Skocz do zawartości

Operacja kuchnia


twinsen

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, r1sender napisał:

stawiam orzechy przeciwko kokosom, że po kilku latach uzytkowania kuchni jak pozrywać Tobie blaty i odstawić szafki nie lepiej będzie wyglądało:hehe:

 

 

Nie przejadłbyś tych orzechów ;] U sąsiada zmienialiśmy szafki po 15 latach ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wAgNeR napisał:

 


Uzywana codziennie. Jaki problem posprzatac po uzyciu?

 

kiedy zmienialiśmy lokal, nasze stare szafki kuchenne daliśmy pewnej niezamożnej wielodzietnej rodzinie. Te szafki to były jeszcze z czasów gdy się kupowało je każdą osobną, żadnej zabudowy tyle, że fronty były już w miarę nowoczesne. Szafki dostali przetarte z kurzu itp ale bez wielkiego szorowania.

Jak po nie przyjechali to zrobili takie oczy 8] i stwierdzili, że chyba są nowe. Szafki były białe, miały 17 lat. 

Ale znam ludzi, którzy w 5 lat potrafili nowe meble kuchenne do zabudowy, w miarę porządne, doprowadzić do takiego stanu, że w zasadzie nie zaszkodziłoby je wywalić na śmietnik.

:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, r1sender napisał:

stawiam orzechy przeciwko kokosom, że po kilku latach uzytkowania kuchni jak pozrywać Tobie blaty i odstawić szafki nie lepiej będzie wyglądało:hehe:

likwidowałem mieszkanie po 17 latach. za szafką zlewozmywakową było trochę pajęczyn i kilka zacieków na kaflach - 2 machnięcia szmatą i było ogarnięte.

Żadne nowe formy życia tam nie wyewoluowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ale znam ludzi, którzy w 5 lat potrafili nowe meble kuchenne do zabudowy, w miarę porządne, doprowadzić do takiego stanu, że w zasadzie nie zaszkodziłoby je wywalić na śmietnik.
:facepalm:


Ja akurat od dziecka nauczona bylam szanowac zabawki (do dzisiaj mam je w stanie fabrycznym). To samo z samochodami, urzadzeniami, meblami czy ubraniami.
Dlatego potem w razie potrzeby bez trudu sprzedaje swoje rzeczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wAgNeR napisał:

 


Ja akurat od dziecka nauczona bylam szanowac zabawki (do dzisiaj mam je w stanie fabrycznym). To samo z samochodami, urzadzeniami, meblami czy ubraniami.
Dlatego potem w razie potrzeby bez trudu sprzedaje swoje rzeczy.

 

 

Więc jesteś idealna :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, wAgNeR napisał:

 


Ja rozumiem, ze to nie jest kuchnia urzadzona wczoraj, ale przy odrobinie wysilku, mozna bylo utrzymac ja w lepszym stanie.
Tu zdjecie mojej kuchni, w starym mieszkaniu - ma 11 lat, bez zadnego remontu (codzienne gotowanie, normalne uzytkowanie).

już piałem ale teraz się przyjrzałem - znam osobę, która meble wyglądające dokładnie jak twoje, nawet okucia takie same, zamęczyła w 5 lat.

:facepalm:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wAgNeR napisał:

Ja akurat od dziecka nauczona bylam szanowac zabawki (do dzisiaj mam je w stanie fabrycznym). To samo z samochodami, urzadzeniami, meblami czy ubraniami.
Dlatego potem w razie potrzeby bez trudu sprzedaje swoje rzeczy.

 

jesteś siostra LiWkA czy jego pierwszą dziewczyną? :swinka::swinka::swinka::swinka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, twinsen napisał:

 jutro dopiero kupię zaślepki.

niedzielna praca w ___ się obraca.

Zabieranie się za takie akcje w niedzielę to zły pomysł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, twinsen napisał:

Jest problem z wodą. Zakręciłem główny zawór, żeby to spokojnie wyjąć. Ale okazało się że te zaworki przy ścianie są poprzekręcane. Też tak to zastałem. Więc dopóki tego nie zamontuję od nowa to nie mamy wody :/ Albo jutro dopiero kupię zaślepki.

 

 

Zaworki są poprzekręcane, czy pokrętła? Zdejmij pokrętła i prawdopodobnie zamkniesz zaworki kombinerkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wAgNeR napisał:

 


Co Wy z tym sprzataniem? Przeciez to sa czynnosci, ktore sa tak naturalne jak oddychanie. Po co z tego robic wydarzenie?

 

jak widać nie dla każdego sprzątanie jest normalne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wAgNeR napisał:

 


Co Wy z tym sprzataniem? Przeciez to sa czynnosci, ktore sa tak naturalne jak oddychanie. Po co z tego robic wydarzenie?

 

 

Nie robię z tego wydarzenia, spokojnie, wyrównaj oddech ;)

Akurat u mnie w domu to ja bardziej przykładam się do sprzątania niż moja :serce::(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Tak to jest skonstruowane jedni mają lepiej inni trochę gorzej. Ale czy to powód aby oceniać lub obrażać?


Jak ktos cos pokazuje, to musi liczyc sie z tym, ze ktos to skomentuje. Jak pokazujecie zdjecia lasek i Twinsen krytykuje, to jest OK?
A ja mam ochote oceniac jego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wAgNeR napisał:

 

 


Jak ktos cos pokazuje, to musi liczyc sie z tym, ze ktos to skomentuje. Jak pokazujecie zdjecia lasek i Twinsen krytykuje, to jest OK?
A ja mam ochote oceniac jego.

 

Tylko że to działa w dwie strony ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.