Luki Napisano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2013 Jak wygląda obecnie sprawa opłat i rejestracji samochodu uszkodzonego sprowadzonego z Niemiec który na rachunku opisany został jako "totalschaden"? Uszkodzenia samochodu nie są duże jednak u Niemców jego naprawa byłaby nieopłacalna. Czy wystarczy tylko rozszerzony przegląd i właściwe tłumaczenie rachunku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2013 > Jak wygląda obecnie sprawa opłat i rejestracji samochodu uszkodzonego sprowadzonego z Niemiec który > na rachunku opisany został jako "totalschaden"? Uszkodzenia samochodu nie są duże jednak u > Niemców jego naprawa byłaby nieopłacalna. Czy wystarczy tylko rozszerzony przegląd i właściwe > tłumaczenie rachunku? Totalschaden masz co najwyzej na umiwie K-S. Nowa umowa bez tego wpisu rozwiazuje ten Problem. W niemczech nawet nie musisz po wypadku przedstawic pojazdu do Hauptuntersuchung ( TÜV ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 14 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2013 > Totalschaden masz co najwyzej na umiwie K-S. Nowa umowa bez tego wpisu rozwiazuje ten Problem. > W niemczech nawet nie musisz po wypadku przedstawic pojazdu do Hauptuntersuchung ( TÜV ) Niestety okazało się, że mam zarówno na rachunku jak i na umowie i dlatego pytam czy mam się spodziewać jakichś trudności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Jak wygląda obecnie sprawa opłat i rejestracji samochodu uszkodzonego sprowadzonego z Niemiec który > na rachunku opisany został jako "totalschaden"? Uszkodzenia samochodu nie są duże jednak u > Niemców jego naprawa byłaby nieopłacalna. czyli jednak są duże skoro u nich się nie opłaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
electrofinger Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Niestety okazało się, że mam zarówno na rachunku jak i na umowie i dlatego pytam czy mam się > spodziewać jakichś trudności By zaniżyć cenę wpisałem "Lackschaden". Jak to kobita zobaczyła w Urzędzie to mnie wygoniła na powtórny przegląd. Nie interesowało ją że lakier jest uszkodzony czyli potocznie auto jest porysowane. PS. Do "Totalschaden" dopisz "wenn verkaufen". W wolnym tłumaczeniu będzie to: Niemiec płakał jak sprzedawał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jolo Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > "Totalschaden" dopisz "wenn verkaufen". W wolnym tłumaczeniu będzie to: Niemiec płakał jak sprzedawał bardzo dobry pomysł, nikt się nie przyczepi wtedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > czyli jednak są duże skoro u nich się nie opłaca .. duże koszty naprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > .. duże koszty naprawy tu nie o cenę chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > tu nie o cenę chodzi Chodziło mi o to, że koszty naprawy, pomimo niewielkich uszkodzeń powodują, że naprawa jest nieopłacalna. Może na to wpływać głównie koszt robocizny. U nas robocizna jest tańsza i takie auto może opłacać się naprawić w Polsce a w Niemczech już niekoniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > PS. Do "Totalschaden" dopisz "wenn verkaufen". W wolnym tłumaczeniu będzie to: Niemiec płakał jak > sprzedawał Nie wiem w jakim tlumaczeniu to bedzie ale napewno nie w wolnym i napewno nie w jakimklwiek. Pomijam juz fakt, ze zaden mowiacy ( znajacy choc troche gramatyki ) wj j. niemiwckim czegos takiego tak nie napisze. Rozpatrujac sprawe prawnie takiego wpisu prawnie nie moze byc czyli ten wpis mozna sobie w buty wlozyc. Spozadzic druga umowe K-S i olac cieplym moczem, nikt sie do niczego nie przyczepi. Potocznie uzywa siepojecia Bastlerfahrzeug lub nur an Bastler. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > tu nie o cenę chodzi To napisz łaskawie o co chodzi. Podłużnice nietknięte. Ani jeden element układu napędowego nie dotknięty. Uszkodzona jedna opona i wahacz alu przedniego zawieszenia. Samochód sam wjechał na lawetę i z niej zjechał. Cena samochodu nie była wcale taka niska (ponad 50% wartości nieuszkodzonego). No ale ja wiem, że na AK takie auto to już odpad, bo tutaj każdy kupuje nowy w salonie a przed odbiorem rzeczoznawca sprawdza czy nie było szkód parkingowych/transportowych w danym egzemplarzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > bardzo dobry pomysł, nikt się nie przyczepi wtedy Czy aby na pewno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Jak wygląda obecnie sprawa opłat i rejestracji samochodu uszkodzonego sprowadzonego z Niemiec który > na rachunku opisany został jako "totalschaden"? Uszkodzenia samochodu nie są duże jednak u > Niemców jego naprawa byłaby nieopłacalna. Czy wystarczy tylko rozszerzony przegląd i właściwe > tłumaczenie rachunku? pewnie trzeba bedzie powypadkowy przeglad zrobic o 100zl drozszy od zwyklego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
electrofinger Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 Czy wy nie zauważyliście emoty: na końcu mojej wypowiedzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > pewnie trzeba bedzie powypadkowy przeglad zrobic o 100zl drozszy od zwyklego Akurat tego zupełnie się nie obawiam bo samochód będzie w stanie tip-top (najwyżej tylko blachy niepolakierowane). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Akurat tego zupełnie się nie obawiam bo samochód będzie w stanie tip-top (najwyżej tylko blachy > niepolakierowane). taki przeglad w sumie niczym sie nie rozni takze bez obaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 Gdzieś ostatnio w TV był reportaż, że Inspektor Środowiska mimo zarejestrowania auta po totalschaden kazał zezłomować takie auto w PL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Jak wygląda obecnie sprawa opłat i rejestracji samochodu uszkodzonego sprowadzonego z Niemiec który > na rachunku opisany został jako "totalschaden"? Uszkodzenia samochodu nie są duże jednak u > Niemców jego naprawa byłaby nieopłacalna. Czy wystarczy tylko rozszerzony przegląd i właściwe > tłumaczenie rachunku? Nasza robocizna nie jest wcale dużo tańsza od niemieckiej. Jeśli chcesz kupić wrak licz się z tym że jest już odpicowany dla Polaka tak, by wyglądał na nieznacznie uszkodzony. I spodziewaj się że później cuda w nim znajdziesz. Nie łudź się że Niemcy tak chętnie sprzedają draśnięte auta. To już nie te czasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Nasza robocizna nie jest wcale dużo tańsza od niemieckiej. Minimalna pensja 1500EUR względem 1500pln to faktycznie niewielka różnica bo tylko razy 4.2. Poza tym sporo rzeczy potrafię zrobić sam. > Jeśli chcesz kupić wrak Chcę kupić samochód uszkodzony a nie wrak. Gdyby nie przydarzyło się małe bum to nie stać by mnie było na taki samochód a tak mogę jeździć autem kilka lat młodszym za takie same pieniądze. > licz się z tym > że jest już odpicowany dla Polaka tak, by wyglądał na nieznacznie uszkodzony. I spodziewaj się > że później cuda w nim znajdziesz. > Nie łudź się że Niemcy tak chętnie sprzedają draśnięte auta. To już nie te czasy. Ten samochód nie jest draśnięty tylko jest uszkodzony. Nie może poruszać się po drodze bo wymaga naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Gdzieś ostatnio w TV był reportaż, że Inspektor Środowiska mimo zarejestrowania auta po > totalschaden kazał zezłomować takie auto w PL. Ciekaw jestem jak ta historia się skończyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazu Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Gdzieś ostatnio w TV był reportaż, że Inspektor Środowiska mimo zarejestrowania auta po > totalschaden kazał zezłomować takie auto w PL. Na tvn turbo byl wlasnie o tym reportaż, a auta to Audi A4 i Skoda Octavia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lisik Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Na tvn turbo byl wlasnie o tym reportaż, a auta to Audi A4 i Skoda Octavia. A to nie medialna pokazówka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > odbiorem rzeczoznawca sprawdza czy nie było szkód parkingowych/transportowych w danym > egzemplarzu Sprawdzałem auto Mamy miernikiem lakieru przed odbiorem w salonie. Nie ufam sprzedawcom (aut nowych i używanych oraz innych produktów) i dobrze na tym wychodzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Sprawdzałem auto Mamy miernikiem lakieru przed odbiorem w salonie. > Nie ufam sprzedawcom (aut nowych i używanych oraz innych produktów) i dobrze na tym wychodzę czyli ten w salonie też był nieuczciwy i dobrze że sprawdziłeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > czyli ten w salonie też był nieuczciwy i dobrze że sprawdziłeś ? Okazał się uczciwy. Wiara w uczciwość ludzi których nie znasz to skrajna naiwność, w każdym obszarze życia. Ale rób jak uważasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tre-Bor Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Na tvn turbo byl wlasnie o tym reportaż, a auta to Audi A4 i Skoda Octavia. Oglądałem ten odcinek. To były auta spoza UE, Skoda była ze Szwajcarii a Audi z USA. Urząd celny zawiadomił Inspektorat Ochrony Środowiska. Prawdopodobnie celnik zrobił psikusa sprowadzaczowi, bo tamten mógł olać pewne zobowiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Sprawdzałem auto Mamy miernikiem lakieru przed odbiorem w salonie. > Nie ufam sprzedawcom (aut nowych i używanych oraz innych produktów) i dobrze na tym wychodzę Najczęściej w transporcie są uszkadzane zderzaki. Możesz napisać w jaki sposób sprawdziłeś czy zderzaki w aucie Mamy nie były naprawiane i ponownie lakierowane? Widzę, że chyba będę musiał jednak to auto zrobić na bezwypadek bo jak będę je kiedyś sprzedawał (będzie miało wtedy pewnie 10-15 lat) i wyjdzie że np. wymieniana była maska i błotnik to brak szans na sprzedaż Na szczęście zawsze można kupić oryginalne elementy w kolorze albo dobry lakiernik może położyć warstwę lakieru identycznej grubości jak fabryczna. Jak ktoś potrzebuje szybę to też można dostać z właściwego rocznika i wszyscy są zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Minimalna pensja 1500EUR względem 1500pln to faktycznie niewielka różnica bo tylko razy 4.2. Jakiś dowód, na to, że minimalna pensja w Niemczech wynosi 1500 euro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Minimalna pensja 1500EUR względem 1500pln to faktycznie niewielka różnica bo tylko razy 4.2. Poza > tym sporo rzeczy potrafię zrobić sam. > Chcę kupić samochód uszkodzony a nie wrak. Gdyby nie przydarzyło się małe bum to nie stać by mnie > było na taki samochód a tak mogę jeździć autem kilka lat młodszym za takie same pieniądze. > Ten samochód nie jest draśnięty tylko jest uszkodzony. Nie może poruszać się po drodze bo wymaga > naprawy. Kolego ja nie jestem teoretykiem tylko wiem to z doświadczenia. Ale zrób jak uważasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Jakiś dowód, na to, że minimalna pensja w Niemczech wynosi 1500 euro? Nie minimalna pensja w Niemczech tylko realna minimalna pensja pracownika warsztatu. Jest to świeże info od właściciela jednego z warsztatów na wsi gdzieś między Frankfurtem a Stuttgartem. Szuka w tej chwili pracowników ze wschodu i tyle właśnie chce im płacić (swoją drogą od takiej sumy nie zapłacą oni podatku dochodowego). Mechanik na polskiej wsi wiem doskonale ile zarabia - niektórzy bardzo chcieliby mieć te 1500pln za miesiąc pracy po 8h/dz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Oglądałem ten odcinek. > To były auta spoza UE, Skoda była ze Szwajcarii a Audi z USA. > Urząd celny zawiadomił Inspektorat Ochrony Środowiska. > Prawdopodobnie celnik zrobił psikusa sprowadzaczowi, bo tamten mógł olać pewne zobowiązania. generalnie napisał to co sprowadzacze mieli w dokumentach tamtejszych, to że auta ze szkodą całkowitą Też kukałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazu Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Oglądałem ten odcinek. > To były auta spoza UE, Skoda była ze Szwajcarii a Audi z USA. > Urząd celny zawiadomił Inspektorat Ochrony Środowiska. > Prawdopodobnie celnik zrobił psikusa sprowadzaczowi, bo tamten mógł olać pewne zobowiązania. Racja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > generalnie napisał to co sprowadzacze mieli w dokumentach tamtejszych, to że auta ze szkodą > całkowitą > Też kukałem. Da się to gdzieś obejrzeć w necie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Kolego ja nie jestem teoretykiem tylko wiem to z doświadczenia. Ale zrób jak uważasz. Trzeba było od razu napisać że dałeś się tak zrobić w bambuko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafir Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > ...Szuka > w tej chwili pracowników ze wschodu i tyle właśnie chce im płacić (swoją drogą od takiej sumy > nie zapłacą oni podatku dochodowego). Zapłacą. Zapłacą wg stawki dla jednej z ośmiu grup podatkowych, do której zakwalifikują się na podstawie, ogólnie pisząc, ich statusu rodzinnego. W żadnej z grup nie ma zwolnienia podatkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Trzeba było od razu napisać że dałeś się tak zrobić w bambuko Nazwij to jak chcesz tylko żebyś potem nie był zdziwiony że np. zamiast poduszek powietrznych siedzą tam gustowne oporniczki. Ja akurat mam poduchy ale faktycznie się naciąłem. Jeśli Niemcowi nie opłaca się naprawiać auta to nie opłaca się również nam, a prawdziwe okazje to mega rzadkość (zaraz się dowiem że Twój to oczywiście okazja ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Nazwij to jak chcesz tylko żebyś potem nie był zdziwiony że np. zamiast poduszek powietrznych > siedzą tam gustowne oporniczki. > Ja akurat mam poduchy ale faktycznie się naciąłem. Jeśli Niemcowi nie opłaca się naprawiać auta to > nie opłaca się również nam, a prawdziwe okazje to mega rzadkość (zaraz się dowiem że Twój to > oczywiście okazja ). Wiesz, jak auto robi jakiś wiejski kowal (za 1500 miesięcznie ) i na dodatek na kradzionych częściach, to naprawa w Polsce wyjdzie taniej Jeżeli samochód ma byc naprawiony DOBRZE, to koszt u nas i w Niemczech będzie podobny. Dlatego kupno rozbitka totalschaden jest opłacalne tylko na handel, albo jak ktoś akceptuje jakość kowala i nie przeszkadzają mu używane części. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Nazwij to jak chcesz tylko żebyś potem nie był zdziwiony że np. zamiast poduszek powietrznych > siedzą tam gustowne oporniczki. > Ja akurat mam poduchy ale faktycznie się naciąłem. Jeśli Niemcowi nie opłaca się naprawiać auta to > nie opłaca się również nam, a prawdziwe okazje to mega rzadkość (zaraz się dowiem że Twój to > oczywiście okazja ). jop też to słyszałem i cały czas zastanawiam się czy to co wymieniłem po zakupie to jest właśnie to czego Niemiec nie chciał robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Okazał się uczciwy. > Wiara w uczciwość ludzi których nie znasz to skrajna naiwność, w każdym obszarze życia. > Ale rób jak uważasz. a co Ty mnie pouczasz ja zapytałem czy ty wyszedłeś na kolesia przewrażliwionego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Wiesz, jak auto robi jakiś wiejski kowal (za 1500 miesięcznie ) i na dodatek na kradzionych > częściach, to naprawa w Polsce wyjdzie taniej Jeżeli samochód ma byc naprawiony DOBRZE, to > koszt u nas i w Niemczech będzie podobny. Dlatego kupno rozbitka totalschaden jest opłacalne > tylko na handel, albo jak ktoś akceptuje jakość kowala i nie przeszkadzają mu używane części. Paśnika robiłem dla siebie, co mogło być używane a kosztowało krocie to kupowałem używane, większość części jednak była nowa, w tym pasy z pirotechnicznymi napinaczami. Plastiki itp kupione w ASO bo często bardziej się opłacało niż używkę z allegro. W pewnym momencie przestałem liczyć ile wydałem na doprowadzenie pojazdu do stanu na zycher bo było to mocno irytujące. Teraz już go nie sprzedaję, przynajmniej nie planuję bo utopionej kasy nie odzyskam w życiu. Ale mam przynajmniej dobre auto, bo sam wiem co zostało do niego włożone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > jop też to słyszałem i cały czas zastanawiam się czy to co wymieniłem po zakupie to jest właśnie to > czego Niemiec nie chciał robić Bardzo, ale to bardzo prawdopodobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Zapłacą. > Zapłacą wg stawki dla jednej z ośmiu grup podatkowych, do której zakwalifikują się na podstawie, > ogólnie pisząc, ich statusu rodzinnego. > W żadnej z grup nie ma zwolnienia podatkowego. A możesz napisać ile orientacyjnie wyniesie ten podatek dla samotnej osoby przy tych 1500e na miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Da się to gdzieś obejrzeć w necie? nie wiem, na TVN Turbo w Turbokamerze było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 Widzisz, i ja do tego podchodzę w podobny sposób. Z tym że ja wiedziałem już po zdjęciach auta czego mogę się spodziewać i w sumie to po dokładnych oględzinach okazało się że jest lepiej niż przypuszczałem, ale nie chcę jeszcze zapeszać póki projekt nie zostanie zakończony Jeśli zsumuję cenę wszystkich nowych elementów kupionych w ASO po cenie detal to już naprawa jest nieopłacalna (po doliczeniu robocizny bardzo nieopłacalna). Ale ja nie kupuję części w cenie detal a sporo części można zdobyć i zamontować używanych bez żadnej szkody dla efektu końcowego. Niektóre elementy są też dostępne jako dobrej jakości zamienniki i tak np. reflektor będzie mnie kosztował nie 1344pln a jedynie 550pln za identyczny nowy reflektor tego samego producenta co oryginał. Używkę można kupić oczywiście jeszcze taniej. Odnośnie kombinacji z układem napinaczy i poduszek powietrznych to ja osobiście nie widzę problemu jeśli ktoś np. nie chce zakładać poduszek po dzwonie. Jednak fachowiec który będzie dokonywał modyfikacji w układzie powinien mieć pojęcie i wiedzieć co jest dopuszczalne a co niedopuszczalne z punktu widzenia bezpieczeństwa biorąc pod uwagę jakie elementy systemu przetrwały. Zastępowanie jak popadnie wszystkich uszkodzonych elementów pirotechnicznych systemu rezystorami jest skrajnie niebezpieczne. Zresztą w niektórych autach nie trzeba nawet wstawiać rezystorów tylko można to zrobić elegancko w "białych rękawiczkach" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafir Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > A możesz napisać ile orientacyjnie wyniesie ten podatek dla samotnej osoby przy tych 1500e na > miesiąc Pracownik najemny dostanie 1100 na rekę. +/- 50 euro w zalezności od landu, wysokości składek, wieku i paru innych czynników. Podatku od wynagrodzeń jest w tym wynagrodzeniu brutto średnio 96,30 euro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Zapłacą. > Zapłacą wg stawki dla jednej z ośmiu grup podatkowych, do której zakwalifikują się na podstawie, > ogólnie pisząc, ich statusu rodzinnego. > W żadnej z grup nie ma zwolnienia podatkowego. Ale jest spora kwota wolna od podatku. Nie wnikałem jaka część pensji miała być wypłacana pod stołem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Wiesz, jak auto robi jakiś wiejski kowal (za 1500 miesięcznie ) i na dodatek na kradzionych > częściach, to naprawa w Polsce wyjdzie taniej Jeżeli samochód ma byc naprawiony DOBRZE, to > koszt u nas i w Niemczech będzie podobny. Dlatego kupno rozbitka totalschaden jest opłacalne > tylko na handel, albo jak ktoś akceptuje jakość kowala i nie przeszkadzają mu używane części. Akurat w moim przypadku to ja będę tym wiejskim kowalem (chociaż na wsi nigdy nie mieszkałem ) natomiast w razie potrzeby lakier będzie robiony w ASO, a dokładnie u podwykonawcy ASO gdzie kierownikiem jest mój kolega A jeśli chodzi o części to blacharnie ASO również czasami montują używane i naprawiane części tylko że klienci i ubezpieczyciele o tym nie wiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Akurat w moim przypadku to ja będę tym wiejskim kowalem (chociaż na wsi nigdy nie mieszkałem ) > natomiast w razie potrzeby lakier będzie robiony w ASO, a dokładnie u podwykonawcy ASO gdzie > kierownikiem jest mój kolega A to co innego, bo robisz sam, to jest taniej. > A jeśli chodzi o części to blacharnie ASO również czasami > montują używane i naprawiane części tylko że klienci i ubezpieczyciele o tym nie wiedzą. No bez przesady, zależy pewnie od ASO, ale raczej to bajka z rodzaju tych, że większość nowych aut spadała po kilka razy z lawety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 15 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > Gdzieś ostatnio w TV był reportaż, że Inspektor Środowiska mimo zarejestrowania auta po > totalschaden kazał zezłomować takie auto w PL. Tylko, że w Polsce normalnie się rejestruje takie samochody, gdzie nie opłaca się ich naprawiać według ubezpieczyciela. Ciekawe na jakiej podstawie taka decyzja została wydana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 15 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 > No bez przesady, zależy pewnie od ASO, ale raczej to bajka z rodzaju tych, że większość nowych aut > spadała po kilka razy z lawety Jakby było wszystko robione jak należy to by była bajka Ale jak wiadomo życie to nie jest bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.