Skocz do zawartości

Kanał w garażu w bloku


teZeT

Rekomendowane odpowiedzi

Możliwe?

Tak sobie gawędziłem ostatnio sąsiadami na temat wykopania kanału w jednym z naszych garaży. Poszukałem trochę w necie i nie znalazłem info o braku możliwości bo np. prawo zabrania (albo słabo szukałem wink.gif)

Jak to jest ? Mogę wykopać sobie dziurę w swoim garażu? Jeśli tak to czy potrzebuję zgody wspólnoty mieszkaniowej?

(zakładam, że pod garażem nie ma żadnych instalacji)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe?

> Tak sobie gawędziłem ostatnio sąsiadami na temat wykopania kanału w jednym z naszych garaży.

> Poszukałem trochę w necie i nie znalazłem info o braku możliwości bo np. prawo zabrania (albo

> słabo szukałem )

> Jak to jest ? Mogę wykopać sobie dziurę w swoim garażu? Jeśli tak to czy potrzebuję zgody wspólnoty

> mieszkaniowej?

> (zakładam, że pod garażem nie ma żadnych instalacji)

Załóż jeszcze, że nie ma wysokich wód gruntowych.

Ogólnie taniej i nie gorzej wyjdzie podnośnik porządny i 4 kobyłki lub klocki drewna

lub 2 najazdy po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że jak nie było kanału w projekcie, to będzie to dokonanie zmian niezgodnych z projektem. Jeżeli przesunięcie drzwi w ścianie działowej trzeba było zgłaszać do projektanta, żeby wrysował dwie kreski i trzecią wykreślił, to i tu pewnie będzie miało to zastosowanie.

Druga sprawa, to woda. Wody podskórne mogą wybijać twoim kanałem. Nie wydaje mi się żeby chałupniczo udało się wyizolować idealnie kanał.

PS

Nie prościej kupić gdzieś na obrzeżach miasta (sporo taniej niż na osiedlach)gotowego garażu z kanałem? Na same dłubaniny tylko hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe?

Jesteś właścicielem lokalu? Znaczy garażu? Taka zmiana, to zmiana całego budynku. Zmieniają się jego parametry - np. głębokość. To poważniejsze roboty i potrzebne pozwolenie na budowę. Masa formalności, projekt architektoniczny, zgody właściciela budynku...i tu robi się problem, bo sytuacja jest sporna, kto taką zgodę może wyrazić. Czy wystarczy zgoda zarządu, uchwała czy nawet zgoda KAŻDEGO właściciela lokalu w budynku.

A jak zrobisz na dziko, to będziesz miał niezłą jazdę, jak się nadziejesz na jakieś instalacje idące pod posadzką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe?

> Tak sobie gawędziłem ostatnio sąsiadami na temat wykopania kanału w jednym z naszych garaży.

> Poszukałem trochę w necie i nie znalazłem info o braku możliwości bo np. prawo zabrania (albo

> słabo szukałem )

> Jak to jest ? Mogę wykopać sobie dziurę w swoim garażu? Jeśli tak to czy potrzebuję zgody wspólnoty

> mieszkaniowej?

> (zakładam, że pod garażem nie ma żadnych instalacji)

Musiał by naruszyć fundament. Nikt mu takiej zgody nie da. Garaż pewnie jest już jego, ale fundamenty już nie. To tak jak mieszkanie jest twoje, ale ściany nośne, sufit i podłoga już nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe?

> Tak sobie gawędziłem ostatnio sąsiadami na temat wykopania kanału w jednym z naszych garaży.

> Poszukałem trochę w necie i nie znalazłem info o braku możliwości bo np. prawo zabrania (albo

> słabo szukałem )

> Jak to jest ? Mogę wykopać sobie dziurę w swoim garażu? Jeśli tak to czy potrzebuję zgody wspólnoty

> mieszkaniowej?

> (zakładam, że pod garażem nie ma żadnych instalacji)

Garaż podziemny jest na pewno uszczelniony - więc jeżeli przebijesz spód a przy okazji masz zwierciadło wód gruntowych, które stabilizuje się powyżej podłogi garażu, to w zależności od dopływu albo po prostu zrobisz wielką kałużę i zadasz tu pytanie "jak szybko uszczelnić beton, spod którego wylewa się woda", lub "jakie są limity OC w życiu prywatnym i czy można zaproponować przekształcenie podziemnego garażu w basen lub centrum nurkowe (w zależności od rzędnej ustabilizowanego zwierciadła wód)" wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Załóż jeszcze, że nie ma wysokich wód gruntowych.

> Ogólnie taniej i nie gorzej wyjdzie podnośnik porządny i 4 kobyłki lub klocki drewna lub 2 najazdy po prostu.

A jeżeli jest dostatecznie wysoko, to może można zamontować coś takiego: podnośniczek i normalnie na nim sobie parkować a przy okazji stać się najbardziej lubianym sąsiadem i otworzyć sklep z dobrymi alkoholami wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe?

> Tak sobie gawędziłem ostatnio sąsiadami na temat wykopania kanału w jednym z naszych garaży.

> Poszukałem trochę w necie i nie znalazłem info o braku możliwości bo np. prawo zabrania (albo

> słabo szukałem )

> Jak to jest ? Mogę wykopać sobie dziurę w swoim garażu? Jeśli tak to czy potrzebuję zgody wspólnoty

> mieszkaniowej?

> (zakładam, że pod garażem nie ma żadnych instalacji)

jestem na tym samym etapie. Musisz uzyskac pozwolenie na budowe, oswiadczenie o prawie do dysponowania nieruchomoscia, projekt itp. stwierdzilem ze te sprawy beda mnie wiecej kosztowac niz kanal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jeżeli jest dostatecznie wysoko, to może można zamontować coś takiego: podnośniczek i normalnie

> na nim sobie parkować a przy okazji stać się najbardziej lubianym sąsiadem i otworzyć sklep z

> dobrymi alkoholami

Domyślam się, że chodzi o garaż w bloku (wspólnota). Może być ciężko z takim podnośnikiem bo takie podziemne garaże są na ogół niskie. Dodatkowo jest się ograniczonym szerokością miejsca parkingowego które ma przeważnie 2,35m a jak ma się szczęście to 2,5m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli przesunięcie drzwi w ścianie działowej trzeba było zgłaszać do projektanta, żeby

> wrysował dwie kreski i trzecią wykreślił, to i tu pewnie będzie miało to zastosowanie.

To ciekawe. Sam osobiście zmieniałem lokalizację drzwi i jedyne, co musiałem sam narysować grinser006.gif to rzut z góry przed i po i to jedynie dołączyć do prośby, którą sp-nia ochoczo zaaprobowała biglaugh.gif

> Druga sprawa, to woda. Wody podskórne mogą wybijać twoim kanałem. Nie wydaje mi się żeby

> chałupniczo udało się wyizolować idealnie kanał.

Tu masz rację. Nie wiemy, czy to garaż w podziemiach, czy też na poziomie 0, czy blok stoi na górce, czy też w zagłębieniu. Tak czy siak woda to w tym przypadku problem. Sam, gdy wykonałem wykop przed moim garażem na głębokość jedynie 0,5m, to już podłoże było wyraźnie wilgotne. Sąsiedzi, którzy mają kanały, mają na wyposażeniu albo gumowe oficerki, albo pompkę zenzową, albo kanał już dawno zasypali... biglaugh.gif

> Nie prościej kupić gdzieś na obrzeżach miasta (sporo taniej niż na osiedlach)gotowego garażu z kanałem? Na same dłubaniny tylko

To się nie zgadza logistycznie: dochodzi dojazd, niekiedy drugim pojazdem, gdy ten pierwszy będzie stał na kanale, a tu można zejść w kapciach, na miejscu wysączyć browara i do domu - robota nie zając... grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe?

> Tak sobie gawędziłem ostatnio sąsiadami na temat wykopania kanału w jednym z naszych garaży.

> Poszukałem trochę w necie i nie znalazłem info o braku możliwości bo np. prawo zabrania (albo

> słabo szukałem )

> Jak to jest ? Mogę wykopać sobie dziurę w swoim garażu? Jeśli tak to czy potrzebuję zgody wspólnoty

> mieszkaniowej?

> (zakładam, że pod garażem nie ma żadnych instalacji)

Szkoda czasu i zabawy.Do kanału wejdziesz 2 razy w roku jak będziesz miał ochotę wymienić np. tłumik bo chyba tylko do tego

kanal potrzebny.Ja tłumik środkowy i końcowy wymieniałem na 2 kobyłkach.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szkoda czasu i zabawy.Do kanału wejdziesz 2 razy w roku jak będziesz miał ochotę wymienić np.

> tłumik bo chyba tylko do tego

> kanal potrzebny.

Do wymiany oleju, sprzegła, maglownicy, końcówek wahaczy... mógłbym napisać jeszcze wiele innych prac do ktorych kanał jest niezbędny lub co najmniej wskazany. O komforcie pracy nawet nie ma co wspominać.

Wymienić sprzęgło też można na kobyłkach ale to sie ociera o masochizm biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do wymiany oleju, sprzegła, maglownicy, końcówek wahaczy... mógłbym napisać jeszcze wiele innych

> prac do ktorych kanał jest niezbędny lub co najmniej wskazany. O komforcie pracy nawet nie ma

> co wspominać.

> Wymienić sprzęgło też można na kobyłkach ale to sie ociera o masochizm

No to faktycznie jak sie takie remonty robi.Ja przez 10lat nic z tego nie wymieniałem w autach smile.gif jedynie tlumik x 2 i oleje.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do wymiany oleju, sprzegła, maglownicy, końcówek wahaczy... mógłbym napisać jeszcze wiele innych

> prac do ktorych kanał jest niezbędny lub co najmniej wskazany. O komforcie pracy nawet nie ma

> co wspominać.

> Wymienić sprzęgło też można na kobyłkach ale to sie ociera o masochizm

Jeżeli ktoś lubi remontować auto - to chyba garaż podziemny i tak nie jest najlepszym to tego miejscem. Co w przypadku, gdy nie skończy się czegoś w danym dniu? Jak zabezpiecza się samochód, żeby np. nie spadł na kogoś itp.? Co robi się z rozlanymi płynami eksploatacyjnymi? Olej do kanału się wylewa? niewiem.gif Spraw typu robienie konserwacji, czy jakieś lakierowanie itp. na takim parkingu też nie jestem sobie w stanie wyobrazić - bez protestu kogoś, na czyje auto poszedł odkurz, czy np. komu po prostu przeszkadza smród tego typu środków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli ktoś lubi remontować auto - to chyba garaż podziemny i tak nie jest najlepszym to tego

> miejscem.

Jeżeli ktoś ma stanowisku w garażu wielostanowiskowym, to nie ma opcji, żeby coś tu zaorał. A jak ma wydzielony garaż, to teoretycznie da się zrobić. I zostawić rozbabrany jak najbardziej można. W czym problem?

Chociaż, z drugiej strony, chyba nawet w wielostanowiskowym bezpieczniej zostawić rozbabrany, niż sprawny wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ciekawe. Sam osobiście zmieniałem lokalizację drzwi i jedyne, co musiałem sam narysować to

> rzut z góry przed i po i to jedynie dołączyć do prośby, którą sp-nia ochoczo zaaprobowała

Widać zależy od spółdzielni, bo kuzynka ładnych kilka lat temu zapłaciła coś około 500pln. Może architekt był szwagrem prezesa. biglaugh.gif

> Tu masz rację. Nie wiemy, czy to garaż w podziemiach, czy też na poziomie 0, czy blok stoi na

> górce, czy też w zagłębieniu. Tak czy siak woda to w tym przypadku problem. Sam, gdy wykonałem

> wykop przed moim garażem na głębokość jedynie 0,5m, to już podłoże było wyraźnie wilgotne.

> Sąsiedzi, którzy mają kanały, mają na wyposażeniu albo gumowe oficerki, albo pompkę zenzową,

> albo kanał już dawno zasypali...

Też mam pompę i projekt na automatyczne wypompowywanie cfaniaczek.gif

> To się nie zgadza logistycznie: dochodzi dojazd, niekiedy drugim pojazdem, gdy ten pierwszy będzie

> stał na kanale, a tu można zejść w kapciach, na miejscu wysączyć browara i do domu - robota

> nie zając...

Pewnie, że wygodniej ale jak się nie da inaczej... W pewnym znanym mi mieście, jest kompleks garaży gdzie garaże kosztują 8-10kpln, podczas gdy na drugim końcu miasta 25-30kpln. Więc jak ktoś potrzebuje garażu do "dłubania" to rozsądne rozwiązanie. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jeżeli jest dostatecznie wysoko, to może można zamontować coś takiego: podnośniczek i normalnie

> na nim sobie parkować a przy okazji stać się najbardziej lubianym sąsiadem i otworzyć sklep z

> dobrymi alkoholami

W bloku w garażu "prąd" to pewnie 1f i 10A zabezpieczenie. Sądzę, że taki podnośnik to ma zasilanie 3f. Poza tym sufit jest zazwyczaj ni wyzej niż 2,2m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szkoda czasu i zabawy.Do kanału wejdziesz 2 razy w roku jak będziesz miał ochotę wymienić np.

> tłumik bo chyba tylko do tego

> kanal potrzebny.Ja tłumik środkowy i końcowy wymieniałem na 2 kobyłkach.

> .

Ceny robocizny za wymianę tłumika są tak śmieszne, że nie warto się brudzić.

Ja kanału używałem do montażu czujników cofania. I od czasu do czasu do inspekcji podwozia i zawieszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ceny robocizny za wymianę tłumika są tak śmieszne, że nie warto się brudzić.

> Ja kanału używałem do montażu czujników cofania. I od czasu do czasu do inspekcji podwozia i

> zawieszenia.

Nie wiem czy śmieszne bo za 30minut roboty cena 100zł mi zeszła godzina i 100zł w kieszeni

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jeżeli jest dostatecznie wysoko, to może można zamontować coś takiego: podnośniczek i normalnie

> na nim sobie parkować a przy okazji stać się najbardziej lubianym sąsiadem i otworzyć sklep z

> dobrymi alkoholami

Też mi się zdaje, że to rozwiązanie będzie zdecydowanie lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wymieniałem tłumik na kobyłkach

Ale to nic nadzwyczajnego: sam też wymieniałem układ wydechowy w bolidzie, gdzie kanał by nic nie pomógł, bowiem wymiana odcinka nad tylną belką wymagała albo podniesienia auta na podnośniku kolumnowym, albo - jeśli dźwigana była tylko lewa strona - wypięcia amortyzatora, by belka opadła maksymalnie w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wymieniałem tłumik na kobyłkach

> .

W ciągu ostatnich 11 lat w moich 6 autach dwukrotnie naprawiałem coś w układzie wydechowym, raz w uno w 2004 roku, naprawa wymiany tłumika końcowego kosztowała 30 zł, w 2014 wymiana złącza elastycznego kosztowała 200 zł (w cenie było złącze). Czyli sumarycznie 230 zł co powoduje, że nie wiem jakby mi się musiało chcieć żeby samemu zgiąć się pod auto i wymieniać to samemu. Może inaczej, na przestrzeni tych 11 lat wydałem na naprawy i serwisy aut pewnie nie więcej niż 6-7 kpln, z częściami i robocizną dla mechaników. Nawet jakbym potrafił to zrobić sam, a nie potrafię to koszt kanału, podnośników, etc. nie zwróci się nigdy. Ale ja z tych co zaglądają pod maskę wtedy kiedy już muszą a nie żeby popatrzeć na silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe?

> Tak sobie gawędziłem ostatnio sąsiadami na temat wykopania kanału w jednym z naszych garaży.

> Poszukałem trochę w necie i nie znalazłem info o braku możliwości bo np. prawo zabrania (albo

> słabo szukałem )

> Jak to jest ? Mogę wykopać sobie dziurę w swoim garażu? Jeśli tak to czy potrzebuję zgody wspólnoty

> mieszkaniowej?

> (zakładam, że pod garażem nie ma żadnych instalacji)

Na poczatek to potrzebujesz pozwolenia na budowe, a jak sie wszyscy wspolwlasciciele gruntu na ktorym stoi blok dowiedza to watpie bys temat pozytywnie zakonczyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo w duzych miastach dawno powinien ktoś zainteresowaćsię takim biznesem :

> http://www.pitstartgarage.com/about_us.html

> garaż samodzielny - wynajmujesz stanowisko i sam grzebiesz

Juz tu byly takie pomysly.

Oczywiscie milion powodow na nie tez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Musiał by naruszyć fundament. Nikt mu takiej zgody nie da. Garaż pewnie jest już jego, ale

> fundamenty już nie. To tak jak mieszkanie jest twoje, ale ściany nośne, sufit i podłoga już

> nie.

Na środku pomieszczenia garażowego najprawdopodobniej nie ma fundamentu, który mógłby zostać naruszony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na środku pomieszczenia garażowego najprawdopodobniej nie ma fundamentu, który mógłby zostać

> naruszony.

masz racje o ile nie ma wylanej plyty fundamentowej albo rusztów fundamentowych grinser006.gif

albo nawet skrzyni fundamentowej (czy jak sie to nazywa - stosowane na terenach szkod gorniczych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz racje o ile nie ma wylanej plyty fundamentowej albo rusztów fundamentowych

> albo nawet skrzyni fundamentowej (czy jak sie to nazywa - stosowane na terenach szkod gorniczych)

Stąd słowo: "najprawdopodobniej" w mojej wypowiedzi.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A kanał wybudujesz za mniej niż 100 zł? 10 kPLN może być za mało. Szansa zwrotu zerowa.

10 tysiaków? hahaha.gif Bogatemu wszystko wolno. Za taką kasę to zrobi to oficjalnie firma z oficjalnym projektem i glazurą w środku biglaugh.gif

Samodzielnie wymuruje sie kanał zrobiony z bloczka fundamentowego za jakieś 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 10 tysiaków? Bogatemu wszystko wolno. Za taką kasę to zrobi to oficjalnie firma z oficjalnym

> projektem i glazurą w środku

> Samodzielnie wymuruje sie kanał zrobiony z bloczka fundamentowego za jakieś 1000 zł.

Chłopie przestań pisać takie głupoty, 1000 zł za skucie fundamentu, wymurowanie, izolację, wywóz gruzu i ziemi, wykończenie, etc? Takie pitolenie bo na pierwszy rzut oka to tylko wykopanie dziury i kilka bloczków. A prawda jest taka, że przy tym roboty będzie od groma, to nie wolna przestrzeń na gruncie, gdzie pierw kopiesz dół a potem stawiasz garaż, tutaj trzeba w sumie rozwalić całą podłogę w takim garażu, zrobić wszystko na nowo. I modlić się przy okazji, że koszty nie pochłoną wydatków na izolację, przenoszenie jakiś rur lub kabli. Domyślam się, że i jakiś projekt będzie potrzebny, wnioski, zgody a to też będzie kosztować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chłopie przestań pisać takie głupoty, 1000 zł za skucie fundamentu, wymurowanie, izolację, wywóz

> gruzu i ziemi, wykończenie, etc? Takie pitolenie bo na pierwszy rzut oka to tylko wykopanie

> dziury i kilka bloczków. A prawda jest taka, że przy tym roboty będzie od groma, to nie wolna

> przestrzeń na gruncie, gdzie pierw kopiesz dół a potem stawiasz garaż, tutaj trzeba w sumie

> rozwalić całą podłogę w takim garażu, zrobić wszystko na nowo. I modlić się przy okazji, że

> koszty nie pochłoną wydatków na izolację, przenoszenie jakiś rur lub kabli. Domyślam się, że i

> jakiś projekt będzie potrzebny, wnioski, zgody a to też będzie kosztować.

sam bloczek to plus minus 1500 zł wink.gif

reszta logistyki to temat na zupełnie inną bajkę hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na środku pomieszczenia garażowego najprawdopodobniej nie ma fundamentu, który mógłby zostać naruszony.

Zawsze się coś naruszy, bo garaże podziemne w większości przypadków budowane są jak kesony (w przypadku dużych powierzchni budowane w sekcjach z hermetyczną dylatacją) - płyta spodnia jest zbrojona, więc wykonanie otworu w płycie = nie tylko wykucie betonu i wybranie ziemi, ale też wycięcie zbrojeń i rzeźba w "chudziaku", który jest chyba zawsze stosowany jako pierwsza warstwa stabilizująca podłoże. Możliwe, że mam dane nie do końca prawdziwe - po prostu w związku z usługami, które wykonuję widywałem jedynie takiej właśnie konstrukcji garaże podziemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zawsze się coś naruszy, bo garaże podziemne w większości przypadków budowane są jak kesony (w

> przypadku dużych powierzchni budowane w sekcjach z hermetyczną dylatacją) - płyta spodnia jest

> zbrojona, więc wykonanie otworu w płycie = nie tylko wykucie betonu i wybranie ziemi, ale też

> wycięcie zbrojeń i rzeźba w "chudziaku", który jest chyba zawsze stosowany jako pierwsza

> warstwa stabilizująca podłoże. Możliwe, że mam dane nie do końca prawdziwe - po prostu w

> związku z usługami, które wykonuję widywałem jedynie takiej właśnie konstrukcji garaże

> podziemne.

Założyłem że nie jest podziemny. W podziemnym bym się nie brał za taką robotę. Zresztą w żadnym innym też.

Właśnie z powodu konieczności rzeźbienia w betonie.

Z drugiej strony, może się okazać że jak wytnie żelbet i chudziak to kanał będzie gotowy.

hehe.gifhehe.gifhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja widuję na co dzień.

W bloku? Nowy budynek?

Faktycznie - przypomniałem sobie, że raz widziałem garaże na poziomie "0" w dość starym bloku - był to kiedyś "dyrektorski" blok którejś kopalni (tak old.gif twierdzili). Garaże były klaustrofobicznie niskie i miały maciupkie bramy wjazdowe (Hyundai Coupe ledwo przechodził po złożeniu lusterek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W bloku? Nowy budynek?

> Faktycznie - przypomniałem sobie, że raz widziałem garaże na poziomie "0" w dość starym bloku - był

> to kiedyś "dyrektorski" blok którejś kopalni (tak twierdzili). Garaże były klaustrofobicznie

> niskie i miały maciupkie bramy wjazdowe (Hyundai Coupe ledwo przechodził po złożeniu

> lusterek).

Niemal całe Osiedle Tysiąclecia w Katowicach tak ma (stare budynki). Teść nawet miał taki garaż przez długi czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chłopie przestań pisać takie głupoty, 1000 zł za skucie fundamentu,

Weź i pomyśl że nie każdy musi brać kogoś by mu to zrobił. Masz jakies choćby najmniejsze pojęcie o cenach robocizny. ?

Tak sie składa ze akurat ja mam. Właśnie skończyłem stan surowy 300 metrowego domu.

Kanał w swoim obecnym garażu 20 lat temu robiłem sam. Jeśli ktoś ma czas i chęci to za 1000 zrobi Bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź i pomyśl że nie każdy musi brać kogoś by mu to zrobił. Masz jakies choćby najmniejsze pojęcie o

> cenach robocizny. ?

> Tak sie składa ze akurat ja mam. Właśnie skończyłem stan surowy 300 metrowego domu.

> Kanał w swoim obecnym garażu 20 lat temu robiłem sam. Jeśli ktoś ma czas i chęci to za 1000 zrobi

> Bez problemu.

Porównywanie domku jednorodzinnego do bloku jest trochę nietrafione.

Równie dobrze możesz twierdzić, że bez problemu zmienisz koło w fadromie, bo kiedyś udało Ci się zmienić koło w Tico.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sam bloczek to plus minus 1500 zł

A liczyłeś to choć? To ma być kanał dla TIRa? Zauważ że garaże w bloku nie są jakieś wielkie wiec i kanał będzie mały.

Mój kanał ma mniej więcej długość Astry o ok metra szerokości.

Potrzeba na to max w zalżności od wymiarów 400-450 bloczków X 22 bloczki na m2. Bloczek kosztuje od 1,7 zł

Po tyle kupowałem latem bloczek B15

> reszta logistyki to temat na zupełnie inną bajkę

Jasne. Z tym że wiele z tej logistyki można ogarnąć samemu. Wystarczy chcieć i umieć liczyć.

Buduję dom wiec mam o tym jakieś pojęcie. Gdybym liczył plus minus to już dawno bym poszedł z torbami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.