Skocz do zawartości

KIA ceed 1.5 T gdi 160 km opinie


deszczowyRoman

Rekomendowane odpowiedzi

 

8 minutes ago, volf6 said:

Tylko do takich zastosowań to chyba stosują jakiś inny pasek, odporny na olej?:)

 

Pasek jest specjalny ale szczegolnie te z poczatku produkcji okazaly sie mniej trwale niz mialy byc ;)

Skrocili tez interwal wymiany oleju do 15kkm, bo podobniez to mialo wplyw na przyspieszone luszczenie.

W kazdym razie nowa wersja 1,2 Puretech bedzie juz na lancuchu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, grogi napisał:

Skrzynia VAG MQ281, od 2020.

 

To jest faktycznie kupa, na necie pełno filmów z hałasującymi skrzyniami. VAG ponoć już znalazł lekarstwo- wymieniają na gwarancji jakąś śrubę (bez demontowania skrzyni) i problem znika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.03.2022 o 21:21, deszczowyRoman napisał:

Jak z trwałościa i serwisem takiego silnika w ceedzie z manualna skrzynia biegów?

Ktoś ujezdza?

O trwałości nie ma żadnych danych, bo silnik jest na rynku od 1 roku, a serwis normalnie, olej, filtry, świece, nic nowego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.03.2022 o 21:21, deszczowyRoman napisał:

Jak z trwałościa i serwisem takiego silnika w ceedzie z manualna skrzynia biegów?

Ktoś ujezdza?

Może jednak zapytaj sąsiada ;] ,bo są dwie strony odpowiedzi i żadna na temat...taka dygresja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.03.2022 o 21:21, deszczowyRoman napisał:

Jak z trwałościa i serwisem takiego silnika w ceedzie z manualna skrzynia biegów?

Ktoś ujezdza?

Mam na biegu kilka spraw dot. 1.6 tgdi. Wszędzie ten sam problem z układem wtryskowym, w którym kia odmawia napraw gwarancyjnych.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał:

Mam na biegu kilka spraw dot. 1.6 tgdi. Wszędzie ten sam problem z układem wtryskowym, w którym kia odmawia napraw gwarancyjnych.

A jaki to problem? Zaraz się okaże, że jedyne sensowne turbo na rynku ma Suzuki ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, wladmar said:

 

Automatyczne skrzynie w Suzuki to też duży plus - zwykły niezniszczalny hydraulik Aisin. 

 

Tak, mechanicznie nie ma sie do czego przyczepic, mialem na mysli kwestie wizualne + wnetrze ;]

Ja bym najchetniej kupil japonska technike we wloskim lub francuskim opakowaniu :ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

Tak, mechanicznie nie ma sie do czego przyczepic, mialem na mysli kwestie wizualne + wnetrze ;]

 

Kwestai subiektywna, oczywiście, ale fakt, Japonia ma swoje podejście do tych kwestii.

 

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

Ja bym najchetniej kupil japonska technike we wloskim lub francuskim opakowaniu :ok:

 

 

Niestety, działa to zawsze czemuś odwrotnie - pełno jest aut z japońskim opakowaniem i francuską techniką (vide Nissan), ale nigdy odwrotnie :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2022 o 19:02, bartekm napisał:

Zawalony dolot to teraz żaden problem, taki np. Nissan ma rozpisana procedurę czyszczenie specjalnym preparatem, a są tacy co czyszczą łupinami orzecha ;)

W ASO Peugeota właśnie tak czyszczą.  Niby nie problem, ale jak nie masz gwarancji to taka zabawa poza ASO teraz pewnie z 1500 najmniej, bo w ASO z 2500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Tak, mechanicznie nie ma sie do czego przyczepic, mialem na mysli kwestie wizualne + wnetrze ;]

Ja bym najchetniej kupil japonska technike we wloskim lub francuskim opakowaniu :ok:

 

Możesz kupić francuską technikę (tfu) w japońskim ;l Nissan :no:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rado_ napisał:

W ASO Peugeota właśnie tak czyszczą.  Niby nie problem, ale jak nie masz gwarancji to taka zabawa poza ASO teraz pewnie z 1500 najmniej, bo w ASO z 2500

W sumie można co 50 tys. km zdjąć głowice do przeglądu/czyszczenie, przy okazji od razu wymienić napęd rozrządu ;l Polecam w 1.2 tce :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wladmar napisał:

Niestety, działa to zawsze czemuś odwrotnie - pełno jest aut z japońskim opakowaniem i francuską techniką (vide Nissan), ale nigdy odwrotnie :( 

 

były francuzy C1 i 107 z silniką i skrzynią toyoty ;] 

jest jeszcze miszmasz japońsko japoński czyli suzuki swace

jak widać można i technikę od japonii wyciągnąć jak się dobrze dogada interesy ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bielaPL napisał:

 

były francuzy C1 i 107 z silniką i skrzynią toyoty ;] 

jest jeszcze miszmasz japońsko japoński czyli suzuki swace

jak widać można i technikę od japonii wyciągnąć jak się dobrze dogada interesy ;] 

 

O, właśnie, był jeszcze Fiat Sedici, czyli Suzuki SX4. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, wladmar said:

Niestety, działa to zawsze czemuś odwrotnie - pełno jest aut z japońskim opakowaniem i francuską techniką (vide Nissan), ale nigdy odwrotnie :( 

 

Ople swego czasu korzystaly z diesla 1.7 od Isuzu. No i nieszczesny 3.0 cdti to tez chyba byl japonski silnik.

Wiecej takich eksperymentow nie kojarze.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, bartekm napisał:

W sumie można co 50 tys. km zdjąć głowice do przeglądu/czyszczenie, przy okazji od razu wymienić napęd rozrządu ;l Polecam w 1.2 tce :]

Przynajmniej w ogloszeniu bez żenady piszesz, ze regularnie serwisowany w ASO.😆

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wladmar napisał:

 

Ale nie ma silników. 

Czemu? Ja wiem że teraz każdy oczekuje 500 KM, 2s do setki i spalania 2/100. Ale niektórzy chcą żeby auto w miarę normalnie jeździło. I nie zajmują się wyprzedzaniem w każdej sekundzie drogi tylko po prostu jeżdżą.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcindzieg napisał:

Czemu? Ja wiem że teraz każdy oczekuje 500 KM, 2s do setki i spalania 2/100. Ale niektórzy chcą żeby auto w miarę normalnie jeździło. I nie zajmują się wyprzedzaniem w każdej sekundzie drogi tylko po prostu jeżdżą.

znajomy miał właśnie kupować jakiegoś nowego CXa za 150 klocków... przejechał się i powiedział... no jedzie do przodu i tyle... i stoi przed dylematem czy normalna jazda jest warta aż 150 tys zł

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marcindzieg napisał:

Czemu? Ja wiem że teraz każdy oczekuje 500 KM, 2s do setki i spalania 2/100. Ale niektórzy chcą żeby auto w miarę normalnie jeździło. I nie zajmują się wyprzedzaniem w każdej sekundzie drogi tylko po prostu jeżdżą.

 

Jak już się przyzwyczaisz do turbo, to wolnossący nie bawi. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wladmar napisał:

 

Jak już się przyzwyczaisz do turbo, to wolnossący nie bawi. 

Zawsze mi tłumaczono że diesel fajnie jeździ bo ma kopa. Pojeździłem i nie podzielam opinii. Są silniki i silniki w różnych budach. Trochę bez sensu to porównywać. Osobiście uważam że jedyną wadą porządnego, wolnossącego silnika jest spalanie. Ale to rozwiązują hybrydy. A jak ktoś chce porządnego kopa to dobry elektryk nie ma konkurencji. Niezależnie jak będziemy zaklinać rzeczywistość.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, bielaPL napisał:

znajomy miał właśnie kupować jakiegoś nowego CXa za 150 klocków... przejechał się i powiedział... no jedzie do przodu i tyle... i stoi przed dylematem czy normalna jazda jest warta aż 150 tys zł

Zawsze może kupic Peugeota 5008 1.2 130 KM za te 150 klocków.😆

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

Zawsze mi tłumaczono że diesel fajnie jeździ bo ma kopa. Pojeździłem i nie podzielam opinii. Są silniki i silniki w różnych budach. Trochę bez sensu to porównywać. Osobiście uważam że jedyną wadą porządnego, wolnossącego silnika jest spalanie. Ale to rozwiązują hybrydy. A jak ktoś chce porządnego kopa to dobry elektryk nie ma konkurencji. Niezależnie jak będziemy zaklinać rzeczywistość.

 

To wszystko nie zmienia faktu, że mając do wyboru 150 KM w turbodoładowanej benzynie, a te same 150 KM w wolnossącej zdecydowanie wybieram turbo. Mazda ma wolnossące i dlatego jak dla mnie po prostu odpada. Nieprzyjemnie się jeździ wolnossącym, jak już się przyzwyczaiłeś do turbo i mocnego dołu. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, wladmar said:

 

To wszystko nie zmienia faktu, że mając do wyboru 150 KM w turbodoładowanej benzynie, a te same 150 KM w wolnossącej zdecydowanie wybieram turbo. Mazda ma wolnossące i dlatego jak dla mnie po prostu odpada. Nieprzyjemnie się jeździ wolnossącym, jak już się przyzwyczaiłeś do turbo i mocnego dołu. 

 

Mazda ma turbo tylko ich nie oferuje w EU niestety.

Takie CX-5 w USA wychodzi z 2,5T i to juz musi bardzo fajnie jezdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wladmar napisał:

 

To wszystko nie zmienia faktu, że mając do wyboru 150 KM w turbodoładowanej benzynie, a te same 150 KM w wolnossącej zdecydowanie wybieram turbo. Mazda ma wolnossące i dlatego jak dla mnie po prostu odpada. Nieprzyjemnie się jeździ wolnossącym, jak już się przyzwyczaiłeś do turbo i mocnego dołu. 

Jeździłem wolnossącą Imprezą 150 KM i Astrą 1.4 T 140 KM. Ja wiem że to 10 KM różnicy ale jak turbo takie cudowne to powinno być super. I sorry ale w Imprezie doznania są duuużo lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcindzieg napisał:

Jeździłem wolnossącą Imprezą 150 KM i Astrą 1.4 T 140 KM. Ja wiem że to 10 KM różnicy ale jak turbo takie cudowne to powinno być super. I sorry ale w Imprezie doznania są duuużo lepsze.

 

Nie porównuj Imprezy z jakąś Mazdą CX-3 czy Astrą ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, marcindzieg said:

Jeździłem wolnossącą Imprezą 150 KM i Astrą 1.4 T 140 KM. Ja wiem że to 10 KM różnicy ale jak turbo takie cudowne to powinno być super. I sorry ale w Imprezie doznania są duuużo lepsze.

 

Akurat ten silnik w Astrze dosc plynnie rozwija moc i tego turbo nie czuc ;)

Tak czy owak, ja bym wolal w Mazdzie jakies 1,5-1,6T niz wolnossace 2.0.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Akurat ten silnik w Astrze dosc plynnie rozwija moc i tego turbo nie czuc ;)

Tak czy owak, ja bym wolal w Mazdzie jakies 1,5-1,6T niz wolnossace 2.0.

Dlatego piszę że to zależy od tylu czynników że skreślanie od razu na starcie wolnossącego jest bez sensu. Miałem 2.0 140 KM w Kii Sportage i to taki kibel że chyba w Matizie były lepsze doznania z jazdy. Też bym wolał 1.6T od Subaru ale najbardziej mi pasuje jednak hybryda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcindzieg napisał:

Dlatego napisałem że trzeba porównać całość a nie tylko silnik. Bo nawet najlepszy da się zepsuć skrzynią czy podwoziem.

 

Całość jest taka, że bierzemy zwykłe kompakty/kompaktowe SUVy. Wszyscy mają turbobenzyny i tylko Mazda nadal wolnossące. To nie ma sensu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, marcindzieg said:

Dlatego piszę że to zależy od tylu czynników że skreślanie od razu na starcie wolnossącego jest bez sensu. Miałem 2.0 140 KM w Kii Sportage i to taki kibel że chyba w Matizie były lepsze doznania z jazdy. Też bym wolał 1.6T od Subaru ale najbardziej mi pasuje jednak hybryda.

 

Ale klasycznej hybrydy niestety Mazda tez nie ma...

W tej chwili to jednym z ciekawszych silnikow jest 1,6T 230KM HEV do Kia/Hyundai.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

Sprzedaje się bardzo dobrze. Więc chyba ma jakiś sens.

 

No właśnie bardzo słabo się sprzedaje, Mazdy nie ma w pierwszej dziesiątce nawet ani u nas ani w Europie. A tam, gdzie się sprzedaje dobrze, są inne silniki. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, marcindzieg napisał:

Jeździłem wolnossącą Imprezą 150 KM i Astrą 1.4 T 140 KM. Ja wiem że to 10 KM różnicy ale jak turbo takie cudowne to powinno być super. I sorry ale w Imprezie doznania są duuużo lepsze.

Trzeba było zrobić dziurę w plecionce w Astrze i odczucia byłyby lepsze 😉

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

Tak czy owak, ja bym wolal w Mazdzie jakies 1,5-1,6T niz wolnossace 2.0.

Mam jedno i drugie (znaczy silniki, nie mazdę 😄 ). Do miasta i okolic 2.0 jest idealne, bo jedzie ładnie z dołu. 1.6T przy miejskich prędkościach nawet nie zdąża rozpędzić turbosprężarki :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, iwik said:

Mam jedno i drugie (znaczy silniki, nie mazdę 😄 ). Do miasta i okolic 2.0 jest idealne, bo jedzie ładnie z dołu. 1.6T przy miejskich prędkościach nawet nie zdąża rozpędzić turbosprężarki :hehe:

 

U mnie obecnie 80-90% jazdy to trasa, glownie autostrady i drogi szybkiego ruchu.

Po miescie praktycznie nie jezdze, a jak juz to glownie autem zony.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, prawoimotoryzacja napisał:

Mam na biegu kilka spraw dot. 1.6 tgdi. Wszędzie ten sam problem z układem wtryskowym, w którym kia odmawia napraw gwarancyjnych.

 

A dokładniej? Bo jedyna aktualna sprawa to wtryskiwacze, które są wymieniane na gwarancji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, marcindzieg napisał:

Jeździłem wolnossącą Imprezą 150 KM i Astrą 1.4 T 140 KM. Ja wiem że to 10 KM różnicy ale jak turbo takie cudowne to powinno być super. I sorry ale w Imprezie doznania są duuużo lepsze.

 

Te 1.4T Opla nie jadą...

 

W rodzinie była Mokka 1.4T 140KM, zamieniona na CX-3 120KM. Według słów operatora emeryta to Mazda lepiej jedzie...

Inna kwestia, że te 2.0 120KM Mazdy na hamowni wypluwają po 140KM właśnie...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, K3 napisał:

 

Te 1.4T Opla nie jadą...

 

W rodzinie była Mokka 1.4T 140KM, zamieniona na CX-3 120KM. Według słów operatora emeryta to Mazda lepiej jedzie...

Inna kwestia, że te 2.0 120KM Mazdy na hamowni wypluwają po 140KM właśnie...

Czyli emeryt ciśnie do odcinki :skromny:;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, K3 said:

 

Te 1.4T Opla nie jadą...

 

W rodzinie była Mokka 1.4T 140KM, zamieniona na CX-3 120KM. Według słów operatora emeryta to Mazda lepiej jedzie...

Inna kwestia, że te 2.0 120KM Mazdy na hamowni wypluwają po 140KM właśnie...

 

CX-3 jest dosc lekka i z tym silnikiem jezdzi naprawde fajnie :ok: Mozna go odblokowac na 165KM ale roznica jest glownie na gorze skali obrotomierza.

Ja sie przesiadlem z 1,4T w Astrze J na CX-5 i na trasach jednak Oplem jezdzilo sie przyjemniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.