Skocz do zawartości

Samochód powtórnie malowany-kupilibyście?


AkuQ

Rekomendowane odpowiedzi

> Jak w temacie. Czy kupilibyście samochód powtórnie malowany?Chodzi o to, że został mu zmieniony

> zupełnie kolor. Samochód wartości ok 8 tyś klasa B.

Ale w sensie ze na zewnątrz nowy kolor, a w zakamarkach i od srodka nadal stary ? zlosnik.gif

Czy całkowicie nowy- nie do poznania? jak druga opcja to tak ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie. Czy kupilibyście samochód powtórnie malowany?Chodzi o to, że został mu zmieniony

> zupełnie kolor. Samochód wartości ok 8 tyś klasa B.

zależy od tego dlaczego był malowany i kiedy. jak świeżo to nie jak min. rok temu to jak dobrze zrobiony to czemu nie tylko cena musiała by być odpowiednio niższa.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie. Czy kupilibyście samochód powtórnie malowany?Chodzi o to, że został mu zmieniony

> zupełnie kolor. Samochód wartości ok 8 tyś klasa B.

Jeśli byłby to tylko zmieniony kolor, i miernik lakieru potwierdziłby tylko i wyłacznie drugą warstwę to czemu nie?

W końcu to tylko kolor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale w sensie ze na zewnątrz nowy kolor, a w zakamarkach i od srodka nadal stary ?

> Czy całkowicie nowy- nie do poznania? jak druga opcja to tak

Opcja nr dwa, rozebrany całkiem i rzucony nowy kolor, zupełnie inny, podłużnice, wnęki koła etc wszystko w nowym kolorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli byłby to tylko zmieniony kolor, i miernik lakieru potwierdziłby tylko i wyłacznie drugą

> warstwę to czemu nie?

> W końcu to tylko kolor.

Na jednych drzwiach jest trochę szpachli, (do 800um) wygląda na jakąś przyszpachlowaną wgniotę. Reszta do 260um max, a większość na 160 zrobiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na jednych drzwiach jest trochę szpachli, (do 800um) wygląda na jakąś przyszpachlowaną wgniotę.

> Reszta do 260um max, a większość na 160 zrobiona.

no to w takim razie to dla większości kupujących będzie zaletą ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile bedziesz trzymał auto i czy ma lPG?

Nie ma LPG. ile będę trzymał?Nie wiem. Dziś kupiłem takie i dziś sprzedałem. Poszło "w rodzinę". Technicznie samochód w stanie db+, nie działa podgrzewanie fotela kierowcy, świeci się serv i kontrolka poduszki (na 90% mata pod fotelem, bo właściciel powiedział, że stało się to nagle, a test poduch jest ok), do zmiany rozrząd i olej, wymieniony wieloklin i wszystkie koła i napinacze do niego. Blacharsko wygląda jak z salonu, wypieszczony i wylizany (aż strach). Malowany 6 lat temu, bo to automat, nie było nic znośnego wtedy więc właściciel zakupił w innym kolorze, ale żona nie chciała takiego, więc w ramach prezentu powędrowało prosto do lakierni, zrobione profi, zabezpieczony spód i progi antykorozyjnie przy okazji. Generalnie samochód kupiony bo nie nosi śladów uderzenia, prowadzi się lepiej niż poprawnie, skrzynia działa dobrze, środek ładny (ksenony,zmieniarka wbudowana, elektryka szyb i lusterek, czujniki parkowania, podgrzewane fotele ale brak klimy), silnik bardzo dobrze pracuje.

Co będzie dalej-zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak dobrze zrobiony to czemu nie sam kiedyś kupiłem tak auto. Tylko trzeba dokładnie posprawdzac,

> czy użyli nowych nie połamanych spinek, itp.

Napisałem powyżej ok.gif

Generalnie to ciekaw byłem AKowej opinii, bo samochód kupiłem sugerując się stanem. Nie jestem rycerzem miernika i staram się oceniać na zimno, samochód zadbany, miał więcej plusów niż minusów.

W sumie to trzeci samochód który kupiłem z podwójnym lakierowaniem na całym aucie,a drugi po zmianie koloru, z tym, że pierwszy był umalowany "tylko po wierzchu" hehe.gif z zewnątrz granatowy a np komora silnika biała grinser006.gif ale wtedy cena rekompensowała tą niedogodność, a samochód szedł na 1 auto dla siostry-killera wszystkiego co trochę skomplikowania zawiera, więc nie wróżyłem mu długiego życia. Wbrew pozorom odwdzięczył się bardzo ładnie, aczkolwiek sprzęgło poszło nowe w pewnym momencie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma LPG. ile będę trzymał?Nie wiem. Dziś kupiłem takie i dziś sprzedałem. Poszło "w rodzinę".

> Technicznie samochód w stanie db+, nie działa podgrzewanie fotela kierowcy, świeci się serv i

> kontrolka poduszki (na 90% mata pod fotelem, bo właściciel powiedział, że stało się to nagle,

Jeśli to renault to kostka pod fotelem wymaga rozłączenia, psiknięcia kontaktem i wpięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na jednych drzwiach jest trochę szpachli, (do 800um) wygląda na jakąś przyszpachlowaną wgniotę.

> Reszta do 260um max, a większość na 160 zrobiona.

W dzisiejszych czasach rewelacja wink.gif

Jesli tylko takie auto spełniało by moje oczekiwania brałbym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zależy od tego dlaczego był malowany i kiedy. jak świeżo to nie jak min. rok temu to jak dobrze

> zrobiony to czemu nie tylko cena musiała by być odpowiednio niższa.

> pozdrawiam

Cena nie była niska, wręcz spora jak na rocznik ok.gif

Oto nabytek

5314093600_1413744857.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dzisiejszych czasach rewelacja

> Jesli tylko takie auto spełniało by moje oczekiwania brałbym.

No wymagania takie, wspomaganie, budżet 9 tyś z rozszerzeniem do 12, jako 2 auto (jest 7er dla faceta, a to ma zamienić sejczento od nowości). Samochód typowo na miasto, odcinki po 5-7km, najpierw miał być diesel-wyperswadowałem, poszukali i zobaczyli tego, podjechałem obadałem i ciach. Do dołożenia max 1000zł (mata grzewcza, naprawa złącza poduszek, wymiana oleju i rozrządu). Opony 2kpl, reszta stan bdb, więc nie przewiduję wydatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ładny. Tyle, że brak klimy jak dla mnie go dyskwalifikuje. Jest to rzecz, bez której auta bym już

> nie chciał.

Wiesz co, tak jak ta kobieta będzie jeździła to samochód nie zdążyłby się schłodzić, a ona jeszcze z tych co szybko się przeziębiają, więc brak tej klimy to dla nich zaleta.

Mają bmw 7 w trasy, a to ma być typowy mieszczuch, najdalsze trasy to po 15 km będą i to nie za często, reszta wokół komina 5-7km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no faktycznie zjawiskowy kolor

> fajnie wygląda.

> tak jak masz kupca w miare zdecydowanego to mozna brac jednak jak na handelek to musi być cena

> atrakcyjna - wiesz, ludzie lubią być oszukiwani

> pozdrawiam

Sprzedany już. Na handel tez by zszedł za 8,5-8.9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie koszty?Pewnie samochód i tak wyląduje u elektryka na naprawę tego i maty grzewczej fotela.

coś koło 200-300 złotych, jeszcze nie naprawiałem tylko się orientowałem wink.gif To z czasem pada, przeciera się i dupa-nic nie poradzisz tongue.gif Ewentualnie z jakiegoś dziada na szrocie wykręcić ( tak radzi niezależny serwis) uszkodzenie gołym okiem widać także nie będzie miny, że możesz też uszkodzony wykręcić czy kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak. samochód może być b. porysowany, jak np, mój , może mieć dużo parkingowych wgniotek. Cały

> lakier pozwala uniknąć różnic w ocieniu lakieru na różnych elementach

Wgniotki się wyciąga i nie trzeba malować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w PL nieoryginalny lakier jest jakimś nieracjonalnym tabu.

> Wiadomo, że może oznaczać powaznego dzwona ale nie musi

Wiesz, ja to rozumiem, z drugiej strony jak widzisz samochód co był żółty a teraz jest ceglasty metalic to światełko samo się zapala, z trzeciej-macasz, dotykasz, oglądasz, no kurka jest lepiej niż dobrze jak na 11 lat.

Nie ukrywam, że jednym z czynników, które zadecydowały był niezły status sprzedających, na zasadzie porządna posesja z ładnym domem, porządne większe auto na podjeździe, rozmowa na posesji a nie na "cepeenie" itd, wszystko to zrobiło dobre wrażenie, które spowodowało, że łyknąłem bajkę o zmianie koloru dla żony (za spore wtedy pieniądze), bo model miał wszystko to czego szukali, a głównie o automat chodziło i dobry stan.

Wystawiając takie auto dla obcych pewnie bym się osłuchał jak to z pociągiem się witało, a tak-telefon, mam takie i takie, w takiej cenie, malowane, do zmiany rozrząd i olej, do naprawy mata i poducha do ogarnięcia, lekka ocierka zabezpieczona na tylnym nadkolu. Odpowiedź-biorę. I po sprawie. Będę go miał na oku, zobaczę jak to się wszystko utrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem 2 auta które były ponownie malowane - tzn ja zlecalem malowanie - oba się sprzedały, zanim je dobrze wystawiłem w ogłoszenie. Oczywiście kupujący doskonale wiedzieli, co dlaczego i jak - dokumentacja fotograficzna auta przed malowaniem, w czasie prac jak i efekt końcowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kredką woskową i nie widać.

Majtki też przekręcasz na drugą stronę i nie widać?Kredka jest dobra na mini rysy, ocierki parkingowej już nie zniweluje, wtedy albo polerka, a jak jest głęboko to lakierowanie zostaje. Ubytków lakieru kredką tez nie zrobisz, po paru latach jazdy w PL maska zazwyczaj jest podziabana od kamieni, wielu decyduje się na malowanie-kredką żadną tego nie zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.