Skocz do zawartości

Jazda na 1 biegu?


tech

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jak to możliwe ze 100-200m chcesz jechać na sprzęgle? W sensie chcesz trzymać na półsprzęgle? Nie lepiej ruszyć samym sprzęgłem bez dotykania gazu, puścić całkowicie sprzęgło i nie dotykać ani sprzęgła ani gazu? (zakładam ze trzeba bardzo powoli jechać, skoro o to pytasz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak to możliwe ze 100-200m chcesz jechać na sprzęgle? W sensie chcesz trzymać na półsprzęgle? Nie lepiej ruszyć samym sprzęgłem bez dotykania gazu, puścić całkowicie sprzęgło i nie dotykać ani sprzęgła ani gazu? (zakładam ze trzeba bardzo powoli jechać, skoro o to pytasz)

Może źle się wyraziłem, wbijam 1 bieg, puszczam sprzęgło i się toczę. Bez operowania gazem i sprzęgłem :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może źle się wyraziłem, wbijam 1 bieg, puszczam sprzęgło i się toczę. Bez operowania gazem i sprzęgłem :oki:

Ja tak zawsze jezdze po jakichs parkingach czy malych uliczkach osiedlowych i nie zauwazylem wad tego rozwiazania. Parkuje albo posuwam sie w korku tez uzywajac tylko sprzegla (bez dodawania gazu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba najlepsze co można zrobić. Sam dodaję gazu dopiero jak szlaban się podniesie. Po co ma silnik pracować bez sensu na postoju

Całkiem bez gazu to tak srednio najlepsze. Normalnie jechać, to nie bomba atomowa, nie wybuchnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy jazda na zimnym silniku na samym sprzęgle na 1 może mieć negatywny skutek??? Odległość 100-200m osiedlowej uliczki. Benzyna z T.

Nie. Niby czemu to miałoby szkodzić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy jazda na zimnym silniku na samym sprzęgle na 1 może mieć negatywny skutek??? Odległość 100-200m osiedlowej uliczki. Benzyna z T.

 

Ogólnie jazda a szczególnie na zimnym silniku ma negatywny wpływ na motor. Im więcej jeździsz, tym bardziej się zużywa. Tak było, jest i najprawdopodobniej jeszcze przez jakiś czas będzie. Jeździj "z głową" i nie "pałuj" silnika na zimno a będzie dobrze :ok:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już się tak zgłębiać w szczegóły to wg mnie wrzucenie jedynki i toczenie się bez gazu jest jeszcze gorsze niż rozgrzewanie silnika na postoju. Powód jest taki, że ciśnienie oleju jest zależne od obrotów. Wiadomo w obu przypadkach obroty są najniższe z możliwych a w toczącym się na jedynce aucie opory jednak będą większe. Teoretycznie zatem pytanie miało sens, ale w praktyce to chyba nie ma większego znaczenia. W każdym razie ja odpalam, z 10 sekund pracuje silnik na jałowym a potem staram się jadąc utrzymywać obroty w okolicach 2000 przez pierwsze minuty. Olej krąży szybciej i szybciej się też silnik nagrzewa już od pierwszych chwil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już się tak zgłębiać w szczegóły to wg mnie wrzucenie jedynki i toczenie się bez gazu jest jeszcze gorsze niż rozgrzewanie silnika na postoju. Powód jest taki, że ciśnienie oleju jest zależne od obrotów. Wiadomo w obu przypadkach obroty są najniższe z możliwych a w toczącym się na jedynce aucie opory jednak będą większe.

 

Teoretycznie zatem pytanie miało sens, ale w praktyce to chyba nie ma większego znaczenia. W każdym razie ja odpalam, z 10 sekund pracuje silnik na jałowym a potem staram się jadąc utrzymywać obroty w okolicach 2000 przez pierwsze minuty. Olej krąży szybciej i szybciej się też silnik nagrzewa już od pierwszych chwil.

 

Twoja teoria dot. ciśnienia oleju ma jedną, zasadniczą lukę: zaraz po rozruchu zimnego silnika (z zimnym olejem wewnątrz :phi: ) masz ciśnienie dużo wyższe, niż normalnie na wolnych obrotach (miałem wskaźnik ciśnienia oleju, więc nie teoretyzuję), więc jazda na1. biegu bez gazu na pewno nie zabije ani silnika, ani skrzyni, ani sprzęgła, ani właściciela/kierownika pojazdu... ;]:oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Niby czemu to miałoby szkodzić?

 

:old:  ja wiem, skąd się wzięło pytanie autora wątku  :cfaniak: 

Sam niejednokrotnie słyszałem od swojego rodziciela, jak instruktor nauki jazdy w latach '70 ub. wieku zwykł był "nauczać" i miał dwa podstawowe "zalecenia", które mogły komuś utkwić w głowie (jeśli nie był odporny na wciskanie ciemnoty  :phi: ):

 

- "jedynka służy tylko do ruszania!"

- "po mieście jeździmy max. na 3. biegu".

 

Skąd mu się to wzięło - pojęcia nie mam... :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam niejednokrotnie słyszałem od swojego rodziciela, jak instruktor nauki jazdy w latach '70 ub. wieku zwykł był "nauczać" i miał dwa podstawowe "zalecenia", które mogły komuś utkwić w głowie (jeśli nie był odporny na wciskanie ciemnoty  :phi: ):

 

- "jedynka służy tylko do ruszania!"

- "po mieście jeździmy max. na 3. biegu".

 

Skąd mu się to wzięło - pojęcia nie mam... :hmm:

 

Te mity pochodzą z bardzo dawnych czasów, gdy skrzynie często miały:

a) niesynchronizowaną jedynkę.

b) tylko 4 biegi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- "po mieście jeździmy max. na 3. biegu".

w sumie ja wyznaję tą zasadę , ale dlatego że moja filozofia brzmi , silnik woli wyższe obroty niż za niskie , oczywiście rozgrzany silnik , poza tym w stilo jtd mam ''długą'' skrzynię , i 60 km/h mam na 3 biegu przy ok 2100rpm , a 4 wbijam przy 80 km/h , 

 

i generalnie  nie jeżdżę  ponizej 2000rpm , 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Te mity pochodzą z bardzo dawnych czasów, gdy skrzynie często miały:

 

To bardzo dziwne bo w całkiem nowych szkołach jazdy (tych bardziej zaawansowanych - nie na PJ) mówią to samo. Dziwni ci ludzie - pewnie w tych swoich Imprezach mają niezsynchronizowane jedynki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź do jakiejś szkoły jazdy albo pojeździj mocniejszym samochodem. Po pierwszym spaleniu sprzęgła dowiesz się że to jednak nie bzdura.

Co konkretnie masz na myśli?

Wysłane z mojego XT1032

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mi się pomyliło? Że jedynka służy do ruszania? A do czego?

 

Jedynka zasadniczo służy do tego samego co wszystkie inne biegi poza wstecznym. ;] Czasem do ruszania służy np. dwójka :ok: - to zależy od zestopniowania skrzyni, aktualnych warunków, itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź do jakiejś szkoły jazdy albo pojeździj mocniejszym samochodem. Po pierwszym spaleniu sprzęgła dowiesz się że to jednak nie bzdura.

 

Zauważ, że (przynajmniej ja) piszemy o cywilnych autach, a nie o bolidach ze sprzęgłami ze spieków, o działaniu zero-jedynkowym.

Teraz mi wytłumacz, kiedy spalę to sprzęgło? Dla przypomnienia: toczymy się na wolnych obrotach (lub takich, jakie są utrzymywane przez zimny silnik), lewa stopa spoczywa na podłodze (prawa w zasadzie też :phi: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ, że (przynajmniej ja) piszemy o cywilnych autach, a nie o bolidach ze sprzęgłami ze spieków, o działaniu zero-jedynkowym.

Teraz mi wytłumacz, kiedy spalę to sprzęgło? Dla przypomnienia: toczymy się na wolnych obrotach (lub takich, jakie są utrzymywane przez zimny silnik), lewa stopa spoczywa na podłodze (prawa w zasadzie też :phi: ).

 

Zasada jest ta sama niezależnie od mocy silnika. Ale skoro jesteś mądrzejszy od instruktorów jazdy to wypada tylko pogratulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś nie widze problemu... ale moze dlatego ze mam o wiele wiecej kucykow niz 300?  :hmm:

 

a tak serio to sadze, ze wiecej zalezy od rodzaju skrzyni biegow, charakterystki silnika, oprogramowania niz od mocy.  ;)

 

Ale jak po porzeźbisz mocno na jedynce to dosyć szybko będziesz miał wydatki. Czy nie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę nie umiesz odpowiedzieć na zadane pytanie, tylko coś tam bredzisz o gratulacjach... zupełnie bez związku z tematem.

 

Sam niejednokrotnie słyszałem od swojego rodziciela, jak instruktor nauki jazdy w latach '70 ub. wieku zwykł był "nauczać" i miał dwa podstawowe "zalecenia", które mogły komuś utkwić w głowie (jeśli nie był odporny na wciskanie ciemnoty  :phi: ):

 

- "jedynka służy tylko do ruszania!"

- "po mieście jeździmy max. na 3. biegu".

 

Skąd mu się to wzięło - pojęcia nie mam... :hmm:

Znaczy to jest odpowiedź na pytanie. OK. Jak nie masz pojęcia skąd się to wzięło to zapisz się na kurs jazdy. Powciskają Ci trochę ciemnoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynka zasadniczo służy do tego samego co wszystkie inne biegi poza wstecznym. ;] Czasem do ruszania służy np. dwójka :ok: - to zależy od zestopniowania skrzyni, aktualnych warunków, itd. 

 

Wsteczy też tylko do tyłu. A jak często używasz jedynki do czegoś innego niż ruszanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy jazda na zimnym silniku na samym sprzęgle na 1 może mieć negatywny skutek??? Odległość 100-200m osiedlowej uliczki. Benzyna z T.

 

zawsze mnie to zastanawialo jak mozna miec takie problemy.

czy prywatny czy firmowy to odpalam i ogien do odciecia. jeszcze nigdy nic nie mialem z silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiń się mimo wszystko proszę, bo czytam, dumam i nie rozumiem o co Ci chodzi?

 

Odniosłem się do postu kolegi Romano, który twierdzi że używanie jedynki tylko do ruszania jest wciskaniem ciemnoty. Więc się pytam do czego się jeszcze używa jedynki. Oczywiście można nie używać biegów jak pewna znajoma panienka. Tylko jakoś nie wierzę że nie będzie z tego problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Idź do jakiejś szkoły jazdy albo pojeździj mocniejszym samochodem. Po pierwszym spaleniu sprzęgła dowiesz się że to jednak nie bzdura.

 

Spalenie sprzęgła od jazdy na jedynce??

 


To bardzo dziwne bo w całkiem nowych szkołach jazdy (tych bardziej zaawansowanych - nie na PJ) mówią to samo. Dziwni ci ludzie - pewnie w tych swoich Imprezach mają niezsynchronizowane jedynki.

 

Opowiedz co i od kogo usłyszałeś, tylko powoli i pełnymi zdaniami. Chcę Ci pomóc, bo chyba masz jakiś problem jednak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Od tego, że ludzie nie potrafili ruszać i dodatkowo były wadliwe, za słabe.

Błądzisz.

 

A jakoś po szkoleniu, które polegało głównie na nauczeniu ludzi że jedynka służy do ruszania, problemy znikały. Mimo że sprzęgła były wadliwe i za słabe. Ale OK  - niech będzie że błądzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej - jadąc na jedynce 100 km i te 100 km na 4 kiedy szybciej padnie skrzynia.

 

aha, a jak przejedziesz 100km z predkoscia 10km/h na 4-ce i na 1-ce to kiedy szybciej padnie silnik i dlaczego?

 

zrozum, ze duzo zalezy od tak wielu czynnkików, ze błędne jest stwierdzenie - "jedynka sluzy tylko do ruszania", a juz tym bardziej "w samochodach mających 300KM"

 

 

A jakoś po szkoleniu, które polegało głównie na nauczeniu ludzi że jedynka służy do ruszania, problemy znikały. Mimo że sprzęgła były wadliwe i za słabe. Ale OK  - niech będzie że błądzę.

 

 

ale co ma jazda na jedynce do spalonego sprzegła? chyba ze mowisz o jezdzie na polsprzegle...

 

cos mi sie wydaje, ze na szkoleniu cos, gdzies dobrze slyszales, ale wszystkiego nie zapamietales ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.