń nie było wcale czuć, jedyne co o nich informowało to zapalająca się lampka "EV". W mieście był jeszcze bardziej agresywny i silnik włączał się tylko jak poziom naładowania baterii spadł za nisko - większość jazdy odbywała się w trybie elektrycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje jest trochę zepsute zbyt wczesną zmianą biegów, ale ogarnia się tak.

Na sprint to auto się nie nadaje, ale do miasta, żeby w miarę bezkonfliktowo włączyć się do ruchu jest powiedzmy dostatecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przez jakiś czas miałem okazję jeździć Hyundaiem Sonata Hybrid. Silnik 2.4L Atkinson + elektryczny,

> łączna moc 200 KM. Samochód na autostradzie - spore górki w Kalifornii, trochę korków + trochę

> jazdy z prędkością 130 km/h - palił około 6.2 l/100 km. W mieście spalanie spadało do 6 litrów

> na setkę.

> (...)

Muszę popróbować jakiejś takiej hybrydy bo wydaje mi się to podejrzanie mało. Zwłaszcza w trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę popróbować jakiejś takiej hybrydy bo wydaje mi się to podejrzanie mało. Zwłaszcza w trasie.

Ten Hyundai był ciekawy z wielu względów - miał baterię Li-Poly (a nie Ni-Cd jak to mają Toyoty), duży silnik elektryczny pozwalający na jazdę z autostradową predkością tylko na prądzie + poprawioną aerodynamikę. Przełączania z elektrycznego na spalinowy i spowrotem nie było wcale czuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem co było w podłodze bo gaz naciskal tempomat.

Sprawdź czy Ci nie zrobił wgniecenia pod pedałem gazu wink.gif

Mi w IS-F'ie przy 250 km/h pokazuje spalanie poniżej 10 MPG = powyżej 25 l/100 km. I to zdecydowanie powyżej. Niestety nie jechałem wystarczająco długo z tą prędkością by zmierzyć dokładnie. Aha - i jest nadal sporo miejsca pod pedałem gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę popróbować jakiejś takiej hybrydy bo wydaje mi się to podejrzanie mało. Zwłaszcza w trasie.

Może tak być.

Ja Yarisem jadąc 120-140, kilka spowolnień i raz do oporu (170 km/h), miałem 6,5 l i średnią prędkość ok. 110 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podawałem już kilkakrotnie ile tsi 122 wzięło na trasie liczącej ok 260 km przy średniej 167 km/h na klimie -średnio 10l/100km.

Nie wiem co palisz, ale rzuć to świństwo.

Zdajesz sobie sprawę z jaką prędkością tzw. "przelotową" trzeba jechać, aby osiągnąć taką średnią?

Powiem Ci tyle - zdarza mi się jeździć trasy z prędkościami >200 km/h i średnia z trasy (żadnych przystanków) rzadko przekracza 105 km/h.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.