Skocz do zawartości

Audi A8 4.2 TDI


kravitz

Rekomendowane odpowiedzi

Temat trochę jako ciekawostka.

 

Czy auto z tematu ma jakieś znane wady wrodzone? Obecny model :ok:

 

Coś bardzo kosztownego przy zwykłym użytkowaniu takiego wozidła?

Rozrząd wynalazek? Skrzynia z plasteliny? Zawieszenie jednorazowe? Może elektryka choinka?

 

Zakładamy, że właściciela znamy, ma kupę siana i serwisowanie tego samochodu dla niego to jak splunięcie. 

 

Auto może niezbyt popularne, ale na AK pewnie jeździ takich trochę? :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat trochę jako ciekawostka.
 
Czy auto z tematu ma jakieś znane wady wrodzone? Obecny model :ok:
 
Coś bardzo kosztownego przy zwykłym użytkowaniu takiego wozidła?
Rozrząd wynalazek? Skrzynia z plasteliny? Zawieszenie jednorazowe? Może elektryka choinka?
 
Zakładamy, że właściciela znamy, ma kupę siana i serwisowanie tego samochodu dla niego to jak splunięcie. 
 
Auto może niezbyt popularne, ale na AK pewnie jeździ takich trochę? :phi:
Myślę że nie jeździ. Znajdziesz kilka osób które by chciało, np ja, ale tu chyba nie ma kogoś kto ma. Panda w gazie jest tańsza itd itp...

Wysłane z mojego SM-G800H przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, electrofinger napisał:

Myślę że nie jeździ. Znajdziesz kilka osób które by chciało, np ja, ale tu chyba nie ma kogoś kto ma. Panda w gazie jest tańsza itd itp...

Wysłane z mojego SM-G800H przy użyciu Tapatalka
 

Ale powielasz stereotypy:facepalm:.Nie wszystkich interesują takie lochy .A co do tematu-user @doominik ma/lub miał tylko chyba benzynowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, electrofinger napisał:

Myślę że nie jeździ. Znajdziesz kilka osób które by chciało, np ja, ale tu chyba nie ma kogoś kto ma. Panda w gazie jest tańsza itd itp...

 

Bo to z Panda to prawda :)

Jeszcze nie badalem tematu ubezpieczenia tego Audi, ale mysle ze bede niemilo zaskoczony. Moze sie okazac, ze to polowa wartosci calej Pandy.

 

W ogole bym sobie glowy takim autem nie zawracal, gdyby nie to, ze wiem jaki egzemplarz bedzie sprzedawany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zamierzasz kupić nowe, to niczym się nie przejmuj, bo nie zdąży Ci się zepsuć, a jeśli nawet co to maz gwarancję.

 

Jeśli zamierzasz kupić używane, to daj sobie na spokój. To nie jest tani samochód. Jako nowe to był drogi samochód i to nadal jest drogi samochód, tyle że jego cena zakupu spadła. O tym że jest przekonasz się przy serwisie i na stacji (w mieście 15 l ON/100 km). Znam człowieka, który miał A8 D3 4.2 TDI - po 400 000 km padł silnik. Koszt naprawy nawet poza ASO to kosmos, a za nowy-używany silnik to ok. 30 k ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Manx napisał:

Jeśli zamierzasz kupić nowe, to niczym się nie przejmuj, bo nie zdąży Ci się zepsuć, a jeśli nawet co to maz gwarancję.

 

Jeśli zamierzasz kupić używane, to daj sobie na spokój. To nie jest tani samochód. Jako nowe to był drogi samochód i to nadal jest drogi samochód, tyle że jego cena zakupu spadła. O tym że jest przekonasz się przy serwisie i na stacji (w mieście 15 l ON/100 km). Znam człowieka, który miał A8 D3 4.2 TDI - po 400 000 km padł silnik. Koszt naprawy nawet poza ASO to kosmos, a za nowy-używany silnik to ok. 30 k ;) 

 

Auto o ktorym pisze, ma obecnie 140tys km i jest wlasnoscia prezesa firmy w ktorej pracuje ;)

Do 400tys km przebiegu mu bardzo daleko, a ja sam jezdze moze 15tys rocznie. Przebieg 200tys osiagne za 6 lat ;)

 

Moj obecny Lancer ma przebieg 125tys, jak go kupowalem mial 45tys. A kupowalem go w 2012.

 

Spalania w Audi nie zmienie, ale bym chcial wiedziec, czy tam sa jakies dziwne rzeczy montowane, ktore moga sie niekoniecznie zepsuc, ale np przestac dzialac po jakims przebiegu km lub wyjezdzonych godzin.

O ile pamietam, to w ktorym Mercedesie klasy E byla jakas pompa ktora miala zaprogramowany czas pracy. Pozniej przestawala dzialac.

 

Autem jechalem jako pasazer. Wyglada w srodku i na zewnatrz jak nowe. Szyber dach skrzypi przy otwieraniu ;]

 

VW jest znany z tego, ze robi czasem rzeczy zaskakujace i takich sie obawiam. Jakies wycierajace sie kola zebate rozrzadu zespolone z walem, albo rozciagajacy sie lancuch, padajace skrzynie czy silniki w ktorych wypalaja sie tloki albo pekaja glowice.

I takich rzeczy sie boje w tym aucie, bo tutaj moge na czesciach poplynac ostro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum A8 - nigdzie nie dostaniesz więcej informacji niż od samych użytkowników. Jak zbierać informacje o modelu, to na jak największej próbie.

 

Jeśli boisz się, kosztów napraw, to może oznaczać, że na ten samochód Cię nie stać. Nie ma w tym moim stwierdzeniu ani grama złośliwości. Kolega kiedyś opowiadał że tam wszystko jest drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale powielasz stereotypy:facepalm:.Nie wszystkich interesują takie lochy .A co do tematu-user [mention=145918]doominik[/mention] ma/lub miał tylko chyba benzynowe.
Panda w gazie urosła do symbolu na tym forum. Przekonałem się o tym chwaląc się na HP zakupem pięciletniej wtedy A6. Byli tacy co pukali się w czoło że za tyle kasy miałbym w/w nową i tanio jeździł, bezawaryjnie a później tanie naprawy... I co z tego. Lubię duże auta i przyjdzie czas że kupię sobie A8 lub A7. Używane oczywiście chyba że w totka wygram.

Wysłane z mojego SM-G800H przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Manx napisał:

Jeśli boisz się, kosztów napraw, to może oznaczać, że na ten samochód Cię nie stać.

 

Masz calkowita racje.

Nie stac mnie na takie auto i nawet normalnie bym go nie rozwazal.

Tutaj jednak jest sytuacja taka, ze samochod ze zrodla lepszego niz od rodziny ;)

 

Normalne auto (nawet Fiat :phi:) przy tym przebiegu nie powinno sprawiac problemow.

Ale nie wiem czy to jest normalne auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, kravitz napisał:

 

Masz calkowita racje.

Nie stac mnie na takie auto i nawet normalnie bym go nie rozwazal.

Tutaj jednak jest sytuacja taka, ze samochod ze zrodla lepszego niz od rodziny ;)

 

Normalne auto (nawet Fiat :phi:) przy tym przebiegu nie powinno sprawiac problemow.

Ale nie wiem czy to jest normalne auto.

Jak ostatnio bylo w serwisie to powinno byc ogarniete na ten rok i 15 tys km.

Kup jak cena rozsadna a potem sprzedasz najwyzej.

Jezeli teraz jest sprawne to rok jazdy o taki mikro przebieg tego nie zmieni.

Ubezpieczenie moze kupic mini casco jak nie masz na pelne i juz.

Ps. Jak bedzie faktura to pcc tez nie zaboli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, kravitz napisał:

Temat trochę jako ciekawostka.

 

Czy auto z tematu ma jakieś znane wady wrodzone? Obecny model :ok:

 

Coś bardzo kosztownego przy zwykłym użytkowaniu takiego wozidła?

Rozrząd wynalazek? Skrzynia z plasteliny? Zawieszenie jednorazowe? Może elektryka choinka?

 

Zakładamy, że właściciela znamy, ma kupę siana i serwisowanie tego samochodu dla niego to jak splunięcie. 

 

Auto może niezbyt popularne, ale na AK pewnie jeździ takich trochę? :phi:

Jak dobra cena i masz kasę to bierz i jeździj. Jak samochód serwisowany to nic się nie powinno dziać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, krzynios napisał:

Jak dobra cena i masz kasę to bierz i jeździj. Jak samochód serwisowany to nic się nie powinno dziać.

 

Wlasnie poczytalem sobie na forum A8 i tyle zrozumialem, ze jak serwisowany, to wlasnie moze sie cos dziac.

 

Leja tam jakies oleje Long Life z wymiana po 30-40tys km. I ten silnik podobno niedomaga na czyms takim po 200tys km najdalej.

 

Ale to moze byc taka sama madrosc forum, jak to ze lepiej kupowac uzywane, bo nowe moglo spasc z lawety ;) A pisza to ludzie ktorych nie stac na ASO i tym argumentuja lepszy serwis garazowy.

Nie wiem gdzie jest prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, kravitz napisał:

 

Wlasnie poczytalem sobie na forum A8 i tyle zrozumialem, ze jak serwisowany, to wlasnie moze sie cos dziac.

 

Leja tam jakies oleje Long Life z wymiana po 30-40tys km. I ten silnik podobno niedomaga na czyms takim po 200tys km najdalej.

 

Ale to moze byc taka sama madrosc forum, jak to ze lepiej kupowac uzywane, bo nowe moglo spasc z lawety ;) A pisza to ludzie ktorych nie stac na ASO i tym argumentuja lepszy serwis garazowy.

Nie wiem gdzie jest prawda.

Bez jaj :)

Moze to 200 tys dolozone do tych skreconych 300? Dlatego padlo.

Jak firma nie oszczedzala to aso nie zalowalo i mysle ze serwis byl na bogato. Sprawdz historie i zobacz co robili. Ocenisz czy cos sie szykuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, kravitz napisał:

 

Wlasnie poczytalem sobie na forum A8 i tyle zrozumialem, ze jak serwisowany, to wlasnie moze sie cos dziac.

 

Leja tam jakies oleje Long Life z wymiana po 30-40tys km. I ten silnik podobno niedomaga na czyms takim po 200tys km najdalej.

 

Ale to moze byc taka sama madrosc forum, jak to ze lepiej kupowac uzywane, bo nowe moglo spasc z lawety ;) A pisza to ludzie ktorych nie stac na ASO i tym argumentuja lepszy serwis garazowy.

Nie wiem gdzie jest prawda.

Postępuj zgodnie ze swoim podpisem "Nie oddawaj marzeń walkowerem" ;)

Jeśli cena Ci pasuje i znasz historię samochodu od nowości to lepszej okazji nie trafisz.

Nie ma samochodów które się nie psuja. Jak się zepsuje to trzeba naprawić i tyle.

Jak Ci nie pasuje wymiana oleju co 30tys to nikt Ci nie broni wymieniać co 20tys. Jeśli silnik w tej chwili dobrze pracuje, nie hałasuje, nie zgłasza błędów, to jest duża szansa, że przez następne 50-100tys też pojeździ pod warunkiem, że będziesz o niego dbał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, kravitz napisał:

Temat trochę jako ciekawostka.

 

Czy auto z tematu ma jakieś znane wady wrodzone? Obecny model :ok:

 

Coś bardzo kosztownego przy zwykłym użytkowaniu takiego wozidła?

Rozrząd wynalazek? Skrzynia z plasteliny? Zawieszenie jednorazowe? Może elektryka choinka?

 

Zakładamy, że właściciela znamy, ma kupę siana i serwisowanie tego samochodu dla niego to jak splunięcie. 

 

Auto może niezbyt popularne, ale na AK pewnie jeździ takich trochę? :phi:

 

W takim aucie wszystko jest kosztowne.

Bez ASO ciężko wiele prostych spraw rozwiązać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kravitz napisał:

 

Bo to z Panda to prawda :)

Jeszcze nie badalem tematu ubezpieczenia tego Audi, ale mysle ze bede niemilo zaskoczony. Moze sie okazac, ze to polowa wartosci calej Pandy.

 

W ogole bym sobie glowy takim autem nie zawracal, gdyby nie to, ze wiem jaki egzemplarz bedzie sprzedawany.

 

Znajomy ma, i mocno go przepytywałem, bo też byłem zainteresowany.

Ma ładny zdrowy egzemplarz, zna się na Audi bo ma je od zawsze itd.,

ma zaplecze warsztatowe swoje przy okazji innego biznesu.

 

Natomiast okazuje się, że eksploatacja jest tania do pierwszej awarii lub eksploatacyjnej wymiany.

Wszystko jest droższe, czasem dużo droższe, a czasem abstrakcyjnie drogie.

 

Dużo zależy od szczęścia i stanu technicznego jaki chcemy utrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrz chociazby na cene opon w tym rozmiarze. Do Lancera 1500zł, do A8 4tys...

Sama wymiana oleju z filtrami to nie 500zl tylko 1500zł, wiec sama eksploatacje jest sporo droższa, a jak coś padnie to koszty idą w tysiącach, zatankuj chociażby gównianą ropę i niech 8 wtrysków będzie do robienia/wymiany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, kravitz napisał:

 

Wlasnie poczytalem sobie na forum A8 i tyle zrozumialem, ze jak serwisowany, to wlasnie moze sie cos dziac.

 

Leja tam jakies oleje Long Life z wymiana po 30-40tys km. I ten silnik podobno niedomaga na czyms takim po 200tys km najdalej.

 

Ale to moze byc taka sama madrosc forum, jak to ze lepiej kupowac uzywane, bo nowe moglo spasc z lawety ;) A pisza to ludzie ktorych nie stac na ASO i tym argumentuja lepszy serwis garazowy.

Nie wiem gdzie jest prawda.

Do takich aut czasem potrzeba lepszego speca niż ASO. W każdym większym mieście znajdziesz taki warsztat, co ogarnia nietypowe i drogie naprawy nie bawiąc się w wymieniacza, jak robi to ASO. U mnie w Gdyni od VAGa jest taki warsztat, można poczytać https://pl-pl.facebook.com/VAG-BAUER-Service-1503612316541427/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, kaczorek79 napisał:

Do takich aut czasem potrzeba lepszego speca niż ASO. W każdym większym mieście znajdziesz taki warsztat, co ogarnia nietypowe i drogie naprawy nie bawiąc się w wymieniacza, jak robi to ASO. U mnie w Gdyni od VAGa jest taki warsztat, można poczytać

 

Dobra. Dzięki Ci za ten komentarz, rozjaśniło mi sytuację :)

Na pewno nie chcę mieć auta, gdzie przez pół miasta będę do mechanika ogarniacza jechał :ok:

Najbardziej pomocny tekst tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, kravitz napisał:

 

Bym se kupił Alfę 159 jakbym się stosował ;)

Audi A8 nie jest moim marzeniem.

 

A potrzebna Ci taka krowa do czegokolwiek? To sie kompletnie nie nadaje do codziennej jazdy po miescie, ;)

Jezeli cena jest na tyle dobra, ze mozesz sprzedac bez straty za jakis czas to mozna wziac z ciekawosci jak masz nadmiar gotowki ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maciej__ napisał:

 

A potrzebna Ci taka krowa do czegokolwiek? To sie kompletnie nie nadaje do codziennej jazdy po miescie, ;)

Jezeli cena jest na tyle dobra, ze mozesz sprzedac bez straty za jakis czas to mozna wziac z ciekawosci jak masz nadmiar gotowki ;] 

 

Właśnie chciałem z ciekawości.

Tej wielkości auto mi nie jest potrzebne, ale jechałem tym jako pasażer i wydało mi się auto bardzo, ale to bardzo przyjemne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kravitz napisał:

 

Właśnie chciałem z ciekawości.

Tej wielkości auto mi nie jest potrzebne, ale jechałem tym jako pasażer i wydało mi się auto bardzo, ale to bardzo przyjemne ;)

 

No to jak cena dobra i auto pewne to bierz :ok: Raczej watpliwe, ze bedziesz musial dolozyc do tego jakas absurdalna kwote....

A jak juz padnie, to zawsze mozna pewnie cos zakombinowac jak Ci juz wyzej pisali ;)

Upewnilbym sie tylko w ASO ze nie trzeba robic rozrzadu za 5kkm albo czegos rownie kosztownego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maciejkubi napisał:

Spojrz chociazby na cene opon w tym rozmiarze. Do Lancera 1500zł, do A8 4tys...

Sama wymiana oleju z filtrami to nie 500zl tylko 1500zł, wiec sama eksploatacje jest sporo droższa, a jak coś padnie to koszty idą w tysiącach, zatankuj chociażby gównianą ropę i niech 8 wtrysków będzie do robienia/wymiany. 

Bez jaj. To auto za 450 kola. Ile ma kosztoeac serwis? Tyle co lancera za 60? Masz na konia masz na siodlo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, kravitz napisał:

Moj obecny Lancer ma przebieg 125tys, jak go kupowalem mial 45tys. A kupowalem go w 2012.

VW jest znany z tego, ze robi czasem rzeczy zaskakujace i takich sie obawiam. Jakies wycierajace sie kola zebate rozrzadu zespolone z walem, albo rozciagajacy sie lancuch, padajace skrzynie czy silniki w ktorych wypalaja sie tloki albo pekaja glowice.

I takich rzeczy sie boje w tym aucie, bo tutaj moge na czesciach poplynac ostro.

który rocznik audi?

Znałem takiego co się przesiadł z primery do a6 allroada używanego pewniaka. Jak kilka razy musiał odwiedzić serwis to potem tylko psioczył na to auto i wspominał primerkę jaka to była bezproblemowo i tania w utrzymaniu.

 

Jeżeli masz trochę kasy w zapasie na jakąś naprawę i nie będziesz potem mazgaił tylko się cieszył z fajnego auta to jestem na tak.

Jak ta fura Cię nie kręci to nie wiem czy bym w nią szedł, tu jednak trochę za komfort trzeba płacić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*jako ciekawostkę dodam że gdzieś po olx platalo się takie Audi i w ogłoszeniu było wyszczególnione najbardziej bylo :

- skrzynia biegów automat - po remoncie 12.000 zł na gwarancji jeszcze rok, przejechane 1.000 

 

 

Daje do myślenia czy chcesz takie auto mieć? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bielaPL napisał:

Znałem takiego co się przesiadł z primery do a6 allroada używanego pewniaka. Jak kilka razy musiał odwiedzić serwis to potem tylko psioczył na to auto i wspominał primerkę jaka to była bezproblemowo i tania w utrzymaniu.

 

Podstawowy wymóg przy posiadaniu kilkuletniego samochodu wyższej klasy, jeśli chcemy utrzymać go za rozsądne pieniądze, to konieczność wykonywania regularnych czynności serwisowych własnymi rękami. Niestety każdy serwis (nawet nieautoryzowany) za tego typu samochody liczy odpowiednio wyższe stawki za roboczogodziny. O ile w przypadku samochodów z niższej półki różnica w kosztach serwisu własnoręcznego i zleconego nie będzie duża, o tyle w przypadku samochodów wyższej klasy różnice te mogą być naprawdę duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, kravitz napisał:

 

Chyba 2012

Ile za to chce? Ze 150? Zabawka fajna. Jak rzeczywiście tip top to duża szansa że po roku shandlujesz bez straty. Pamiętaj też o ograniczonej funkcjonalności (sedan). Czasem to wkurza że coś 2m mógłbyś przewieźć bez problemu w hatchbacku a tak musisz czekać na transporty itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bielaPL napisał:

Ile za to chce? Ze 150? Zabawka fajna. Jak rzeczywiście tip top to duża szansa że po roku shandlujesz bez straty. Pamiętaj też o ograniczonej funkcjonalności (sedan). Czasem to wkurza że coś 2m mógłbyś przewieźć bez problemu w hatchbacku a tak musisz czekać na transporty itd...

 

Mam obecnie dwa sedany ;)

 

Nie lubię sprzedawać aut. Jak kupię, to trzyma długo.

 

Decyzję już podjąłem. Dla mnie auto zbyt kłopotliwe, nawet dla zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.