BOGUS Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Witam Moja foka stala na rozdrożu... jako że ma 14 lat i 205kkm nalotu sprzęglo mówi papa. Wymieniany będzie komplet... Ori LUK to koszt ponad 600pln, ale już KAMOKA to poniżej 500. Auto jeździ tylko 5-7 kkm rocznie i nie chcę w niego inwestować bo i tak za rok - trzy idzie na złom albo do mirka. Oprócz sprzęgla do roboty hamulce przód i szyba czołowa. 2 miesiące temu nowe sprężyny i poduszki z łożyskami amorów przód... . Teraz pytanie : co to za sprzęgla? wytrzyma z 15 - 20 kkm? Nie chcę za dużo włożyć bo i tak w tym roku podwajam wartość sztrucla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolchyla Napisano 9 Maja 2016 Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Kamoka to najtanszy szmelc. Taki kager czy inne. Z czes iami takimi jest różnie zależy co akurat w pudelka wkładają. Sprzegla chyba bym nie wzial. Popatrz czy SRL nie dostaniesz taniej. Albo poszukaj statim. Moze quinton hazel QH znajdziesz w dobrych pieniadzach. Wymienialem osobiscie 3 sprzegla. Do astry valeo- działało. W cienkim statim -działało a katowalem jak mogłem. W xp mam QH i działa. Wszystko zalezy jak trafisz i jak ktos przylozy sie do montażu. Jak zamontowane będzie zgodnie ze sztuką to musi działać. Kwestia tylko jak długo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 10 Maja 2016 Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Ja bym nie ryzykowal i nie zakladal tanich czesci tam gdzie pozniejsza robocizna jest droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 10 Maja 2016 Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Jakby przebitka była 2 razy w dół to można ryzykować, przy takiej różnicy raczej nie tym bardziej że robota pewnie z 300zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Z najtańszych markowych brałbym Valeo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 @@BOGUS tak jak@@steyr pisał gdyby to kosztowało nie wiadomo ile więcej. Co prawda nie znam auta ale u kolegi w warsztacie klient przyjechał ze swoim takim sprzęgłem, 2x reklamował aż w końcu dobre trafił. Za każdym razem kasowany za wyjęcie skrzyni z auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Za każdym razem kasowany za wyjęcie skrzyni z auta to po zbóju zaoszczędził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer007 Napisano 11 Maja 2016 Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Z tańszych nie sprawiających problemów i na pewno nie chińskich jest jeszcze MecArm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prozaq Napisano 12 Maja 2016 Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Z tańszych nie sprawiających problemów i na pewno nie chińskich jest jeszcze MecArm. Miałem parę reklamacji,nie polecam.Z tanich to już lepiej AP Automotive. Do autora jaki to samochód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 12 Maja 2016 Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 BTW Wczoraj byłem u kolegi i mowił, że zmieniał sprzegło i z dumą mi pokazywał ładne pudełko Kamoka. Sprzedawca mu wcisnał kit, ze to japończyk :D Aha i jezdzi już 3 tydzień i jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Miałem parę reklamacji,nie polecam.Z tanich to już lepiej AP Automotive. Do autora jaki to samochód? Fokus mk 1. Jakby tylko tarcza i docisk to Pikus ale w tym przypadku koszty generuje łożysko - wysprzeglik hydrauliczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 12 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 BTW Wczoraj byłem u kolegi i mowił, że zmieniał sprzegło i z dumą mi pokazywał ładne pudełko Kamoka. Sprzedawca mu wcisnał kit, ze to japończyk :D Aha i jezdzi już 3 tydzień i jest ok. Mi ani sprzedawcy ani magicy kitu nie żenią... mówią że jak na dziendobry będzie ok. to będzie jeździć. To auto robi 5-7 kkm rocznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 18 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 No to jestem po wymianie. Dostałem niezłą cenę na tę kamokę (reg. cena to 530 ja zapłaciłem 450 w sklepie... stacjonarnym). Do tego warsztat zadzwonił że krzyżak umarty jest więc kazałem wymienić. Koszt robocizny 250pln. Na razie wszystko ok. Jeździ nie ślizga, nie szarpie. Pożyjemy zobaczymy. W/g opini warsztatu montują tanie sprzęgła od niedawna - bo klienci chcą a klient nasz pan, i z doświadczenia wynika że albo ze startu jest do bani albo jak na dzień dobry jest dobrze to już chodzi. A znam zakład w którym 90% klientów to mirki i tam to się zakłada... tylko to co zepsute... u mnie wymienili by tylko tarcze bo reszta jeszcze jeszcze, dylemat tylko czy na nową czy używkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beep Napisano 18 Maja 2016 Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Coś droga ta kamoka nawet bardzo droga bo na allegro widzę luka za 520 i szczerze mówiąc przy tak małej różnicy nawet by się nie zastanawiał nad kamoką. Ja za komplet sachsa do A6 C5 płaciłem tydzień temu 430 zł z wysyłką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 18 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Coś droga ta kamoka nawet bardzo droga bo na allegro widzę luka za 520 i szczerze mówiąc przy tak małej różnicy nawet by się nie zastanawiał nad kamoką. Ja za komplet sachsa do A6 C5 płaciłem tydzień temu 430 zł z wysyłką ja na alledrogo to widzę nawet za 479... ale po pierwsze wiele to podróby po za tym część to części regenerowane. jak jest faktycznie w tym przypadku to nie wiem. do tego dochodzi temat czasu: nie dostawy a zwrotu/wymiany. kupując w sklepie jak coś nie pasuje to mogę wymienić od ręki w sieci nie a auto mogę postawić na max kilka- kilkanaście godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mahcin Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego BOGUS jak ta Kamoka się sprawowała? Ile km ci pociągła? Mniemam że od 2016 to już warto pytać bo odpowiedni ząb czasu... Teraz ja muszę wybrać, niestety czasy się pogorszyły i nawet Sachs, Valeo czy Luk ma wtopy, także cena dla mnie żadnym wyznacznikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 5 Lutego Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego BOGUS jak ta Kamoka się sprawowała? Ile km ci pociągła? Mniemam że od 2016 to już warto pytać bo odpowiedni ząb czasu... Teraz ja muszę wybrać, niestety czasy się pogorszyły i nawet Sachs, Valeo czy Luk ma wtopy, także cena dla mnie żadnym wyznacznikiem.WitajAuto sprzedałem jakoś w 19 roku więc z 20-30kkm u mnie zrobiło bo sprzedawałem z przebiegiem ponad 230kkm. Sprzęgło jak sprzęgło, działało normalnie, nie szarpało, nie ślizgało jakbym nie wiedział że to kamoka to równie dobrze mógł to być Sachs, luk, Valeo jak i ori ford.Pozdrawiam Wysłane z mojego RMX3242 przy użyciu Tapatalka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mahcin Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego Godzinę temu, BOGUS napisał(a): jakbym nie wiedział że to kamoka to równie dobrze mógł to być Sachs, luk, Valeo jak i ori ford. No i właśnie dlatego tak sobie czytam, ogólnie... bo, Sachsa włożyłem osobiście do Kia Picanto no i po 1.5roku padł przy przebiegu ok 20tys km. Fakt faktem że nie mi ale nowej właścicielce, nie wiem jak jeździła, może zarżnęła a może i nie... może "taka" Kamoka podziałała by dłużej niż akurat wadliwy egzemplarz Sachs, a może i nie... Bardzo dziękuję za Twoje podsumowanie po latach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Camel Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego 39 minut temu, mahcin napisał(a): No i właśnie dlatego tak sobie czytam, ogólnie... bo, Sachsa włożyłem osobiście do Kia Picanto no i po 1.5roku padł przy przebiegu ok 20tys km. Fakt faktem że nie mi ale nowej właścicielce, nie wiem jak jeździła, może zarżnęła a może i nie... może "taka" Kamoka podziałała by dłużej niż akurat wadliwy egzemplarz Sachs, a może i nie... Bardzo dziękuję za Twoje podsumowanie po latach To na bank coś nie tak z nim było. Na nauce jazdy w KIA w najgorszym wypadku po 40 000 robią. A jak ktoś jeździ na swoim swoim aucie to i do 100 uda się dociągnąć. Łezka w oku się kręci jak yarkiemmm robiło się po 300 i jeszcze na lekko uślizgajacym się czasami dało radę jeszcze 50 000 km zrobić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego (edytowane) U mnie w focusie Sachs przejechał prawie 80kkm i jest ok, za to w hondzie Valeo się rozpadło po 600 czy 800 km Edytowane 5 Lutego przez Jettison Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Camel Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego 18 minut temu, Jettison napisał(a): U mnie w focusie Sachs przejechał prawie 80kkm i jest ok, za to w hondzie Valeo się rozpadło po 600 czy 800 km U mnie w paseratti - pierwsze jak dobrze pamiętam wyżyło około 200, później Valeo i pady co 70 000km. Padały z dnia na dzień i nie było wówczas w hurtowniach nic innego niż Valeo - a łamały się słoneczka wrrrr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego (edytowane) Kupiłem komplet SACHS z hydro wysprzeglikiem i 2x wysprzęglik zaczął przeciekać po ok 5kkm. Auto sprzedałem z 3cim wysprzeglokirm ale nie SACHS, widuje je, nowy wlasciciel mówi mi "Dzień dobry"... wiec Edytowane 5 Lutego przez el_guapo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego (edytowane) 9 minut temu, Camel napisał(a): U mnie w paseratti - pierwsze jak dobrze pamiętam wyżyło około 200, później Valeo i pady co 70 000km. Padały z dnia na dzień i nie było wówczas w hurtowniach nic innego niż Valeo - a łamały się słoneczka wrrrr U mnie zerwało okładziny z tarczy https://youtube.com/shorts/cB2osjoInUg?feature=shared Edytowane 5 Lutego przez Jettison 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mahcin Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego (edytowane) No i wygląda jakby była rzeczywiście ruletka, 10ciu trafi i będzie się cieszyć a 11sty wtopi. Ciekawe czy w przypadku Kamoka i innych tego typu też jest zbliżony odrzut/mniejszy/większy, nie mniej jednak przy Sachs i LUK uważam że problemy nie powinny się pojawiać, a zwłaszcza jak w ostatnich latach. Pracowałem w różnych fabrykach w życiu, z lepszym i gorszym "quality control", bo co z tego że produkcja tip top jeśli później mało kiedy się sprawdza jakość i wszystko ląduje na rynku z elementami które nie powinny przejść... Teraz do kolejnego autka (Panda 1.3, dużo Nm) kontrowersyjnie zdecydowałbym się na Kamoka, ale myślę sobie o jeszcze innych wyborach, tylko nie bijcie za lekką zmianę tematu z Kamoki: Rymec UK, niby pakowacz ale również i producent, z tego co wyszukałem robi sam świetne (bo masywne i ciężkie) wysprzęgliki (nie wiem jakie łożyska stosuje) a pakowacz bo tarcze i dociski Sachs, Luk itp więc w teorii fajne zestawienie, jeśli, robi kontrolę jakości tego co pakuje, czego nie wiem. Więc w kolejności Rymec lub Kamoka, ale też przez myśli mi przechodzą producenci: MecArm, Włochy "Mapa", Turcja Statim, Polska Także na szczęście temat się nie kończy na Sachs/LUK/Valeo. Robię sam, więc paradoksalnie nie chcę nic Sachs/LUK/Valeo, bo myślę że z biegiem lat tak się wyrobili pozytywnie, że teraz chyba mniej im zależy, nie chodzi mi o zaoszczędzenie 200zł, robię sam, tu już oszczędność, chcę kupić zestaw nie zważając na koszt a na jakość, by mieć jak najmniejsze szanse wtopienia by nie rozbierać ponownie, a jeśli szanse wszędzie są takie same, to wtedy kolejny aspekt czyli cena i brać najtańsze a najlepsze. Co by nie było, decyduję się coś poza wielką trójką przetestować na sobie. Kolejnym dowodem jest również fakt, że w pracy ok 15lat temu widziałem same Sachsy i LUKi pakowane do autokarów, a dziś są to jakieś nazwy "wynalazki" których nazw nie pamiętam, autokary jeżdżą nawet lepiej, bo kolano mnie już tak nie boli przy sprzęgle. Miałem Mazdę kiedyś, kilku letnią, ok 100 000 przebiegu zweryfikowanego, sprzęgło strasznie topornie chodziło, wymieniłem sam, pierwszy montaż tam był Sachs, wiem bo zdemontowałem, znaczki Mazda i Sachs, założyłem więc Sachs, niestety po ok 20tys pedał zaczął dość ciężko chodzić, fakt faktem że zrobiłem te kolejne 100tys, ale nie było to komfortowe, eh i tak to jest. Edytowane 5 Lutego przez mahcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 5 Lutego Udostępnij Napisano 5 Lutego 3 godziny temu, Jettison napisał(a): U mnie zerwało okładziny z tarczy https://youtube.com/shorts/cB2osjoInUg?feature=shared Ach te sprzęgła Tak patrząc po doświadczeniach serwisowych, swoich i znajomego (to co w internetach wypisują to widziałem, ale na tym się nie opieram) z ostatnich lat, to niestety jakość poszła w dół. Sachs miał być ok - szarpał mi pugu od nowości (ori wytrzymało ponad 200kkm w dieslu), po 3 miesiącach poszedł do wymiany na OE i jak ręką odjął. Oczywiście odrzuclili reklamację. U znajomego Valeo w cytrynie (diesel)- 2 tygodnie wytrzymało, słoneczko się wygięło w druga stronę, chyba nie było utwardzone W swoim zmieniałem komplet z dwumasą na Luk (też HDI) i spokój. Generalnie serwis mówi, że z Lukiem jest najmniej problemów. W Mazdzie zakładałem Exedy, ale tam nigdy nie było z tymi sprzęgłami problemów. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 6 Lutego Udostępnij Napisano 6 Lutego LUK w Punto 2 padł mi po 50tkm, przetarło się słoneczko. Z racji że było na gwarancji 1,5r zareklamowałem, oczywiście odrzucili sugerując wadę montażu po 50tkm Założyłem Sachsa narazie 30tkm jest ok. Zmieniałem natomiast dwumas po 130tkm, jak porównałem wysprzeglik org i z Sachs-a to stwierdziłem że z powrotem montuje używany org. Wymieniłem sam dwumas, sprzęgło i wysprzeglik został org. Jak na razie 40tkm od wymiany i jest ok.Wysłane z mojego RMX3771 przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mahcin Napisano 6 Lutego Udostępnij Napisano 6 Lutego 3 godziny temu, steyr napisał(a): zareklamowałem, oczywiście odrzucili sugerując wadę montażu po 50tkm No właśnie to po części też jeden z powodów dlaczego nie chcę dokładać swojej cegiełki do finansowania wielkiej trójki, bo nawet zawodowi mechanicy mają w większości nie uwzględnione gwarancje jako "błąd montażu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.