Skocz do zawartości

Sprzedaż pojazdu firmowego tylko innej firmie-jak ugryźć?


rostex

Rekomendowane odpowiedzi

Pewna firma chce sprzedać swoje auto jednak jest warunek aby kupujący też miał DG i będzie wystawiona FV VAT 23%. Nie wiem jaki jest tego cel.

Chciałbym kupić to auto, jako że nie prowadzę DG chcę pogadać ze znajomym prowadzącym autokomis, który kupi to auto na fakturę i mi je odprzeda. Jakich kosztów należy się przy tym spodziewać? Czy jakieś podatki do opłacenia po stronie komisu będą należne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RABIN napisał:

Poszukaj kogoś kto prowadzi działalność niech kupi to auto i za tą samą cene niech ci sprzeda.

Tak właśnie chce zrobić tylko jeden gość prowadzący DG niezwiazana z handlem autami zaczął coś mówić o doliczeniu jakiegoś podatku itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale  po co im  kasa jak  wystawią FV? 

Chyba,  że  cena taka,  że  jedną transakcją przekroczą limit jej posiadania. 

 

18 godzin temu, RABIN napisał:

nie bedzie zysku kupi za 1000 i sprzeda za 1000 zysku brak podatku brak.

min.  5% musi doliczyć  bo skarbówka  będzie się czepiać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie jakiego przepisu US narzuca jednostkowa marżę?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Na podstawie transakcji pozornej.
Brak marży, czyli transakcja sztuczna, generuje kłopotliwe pytania.

Wysłane z mojego telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Joki napisał:

FV nie firmie tylko do paragonu.

 

11 godzin temu, paulluck napisał:

Pewnie nie mają kasy fiskalnej i do sprzedaży jednego auta nie opłaca się im kupować.

 

 

Sam sprzedawałem auto osobie prywatnej i wystawiłem normalnie FV. Koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, komor napisał:

@Joki a dlaczego?

Tak ogólnie. Ja przez prawie rok sprzedawałem tak klientom indywidualnym aż od klienta, który chciał fakturę i ucięliśmy pogawędkę (jak się okazało właściciela biura księgowego, też księgowego) dowiedziałem się, że tak nie można.

Później trafiłem przypadkiem na program Elżbiety Jaworowicz, w którym była sprawa jak US rujnuje JDG pewnej pani wymagając od niej udowadniania istnienia nabywców prywatnych, którym wystawiła FV bez paragonu.

Skorygowałem sprawę brakujących paragonów do FV na rok wstecz profilaktycznie.

Przepisów nie podam. Polska to piękny kraj. To mi wystarczy.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Joki napisał:

Tak ogólnie. Ja przez prawie rok sprzedawałem tak klientom indywidualnym aż od klienta, który chciał fakturę i ucięliśmy pogawędkę (jak się okazało właściciela biura księgowego, też księgowego) dowiedziałem się, że tak nie można.

Później trafiłem przypadkiem na program Elżbiety Jaworowicz, w którym była sprawa jak US rujnuje JDG pewnej pani wymagając od niej udowadniania istnienia nabywców prywatnych, którym wystawiła FV bez paragonu.

Być może Pani miała w PKD wpisane obrót pojazdami, wtedy kasa jest wymagana przepisami i robisz fvat do paragonu dla klienta indywidualnego, natomiast jeśli sprzedajesz auto, które było środkiem  w firmie, to żadnej kasy mieć nie musisz. czyli różnica polega na tym, że sprzedajesz towar handlowy lub auto z firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Joki napisał:

Tak ogólnie. Ja przez prawie rok sprzedawałem tak klientom indywidualnym aż od klienta, który chciał fakturę i ucięliśmy pogawędkę (jak się okazało właściciela biura księgowego, też księgowego) dowiedziałem się, że tak nie można.

Później trafiłem przypadkiem na program Elżbiety Jaworowicz, w którym była sprawa jak US rujnuje JDG pewnej pani wymagając od niej udowadniania istnienia nabywców prywatnych, którym wystawiła FV bez paragonu.

Skorygowałem sprawę brakujących paragonów do FV na rok wstecz profilaktycznie.

Przepisów nie podam. Polska to piękny kraj. To mi wystarczy.

;)

Nie mam kasy, wystawiam tylko faktury bo nie świadczę uslug prywatnym osobom, raz na 5 lat jak sprzedam auto komus prywatnemu, to pani z US niech se w WK sprawdzi istnienie kupującego, a jak nie przerejestruje to ma kupę innych ewidencji do tego.

Oczywiście auto to nie długopis i na "Ukraińca" go nie sprzedam.

Księgowa twierdzi, że skoro to nie jest mój główny cel działalności i sporadyczna sprzedaż to nic nie grozi.

 

Swoją drogą, dostał ktoś tutaj paragon z komisu, czy raczej fakturę dają (nie wnikam czy pełna, czy marzę)?

Nie znam takiego przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Joki napisał:

Tak ogólnie. Ja przez prawie rok sprzedawałem tak klientom indywidualnym aż od klienta, który chciał fakturę i ucięliśmy pogawędkę (jak się okazało właściciela biura księgowego, też księgowego) dowiedziałem się, że tak nie można.

Później trafiłem przypadkiem na program Elżbiety Jaworowicz, w którym była sprawa jak US rujnuje JDG pewnej pani wymagając od niej udowadniania istnienia nabywców prywatnych, którym wystawiła FV bez paragonu.

Skorygowałem sprawę brakujących paragonów do FV na rok wstecz profilaktycznie.

Przepisów nie podam. Polska to piękny kraj. To mi wystarczy.

;)

 

Dziwne, odkupowalem do tej pory 5 aut z 3 roznych firm jako osoba prywatna i za kazdym razem dostawalem normalnie FV.

Dwie z tych firm to spore banki, jedna to korpo, wiec watpie, ze by sie podkladali w tak blahej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Dziwne, odkupowalem do tej pory 5 aut z 3 roznych firm jako osoba prywatna i za kazdym razem dostawalem normalnie FV.

Dwie z tych firm to spore banki, jedna to korpo, wiec watpie, ze by sie podkladali w tak blahej sprawie.

 

Ja też odkupywałem od mojej firmy i też dostałem normalną FV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, AkuQ napisał:

Być może Pani miała w PKD wpisane obrót pojazdami, wtedy kasa jest wymagana przepisami i robisz fvat do paragonu dla klienta indywidualnego, natomiast jeśli sprzedajesz auto, które było środkiem  w firmie, to żadnej kasy mieć nie musisz. czyli różnica polega na tym, że sprzedajesz towar handlowy lub auto z firmy.

Dealer prywatnemu paragon wydaje czy sama fakturę?

Pytam, bo prywatnie nowego nie brałem.

Choć fakt, paragon do faktury dla siebie, a klientowi fakturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie transakcji pozornej.

Brak marży, czyli transakcja sztuczna, generuje kłopotliwe pytania.

 

Wysłane z mojego telefonu

 

Ja rozumiem zasade Ale na jakiej podstawie akurat 5% a nie 3% czy 6.5%.

A ppza tym kłopotliwe pytania to jeszcze nie zakaz.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli sprzedający jest vatowcem to daje fv taką też dostałem.

 

Sprawa paragonów jest prosta sprzedajesz towar dostajesz od prywatnego kasę do łapy masz mu wydać dowód zakupu !!!

W przypadku sprzedaży auta wystawiasz fv i tyle nikt nie ma prawa tego podważyć. A już by mieć 100% niech nabywca za pojazd zapłaci przelewem na konto wskazane w fv. Przy dzisejszych nowinkach technicznych nic trudnego.

Kancelaria radców podatkowych z którą współpracuje też świadczy usługi dla osób prywatnych oni nie przyjmują za usługi opłat w formie gotowkowej tylko przelewem w ten sposób obchodzą konieczność posiadania kas fiskalnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, RABIN napisał:

Sprawa paragonów jest prosta sprzedajesz towar dostajesz od prywatnego kasę do łapy masz mu wydać dowód zakupu !!!

 

I jeśli sprzedajesz za gotówkę, to masz mieć kasę fiskalną. 

 

57 minut temu, RABIN napisał:

W przypadku sprzedaży auta wystawiasz fv i tyle nikt nie ma prawa tego podważyć. A już by mieć 100% niech nabywca za pojazd zapłaci przelewem na konto wskazane w fv. Przy dzisejszych nowinkach technicznych nic trudnego. Kancelaria radców podatkowych z którą współpracuje też świadczy usługi dla osób prywatnych oni nie przyjmują za usługi opłat w formie gotowkowej tylko przelewem w ten sposób obchodzą konieczność posiadania kas fiskalnych.

 

Tak się to właśnie robi. Trzeba mieć ślad - czy to w pamięci kasy, czy w wyciągu z banku - ile faktycznie klient zapłacił. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ZUBERTO napisał:

Choć fakt, paragon do faktury dla siebie, a klientowi fakturę.

Klient prywatny, który płaci gotówką i chce fakturę dostaje fakturę. Tzw. fakturę do paragonu. Od strony klienta niczym nie różni się ona od zwykłej faktury.

Natomiast sprzedawca wystawia paragon i podpina go do swojej kopii faktury.

Faktura do paragonu nie jest uwzględniona w księgach bo kwoty są już rozliczne na kasie.

Niektórzy aby uniknąć kłopotów z US przy sprzedaży nieistniejącej firmie lub takiej, która nie jest aktywnym płatnikiem VAT wszystkie transakcje przepuszczają przez kasę i wszystkie faktury nawet dla firm są do paragonów. Tak jest najbezpieczniej.

Być może w przypadku płatności przelewem można od razu fakturę? Nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na FV miałem zawsze gotówkę, nawet ostatnie auto kupowałem na Fakturę przez gotówkę, ale od tego roku weszły kolejne przepisy o praniu pieniędzy określające zakupy środków trwałych za gotówkę tylko do 15000 zł.

Cytuj

Transakcje na kwoty od 15 000 zł zawarte od 1 stycznia 2017 r. muszą być opłacone za pośrednictwem rachunku płatniczego. Dotyczy to transakcji pomiędzy przedsiębiorcami (zarówno krajowymi jak i zagranicznymi).

 

Więcej TU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, komor napisał:

Ja na FV miałem zawsze gotówkę, nawet ostatnie auto kupowałem na Fakturę przez gotówkę, ale od tego roku weszły kolejne przepisy o praniu pieniędzy określające zakupy środków trwałych za gotówkę tylko do 15000 zł.

Dotyczy to przedsiębiorców tylko. W sumie i dobrze, bo kontrole w prostszy sposób połapią się w przepływach pieniężnych, szczególnie między spółkami zakładanymi tylko dla podpuchy, bo jeśli 1 osoba ma 50 czy 100 spółek i nie są to spółki zarabiające w jakiejś tam gałęzi gospodarczej tylko służą do okazjonalnego przerzutu towaru między nimi, to skarbowo za ciekawie to nie wygląda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.