Skocz do zawartości

Wyłapałem mandat...


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

...klasyczny strzał z suszarki. Nie mam żadnych wątów, bo to uczciwy pojedynek smile.gif gdyby nie jedno ale...

jestem PEWNY, że jechałem mniej niż mnie wysuszyli. W momencie kiedy policman wyszedł na jezdnię spojrzałem na licznik i miałem lekko ponad 80 km/h. Natomiast na radarze było znacznie więcej. Zdębiałem troszkę. Najpierw miałem opcję, że nie przyjmę mandatu, natomiast jak ochłonąłem i wytargowałem najniższą opcję, to przyjąłem dla świętego spokoju, żeby nie latać po sądach.

Ale tak teraz siedzę z niesmakiem... Jak myślicie, jak to wygląda w sądzie ? Jest jakaś szansa na wygraną, czy temat z góry skazany na porażkę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...klasyczny strzał z suszarki. Nie mam żadnych wątów, bo to uczciwy pojedynek gdyby nie jedno

> ale...

> jestem PEWNY, że jechałem mniej niż mnie wysuszyli. W momencie kiedy policman wyszedł na jezdnię

> spojrzałem na licznik i miałem lekko ponad 80 km/h. Natomiast na radarze było znacznie więcej.

> Zdębiałem troszkę. Najpierw miałem opcję, że nie przyjmę mandatu, natomiast jak ochłonąłem i

> wytargowałem najniższą opcję, to przyjąłem dla świętego spokoju, żeby nie latać po sądach.

> Ale tak teraz siedzę z niesmakiem... Jak myślicie, jak to wygląda w sądzie ? Jest jakaś szansa na

> wygraną, czy temat z góry skazany na porażkę ?

o ile wiecej tych km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem, nie znam się na radarach. Taki mały, jak pistolecik. Nie ta stara suszarka i nie taki z

> celownikiem.

No to iskra najprawdopodobniej. Standardowy numer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...klasyczny strzał z suszarki. Nie mam żadnych wątów, bo to uczciwy pojedynek gdyby nie jedno

> ale...

> jestem PEWNY, że jechałem mniej niż mnie wysuszyli. W momencie kiedy policman wyszedł na jezdnię

> spojrzałem na licznik i miałem lekko ponad 80 km/h. Natomiast na radarze było znacznie więcej.

> Zdębiałem troszkę. Najpierw miałem opcję, że nie przyjmę mandatu, natomiast jak ochłonąłem i

> wytargowałem najniższą opcję, to przyjąłem dla świętego spokoju, żeby nie latać po sądach.

> Ale tak teraz siedzę z niesmakiem... Jak myślicie, jak to wygląda w sądzie ? Jest jakaś szansa na

> wygraną, czy temat z góry skazany na porażkę ?

opowiem Ci jak mnie raz złapali:

Wieczór, wracam z dziewczyną do domu, jechałem ok 110km/h na 60 nagle policjant wychodzi na drogę i lizakiem mnie zatrzymuje, pokazuje suszarke a tam 82km/h, zaproponował 200zł i 4pkt jak dobrze pamiętam, i powiedział że dziewczyny ma jechać po moje dokumenty a ja mam zostać z nimi i też tak zrobiliśmy....

Za pare minut jedzie kolejne auto, nagle wybiega policjant na drogę z lizakiem, drugi zaraz doskoczył z suszarką i tekst "panie kierowco, 82km/h na 60 to chyba trochę za dużo...." i co wierzysz w taki zbieg okoliczności? bo ja nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

> Ale tak teraz siedzę z niesmakiem... Jak myślicie, jak to wygląda w sądzie ? Jest jakaś szansa na

> wygraną, czy temat z góry skazany na porażkę ?

Na wygraną nie masz szans, ale na zmniejszenie: "wyroku"z powodu Iskry, owszem.

Kolega tak właśnie przegrał w sądzie choć nazwał to wygraną. zlosnik.gif

Miał niby 60 a zmierzyli koło setki. Sąd uznał go winnym ale zmniejszył grzywnę z 300 do 200zł.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co to oznacza dokładnie ? Złe wykonanie pomiaru, problem z urządzeniem pomiarowym czy celowe

> działanie ?

chyba wszystko naraz. W ostatniej turbokamerze jest kilka ciekawych faktów n/t iskry-1 i pomiarów nią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przy tak szalonej różnicy 80 vs 107 wynik nagrany na rejestratorze powinien wprowadzić odpowiednią

> dozę wątpliwości co do skuteczności i poprawności działania radaru

Dokładnie. I często policjant, zdający sobie sprawę ze swojego lotu w człona, odpuszcza, bo wie, że przed sądem może z kretesem uwalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego warto jeździć z rejestratorem na szybie.

A co ma piernik do wiatraka? jak przekroczyłeś predkość na ograniczeniu i dałeś się policial.gif złapać to weź to na klate i zapłać mandat.Już nie wspomne, że taki rejestrator nawet jak ma wbudowany gps i bedzie pokazywał twoją prędkosć to nie ma stosownej homologacji/legalizacji, więc taki pomiar sobie możesz zachować dla siebie wink.gif chyba że masz duzo wolnego czasu, nadmiar gotówki i lubisz wycieczki po sadach to zawsze jest druga opcja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co ma piernik do wiatraka? jak przekroczyłeś predkość na ograniczeniu i dałeś się złapać to weź

> to na klate i zapłać mandat.

Ależ oczywiście! Tak właśnie robię. Tylko - dlaczego mam tak zrobić również wtedy, gdy wiem, że nie przekroczyłem? A przynajmniej nie o tyle, ile usiłują mi wmówić?

> Już nie wspomne, że taki rejestrator nawet jak ma wbudowany gps i

> bedzie pokazywał twoją prędkosć to nie ma stosownej homologacji/legalizacji, więc taki pomiar

> sobie możesz zachować dla siebie

Albo dla sądu i powołanego biegłego, o czym sam wspomniałeś (tylko pozwoliłem sobie wyciąć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ależ oczywiście! Tak właśnie robię. Tylko - dlaczego mam tak zrobić również wtedy, gdy wiem, że nie

> przekroczyłem? A przynajmniej nie o tyle, ile usiłują mi wmówić?

Też napisałem, że masz zawsze opcje nr 2 wink.gif

> Albo dla sądu i powołanego biegłego, o czym sam wspomniałeś (tylko pozwoliłem sobie wyciąć).

To życze powodzenia z takim "dowodem" i obyś nie musiał nigdy przed sadem się nim posiłkować ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...klasyczny strzał z suszarki. Nie mam żadnych wątów, bo to uczciwy pojedynek gdyby nie jedno

> ale...

> jestem PEWNY, że jechałem mniej niż mnie wysuszyli. W momencie kiedy policman wyszedł na jezdnię

> spojrzałem na licznik i miałem lekko ponad 80 km/h. Natomiast na radarze było znacznie więcej.

> Zdębiałem troszkę. Najpierw miałem opcję, że nie przyjmę mandatu, natomiast jak ochłonąłem i

> wytargowałem najniższą opcję, to przyjąłem dla świętego spokoju, żeby nie latać po sądach.

> Ale tak teraz siedzę z niesmakiem... Jak myślicie, jak to wygląda w sądzie ? Jest jakaś szansa na

> wygraną, czy temat z góry skazany na porażkę ?

Urządzenie pomiarowe powinno umożliwiać identyfikacje mierzonego pojazdu. Jeśli to czym Cię zmierzyli nie miało ekranu pokazującego co mierzą to ja bym mandatu nie przyjmował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...

> Na wygraną nie masz szans, ale na zmniejszenie: "wyroku"z powodu Iskry, owszem.

> Kolega tak właśnie przegrał w sądzie choć nazwał to wygraną.

> Miał niby 60 a zmierzyli koło setki. Sąd uznał go winnym ale zmniejszył grzywnę z 300 do 200zł.

> Pozdrawiam.

Nawet jadąc przepisowo i zmierzą nas ta iskrą, to jesteśmy przegrani ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten film jest podsumowaniem tego, ze radar zle mierzy predkosc stojacego samochodu. nie podsumowuje

> natomiast w zaden sposob tego jak mierzy predkosc samochodu w ruchu

Ale możemy sie pokusić o małe przypuszczenie że będzie to suma prędkości pojazdu i wentylatora. hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale możemy sie pokusić o małe przypuszczenie że będzie to suma prędkości pojazdu i wentylatora.

bardzo mozliwe ze tak jest, jednak z samego filmu nie wynika wiecej niz to, ze zle mierzy predkosc stojacego samochodu, wiec podawanie go jako podsumowanie jest nie na miejscu wink.gif

ogolnie kpina z tymi suszarkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten film jest podsumowaniem tego, ze radar zle mierzy predkosc stojacego samochodu. nie podsumowuje

> natomiast w zaden sposob tego jak mierzy predkosc samochodu w ruchu

Nie ma takiej konieczności. Wygląda na to, że Iskra wypluwa prędkość najszybszego obiektu w okolicy, jeśli np. w samochodzie który wyprzedzasz, czy nawet w Twoim samochodzie, włączy się wentylator chłodnicy, klimatyzacji, lub z przeciwka (a cały czas w zakresie działania radaru) przeleci młody gniewny w Kawasaki Ninja to policmajster zatrzyma Ciebie (bo w Ciebie celował) i pokaże Ci wynik jaki mu Iskra wypluje. Dyskusja będzie trudna, bo Policjanci wiedzą jak Iskry działają i walą w pręta z premedytacją. Można pójść do sądu i bazując na aktualnym orzecznictwie w sprawach tego urządzenia liczyć na to, że sprawa trafi do kosza, ale wiadomo, polskie sądy wyciągają wyroki z /dev/urandom, nigdy niczego nie można być pewnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem Ci tak - skończyło się na 100 zł, więc machnąłem ręką. Ale poczucie, że mnie władza wy....ła

> - bezcenne.

Wiem wiem ... łatwo się mówi ... w takiej sytuacji jak by mi dali 50-100zł też bym pewnie przyjął , bo latać po sądach i tłumaczyć się , mało komu się chce :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten film jest podsumowaniem tego, ze radar zle mierzy predkosc stojacego samochodu. nie podsumowuje

> natomiast w zaden sposob tego jak mierzy predkosc samochodu w ruchu

ten test miał też drugą część, tylko wywiało ją z YT. W ruchu też wychodziły piekne jaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem Ci tak - skończyło się na 100 zł, więc machnąłem ręką. Ale poczucie, że mnie władza wy....ła

> - bezcenne.

Może i bezcenne, ale jak prawnik w TV radził, mandatów z Iskry nie przyjmujemy dopóki prokuratura nie zakończy sprawy zlosnik.gif

Każdy mądry, ale nikt po sądach latać nie chce, szczególnie nie w swoim mieście, ale póki co można prosić o świadectwa legalizacji i powiedzieć, że fałszowane się nie liczą wink.gif

Ostatnio mnie mierzyli tym ustrojstwem, przekroczyłem prędkość o jakieś tam 20 km/h i już chciałem zjeżdżać, a tu Panowie mierzą innych dalej bo wg nich jechałem dobrze chyba spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem, nie znam się na radarach. Taki mały, jak pistolecik. Nie ta stara suszarka i nie taki z

> celownikiem.

Dałeś się zrobić w jajo.

Oni dobrze wiedzą jak łowić frajerów przy pomocy iskry.

Prawdopodobnie gdybyś stanął okoniem w takiej sytuacji to by odpuścili.

Raz się dałem zrobić na Iskrę, za drugim razem już wiedziałem OCB i skończyło się tym, że życzyli mi miłej jazdy.

Jest parcie na wyniki.

Złapią 10, jeden stanie okoniem a 9 przyjmie mandat.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>... Ostatnio mnie mierzyli tym ustrojstwem, przekroczyłem prędkość o jakieś tam 20 km/h i już chciałem

> zjeżdżać, a tu Panowie mierzą innych dalej bo wg nich jechałem dobrze chyba

Pewnie jeździ tam wielu "kierowników", którzy mocniej przekraczają prędkość. Jak mają wyrwać dla państwa kasiorę, to wolą tę większą, bo i tak tracą tyle samo czasu na sprawdzenie dokumentów i wypisanie mandatu. Polują na grubsze ryby; płocie zostawiają grinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem Ci tak - skończyło się na 100 zł, więc machnąłem ręką. Ale poczucie, że mnie władza wy....ła

> - bezcenne.

100 zł? No, nie żartuj... Chyba ci policjanci sami wiedzą, czym suszą. Ja za 78 km/h w zabudowanym dostałem taki mandat. Bardzo uczciwie Cię potraktowali. Naprawdę; skoro sam piszesz, że na liczniku było ok. 80. Za takie przekroczenie prędkości mandat należy się jak psu kość. Jest ryzyko - jest zabawa. Jest zabawa - jest ryzyko. Albo jesteśmy uczciwi, albo kombinujemy na wszystkie możliwe sposoby, jak uniknąć mandatu. Już kiedyś był tu wątek, jak uniknąć mandatu (z fotoradaru, bo autor właśnie taki dostał). Autor został zakrzyczany i zbesztany przez użytkowników AK. Gdzie się teraz podziali ci wszyscy uczciwi obywatele, liczący się z wszystkimi konsekwencjami swojego stylu jazdy?! hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 100 zł? No, nie żartuj... Chyba ci policjanci sami wiedzą, czym suszą. Ja za 78 km/h w zabudowanym

> dostałem taki mandat. Bardzo uczciwie Cię potraktowali. Naprawdę; skoro sam piszesz, że na

> liczniku było ok. 80. Za takie przekroczenie prędkości mandat należy się jak psu kość. Jest

> ryzyko - jest zabawa. Jest zabawa - jest ryzyko. Albo jesteśmy uczciwi, albo kombinujemy na

> wszystkie możliwe sposoby, jak uniknąć mandatu. Już kiedyś był tu wątek, jak uniknąć mandatu

> (z fotoradaru, bo autor właśnie taki dostał). Autor został zakrzyczany i zbesztany przez

> użytkowników AK. Gdzie się teraz podziali ci wszyscy uczciwi obywatele, liczący się z

> wszystkimi konsekwencjami swojego stylu jazdy?!

ale o co Tobie właściwie chodzi ??? Zapłaciłem w swoim życiu niestety bardzo wiele mandatów - nigdy żadnego z nich nie kwestionowałem, a drogówkę* zawsze traktowałem z szacunkiem. Tym razem jest inaczej. Nie dość, że wykazali prędkość znacznie wyższą niż jechałem, to jeszcze była głupia gadka - "my to już po światłach widzieliśmy ile pan jedzie".

Także nie moralizuj bez sensu i przeczytaj cały wątek ok.gif

* drogówkę, bo dla SM i znacznej części "prewencji" nie mam żadnego szacunku za sposób wykonywania przez nich swoich obowiązków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to, że co prawda wysuszyli Ci więcej niż jechałeś, ale wlepili za tyle, ile faktycznie jechałeś - więc w czym problem? Dobrze wiedzieć to i owo o suszarkach, ale prędkościomierz w aucie chyba aż tak nie przekłamuje, więc ja bym to po prostu - jak ktoś powyżej pięknie to ujął - wziął na klatę. I tak też zawsze robiłem. Jedyne kombinowanie dotyczyło tego, skąd wziąć pieniądze, bo z finansami też bywało różnie, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chodzi mi o to, że co prawda wysuszyli Ci więcej niż jechałeś, ale wlepili za tyle, ile faktycznie

> jechałeś - więc w czym problem?

> po prostu - jak ktoś powyżej pięknie to

> ujął - wziął na klatę. I tak też zawsze robiłem.

No tak, pewnie jak Tobie "wmówią" np. 120/60, a faktycznie pojedziesz 70, te jeszcze im podziękujesz, no bo przecież jechałeś szybciej...

Musisz mieć bardzo dużą klatę, żeby takie kity drogówki przyjmować z uśmiechem na twarzy grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>W momencie kiedy policman wyszedł na jezdnię

> spojrzałem na licznik i miałem lekko ponad 80 km/h.

A mogła mieć miejsce sytuacja , że mógł Cię wysuszyć wcześniej gdy miałeś te 20 km/ wiecej , a wyszedł dopiero jak podjechałeś bliżej i jechałeś wolniej? Iskra łapie z ok kilometra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mogła mieć miejsce sytuacja , że mógł Cię wysuszyć wcześniej gdy miałeś te 20 km/ wiecej , a

> wyszedł dopiero jak podjechałeś bliżej i jechałeś wolniej? Iskra łapie z ok kilometra...

Nie. Ruszałem ze świateł, więc się rozpędzałem. Jak go widziałem to była moja najwyższa prędkość na tym odcinku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak, pewnie jak Tobie "wmówią" np. 120/60, a faktycznie pojedziesz 70, te jeszcze im

> podziękujesz, no bo przecież jechałeś szybciej...

> Musisz mieć bardzo dużą klatę, żeby takie kity drogówki przyjmować z uśmiechem na twarzy

Mam w samochodzie coś takiego jak prędkościomierz, wiesz? cfaniak.gif I sam wiem, ile mogą mi wmówić. Jeżeli już lepili, to nie za więcej, lecz wręcz za nieznacznie mniej niż widziałem na swoim prędkościomierzu - więc się specjalnie nie wykłócałem. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.