Peugeot 407

[jimbo22]

> Przejedź się jakimś BMW, Fordem Focusem, Subaru czy chociażby Alfą. Zobaczysz co to znaczy porządny

> zawias.

nawet 508 w którym mam bezpośrednie porównanie. 508 to francuski tapczan, prowadzi się bardzo przeciętnie na tle konkurencji (ale jest miękki - to musi odstawac od skaczących niemców - tak wybrał PUG, i to jest ok).

ale w porównaniu do 407 to lider w swojej klasie. 407 jest twardszy a jednoczesnie wyraźnie mniej precyzyjnie jedzie. ewidentnie coś im nie wyszło.

[Darczi]

> Przejedź się jakimś BMW, Fordem Focusem, Subaru czy chociażby Alfą. Zobaczysz co to znaczy porządny

> zawias.

Alfe to wykasuj, przecież to bije konkurencje na maxa, chociażby zwykla 156, to poezja jak te auto się prowadzi

[moonwalker]

> nie ma co - rzetelne porównanie. a Audi i passaty wiedzą że mają dotrzymywać tempa?

Zapewne wiedzą bo usiłują. 407 ma świetne zawieszenie do szybkiej jazdy po autostradach. Piszę to mając porównanie do Focusa II, Civica ufo i, Audi A4 B6.

Natomiast 407 nie jest na pewno wystarczająco komfortowy jak na swój segment. Natomiast w porównaniu z civikiem to salonka.

[jimbo22]

> Zapewne wiedzą bo usiłują.

jakby chcieli to by nie mieli problemu z dotrzymaniem tempa. ew. silniki im nie pozwalały - poza tym - uliczne pseudo ściganie nic nie wnosi do dyskusji.

> 407 ma świetne zawieszenie do szybkiej jazdy po autostradach. Piszę to

> mając porównanie do Focusa II, Civica ufo i, Audi A4 B6.

A zawieszenie do szybkiej jazdy na autostradzie to jakie to? bo każde sprawne auto jedzie prosto podobnie:) różnice zaczynają się w zakrętach i sposobie pokonywania nierówności różnego typu.

ja rozumiem że lubisz swoje auto - ale więcej obiektywizmu. świat jest generalnie zgodny (dziennikarze i bardziej "obiektywni" użytkownicy (w postaci np. mojego wujka) - 407 to ogon zawieszeniowo. ale niektórym to nie przeszkadza... bo aż takiej tragedii nie ma.

a z Focusem to popłynąłeś. to był lider między segmentami FWD jeśli chodzi o prowadzenie (miałem takowego akurat). 407 nijak ma się do tego, jak Focus idzie w zakrętach.

> Natomiast 407 nie jest na pewno wystarczająco komfortowy jak na swój segment. Natomiast w

> porównaniu z civikiem to salonka.

komofort to inny temat. jednak 200-300kg więcej w D niż C robi różnicę. a porównywanie czegokolwiek do UFO, które jest masakryczne dla kręgosłupa i zawieszenia nie posiada:) to manipulacja:)

[moonwalker]

dorzucam link coby autor wątku skorzystał z innych opinii...

> jakby chcieli to by nie mieli problemu z dotrzymaniem >tempa. ew. silniki im nie pozwalały

Nie rób z Pug 407 demona prędkości bo nie jest.

- poza

> tym - uliczne pseudo ściganie nic nie wnosi do dyskusji.

> A zawieszenie do szybkiej jazdy na autostradzie to jakie to? bo każde sprawne auto jedzie prosto

> podobnie:)

Wyraźnie pisałem o jeździe po łukach na autostradzie. Skup się

>różnice zaczynają się w zakrętach i sposobie >pokonywania nierówności różnego typu.

O tym właśnie pisałem.

> ja rozumiem że lubisz swoje auto - ale więcej >obiektywizmu.

Nie mam uczuć do auta. Jestem krytyczny wobec niedociągnięć.

>świat jest generalnie zgodny

> (dziennikarze i bardziej "obiektywni" użytkownicy (w >postaci np. mojego wujka) - 407 to ogon

> zawieszeniowo.

Wyręczyłem Cię w szukaniu artykułów, pierwszy z brzegu opis, cytat:

"Jazda Peugeotem 407 jest przyjemna nie tylko dzięki dobremu wyposażeniu. Większość silników zapewnia naprawdę niezłe osiągi, a zawieszenie pozwala je bez stresu wykorzystywać. Poczucie pełnej kontroli nad autem, nawet podczas dynamicznej jazdy, potęguje precyzyjnie działający układ kierowniczy. Oczywiście, fani typowo sportowego stylu jazdy powinni skierować się w stronę wersji coupé, w której charakterystyka zawieszenia jest jeszcze bardziej sportowa."

klik

Oczywiście można podważyć rzetelność "Autoświat" w końcu to niemiecka gazeta i chwalą francuskie auta

> komofort to inny temat. jednak 200-300kg więcej w D niż >C robi różnicę. a porównywanie czegokolwiek

> do UFO, które jest masakryczne dla kręgosłupa i >zawieszenia nie posiada:) to manipulacja:)

Nie manipulacja tylko porównanie. UFO ma po prostu twarde zawieszenie.

>a z Focusem to popłynąłeś.....

Jeździłem Focusem II przez 2 m-ce i byłem rozczarowany, zwłaszcza znając te zachwyty nad zawieszeniem. Opinia kontra Opinia.

Pozdrawiam

[jimbo22]

> dorzucam link coby autor wątku skorzystał z innych opinii...

> Nie rób z Pug 407 demona prędkości bo nie jest.

> - poza

> Wyraźnie pisałem o jeździe po łukach na autostradzie. Skup się

> O tym właśnie pisałem.

to albo nie jezdziłes sprawną konkurencją, albo nie zwaracasz na to uwagi. ja jak jechałem 407 jakąś swoją standardową traskę, to się wystraszyłem na 1 zakręcie, gdzie wyraźnie szybciej wyjechał przód... a ja jezdze spokojnie, i ten sam zakręt, ówczesnie posiadanym focusem nie sprawiał żadnych problemów pod kątem przyczepności, czucia auta itp.

> Nie mam uczuć do auta. Jestem krytyczny wobec niedociągnięć.

jakos słabo, bo nie widzisz ewidentnych niedociągnięć 407.

nawet jeśli inni nie są lepsi - to Ty stawiasz P407 wyżej niż Passat, A4 (na wielowahaczu!?) ? no bez przesady.

> Wyręczyłem Cię w szukaniu artykułów, pierwszy z brzegu opis, cytat:

> "Jazda Peugeotem 407 jest przyjemna nie tylko dzięki dobremu wyposażeniu. Większość silników

> zapewnia naprawdę niezłe osiągi, a zawieszenie pozwala je bez stresu wykorzystywać. Poczucie

> pełnej kontroli nad autem, nawet podczas dynamicznej jazdy, potęguje precyzyjnie działający

> układ kierowniczy. Oczywiście, fani typowo sportowego stylu jazdy powinni skierować się w

> stronę wersji coupé, w której charakterystyka zawieszenia jest jeszcze bardziej sportowa."

> klik

no. znaczy to tyle: testujemy 407 i tragedii nie ma. co jest oczywiście prawdą, bo wszyscy producenci są blisko siebie... ale w tescie porównawczym, jak poszukasz, 407 zostanie z tyłu.

> Oczywiście można podważyć rzetelność "Autoświat" w końcu to niemiecka gazeta i chwalą francuskie

> auta

> Nie manipulacja tylko porównanie. UFO ma po prostu twarde zawieszenie.

ma masakrycznie twarde zawieszenie. zabija walory uzytkowe... zresztą... nieistotne.

> Jeździłem Focusem II przez 2 m-ce i byłem rozczarowany, zwłaszcza znając te zachwyty nad

> zawieszeniem. Opinia kontra Opinia.

cóż Twoja opinia, vs zachwyty zdecydowanej większości, która w tym wypadku IMHO ma rację... może kwestia ogumienia. albo indywidualnych preferencji.

> Pozdrawiam

Pzdr

[wald0]

> to albo nie jezdziłes sprawną konkurencją, albo nie zwaracasz na to uwagi. ja jak jechałem 407

> jakąś swoją standardową traskę, to

Może to Ty nie jechałeś sprawną 407?

[jimbo22]

> Może to Ty nie jechałeś sprawną 407?

2 letnie auto wtedy było, z przebiegiem <50 kkm. możliwe, ze juz byl niesprawny... w koncu to francuz

[blue_]

> Przejedź się jakimś BMW, Fordem Focusem, Subaru czy chociażby Alfą. Zobaczysz co to znaczy porządny zawias.

tak wiele razy czytałem, ze focus ma taki porządny zawias. czy to sie tyczy też mondeo? tez ma taki fajny jak focus?

[Snowflake_]

> Jak pracowałeś w ASO to napisz proszę jaki był wiek i przebieg aut z tymi awariami, chyba że nie

> było reguły.

roznie bywalo, przewaznie auta powyzej 4 roku bo bylo duzo klientow ktorzy juz nie lapali sie nawet na UTP (udzial techniczny producenta) a to bylo do 4 roku auta chodzilo o to ze nawet jak auto bylo po gwarancji to producent bral koszty na siebie. Zdarzaly sie tez sztuki 2-3 letnie

[woox]

> Jako drugie auto, chodzi za mną od jakiegoś czasu, wady, zalety? prawda to co piszą że przód

> strasznie długi i trzeba uważac np, na tak zwanych "leżących policjantach" żeby sobie przodu

> nie uszkodzic? podobno polecanym silnikiem jest 2.0HDI lecz ja bym się skłaniał ku NoPB plud

> LPG...jak silniki benzynowe znoszą gaz?

masochista, jeżeli cenisz sobie w życiu spokój i ład to nie kupuj

[woox]

> no jasne. generalnie, francuzy się nigdy nie psują. te normalne. psują sie tylko te pechowe

tylko tych pechowych jest 90%

[Darczi]

> masochista,

cos w tym jest, miałem alfe 156, potem lagunę, teraz espace, chyba lubię wyzwania

[kozi39]

> cos w tym jest, miałem alfe 156, potem lagunę, teraz espace, chyba lubię wyzwania

Musisz sobie odpowiedziec na jedno bardzo wazne pytanie: po cholere ci kolejny francoz. Macie espace i seja a ty myslisz o 3 pasci wez sobie chalupe wyremontuj albo z Dzika na wakacje jedz.

Przypominam na marginesie ze jeszcze nie robiles w reno wtryskow hehe

[Darczi]

> Musisz sobie odpowiedziec na jedno bardzo wazne pytanie: po cholere ci kolejny francoz. Macie

> espace i seja a ty myslisz o 3 pasci wez sobie chalupe wyremontuj albo z Dzika na wakacje

> jedz.

> Przypominam na marginesie ze jeszcze nie robiles w reno wtryskow hehe

na wakacje teraz nie ma czasu, na remont starczy a co do wtrysków, nie strasz mnie

p.s.wole francę niż passka w tedeiku

[kozi39]

Tez tak myslalem dopoki nie kupilem laguny, teraz wzialbym passka ale w benie

[Darczi]

> Tez tak myslalem dopoki nie kupilem laguny, teraz wzialbym passka ale w benie

a widzisz, ja na lale nie narzekałem, być może trafileś na pechowy egzemplarz bo dużo osób chwali sobie Laguny 1 po lifcie

[Snowflake_]

> p.s.wole francę niż passka w tedeiku

pracujac w aso chorowalem na puga 308 sw na dobrym wypasie (szklany dach, navi, fotele w elektryce)

ale jakos sie okazja nadarzyla i odkupilem od ojca paska w benzynie 1.8 tsi i nie zaluje coprawda moze dlatego ze ojciec byl jedynym wlascicielem od nowosci i auto w srodku wyglada jak przyslowiowy "gabinet"

[Darczi]

> pracujac w aso chorowalem na puga 308 sw na dobrym wypasie (szklany dach, navi, fotele w elektryce)

> ale jakos sie okazja nadarzyla i odkupilem od ojca paska w benzynie 1.8 tsi i nie zaluje coprawda

> moze dlatego ze ojciec byl jedynym wlascicielem od nowosci i auto w srodku wyglada jak

> przyslowiowy "gabinet"

nikt nigdy nie namówi mnie na żadnego VW, ot poprostu chyba że...będzie to VW t4 Westfalia, to jest chyba jedyny model jak i samochód, który mógłbym kupić

co by z VW nie zrobili, nigdy mi nie przypadnie do gustu, zresztą to się nie ma tylko do Volkswagena, także do całej firmy wliczając w to Skode i innych

[wlad]

> nikt nigdy nie namówi mnie na żadnego VW, ot poprostu chyba że...będzie to VW t4 Westfalia, to

> jest chyba jedyny model jak i samochód, który mógłbym kupić

> co by z VW nie zrobili, nigdy mi nie przypadnie do gustu, zresztą to się nie ma tylko do

> Volkswagena, także do całej firmy wliczając w to Skode i innych

gadasz jak taki zafiksowany moher jezdzacy wlasnie skoda

[Hansior]

> Musisz sobie odpowiedziec na jedno bardzo wazne pytanie: po cholere ci kolejny francoz. Macie

> espace i seja a ty myslisz o 3 pasci wez sobie chalupe wyremontuj albo z Dzika na wakacje

> jedz.

> Przypominam na marginesie ze jeszcze nie robiles w reno wtryskow hehe

. Czekałem aż ktoś mu to napisze . Lubi chłopak ryzyko i co poradzisz . Dysponując takim taborem muszą się postarać o gromadkę potomstwa coby powietrza nie wozić .

[kozi39]

Wlasnie tutaj mam zagadke dlaczego tak jest moja niby zadbana zawsze na dobrych czesciach robiona a to sie chlodnica rozszczelnila cewka padla czy lozyska na altku zeby chwile potem kolko na nim zaczelo piszczec, a ta twoja fakt poszla w remont druga kwota zakupu ale szwagier ciora ja niemilosiernie czesto trasa gdansk czewa plus tam w korkach nie dba nic a po roku zaczely pukac laczniki staba no kur'!%@ nawet rozrzadu nie zmienil a pewno juz dawno by trza.

[kozi39]

> . Czekałem aż ktoś mu to napisze . Lubi chłopak ryzyko i co poradzisz . Dysponując takim taborem

> muszą się postarać o gromadkę potomstwa coby powietrza nie wozić .

Po co mu autobus nie wiem ja mam rocznego brzdaca i spokojnie sie z tobolami na wakacje miescimy.

[Jettison]

> Wlasnie tutaj mam zagadke dlaczego tak jest moja niby zadbana zawsze na dobrych czesciach robiona a

> to sie chlodnica rozszczelnila cewka padla czy lozyska na altku zeby chwile potem kolko na nim

> zaczelo piszczec, a ta twoja fakt poszla w remont druga kwota zakupu ale szwagier ciora ja

> niemilosiernie czesto trasa gdansk czewa plus tam w korkach nie dba nic a po roku zaczely

> pukac laczniki staba no kur'!%@ nawet rozrzadu nie zmienil a pewno juz dawno by trza.

z francuzami już tak jest, jeden jeździ super, a drugi będzie się sypał jak choinka na 3 króli

[kozi39]

Wiesz tyle dobrego ze nigdy nie zawiodla na tyle zeby ja spychac z drogi a zona tym glownie jezdzi, lekko nie ma tysiac po miescie w miesiacu robi.

[Liseh]

> Po co mu autobus nie wiem ja mam rocznego brzdaca i spokojnie sie z tobolami na wakacje miescimy.

Jeden lubi ogorki, drugi sasiada corki.

Ty sie miescisz sejem na wakacje a ja sobie nie wyobrazam jezdzic takim sam, co nie oznacza ze

Ty czy ja robimy cos nie tak.

Nie wiem czemu sie dziwicie ze ma taka chec.

[kozi39]

> Jeden lubi ogorki, drugi sasiada corki.

> Ty sie miescisz sejem na wakacje a ja sobie nie wyobrazam jezdzic takim sam, co nie oznacza ze

> Ty czy ja robimy cos nie tak.

> Nie wiem czemu sie dziwicie ze ma taka chec.

Sejem na wakacje tez sobie nie wyobrazam mialem na mysli lage kombi

[Hansior]

> Jeden lubi ogorki, drugi sasiada corki.

> Ty sie miescisz sejem na wakacje a ja sobie nie wyobrazam jezdzic takim sam, co nie oznacza ze

> Ty czy ja robimy cos nie tak.

> Nie wiem czemu sie dziwicie ze ma taka chec.

Miał na myśli lagunę . Także jestem tego zdania że nie ma co przesadzać z wielkością . Dla mnie np wystarczający jest kompakt ( jeszcze taki z przełomu wieków więc mniejszy od obecnych), pomijając jakieś zakupy, wyprawy z małym brzdącem i tak w większości worzę w nim powietrze do pracy bo żona jezdzi drugim. Dla mnie ważne na tą chwilę jest to że jest to kombi i pewnie przez parę lat się to nie zmieni .

[kenickie]

> pracujac w aso chorowalem na puga 308 sw na dobrym wypasie (szklany dach, navi, fotele w elektryce)

> ale jakos sie okazja nadarzyla i odkupilem od ojca paska w benzynie 1.8 tsi i nie zaluje coprawda

> moze dlatego ze ojciec byl jedynym wlascicielem od nowosci i auto w srodku wyglada jak

> przyslowiowy "gabinet"

Skonfrontuj to teraz z narodowym silnym napaleniem na skarb pt. paśnik w dyszlu i w efekcie - kupnem oczywistej okazji, po dziadku z reichu, co to dyszlem do kościoła i na działkę robił 4kkm rocznie.

Kupiłeś auto w 100% pewne i byłbyś frajerem gdybyś się nie zdecydował.

[Darczi]

> . Czekałem aż ktoś mu to napisze . Lubi chłopak ryzyko i co poradzisz . Dysponując takim taborem

> muszą się postarać o gromadkę potomstwa coby powietrza nie wozić .

ryzyko nie ryzyko ale kupuję to co mi się podoba, ot, taka fanaberia

[Darczi]

> Wlasnie tutaj mam zagadke dlaczego tak jest moja niby zadbana zawsze na dobrych czesciach robiona a

> to sie chlodnica rozszczelnila cewka padla czy lozyska na altku zeby chwile potem kolko na nim

> zaczelo piszczec, a ta twoja fakt poszla w remont druga kwota zakupu ale szwagier ciora ja

> niemilosiernie czesto trasa gdansk czewa plus tam w korkach nie dba nic a po roku zaczely

> pukac laczniki staba no kur'!%@ nawet rozrzadu nie zmienil a pewno juz dawno by trza.

no widzisz? czyli poprostu masz pecha, ja lagunę też ciorałem, co weekend 1200 kilometrów i nie działo się nic a tu czytam że u Ciebie się to wypadlo, że tamto

[Darczi]

> Po co mu autobus nie wiem ja mam rocznego brzdaca i spokojnie sie z tobolami na wakacje miescimy.

już Ci mówię po co

-bo nam sie podoba

-bo jest wygodny

-bo nie muszę nikogo sie prosić żeby coś przewieźć (np.pralkę)

-komfort

fakt, trochę w niego włożyliśmy ale wiem czym jeżdżę, auto póki co nie robi fochów już od dawien dawna, no i poprostu jest wypas

[kozi39]

> no widzisz? czyli poprostu masz pecha, ja lagunę też ciorałem, co weekend 1200 kilometrów i nie

> działo się nic a tu czytam że u Ciebie się to wypadlo, że tamto

Spoko loko poleci rozrzad sie idylla skonczy, laga niby bezawaryjne wiec sobie wyobraz co bym mial jakbym kupil np. Espace hehe

[Snowflake_]

> nikt nigdy nie namówi mnie na żadnego VW, ot poprostu chyba że...będzie to VW t4 Westfalia, to

> jest chyba jedyny model jak i samochód, który mógłbym kupić

> co by z VW nie zrobili, nigdy mi nie przypadnie do gustu, zresztą to się nie ma tylko do

> Volkswagena, także do całej firmy wliczając w to Skode i innych

do mnie francuzy nie przemawiaja glownie przez mega ogromna utrate wartosci w dosyc krotkim czasie o awaryjnosc mi w sumie nie chodzi bo to mozna ogarnac ale jak moj znajomy kupil lage III 3 letnia za 40 kola a nowa kosztowala 96 tys (ma fakture zakupu) to znaczy ze cos jest nie tak auto kupowal od znajomego zadna skladana z 8 czy 12 samochodow nic nie kombinowane

[vronski]

> letnia za 40 kola a nowa kosztowala 96 tys (ma fakture zakupu) to znaczy ze cos jest nie tak

> auto kupowal od znajomego zadna skladana z 8 czy 12 samochodow nic nie kombinowane

Eurotax mówi, że znajomy dostał w prezencie 17 tysięcy złotych czyli prawie połowę tego auta

[Snowflake_]

> Eurotax mówi, że znajomy dostał w prezencie 17 tysięcy złotych czyli prawie połowę tego auta

wartosc wg eurotaxu a wartos ktora ktos jest w stanie zaplacic to dwie rozne rzeczy

[vronski]

> wartosc wg eurotaxu a wartos ktora ktos jest w stanie zaplacic to dwie rozne rzeczy

Szukałem niedawno Laguny

Aktualnie trzyletnie na Allegro stoją od 34 do 65. Podejrzewam, że okolice 50 000 zł byłyby uczciwą ceną za uczciwe auto z rozsądnym przebiegiem. 40 000 zł za takiego pewniaka wydaje się ciut podejrzane.