Skocz do zawartości

Auto na długie dojazdy do pracy


Ragless

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dziennie będę robił 150km (2x75km) czyli ponad 3000km miesięcznie, auto ma być wykorzystywane na dojazdy do pracy (jako drugie auto w domu czyli tylko na jadę do pracy) . Będzie to jada po trasie S8 z prędkością ok 100km/h. Podróżował będę sam więc duże nie musi być. Warunek to auto ma być młode, tanie w zakupie ( zakup od pierwszego właściciela z małym przebiegiem ) ma mieć klimatyzacje i być ekonomicznie. Myślałem o oplu corsie d z silnikiem 1.4 90km i zagazować i można wyrwać w niezłej cenie z małym przebiegiem od pierwszego właściciela.

A może inne propozycje? 150km dziennie dziennie to trochę dużo na dojazdy no ale.... jak mus to mus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może inne propozycje? 150km dziennie dziennie to trochę dużo na dojazdy no ale.... jak mus to

> mus.

No właśnie kolegi żona tak ma jak ty, robi 140km dziennie. Miała diesla ale był awaryjny i kupił jej Oktawię z silnikiem 1,6 Pb 102KM i zagazował. Baaardzo zadowolona 001.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Dziennie będę robił 150km (2x75km) czyli ponad 3000km miesięcznie, auto ma być wykorzystywane na

> dojazdy do pracy (jako drugie auto w domu czyli tylko na jadę do pracy) . Będzie to jada po

> trasie S8 z prędkością ok 100km/h. Podróżował będę sam więc duże nie musi być. Warunek to auto

> ma być młode, tanie w zakupie ( zakup od pierwszego właściciela z małym przebiegiem ) ma mieć

> klimatyzacje i być ekonomicznie. Myślałem o oplu corsie d z silnikiem 1.4 90km i zagazować i

> można wyrwać w niezłej cenie z małym przebiegiem od pierwszego właściciela.

> A może inne propozycje? 150km dziennie dziennie to trochę dużo na dojazdy no ale.... jak mus to

> mus.

A nie mozesz zagazowac obecnej Astry?

Jaki sens ma kupowanie 2-ego auta w takim ukladzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może inne propozycje? 150km dziennie dziennie to trochę dużo na dojazdy

Ekspresówką ? Bez przesady. 75 km ekspresówką może być szybciej niż 15 km przez miasto.

Jednak szukałbym diesla, żeby nie tankować 3x w tygodniu - użytkowałem przez parę lat Ibizę 1,9 TDi ATD - i czegoś takiego bym szukał, auto absolutnie bezproblemowe. Tyle, że jak zaczynałem go używać miało realne 90 kkm, a nie 290 kkm skręcone na 90 ...

Czy to ATD byłoby w budzie Polo, Ibizy, Fabii - wszystko jedno, byle miało rozsądny przebieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ekspresówką ? Bez przesady. 75 km ekspresówką może być szybciej niż 15 km przez miasto.

> Jednak szukałbym diesla, żeby nie tankować 3x w tygodniu - użytkowałem przez parę lat Ibizę 1,9 TDi

> ATD - i czegoś takiego bym szukał, auto absolutnie bezproblemowe. Tyle, że jak zaczynałem go

> używać miało realne 90 kkm, a nie 290 kkm skręcone na 90 ...

> Czy to ATD byłoby w budzie Polo, Ibizy, Fabii - wszystko jedno, byle miało rozsądny przebieg.

Chyba jednak najrozsądniejsze rozwiązanie obecnie to B+G chyba, że koszty dojazdów nie mają znaczenia bo zarobki odpowiednio duże. Koszt przejechania 100km z takimi prędkościami to 8 gazu przy pojemności 1.2-1.4 i 5.5litra ropy przy 1.9, no może na upartego 5 więc te 8zł zostaje na każdych 100km czyli 12zł codziennie w portfelu, 6dych tygodniowo, 240 miesięcznie, 2880zł rocznie-robi się połowa niezłych wakacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gazu przy pojemności 1.2-1.4

1,2 z LPG to będzie męka, a z klimą to sobie nie wyobrażam.

> 5.5litra ropy przy 1.9, no może na upartego 5

W tej budzie przy stałym 100 km/h to będzie 4,5-5.

Do LPG dolicz jakieś 10% zużycia benzyny.

Nie odrzucałbym żadnej opcji - nawet jakiejś klasy B z 1,6 B/G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1,2 z LPG to będzie męka, a z klimą to sobie nie wyobrażam.

W corsie D?Nie będzie to męka, do 120km/h ten samochód jeździ "normalnie", w Niemczech jechałem takim 80km odcinek i po autpstradach gniotłem go pod 160 cały czas , bo jechałem za szwagrem a ten leciał sobie vectrą 2.2 w benie, drogi nie znałem, więc zmuszony byłem się trzymać, cosiarka zniosła dzielnie, ale powyżej 150 to już nie jazda tym autem.

> W tej budzie przy stałym 100 km/h to będzie 4,5-5.

Nawet gdyby, to samo można powiedzieć o gazie że może zejdzie do 7

> Do LPG dolicz jakieś 10% zużycia benzyny.

Chyba ze spora nawiązką, no ale nawet gdyby to było 10% to dalej wychodzi korzystniej niż dieslem i to niezaprzeczalny fakt.

> Nie odrzucałbym żadnej opcji - nawet jakiejś klasy B z 1,6 B/G.

spalanie będzie zbliżone do tych 1.2 i 1.4 przy takiej jeździe.

Największy minus "na NIE" to znalezienie diesla w przyzwoitym stanie i rozsądnym przebiegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Dziennie będę robił 150km (2x75km) czyli ponad 3000km miesięcznie, auto ma być wykorzystywane na

> dojazdy do pracy (jako drugie auto w domu czyli tylko na jadę do pracy) . Będzie to jada po

> trasie S8 z prędkością ok 100km/h. Podróżował będę sam więc duże nie musi być. Warunek to auto

> ma być młode, tanie w zakupie ( zakup od pierwszego właściciela z małym przebiegiem ) ma mieć

> klimatyzacje i być ekonomicznie. Myślałem o oplu corsie d z silnikiem 1.4 90km i zagazować i

> można wyrwać w niezłej cenie z małym przebiegiem od pierwszego właściciela.

> A może inne propozycje? 150km dziennie dziennie to trochę dużo na dojazdy no ale.... jak mus to

> mus.

Coś klasy D. Dużo czasu spędzone w aucie niższej klasy może być męczące (choć niektóre kompakty też dają radę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astra J jest dla żony, Fka długo nie pociągnie takim tempem pracy.. crazy.gif Miałem astrę H z silnikiem 1.4 i lpg wychodziło ok 8l na 100 w trasie. Może corsa będzie spalała mniej w tym silniku. Na razie to rozmyślania. Diesla nie chcę bo nie kupie w rozsądnym przebiegu a pozatym ekonomia, a benzynę już tak. Stację LPG mam prawie pod domem. Planuje kupić auto ok 2-3letnie max 4lata pojeżdżę (czyli przejadę 150000km) i sprzedaje cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1,2 z LPG to będzie męka

żony pandą 1.1 z lpg bez klimy, robimy czasami w 4 osoby 150 km za jednym zamachem i nikt się nie męczy

> Do LPG dolicz jakieś 10% zużycia benzyny.

chyba miesięcznie.

mam instalację 4 generacji, mały silnik nagrzewa się błyskawicznie, więc na gazie jest 3 min po odpaleniu silnika

benzyny idzie cały bak na rok, czyli jakieś 200 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> żony pandą 1.1 z lpg bez klimy, robimy czasami w 4 osoby 150 km za jednym zamachem i nikt się nie

> męczy

> chyba miesięcznie.

> mam instalację 4 generacji, mały silnik nagrzewa się błyskawicznie, więc na gazie jest 3 min po

> odpaleniu silnika

> benzyny idzie cały bak na rok, czyli jakieś 200 zł

jakby jeszcze pokombinowac z izolacją instalacji i jej ustawieniami to mozna zmniejszyc zuzycie paliwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1,2 z LPG to będzie męka, a z klimą to sobie nie wyobrażam.

> W tej budzie przy stałym 100 km/h to będzie 4,5-5.

> Do LPG dolicz jakieś 10% zużycia benzyny.

> Nie odrzucałbym żadnej opcji - nawet jakiejś klasy B z 1,6 B/G.

Przy takiej jeździe noPB spali tyle co nic - dwa odpalenia dziennie

Zasieg można zwiększyć ładując dużą butle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Dziennie będę robił 150km (2x75km) czyli ponad 3000km miesięcznie, auto ma być wykorzystywane na

> dojazdy do pracy (jako drugie auto w domu czyli tylko na jadę do pracy) . Będzie to jada po

> trasie S8 z prędkością ok 100km/h. Podróżował będę sam więc duże nie musi być. Warunek to auto

> ma być młode, tanie w zakupie ( zakup od pierwszego właściciela z małym przebiegiem ) ma mieć

> klimatyzacje i być ekonomicznie. Myślałem o oplu corsie d z silnikiem 1.4 90km i zagazować i

> można wyrwać w niezłej cenie z małym przebiegiem od pierwszego właściciela.

> A może inne propozycje? 150km dziennie dziennie to trochę dużo na dojazdy no ale.... jak mus to

> mus.

Z własnego doświadczenia i kolegów powiem Ci, że LPG wychodzi najkorzystniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po mojemu to minimum kompakt.

co ja bym zrobił? Kupił coś takiego przykłqadowy link , zapodał do tego gaz, albo kupił już z gazem.

Masz baaardzo wygodną limuzynę, teraz o takie trudno, dobre wyciszenie, klimatronik (mądry, a nie taki co go trzeba co 3 minuty ustawiać), tempomat, grzane siedzenia na zimę, gwarancję taniego serwisu (każdy mechanik ogarnia te VW), całe allegro części, przewidywalną awaryjność (jak nie kupisz złomu), odpornośc na korozję.

Poza tym pasatów na sprzedaż w twojej okolicy pewnie multum - więc nie musisz pół kraju zjeździć żeby znaleźć dobry egzemplarz,

Mówisz że planujesz jeździć tym S8 - czyli pewnie gazu ci 10 będzie jadł, a masz pod pedałem troche mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z własnego doświadczenia i kolegów powiem Ci, że LPG wychodzi najkorzystniej.

Z własnego doświadczenia powiem Ci, że nigdy więcej LPG.

Która racja jest bliższa prawdzie gdy obie są prawdziwe? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z własnego doświadczenia powiem Ci, że nigdy więcej LPG.

> Która racja jest bliższa prawdzie gdy obie są prawdziwe?

ze 2mln kilometrów na LPG - żadnych problemów - montujes porządną instalke, co 15kkm przegląd i może przez te 2mln km ze 3 razy miałęm nieplanowane wizyty w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2x75 km dziennie to całkiem sporo, kup sobie najwygodniejszy wóz na jaki Cię stać. Czyli dobry wypas, dobrze odpychający się fajnie żeby też był duży.

Wynalazki typu Panda odpuść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie coś jak mam obecnie czyli Alfa 147 1,6 105HP bez lpg dałaby radę bez problemu.W trasie przy prędkościach 100km/h spalanie 6 l do zrobienia bez problemu a auto daje dużo radości z jazdy. Poszukać wersji Distinctive i będzie fajnie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z własnego doświadczenia powiem Ci, że nigdy więcej LPG.

> Która racja jest bliższa prawdzie gdy obie są prawdziwe?

Moja racja jest najbardziej mojsza.

Blisko 300 kkm w Lpg (różnymi autami) i nie dam złego słowa powiedzieć. Mam w rodzinie i w pracy kilku dojeżdżających, którzy przewinęli się przez nowoczesne (hahaha) diesle i wychodzą z założenia, ze nigdy więcej diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moja racja jest najbardziej mojsza.

> Blisko 300 kkm w Lpg (różnymi autami) i nie dam złego słowa powiedzieć. Mam w rodzinie i w pracy

> kilku dojeżdżających, którzy przewinęli się przez nowoczesne (hahaha) diesle i wychodzą z

> założenia, ze nigdy więcej diesla.

do niektórych nie dociera ze DIESEL TO ZŁÓOOOOOO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo jezdziłes parchiem z parchata instalacją LPG.

> ja nawet przy -15 stopniach zapalałem na LPG

Instalka IV gen na wielowtrysku w Golfie IV, paroletnim. Nigdy nie miałem problemu z rozruchem, za po później miałem problem z silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Instalka IV gen na wielowtrysku w Golfie IV, paroletnim. Nigdy nie miałem problemu z rozruchem, za

> po później miałem problem z silnikiem.

niech zgadnę

sterowanie jakis szit

czerwone valteki, tomasetto alaska; weżyki wtryskowe o długosci 50cm, nawierty robione jak podeszła wiertakra bez dejmowania kolektora. autokalibracja...

siem nie dziwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z własnego doświadczenia powiem Ci, że nigdy więcej LPG.

> Która racja jest bliższa prawdzie gdy obie są prawdziwe?

We wtorek wstawiam samochód na montaż LPG, bedzie to mój szósty samochód napędzany gazem smile.gif Taka moja racja.

Przynajmniej wsiadam i wiem,że dojadę na miejsce.nie patrzę nerwowo w lusterko czy mi turbo puszcza olej,czy mi się egr nie zapchał,czy dpf,fap,wtryski i inne góóófno jeszcze działa. Nie szczękam zębami zimą w korkach,nie muszę studzić turbiny....... poprostu sobie jeżdżę smile.gif AMEN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> poprostu sobie jeżdżę AMEN

jak sie ktoś zakocha w klekocie, to nie przegadasz. dopiero jak bedzie musiał wyłożyc na naprawe więcej niż dał za szrota, to sie przekona, ale nadal sie do tego nie przyzna. znam takich na pęczki, co się przeprosili z lpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do niektórych nie dociera ze DIESEL TO ZŁÓOOOOOO!

Nie wiem, czy zło, czy nie zło, ale dla mnie biednego człowieka lepiej jest kupić auto z LPG. Gdyby było mnie stać na jakiegoś fajnego diesla pewnie bym takiego wziął, bo podoba mi się charakterystyka takich silników. Jednak koszty utrzymania są nie dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem, czy zło, czy nie zło, ale dla mnie biednego człowieka lepiej jest kupić auto z LPG. Gdyby

> było mnie stać na jakiegoś fajnego diesla pewnie bym takiego wziął, bo podoba mi się

> charakterystyka takich silników. Jednak koszty utrzymania są nie dla mnie.

gdyby mnie było stac na fajne super hiper auto i tak bym założył LPG DLA ZASADY i oszczednosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Instalka IV gen na wielowtrysku w Golfie IV, paroletnim. Nigdy nie miałem problemu z rozruchem, za po później miałem problem z silnikiem.

miałeś problemy z tylko jednym autem na lpg i od razu skreślasz to paliwo? bez sensu. tym bardziej, ze ten silnik jest stworzony do gazu, więc problem raczej lezy po stronie gazowników i sposobu montażu instalacji.

mam ten silnik w octavii, lpg jest założone w salonie, zanim wyjechała na drogę, teraz ma ponad 180 tys i nie ma i nie było żadnych problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dziękuje za współczucie, ale jezdziłem juz maluchem w 4 dorosłe osoby po 600 km bez odpoczynku i

> żyję. nie mam parcia na komfort, ale wiem, ze mnóstwo osób daje rade w autach gorszych od

> pandy

znam osobiście ludzi którzy żyją mimo że robili wakacyjnie rokrocznie Bułgarię malaczem z przyczepką, bagażnikiem na dachu dwoje dorosłych, dwoje dzieci i owczarek niemiecki i co z tego?

dziś jeździłem z żoną i dwoma moimi szkodnikami moją roboczą popierdółką czyli pugiem 106 i wiesz co? zrobiłem 60km i byłem zły sam nie wiem dlaczego... - jak jeżdżę nim sam to nic mi się nie dzieje ale w 4 osoby?

więc przestań już kolejny raz opowiadać że panda to auto dla 4 osób.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenie ważne są:

- stabilność (brak podatności na myszkowanie) z czego zwykle wynika większa felga,

- tempomat to podstawa,

- cisza we wnętrzu i tu zaczynają się schody bo cicho robi się w dieslu z 6 biegową skrzynią z segmentu D.

Problem polega na tym, że tanio i z małym przebiegiem nie kupisz takiego autka.

Jaki max budżet przewidujesz?

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, ze ja tak jeżdżę, to nie znaczy, ze kogoś namawiam do tego

autor wątku szuka auta do jeżdżenia samemu, więc tym bardziej będzie sie nadawać

co do puga 106 to sie nie dziwie. mamy go w firmie i juz dawno stwierdziłem, ze w pandzie wygodniej, bo wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1,2 z LPG to będzie męka, a z klimą to sobie nie wyobrażam.

No ja niedawno kupiłem Corsę C 1.2 75 KM i powiem ci naprawdę idzie - na ekspresówkach Vmax to 180, te 13-140 to leci na lajciku a i na mieście fajnie mozna sie tym pobujać.

ja bardzo polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli sam bedziesz jeździł, max 2 osoby to takie 1.2 ~80KM z lpg daje rady bez problemu, nawet na klimie. Zależy czegooo oczekujesz od auta. Jeśli ma byc to tani środek transportu, młody nie wyjeżdzony to ja bym celował tak jak piszesz. Z drugiej strony ciężko kupić auto od 1 właściciela 2-4 letnie, moja mulher.gif szukała 3-4 miesiące. 90% sami handlarze. Z kolei ja trafiłem na 10 letnie Punto 2 od 2 właściciela z 4 miesieczna instalacją sekwencyjną ~80kkm nalotu, było to drugie auto które ogladałem wink.gif nie mówie, bo trafić można nieraz, zależy od okoliczności ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.