Skocz do zawartości

Czołowe zderzenie z małym offsetem = śmierć


Luki

Rekomendowane odpowiedzi

Amerykański Insurance Institute for Highway Safety od jakiegoś czasu oprócz klasycznych testów zderzeniowych (jakie robi na podobnych zasadach również EuroNCAP) przeprowadza także testy zderzenia czołowego na nowych zasadach. Chodzi o to, że przeszkoda obejmuje nie jak w innych testach 40% szerokości auta ale tylko 25%. Wyniki są szokujące, co zresztą nie dziwi nikogo kto widział jak skonstruowany jest przód współczesnego nowoczesnego auta. Pozwólcie że krótko to opiszę.

Z przodu w dolnej części auta wystają dwie grube belki stalowe - podłużnice. Jednak aby zmniejszyć wagę są one coraz krótsze a do przedniej części mocowane są ich przedłużenia z aluminium. Do tych przedłużeń z przodu mocowane jest wzmocnienie zderzaka czyli belka poprzeczna. Jednak jest on zrobiona również z aluminium. Taką belkę można bez problemu wygiąć rękami - gdyby była stalowa potrzebny byłby solidny młot wink.gif I co dalej? Właściwie tyle zlosnik.gif

Właściwy przód samochodu czyli jakikolwiek metal (pomijając cienkie górne podłużnice do których mocowane są błotniki od góry) zaczyna się gdzieś prawie nad osią przednią. Tak! Przednia część nadkola przedniego to tylko plastik! Przednie błotniki są albo plastikowe albo alu więc też nas przed niczym nie uchronią. Maska też najczęściej jest już alu. Zawieszenie także alu więc podda się nawet przy niedużym uderzeniu w koło confused.gif

Tak więc całe bezpieczeństwo podczas zderzenia czołowego opiera się na dwóch dolnych podłużnicach przednich. W ich okolicach umieszczone są także dwa przednie czujniki układu poduszek powietrznych.

Jestem przekonany, że gdyby przebadano samochody sprzed 20-30 lat to akurat w tej konkurencji okazałyby się lepsze.

Wyniki testów dostępne są na stronie. Zapraszam do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zderzeniu z szałem na bezpieczeństwo parcie na krociowy zarobek na serwisowaniu, tudzież sprzedaży nowych aut bo stare ulegają zdezelowaniu przy małych prędkościach wygrywa...

Poza tym auta mają być coraz większe, coraz mniej palić i nie drożeć w produkcji. Nie da się tego księgowo spiąć, więc tak się to robi.

Podobnie jak w spożywce - klient ma kupić produkt który przedstawia się jako zdrowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest tak do końca jak oni piszą (i Ty też), bo mimo, że auta mają przód coraz bardziej plastkikowy to euro ncap chyba nie kłamie.

Pniżej masz linki do crash testów Civica 6 gen i 7 gen. Ten pierwszy ma w stosunku do drugiego mega długi przód i mniejszy zderzak na korzyść maski. Wyniki widać gołym okiem:

7 gen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem czy jest tak do końca jak oni piszą (i Ty też), bo mimo, że auta mają przód coraz bardziej

> plastkikowy to euro ncap chyba nie kłamie.

Ale EuroNCAP testuje dla offset 40% a producenci szykują auta właśnie pod taki test. Jako przykład obecny model C-klasy W204:

Bardzo dobry wynik w Europie przy 40% KLIK i słaby wynik w USA przy 25% KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale EuroNCAP testuje dla offset 40% a producenci szykują auta właśnie pod taki test. Jako przykład

> obecny model C-klasy W204:

> Bardzo dobry wynik w Europie przy 40% KLIK i słaby wynik w USA przy 25% KLIK

Ale to moim zdaniem chyba oczywiste i normalne - przy takim off set'cie samochód praktycznie jest rozdzierany z boku, gdzie właściwie nawet nie trafia w podłużnicę tylko ją mija od zewnątrz.

W przypadku takiego testu żaden samochód nie przejdzie go pozytywnie, ani ten sprzed dekady ani ten dzisiejszy ani z super technologią za 10 lat.

Tam zwyczajnie nie ma jak wmontować zabezpieczenia, bo podłużnicę muszą iść pomiędzy kołami, a nie np. poza nimi, na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ano właśnie.

Pytanie - czy taki test ma sens? Testy EuroNCAP są robione pod kątem najbardziej typowych wypadków drogowych. Oczywiście, że przy 25% będzie gorzej, niż przy 40%, tyle że prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji w prawdziwym życiu jest mniejsze. Dlaczego nie testują przy 5% (drzewo)? Wtedy żadne auto nie ma szans, po prostu fizyki nie oszukasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie - czy taki test ma sens? Testy EuroNCAP są robione pod kątem najbardziej typowych wypadków

> drogowych. Oczywiście, że przy 25% będzie gorzej, niż przy 40%, tyle że prawdopodobieństwo

> wystąpienia takiej sytuacji w prawdziwym życiu jest mniejsze. Dlaczego nie testują przy 5%

> (drzewo)? Wtedy żadne auto nie ma szans, po prostu fizyki nie oszukasz.

Podejrzewam że przy 5% to przód mógłby być nie ruszony bo liczy się maksymalny obrys auta bez lusterek zlosnik.gif

Kolega miał zderzenie z małym offsetem BMW serii 5 E60 (inne auto ślizgało się lekko po podłużnicy). Praktycznie nowe auto, prędkość nieduża a poszło do kasacji. Na szczęście nic mu się nie stało ale wielu oglądających wrak było zaskoczonych ogromem zniszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podejrzewam że przy 5% to przód mógłby być nie ruszony bo liczy się maksymalny obrys auta bez

> lusterek

> Kolega miał zderzenie z małym offsetem BMW serii 5 E60 (inne auto ślizgało się lekko po

> podłużnicy). Praktycznie nowe auto, prędkość nieduża a poszło do kasacji. Na szczęście nic mu

> się nie stało ale wielu oglądających wrak było zaskoczonych ogromem zniszczeń.

No bo o to chodzi - człowiek ma przeżyć, kosztem samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem czy jest tak do końca jak oni piszą (i Ty też), bo mimo, że auta mają przód coraz bardziej

> plastkikowy to euro ncap chyba nie kłamie.

> Pniżej masz linki do crash testów Civica 6 gen i 7 gen. Ten pierwszy ma w stosunku do drugiego mega

> długi przód i mniejszy zderzak na korzyść maski. Wyniki widać gołym okiem:

> 6 Gen

> 7 gen

Pamietaj, ze akurat ten 6gen bazuje na Domani i wchodzac w Europie do sprzedazy byl juz schodzacym modelem. Te dwa pokazane auta dzieli konstrukcyjnie 10 lat i de facto dwie generacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak więc całe bezpieczeństwo podczas zderzenia czołowego opiera się na dwóch dolnych podłużnicach przednich. W ich okolicach umieszczone są także dwa przednie czujniki układu poduszek powietrznych.

Koncepcyjnie niezły topic, np:

widzę, że ktoś idzie na czołówkę "mniejszą", nie mam możliwości uniknąć, więc kieruję się na niego, żeby mieć większą powierzchnię styku - przynajmniej 1 podłużnicę?

i czyja wina wtedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

im wiecej rzeczy sie pognie i zniszczy przez to ze auto jest "miekkie", tym dluzej bedzie wyhamowywac przy zderzeniu i tym mniejsze sily beda dzialaly na ludzi znajdujacych sie w srodku. dzieki temu istnieje wieksza szansa na ich przezycie. tak wiec cale szczescie ze zamiast twardych stalowych konstrukcji uzywa sie tych z amelinium

to ze waska przeszkoda wchodzi w karoserie jak w masło to nic nowego niestety. lepiej zderzyc sie centralnie ze sciana szerokosci samochodu niz z drzewem ktorego srednica stanowi zaledwnie 20-30%..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Amerykański Insurance Institute for Highway Safety od jakiegoś czasu oprócz klasycznych testów

> zderzeniowych (jakie robi na podobnych zasadach również EuroNCAP) przeprowadza także testy

> zderzenia czołowego na nowych zasadach. Chodzi o to, że przeszkoda obejmuje nie jak w innych

> testach 40% szerokości auta ale tylko 25%. Wyniki są szokujące, co zresztą nie dziwi nikogo

> kto widział jak skonstruowany jest przód współczesnego nowoczesnego auta.

Na drodze ciężko o warunki, które występują w tym teście z jednego powodu: samochód uderza w nieruchomą, grubą stalową płytę.

Na drodze musiałoby to być zderzenie z czołgiem lub ścianą betonu.

Samochodów, które ratują w przypadku uderzenia np. w filar wiaduktu praktycznie nie ma.

Wszelkie stałe przeszkody typu właśnie filarów mają zazwyczaj osłonę w postaci barier energochłonnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na drodze ciężko o warunki, które występują w tym teście z jednego powodu: samochód uderza w

> nieruchomą, grubą stalową płytę.

> Na drodze musiałoby to być zderzenie z czołgiem lub ścianą betonu.

http://moto.ntii.pl/?s=ciekawe;wypadek-podczas-testow-nowego-bmw-serii-3

nie musi być czołg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie - czy taki test ma sens? Testy EuroNCAP są robione pod kątem najbardziej typowych wypadków

> drogowych. Oczywiście, że przy 25% będzie gorzej, niż przy 40%, tyle że prawdopodobieństwo

> wystąpienia takiej sytuacji w prawdziwym życiu jest mniejsze. Dlaczego nie testują przy 5%

> (drzewo)? Wtedy żadne auto nie ma szans, po prostu fizyki nie oszukasz.

no niby to marketingowaa sciema. bo prędkosc niska, bo warunki kontrolowane, nie jak na drodze... ale jakby ich nie było, to boje sie jak moglyby sie zwijac samochody... także lepsze takie testy niż żadne...

no ale potem pojawiają się takie wątki... w sumie to moznaby zanalizować jak zachowa się auto jak spadnie na nie słoń i dlaczego się tego nie testuje... i dlaczego są takie zniszczenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że taki test wygląda spektakularnie od strony kierowcy, nie znaczy, że jest taki wypadek jest bardziej niebezpieczny.

Proszę zwrócić uwagę, że przy takim teście odkształca się bok samochodu, ale już nie środek kabiny. Poza tym samochód po takim wypadku nie zatrzymuje sie w miejscu, tylko przesuwa się jeszcze jakiś czas.

IMO - siły i przeciążenia działające na kierowcę i pasażerów są mniejsze niż przy uderzeniu centralnym lub z większym offsetem.

Dlatego autora wątku wzywam do tablicy i podlinkowanie danych z wartościami przeciążeń i przewidywanych obrażeń ciała w takim teście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> http://moto.ntii.pl/?s=ciekawe;wypadek-podczas-testow-nowego-bmw-serii-3

> nie musi być czołg

Nie wiedziałem że złotówka tak poszła do góry:

Quote:

prototyp wart ponad 100 tysięcy euro


Quote:

Auto które prowadził był to hybrydowy prototyp BMW wart... 120 tysięcy złotych.


Załóżmy że tir pewnie jechał 90km/h ?

To jak dużo musiało jechać bmw aby spowodować takie zniszczenia hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właściwy przód samochodu czyli jakikolwiek metal (pomijając cienkie górne podłużnice do których

> mocowane są błotniki od góry) zaczyna się gdzieś prawie nad osią przednią. Tak! Przednia część

> nadkola przedniego to tylko plastik! Przednie błotniki są albo plastikowe albo alu więc też

> nas przed niczym nie uchronią. Maska też najczęściej jest już alu.

Typowe staromodne myslenie - ze jak auto twarde to bezpieczne. A to wierutna bzdura. Nowoczesne auto specjalnie jest miekkie, ma sie deformowac i amortyzowac energie uderzenia, zmniejszajac przeciazenie jakim poddani sa pasazerowie.

Oczywiscie, uderzenie samym brzegiem auta musi byc bardziej niebezpieczne niz calym przodem ale zrobienie tego brzegu z tytanu wcale by bezpieczenstwa nie polepszylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Typowe staromodne myslenie - ze jak auto twarde to bezpieczne. A to wierutna bzdura. Nowoczesne

> auto specjalnie jest miekkie, ma sie deformowac i amortyzowac energie uderzenia, zmniejszajac

> przeciazenie jakim poddani sa pasazerowie.

> Oczywiscie, uderzenie samym brzegiem auta musi byc bardziej niebezpieczne niz calym przodem ale

> zrobienie tego brzegu z tytanu wcale by bezpieczenstwa nie polepszylo.

a do tego - czy kiedykolwiek błotniki i maska pełniły jakąś rolę w kwestii bezpieczeństwa? nie rozumiem wykrzykników w tych tekstach. to nie jest jakaś prawda objawiona. kiedyś auta na ramach, teraz samonośne - nigdy błotniki ani maska nie były od przyjmowania siły uderzenia. one wręcz muszą się deformować, coby nie wjechały do kabiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a do tego - czy kiedykolwiek błotniki i maska pełniły jakąś rolę w kwestii bezpieczeństwa? nie

> rozumiem wykrzykników w tych tekstach. to nie jest jakaś prawda objawiona. kiedyś auta na

> ramach, teraz samonośne - nigdy błotniki ani maska nie były od przyjmowania siły uderzenia.

> one wręcz muszą się deformować, coby nie wjechały do kabiny.

Ale jest sensacja grinser006.gifgrinser006.gif I pewnie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a do tego - czy kiedykolwiek błotniki i maska pełniły jakąś rolę w kwestii bezpieczeństwa? nie

> rozumiem wykrzykników w tych tekstach. to nie jest jakaś prawda objawiona. kiedyś auta na

> ramach, teraz samonośne - nigdy błotniki ani maska nie były od przyjmowania siły uderzenia.

> one wręcz muszą się deformować, coby nie wjechały do kabiny.

ok.gif

na filmiku wyraźnie widać że przeszkoda ślizga się po boku auta, owszem masakruje błotnik, słupek, drzwi

ale kierownica nie "wchodzi" w człowieka

więc w sumie taki test wiele nie mówi, no może że przy takim dzwonie szkoda całkowita murowana grinser006.gif

a co do wzmocnień, w których autach stosuje się tyle aluminium ?

w tcyh co widziałem to belki i podłużnice są stalowe hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiedziałem że złotówka tak poszła do góry: /ciach/

I ten język...

Quote:

Straty dla firmy poza pracownikiem, to przede wszystkim prototyp wart ponad 100 tysięcy euro.


Piszą, jakby to utrata tego prototypu była naprawdę istotna, a człowiek to tylko statystyka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I ten język...

> Quote:

> Straty dla firmy poza pracownikiem, to przede wszystkim prototyp wart ponad 100 tysięcy euro.

> Piszą, jakby to utrata tego prototypu była naprawdę istotna, a człowiek to tylko statystyka...

myślę że piszą po prostu niewygodną prawdę wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co sie dziwisz? Przeciez auta sa budowane tak zeby dostac 5 gwiazdek a nie zeby byly bezpieczne.

> Jesli sie da to walic centralnie przodem.

Naprawdę uważasz, że samochody sprzed 30 lat są bezpieczniejsze od dzisiejszych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o żesz Patrząc co się dzieje z kierowcą w jednym i drugim aucie, to napisać że różnica jest

> kolosalna, to za mało

Nom, w sumie to zabawne, że dużej części społeczeństwa się w główkach nie mieści, że znacznie lżejszy samochód może roznieść w drobny mak taki czołg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nom, w sumie to zabawne, że dużej części społeczeństwa się w główkach nie mieści, że circa dwa

> razy lżejszy samochód może roznieść w drobny mak taki czołg.

Tyle że Bel Air tam nie miał silnika smirk.gif Ale nie zmienia to faktu, że postęp w dziedzinie bezpieczeństwa jest olbrzymi ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> im wiecej rzeczy sie pognie i zniszczy przez to ze auto jest "miekkie", tym dluzej bedzie

> wyhamowywac przy zderzeniu i tym mniejsze sily beda dzialaly na ludzi znajdujacych sie w

> srodku. dzieki temu istnieje wieksza szansa na ich przezycie. tak wiec cale szczescie ze

> zamiast twardych stalowych konstrukcji uzywa sie tych z amelinium

> to ze waska przeszkoda wchodzi w karoserie jak w masło to nic nowego niestety. lepiej zderzyc sie

> centralnie ze sciana szerokosci samochodu niz z drzewem ktorego srednica stanowi zaledwnie

> 20-30%..

Stal to nie beton. Więcej energii pochłonie przednia belka zderzaka zrobiona z alu którą wyginam rękami czy belka stalowa do której potrzebny byłby solidny młotek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w sumie to moznaby zanalizować jak zachowa się auto jak

> spadnie na nie słoń i dlaczego się tego nie testuje... i dlaczego są takie zniszczenia!

Jakbyś uważnie przeglądał stronę to byś zobaczył że wytrzymałość dachu również sprawdzają zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakbyś uważnie przeglądał stronę to byś zobaczył że wytrzymałość dachu również sprawdzają

A po cholerę? grinser006.gif Owszem, są wypadki gdy drzewa spadają na samochód, ale jest to na tyle rzadkie zjawisko, że ja nie mam ochoty płacić za dodatkowe wzmocnienia dachu wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.