lukasz1t Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Witam, Chciałem zapytać szanowne grono użytkowników AK, czy mają jakieś sprawdzone sposoby na usuwanie różnych nalotów, osadów z lakieru samochodowego. Sprawa wygląda następująco: w moim aucie na całej powierzchni (na poziomych, dużych i płaskich powierzchniach typu maska, czy dach z większym nasileniem) występuje całe mnóstwo czarnych kropek niewiadomego pochodzenia. Mieszkam ok. kilometr od elektrociepłowni, ale to raczej nie to, bo na okolicznych autach nie zauważyłem czegoś takiego. Pracuję w miejscu, gdzie jakieś 200 m od parkingu jest hartownia, ale to też raczej nie to, bo na pozostałych autach nie ma tego nalotu. Już bardziej prawdopodobne jest to, że np. sąsiad pali w piecu oponami czy jakimś innym dziadostwem i to się potem osadza na aucie. Obok co prawda stoi brzoza i orzech, ale to też chyba nie to. Żeby było wiadomo o czym piszę, poniżej zamieszczam zdjęcia: Zbliżenie: Widok na słupek: I teraz sedno sprawy: o ile przyczyn raczej nie usunę, bo nie wiem w ogóle co to takiego, to może macie jakiś sposób na pozbycie się tego z lakieru? Zwykłe mycie oczywiście nie daje rady. Jak taką jedną kropkę poskrobać paznokciem to nieco schodzi i się jakby trochę rozmazuje, ale niewiele. Benzyna ekstrakcyjna niestety nie zdała egzaminu. Czym w takim razie ewentualnie próbować to usunąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Aktywna piana pozostawiona na trochę dłużej+gąbka, najlepiej podjedź do myjki i pogadaj. Jak już domyją to porządnie pokryć autko woskiem. Pozdrawiam BAS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccLot Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 1. glinka 2. Iron-X lub pochodne 3. Coś do usuwania kropek z asfaltu. ... 4. Zapał do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 kiedyś tak miałem jak przejechałem koło maszyny natryskującej asfalt na dziury w drodze, ale to by puszczało benzyną... Innym razem przejeżdżałem mostem jak go malowali i taka mgiełka mi osiadła. To już było trudniejsze do usunięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Czym w takim razie ewentualnie > próbować to usunąć? Widzę biały Polonez , to jak ma oryginalny lakier usuniesz to środkami "z epoki". Na początek tuba pasty lekkościernej Automax i gimnastyka . Uważaj jednak na rantach przy dachu i nad klamkami, bo można zjechać do szarego podkładu . Będzie dobrze i w w zasadzie możesz już tak zostawić (fabryka), ale też dobrze będzie lakier nawoskować czymś w rodzaju "plastmalu". Automaxem przeleć też chromy na ramkach drzwi . Nie kombinuj z nowoczesną chemią samochodową, bo nie będzie lepiej, a tylko drożej i wcale się mniej nie narobisz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BoRuCh Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Witam, > Chciałem zapytać szanowne grono użytkowników AK, czy mają jakieś sprawdzone sposoby na usuwanie > różnych nalotów, osadów z lakieru samochodowego. > Sprawa wygląda następująco: w moim aucie na całej powierzchni (na poziomych, dużych i płaskich > powierzchniach typu maska, czy dach z większym nasileniem) występuje całe mnóstwo czarnych > kropek niewiadomego pochodzenia. Mieszkam ok. kilometr od elektrociepłowni, ale to raczej nie > to, bo na okolicznych autach nie zauważyłem czegoś takiego. Pracuję w miejscu, gdzie jakieś > 200 m od parkingu jest hartownia, ale to też raczej nie to, bo na pozostałych autach nie ma > tego nalotu. Już bardziej prawdopodobne jest to, że np. sąsiad pali w piecu oponami czy jakimś > innym dziadostwem i to się potem osadza na aucie. Obok co prawda stoi brzoza i orzech, ale to > też chyba nie to. Żeby było wiadomo o czym piszę, poniżej zamieszczam zdjęcia: > Zbliżenie: > Widok na słupek: > I teraz sedno sprawy: o ile przyczyn raczej nie usunę, bo nie wiem w ogóle co to takiego, to może > macie jakiś sposób na pozbycie się tego z lakieru? Zwykłe mycie oczywiście nie daje rady. Jak > taką jedną kropkę poskrobać paznokciem to nieco schodzi i się jakby trochę rozmazuje, ale > niewiele. Benzyna ekstrakcyjna niestety nie zdała egzaminu. Czym w takim razie ewentualnie > próbować to usunąć? ja dzis auto mniej wiecej tak wygladajace pojechalem cale mleczkiem cif, odzyskalo blask i nawet sie odbija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > ja dzis auto mniej wiecej tak wygladajace pojechalem cale mleczkiem cif, odzyskalo blask i nawet > sie odbija Nie za mocno żrące?Żebyś rano nie miał matu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > ja dzis auto mniej wiecej tak wygladajace pojechalem cale mleczkiem cif, odzyskalo blask i nawet > sie odbija Ja CIF'em zniszczyłem lakier na dwuletniej Fabii próbując doczyścić klej od oklejenia. Na szczęście po zrobienia tylnej klapy i kawałka słupka C z jednej strony zobaczyłem jakie spustoszenie zrobiło to na lakierze. Magik od lakierów powiedział, że teraz to już tylko polerka. Ale nie robiłem jej tylko sprzedałem całe auto CIFem zniszczyłem też lakier na Złombolowozie, ale poleciał tylko jeden błotnik, który kiedyś jak się ukazało był malowany Tak więc CIFa nie polecam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Spróbuj Plastmalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Widzę biały Polonez , to jak ma oryginalny lakier usuniesz to środkami "z epoki". Na początek tuba > pasty lekkościernej Automax i gimnastyka . Uważaj jednak na rantach przy dachu i nad > klamkami, bo można zjechać do szarego podkładu . Będzie dobrze i w w zasadzie możesz już tak > zostawić (fabryka), ale też dobrze będzie lakier nawoskować czymś w rodzaju "plastmalu". > Automaxem przeleć też chromy na ramkach drzwi . Nie kombinuj z nowoczesną chemią samochodową, > bo nie będzie lepiej, a tylko drożej i wcale się mniej nie narobisz . Automaxem to sobie zęby wypasuj a nie głupio -jak zwykle- doradzasz- czas nie stoi w miejscu - idzie do przodu a nie jakieś z epoki środki doradzasz po których efekt będzie żaden ( oprócz porysowanego lakieru) a i obrobi sobie ręce po łokcie. na usunięcie tego czegoś można użyć środka TENZI o nazwie "punkt" - powinno pomóc. nałożyć gąbką , odczekać kilka minut zetrzeć szmatką. Ważne - po zabiegu porządnie szamponem umyć autko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajoss Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Podobne kropki usuwalem dzisiaj z lakieru na moim Uno. Uzylem preparatu polskiej firmy Shiny Garage o nazwie tar & gum remover. Psikasz, zostawiasz na chwile i splukujesz. Ewentualnie po spsikaniu mikrofibra przecierasz az do usuniecia. Wazne aby potem umyc auto szamponem. Preparat kupisz u Galon oleje na Kopernika lub Kombatantow. Kosztuje cos okolo 30zl jesli dobrze pamietam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > ja dzis auto mniej wiecej tak wygladajace pojechalem cale mleczkiem cif, odzyskalo blask i nawet > sie odbija a co to? stary garnek jest? CIFem to można ewentualnie wpalony brud na felgach ogarnąć, a nie lakier. Ja pastą Tempo nawet lekko zmatowiłem lakier. Co prawda na kilku cm2 ale trochę musiałem popracować żeby to zlikwidować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SebaSRS Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Wyglinkować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 11 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Widzę biały Polonez Owszem, Polonez "Borewicz", aczkolwiek nie biały, tylko zmatowiała kość słoniowa, moim zdaniem najbrzydszy kolor na jaki malowali te auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > CIFem to można ewentualnie wpalony brud na felgach ogarnąć, a nie > lakier. Też nie ma to większego sensu. Jak ktoś się zaprze, to na felgach też można tym uszkodzić lakier, a usunięcie brudu będzie kosztowało kupę roboty. Są od tego specjalne środki, które ładnie rozpuszczają brud na felgach, nie niszcząc lakieru i nie zajmując człowiekowi pół dnia. CIFa, płyny do mycia naczyń najlepiej zostawmy w kuchni, bo tam jego miejsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 11 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Dzięki wszystkim za rady Szczerze powiedziawszy to sam teraz nie wiem za co się chwycić, tyle tych preparatów, jeden lepszy od drugiego Póki co zrobiłem pewne testy i wyniki są następujące: - jak wcześniej wspomniałem, benzyna ekstrakcyjna w ogóle tego nie ruszyła, nie rozmazała ani nic z tych rzeczy, - miałem pod ręką płyn do mycia silników , spróbowałem na niedużej powierzchni i też nic, żadnego efektu, - na próbę użyłem też takiej pasty "polerskiej" K2 Turbo (coś chyba w rodzaju Tempo) i o dziwo trochę ruszyło, ale jakbym miał tym robić to bym się chyba pochlastał ile to trzeba byłoby się namachać. Poza tym nie widzę, czy ona rzeczywiście usuwa te kropki, czy tylko ja zapolerowuje... Chociaż jest jeszcze jeden pozytywny efekt użycia tej pasty - lakier odzyskał nieco blasku Pewnie "detailingowcy" by mnie zjedli, ale na tak stary i zmatowiały lakier daje radę Mam też na podorędziu wspominaną tu glinkę - spróbuję, czytałem sporo pozytywnych opinii, choć trzeba przyznać, że to nie są tanie rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 11 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Podobne kropki usuwalem dzisiaj z lakieru na moim Uno. Uzylem preparatu polskiej firmy Shiny Garage > o nazwie tar & gum remover. Psikasz, zostawiasz na chwile i splukujesz. Ewentualnie po > spsikaniu mikrofibra przecierasz az do usuniecia. Wazne aby potem umyc auto szamponem. > Preparat kupisz u Galon oleje na Kopernika lub Kombatantow. Kosztuje cos okolo 30zl jesli > dobrze pamietam. Auto detailing cię trochę wciągnął? Byłem tam dziś, ale akurat coś innego potrzebowałem kupić. Trzeba będzie rzucić okiem na te preparaty. W sumie to jestem w szoku ile tego jest, że na każdy rodzaj zabrudzenia można coś innego kupić i przy okazji furę pieniędzy na to wszystko wywalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BoRuCh Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Nie za mocno żrące?Żebyś rano nie miał matu... auto i tak ma 30kę na karku więc mi to lotto, spłukałem i w końcu mam białe auto, a nie takie zżółkłe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BoRuCh Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Ja CIF'em zniszczyłem lakier na dwuletniej Fabii próbując doczyścić klej od oklejenia. Na szczęście > po zrobienia tylnej klapy i kawałka słupka C z jednej strony zobaczyłem jakie spustoszenie > zrobiło to na lakierze. Magik od lakierów powiedział, że teraz to już tylko polerka. Ale nie > robiłem jej tylko sprzedałem całe auto > CIFem zniszczyłem też lakier na Złombolowozie, ale poleciał tylko jeden błotnik, który kiedyś jak > się ukazało był malowany > Tak więc CIFa nie polecam ... nie wiem, ja tam na 30 letnim vw dziś stosowałem już poraz nasty i efekt po myciu, aż mordę cieszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BoRuCh Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > a co to? stary garnek jest? CIFem to można ewentualnie wpalony brud na felgach ogarnąć, a nie > lakier. Ja pastą Tempo nawet lekko zmatowiłem lakier. Co prawda na kilku cm2 ale trochę > musiałem popracować żeby to zlikwidować. no już 30 letni ten garnek, więc lakier tam z tych wytrzymalszych co to jeszcze wodnych nie było czy jakiś tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajoss Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Auto detailing cię trochę wciągnął? Byłem tam dziś, ale akurat coś innego potrzebowałem kupić. > Trzeba będzie rzucić okiem na te preparaty. W sumie to jestem w szoku ile tego jest, że na > każdy rodzaj zabrudzenia można coś innego kupić i przy okazji furę pieniędzy na to wszystko > wywalić. Troche mnie wciagnal, ale przez przypadek zupelny. Obkupilem sie srodkami, to wypadalo sie w koncu z nimi zapoznac i chociaz conieco wykorzystac. I w sumie spodobalo mi sie nawet. PS pamietaj tylko ze glinke stosuje sie zwilzajac powierzchnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 >... Czym w takim razie ewentualnie > próbować to usunąć? Może to ślady z żywicy? Wtedy denaturat/spirytus powinien dać radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 12 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > Troche mnie wciagnal, ale przez przypadek zupelny. Obkupilem sie srodkami, to wypadalo sie w koncu > z nimi zapoznac i chociaz conieco wykorzystac. I w sumie spodobalo mi sie nawet. > PS pamietaj tylko ze glinke stosuje sie zwilzajac powierzchnie. Nie bój nic, w butelkę z atomizerem już się zaopatrzyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 12 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > Może to ślady z żywicy? Wtedy denaturat/spirytus powinien dać radę. Denaturat mam, trzeba będzie jeszcze zrobić próbę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > ja dzis auto mniej wiecej tak wygladajace pojechalem cale mleczkiem cif, odzyskalo blask i nawet > sie odbija CIF ma w sobie sproszkowany pył, wygląda to jak drobno zmielona krzemionka, jest bardzo skuteczny na brud bo trze niemal jak papier ścierny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > Podobne kropki usuwalem dzisiaj z lakieru na moim Uno. Uzylem preparatu polskiej firmy Shiny Garage > o nazwie tar & gum remover. Psikasz, zostawiasz na chwile i splukujesz. Ewentualnie po > spsikaniu mikrofibra przecierasz az do usuniecia. Wazne aby potem umyc auto szamponem. > Preparat kupisz u Galon oleje na Kopernika lub Kombatantow. Kosztuje cos okolo 30zl jesli > dobrze pamietam. Gdzie dokładnie ten galon na Kopernika się znajduje? Na Kombatantów wiem gdzie, kupowałem tam kilka razy ale na Kopernika mam bliżej. Podaj linka do streetview Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 12 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > Gdzie dokładnie ten galon na Kopernika się znajduje? Na Kombatantów wiem gdzie, kupowałem tam kilka > razy ale na Kopernika mam bliżej. Podaj linka do streetview Ja za to nie mogłem znaleźć na Kombatantów. Na Kopernika jest na przeciwko stacji BP, w zasadzie na samym szczycie "górki". Ten czerwony budynek, w którym już nie ma podłóg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > Ja za to nie mogłem znaleźć na Kombatantów. Na Kopernika jest na przeciwko stacji BP, w zasadzie > na samym szczycie "górki". > Ten czerwony budynek, w którym już nie ma podłóg. Aaa to wszystko jasne. Adres mi się zgadzał ale budynek nie A na Kombatantów masz tutaj Jedziesz wgłąb i w budynku stacji benzynowej pronar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 12 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > Aaa to wszystko jasne. Adres mi się zgadzał ale budynek nie > A na Kombatantów masz tutaj > Jedziesz wgłąb i w budynku stacji benzynowej pronar. Byłem tam i widziałem napisy ze strzałkami, ale samego budynku z oznaczeniem nie mogłem znaleźć. Nie sądziłem, że to w budynku stacji benzynowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 Wiem ze to malo koszerna porada, bo mamy tu mase ludzi od detailingu, ktorzy na kosmetyki samochodowe wydaja duze pieniadze, ale Kup PLASTMAL autopolitura za 10zl. To jest lekkoscierny srodek z rozpuszczalnikami - na taki stary nieekologiczny lakier to bedzie dobre rozwiazanie. Powinien dac rade tym kropkom i przez 2 tyg. bedzie piekny polysk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 Zmywacz/rozcieńczalnik lakowy. Sprawdzone. Całkowicie bezpieczne dla lakieru akrylowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiastekD Napisano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 Benzyna ekstrakcyjna niestety nie zdała egzaminu. Czym w takim razie ewentualnie > próbować to usunąć? Spróbuj tym: Prick 124 Jak to asfalt, ( raz kiedyś stanąłem koło nowo wylewanej drogi i miałem dużo takich kropek wręcz wystających) Schodzi o 15 min nie doprowadzać do wyschnięcia. W razie potrzeby powtórzyć zabieg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 13 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 Dzięki wszystkim za pomoc. Z tego co zauważyłem, jak przeglądałem produkty, które polecaliście, to w zasadzie można powiedzieć że to, czy zda egzamin, zależy od tego, co to tak naprawdę jest. Najgorzej, że ja sam nie mogę tego zidentyfikować, a tak na pewno byłoby łatwiej. Póki co relacja z kolejnych prób: - denaturat w ogóle tego nie ruszył, - roztwór octu również się nie sprawdził, - pasta K2 Turbo - o ile we wcześniejszym moim poście w miarę pozytywnie o niej pisałem, to jednak po przyjrzeniu się efektom w trochę lepszym świetle okazuje się, że te zanieczyszczenia jednak pozostały, ale zostały zapolerowane i nie było ich na pierwszy rzut oka widać. A ja na początku nie byłem w stanie tego dojrzeć, bo akurat lakier i ta pasta są w identycznym kolorze, - glinka - ona póki co okazała się najskuteczniejsza. ALE, ona jakby zbiera tylko to, co wystaje ponad powierzchnię lakieru. Kropki nadal są, chociaż już sporo jaśniejsze i mniej widoczne. Chociaż jeśli nieco intensywniej poszorować to udaje się usunąć to praktycznie do zera, jednak po pierwsze tak trzeba byłoby się bawić z każdą jedną kropką, a po drugie obawiam się, czy nie zedrę zbyt dużo lakieru... Szkoda, że nie można nigdzie wypróbować różnych specyfików, bo w sumie to wygląda na jakieś nietypowe i wyjątkowo upierdliwe zabrudzenie, a kupować każdy produkt po kolei żeby się okazało, że nie działa to nie ma sensu. Chyba żeby poszukać zakładu, gdzie się tym zajmują, może podpowiedzą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elgritone Napisano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 Izopropanol? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 13 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 > Izopropanol? Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, ale czy to nie będzie miało podobnego działania jak denaturat, który już wypróbowałem i nie zadziałał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
StreetRacer Napisano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 > Izopropanol? IPA to alkohol, nie rozpuści tego. Najlepiej podjechać do sklepu/warsztatu detailingowego i pogadać, wypróbować na małym kawałku.\ i wtedy kupić całą butle. Kto jak kto ale ta sekta to bardzo uczynni ludzie. Mnie to wygląda na farbe a nie asfalt/smołe. Mocny rozpusczalnik zacznie działać na lakier, glinka nabierze tego syfu i zacznie rysować. Zdjęcia macro by sie przydały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rallyrychu Napisano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 Spróbuj się skontaktować z właścicielem tego sklepu: http://showcarshine.pl/ Miejscowości się zgadzają, to może uda się wam spotkać Powinien pomóc dobrać odpowiedni preparat Skoro po przejechaniu glinką, dalej widać ślad po kropce, to możliwe, że ta substancja jest na tyle agresywna, że uszkodziła warstwę lakieru. To by już trzeba było wypolerować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ociec Napisano 14 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2015 > Dzięki wszystkim za pomoc. Z tego co zauważyłem, jak przeglądałem produkty, które polecaliście, to > w zasadzie można powiedzieć że to, czy zda egzamin, zależy od tego, co to tak naprawdę jest. > Najgorzej, że ja sam nie mogę tego zidentyfikować, a tak na pewno byłoby łatwiej. > Póki co relacja z kolejnych prób: > - denaturat w ogóle tego nie ruszył, > - roztwór octu również się nie sprawdził, > - pasta K2 Turbo - o ile we wcześniejszym moim poście w miarę pozytywnie o niej pisałem, to jednak > po przyjrzeniu się efektom w trochę lepszym świetle okazuje się, że te zanieczyszczenia jednak > pozostały, ale zostały zapolerowane i nie było ich na pierwszy rzut oka widać. A ja na > początku nie byłem w stanie tego dojrzeć, bo akurat lakier i ta pasta są w identycznym > kolorze, > - glinka - ona póki co okazała się najskuteczniejsza. ALE, ona jakby zbiera tylko to, co wystaje > ponad powierzchnię lakieru. Kropki nadal są, chociaż już sporo jaśniejsze i mniej widoczne. > Chociaż jeśli nieco intensywniej poszorować to udaje się usunąć to praktycznie do zera, jednak > po pierwsze tak trzeba byłoby się bawić z każdą jedną kropką, a po drugie obawiam się, czy nie > zedrę zbyt dużo lakieru... > Szkoda, że nie można nigdzie wypróbować różnych specyfików, bo w sumie to wygląda na jakieś > nietypowe i wyjątkowo upierdliwe zabrudzenie, a kupować każdy produkt po kolei żeby się > okazało, że nie działa to nie ma sensu. Chyba żeby poszukać zakładu, gdzie się tym zajmują, > może podpowiedzą... Spróbuj WD-40 lub masła. Czasami tylko tłuszcz pomaga. Jeżeli są to mocno zaschnięte kupy much, to trzeba dobrze auto "namoczyć" by puściły. Czyli spróbować po deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 14 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2015 > Prick 124 To jest właśnie rozcieńczalnik lakowy sprzedawany 4x drożej + ew. jakieś środki zapachowe czy detergenty Tak jak wszystkie środki do tego typu K2 itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
planty Napisano 14 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2015 http://www.autoklinika.bialystok.pl/web/auto-detailing.html Powinni pomóc rozszyfrować co to za kropki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 15 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2015 > Spróbuj się skontaktować z właścicielem tego sklepu: http://showcarshine.pl/ > Miejscowości się zgadzają, to może uda się wam spotkać > Powinien pomóc dobrać odpowiedni preparat > Skoro po przejechaniu glinką, dalej widać ślad po kropce, to możliwe, że ta substancja jest na tyle > agresywna, że uszkodziła warstwę lakieru. To by już trzeba było wypolerować. Dzięki, tak będę musiał zrobić. Bo możemy sobie gdybać co to jest, a tak mając różne środki pod ręką będzie można ewentualnie zobaczyć, co się sprawdzi, a co nie. Nie musieliście linków wklejać, abonament na google mi się jeszcze nie skończył, chociaż dzięki za wskazówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.