Skocz do zawartości

KIA ceed 1.5 T gdi 160 km opinie


deszczowyRoman

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, kravitz napisał:

Ja mam takie pytanie.

 

Czy nadal są na rynku jakieś silniki wtopy, które przeciętny Kowalski zajedzie przez 10 lat użytkowania?

Tak zakładając średnio nawet i 20kkm/rok.

1,6 PT (dawniej THP), 1,2 PT oczywiscie od PSA🙂

  • Lubię to 2
  • Haha 5
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, kravitz said:

Ja mam takie pytanie.

 

Czy nadal są na rynku jakieś silniki wtopy, które przeciętny Kowalski zajedzie przez 10 lat użytkowania?

Tak zakładając średnio nawet i 20kkm/rok.

 

Manual i automat że słabszymi silnikami VAG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, grogi napisał:

 

Uwalania się osadami z węgla w kolektorze dolotowym naprawić się nie da. Taka przypadłość bezpośredniego wtrysku... 😐

 

A jednak różni producenci jakoś różnie sobie z tym radzą i są silniki z bezpośrednim wtryskiem, które nie wykazują żadnych tego typu dolegliwości przez cały okres eksploatacji (200-300 kkm), a są takie silniki, które mają zawalony dolot już po 50 kkm. Sam bezpośredni wtrysk jeszcze nie determinuje problemów z nagarem w dolocie (inaczej wszystkie diesle od zawsze miałyby ten problem), chodzi o wadliwe zaprojektowanie silnika. 

Edytowane przez wladmar
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kravitz napisał:

Ja mam takie pytanie.

 

Czy nadal są na rynku jakieś silniki wtopy, które przeciętny Kowalski zajedzie przez 10 lat użytkowania?

Tak zakładając średnio nawet i 20kkm/rok.

Obecnie sprzedawany Mondeo/S-Max z 2.0 Ecoblue (diesel) ma już pewne przypadłości, jakieś wycieki z półosi i coś tam jeszcze. Czy sam silnik jest też wadliwy to pewnie z czasem wyjdzie. Może ktoś już miał jakieś przypadki, to nowa konstrukcja zaprojektowana przez Forda, a z tym zawsze było ciekawie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, wladmar napisał:

 

A jednak różni producenci jakoś różnie sobie z tym radzą i są silniki z bezpośrednim wtryskiem, które nie wykazują żadnych tego typu dolegliwości przez cały okres eksploatacji (200-300 kkm), a są takie silniki, które mają zawalony dolot już po 50 kkm. Sam bezpośredni wtrysk jeszcze nie deternimuje problemów z nagarem w dolocie (inaczej wszystkie diesle od zawsze miałyby ten problem), chodzi o wadliwe zaprojektowanie silnika. 

THP właśnie jest wadliwie zaprojektowane. Ja mialem po 50 kkm zasyfione na maksa, silnik w tryb awaryjny przechodzil, a po 80 kkm tak juz wyglądało.

Screenshot_20220330-110605_Photos.jpg

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rado_ napisał:

Cos tam niby poprwiali,  ale to jak perfumowanie gówna, szczegolnie, że 1,2 jak się okazuje kolejna wtopa.

Z drugiej strony to jest bardzo popularny silnik sprzedaje sie tego na peczki w EU w roznych modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Rado_ napisał:

THP właśnie jest wadliwie zaprojektowane. Ja mialem po 50 kkm zasyfione na maksa, silnik w tryb awaryjny przechodzil, a po 80 kkm tak juz wyglądało.

 

2.0 TSI mial wtrysk posredni chiba na luzie i nie osadzal sie nagar, teraz jak dodali GPF to juz nie ma wiec pewnie problem wroci :phi: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wujek napisał:

2.0 TSI mial wtrysk posredni chiba na luzie i nie osadzal sie nagar, teraz jak dodali GPF to juz nie ma wiec pewnie problem wroci :phi: 

VW rozwiązał problem nagaru dodatkowymi wtryskiwaczami w dolocie, dzieki czemu zawory byly myte benzyną 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Rado_ napisał:

VW rozwiązał problem nagaru dodatkowymi wtryskiwaczami w dolocie, dzieki czemu zawory byly myte benzyną 

IMO moj juz tego nie ma ale to by trzeba bylo sie doktoryzowac z budowy silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, deszczowyRoman napisał:

Jak z trwałościa i serwisem takiego silnika w ceedzie z manualna skrzynia biegów?

Ktoś ujezdza?

to nowy silnik w miarę... na razie na forum kia nikt nie narzeka, bardziej temat zbieżności i przekoszonych fabrycznie karoserii ;] ale nie wiem ile w tym prawdy, moja jeździ prosto ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, kravitz napisał:

Ja mam takie pytanie.

 

Czy nadal są na rynku jakieś silniki wtopy, które przeciętny Kowalski zajedzie przez 10 lat użytkowania?

Tak zakładając średnio nawet i 20kkm/rok.

Chociażby stinger 2.0 

Fiat tipo,

@K3 jaki masz silnik w swoim Hyundaiu?

Edytowane przez deszczowyRoman
  • Kupa 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, marcindzieg napisał:

Dalej tego nie naprawili?

Głównym problemem 1.2 PureTech nie jest nagar w dolocie (bo to dotyczy wszystkich benzyniaków z samym wtryskiem bezpośrednim), ale pasek rozrządu w kąpieli olejowej, który rozpuszcza się i łuszczy - zatykając kanały olejowe. I nie pomogły żadne modyfikacje paska ani stosowanie specjalnych olejów. PSA się poddało i od 2023 roku podobno mają przejść na łańcuch.

  • Lubię to 2
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, donpedro said:

Głównym problemem 1.2 PureTech nie jest nagar w dolocie (bo to dotyczy wszystkich benzyniaków z samym wtryskiem bezpośrednim), ale pasek rozrządu w kąpieli olejowej, który rozpuszcza się i łuszczy - zatykając kanały olejowe. I nie pomogły żadne modyfikacje paska ani stosowanie specjalnych olejów. PSA się poddało i od 2023 roku podobno mają przejść na łańcuch.

 

Łancucha też zrobić nie umiom - bo przecież w 1.6THP wyciągający się łańcuch był jednym z grubszych problemów.

Mój lokalny spec od Mini wymienia je w tych silnikach jak paski - komplet rozrządu co 60kkm 😄

  • Lubię to 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, kravitz napisał:

Ja mam takie pytanie.

 

Czy nadal są na rynku jakieś silniki wtopy, które przeciętny Kowalski zajedzie przez 10 lat użytkowania?

Tak zakładając średnio nawet i 20kkm/rok.

Hahahhahahahahahhwhwhahahh. 1.2 puretech pierwszy z brzegu ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wladmar napisał:

 

A jednak różni producenci jakoś różnie sobie z tym radzą i są silniki z bezpośrednim wtryskiem, które nie wykazują żadnych tego typu dolegliwości przez cały okres eksploatacji (200-300 kkm), a są takie silniki, które mają zawalony dolot już po 50 kkm. Sam bezpośredni wtrysk jeszcze nie determinuje problemów z nagarem w dolocie (inaczej wszystkie diesle od zawsze miałyby ten problem), chodzi o wadliwe zaprojektowanie silnika. 

Zawalony dolot to teraz żaden problem, taki np. Nissan ma rozpisana procedurę czyszczenie specjalnym preparatem, a są tacy co czyszczą łupinami orzecha ;)

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

Tak.

Żeby nie było to o 1.0 ecoboost też chodzą słuchy, żeby pasek wcześniej wymieniać z tego samego powodu. Ostatnio widziałem zdjęcia takiego a pękniętym tłokiem po 70 tys. km, a montują to teraz wszędzie. Chore to jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, grogi napisał:

 

Łancucha też zrobić nie umiom - bo przecież w 1.6THP wyciągający się łańcuch był jednym z grubszych problemów.

Mój lokalny spec od Mini wymienia je w tych silnikach jak paski - komplet rozrządu co 60kkm 😄

Pozornie może się to wydawać niepowiązane, ale bezpośredni wtrysk benzyny jest niszczycielem łańcuchów rozrządu. Bezpośredni wtrysk benzyny powoduje generowanie sadzy (stąd także konieczność stosowania GPF), która przedostaje się do oleju smarującego także łańcuch. W efekcie łańcuch "wyciąga się", co jednak nie wynika z wydłużania samych ogniw, ale luzów pomiędzy ogniwami "wyszorowanych" sadzą. Z tego powodu VW przeszedł w TSI z łańcucha na pasek (na szczęście suchy).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, bartekm napisał:

Hahahhahahahahahhwhwhahahh. 1.2 puretech pierwszy z brzegu ;]

Jeśli ktoś już koniecznie chce 1.2 PureTech, to lepiej wybrać wariant wolnossący (75-83KM) który ma wtrysk pośredni. Odpada przynajmniej kłopot z nagarem, a i pasek powinien wytrzymać dłużej, bo przy wtrysku pośrednim benzyna w mniejszym stopniu przedostaje się do oleju przy jeździe na krótkich odcinkach (benzyna w oleju dodatkowo przyspiesza rozpuszczanie paska).

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, grogi said:

 

Łancucha też zrobić nie umiom - bo przecież w 1.6THP wyciągający się łańcuch był jednym z grubszych problemów.

Mój lokalny spec od Mini wymienia je w tych silnikach jak paski - komplet rozrządu co 60kkm 😄

 

Kolejna generacja 1,2PT ma miec juz lancuch, wiec zobaczymy czy tym razem pojdzie im lepiej ;]

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, bartekm said:

Żeby nie było to o 1.0 ecoboost też chodzą słuchy, żeby pasek wcześniej wymieniać z tego samego powodu. Ostatnio widziałem zdjęcia takiego a pękniętym tłokiem po 70 tys. km, a montują to teraz wszędzie. Chore to jest...

 

Ogolnie koncepcja gumowego paska, ktory pracuje w oleju to niezbyt fortunne polaczenie ;)

Teraz juz na kazdym przegladze kontroluja pasek + skrocili interwal wymiany oleju, wiec w razie czego najwyzej sie wymieni pasek troche wczesniej :ok:

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, donpedro said:

Jeśli ktoś już koniecznie chce 1.2 PureTech, to lepiej wybrać wariant wolnossący (75-83KM) który ma wtrysk pośredni. Odpada przynajmniej kłopot z nagarem, a i pasek powinien wytrzymać dłużej, bo przy wtrysku pośrednim benzyna w mniejszym stopniu przedostaje się do oleju przy jeździe na krótkich odcinkach (benzyna w oleju dodatkowo przyspiesza rozpuszczanie paska).

 

Ten silnik ma juz GPF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ghost2255 napisał:

 

GPF niestety stosują już także w MPI.

Niektóre.

Np. obecnie produkowane Suzuki 1.2 oraz Hyundai/Kia 1.2 spełniają normy emisji cząstek stałych mimo braku GPF.

Ale nawet te MPI które mają GPF (np. 1.0T w Nissan/Renault/Dacia), generują znaaacznie mniej sadzy niż GDI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, donpedro napisał:

Niektóre.

Np. obecnie produkowane Suzuki 1.2 oraz Hyundai/Kia 1.2 spełniają normy emisji cząstek stałych mimo braku GPF.

Ale nawet te MPI które mają GPF (np. 1.0T w Nissan/Renault/Dacia), generują znaaacznie mniej sadzy niż GDI.

wg mnie spełniają dzięki Mild Hybrid ( Suzuki ) , nie  wiem jak ma Kia/Hyundai  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mmaciejosss napisał:

wg mnie spełniają dzięki Mild Hybrid ( Suzuki ) , nie  wiem jak ma Kia/Hyundai  

Spełniają normy bez GPF nie dzięki mildhybrid (który nie zmienia przebiegu spalania w cylindrze), ale dzięki dwóm wtryskiwaczom na cylinder (jeden wtryskiwacz na jeden zawór ssący). To powoduje, że mieszanka paliwowo-powietrzna jest bardzo równomiernie wymieszana, w efekcie nie powstaje sadza.

 

Suzuki nazywa to (dwa wtryskiwacze na cylinder) DualJet i stosuje w 1.2/83,

a Hyundai/Kia nazywa to DPI (Dual Port Injection) i stosuje w 1.2/84 oraz 1.5/110.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, komor napisał:

Obecnie sprzedawany Mondeo/S-Max z 2.0 Ecoblue (diesel) ma już pewne przypadłości, jakieś wycieki z półosi i coś tam jeszcze. Czy sam silnik jest też wadliwy to pewnie z czasem wyjdzie. Może ktoś już miał jakieś przypadki, to nowa konstrukcja zaprojektowana przez Forda, a z tym zawsze było ciekawie ;]

 

Ja mam Mondeo MK5, to przy przebiegu 40-80kkm musiałem w nim usunąć tyle "przypadłości" że będąc wcześniej użytkownikiem japońskich, lub nawet skundlonych japończyków  .... to przeżywam teraz jakiś nowy rozdział w motoryzacji w którym kumpluje się z mechanikiem.

 

nowa sonda lambda, nowe półosie, nowa maglownica z silnikiem wspomagania, nowa pompa paliwa wysokiego ciśnienia, modyfikacja odmy

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, komor said:

Obecnie sprzedawany Mondeo/S-Max z 2.0 Ecoblue (diesel) ma już pewne przypadłości, jakieś wycieki z półosi i coś tam jeszcze. Czy sam silnik jest też wadliwy to pewnie z czasem wyjdzie. Może ktoś już miał jakieś przypadki, to nowa konstrukcja zaprojektowana przez Forda, a z tym zawsze było ciekawie ;]

Sam silnik jest wadliwy.

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=297838

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, donpedro napisał:

Pozornie może się to wydawać niepowiązane, ale bezpośredni wtrysk benzyny jest niszczycielem łańcuchów rozrządu. Bezpośredni wtrysk benzyny powoduje generowanie sadzy (stąd także konieczność stosowania GPF), która przedostaje się do oleju smarującego także łańcuch. W efekcie łańcuch "wyciąga się", co jednak nie wynika z wydłużania samych ogniw, ale luzów pomiędzy ogniwami "wyszorowanych" sadzą. Z tego powodu VW przeszedł w TSI z łańcucha na pasek (na szczęście suchy).

 

czy dobrze rozumiem, że to jest argument za częstą zmianą oleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Azbest napisał:

 

Ja mam Mondeo MK5, to przy przebiegu 40-80kkm musiałem w nim usunąć tyle "przypadłości" że będąc wcześniej użytkownikiem japońskich, lub nawet skundlonych japończyków  .... to przeżywam teraz jakiś nowy rozdział w motoryzacji w którym kumpluje się z mechanikiem.

 

nowa sonda lambda, nowe półosie, nowa maglownica z silnikiem wspomagania, nowa pompa paliwa wysokiego ciśnienia, modyfikacja odmy

 

Też mam MK5.

Półoś? Ostatnio robiłem na gwarancji ? Reszta czeka aż się wysypie ;] Ale od 20 kkm poza przegubem nie doświadczyłem awarii :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, donpedro napisał:

ale pasek rozrządu w kąpieli olejowej

Ktoś może mnie wytłumaczyć jaki jest plus dodatni paćkania paska rozrządu w oleju, zamiast zastosowania normalnego suchego, który by pewnie działał bez problemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, iwik napisał:

Ktoś może mnie wytłumaczyć jaki jest plus dodatni paćkania paska rozrządu w oleju, zamiast zastosowania normalnego suchego, który by pewnie działał bez problemu?

 

Poza tym, że kawałki paska zapychają kanały i silnik się psuje (zazwyczaj już po gwarancji) nie ma żadnych. I ciężko uwierzyć w to, że jest to niezamierzone działanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, iwik said:

Ktoś może mnie wytłumaczyć jaki jest plus dodatni paćkania paska rozrządu w oleju, zamiast zastosowania normalnego suchego, który by pewnie działał bez problemu?

 

W teorii taki rozrzad ma mniejsze opory i mase, pracuje ciszej, nie jest narazony na fizyczne uszkodzenie i mial wytrzymywac wieksze interwaly ;]

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maciej__ napisał:

 

W teorii taki rozrzad ma mniejsze opory i mase, pracuje ciszej, nie jest narazony na fizyczne uszkodzenie i mial wytrzymywac wieksze interwaly ;]

 

 

No nie wierzę w to, że nie wpadli na pomysł, by zanurzyć ten pasek w zużytym oleju i zobaczyć stan paska po miesiącu ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, wladmar napisał:

 

No nie wierzę w to, że nie wpadli na pomysł, by zanurzyć ten pasek w zużytym oleju i zobaczyć stan paska po miesiącu ;]

Tylko do takich zastosowań to chyba stosują jakiś inny pasek, odporny na olej?:)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.