Skocz do zawartości

Opinia o Golfie Vi 1.4 TSI 122KM


bielaPL

Rekomendowane odpowiedzi

Od czasu zakupu minęło już 3 miesiące także czas na małą opinię

 

Auto to 10 letni golf VI, obecnie na blacie 114 tys. km., generalnie dosyć zadbany i w miarę trzymał się kupy jak go kupowałem ;) , co wyszło po 3 mc? W sumie nie za dużo, mały przeciek wody w drzwiach oraz coś związanego ze sprzęgłem trochę stuka na biegu jałowym po rozgrzaniu. Dodatkowo z jednego błotnika z przodu pozbyłem się pianki wyciszającej, która non stop była wilgotna i gdzie zebrał się mega syf. Obczyściłem, wypsikałem woskiem i zamknąłem. Zrobiłem wymianę oleju i filtrów oraz założyłem nowe opony całoroczne. Mechanik który go serwisował pochwalił, że dobra sztuka. Samochód głównie użytkuje na krótkich odcinkach 2x11km, czasem zdarzy się mała trasa ze 30km i to tyle.

Jak wrażenia:

-miałem trochę aut i rzeczywiście w golfie czuć trochę te "premium" ;], schowki wyłożone miekkim materiałem, materiały przyjemne, wiciszenie dobre, design poprawny, fajna praca silnika

-zawieszenie ciekawe, niby dosyć miekkie, dobrze wybiera dziury za to w zakrętach się nie przechyla za mocno, na obwodnicy też stabilnie i pewnie jedzie przy większych prędkościach

-układ kierowniczy normalny, Ceed 3 jest bardziej precyzyjny ale tutaj jakoś nie ma to większego znaczenia, kierownica dosyć spora jak na dzisiejsze standardy aczkolwiek dla mnie ok

-pozycja bardzo wygodna, co ciekawe to pierwszy kompakt gdzie dałem na najmniejszą wysokość fotela i nie odpada noga od sprzęgła, także tak jeżdżę. Przy moim 180cm jest wtedy masa miejsca nad głową i z zewnątrz pewnie śmiesznie to wygląda ;] . Fotele fajne wygodne, dobre podgrzewanie tyłka.

-ergonomia - normalna, żadnych cudów przemyślanych tu nie ma, wręcz przeciwnie.. guzik od ogrzewania tylnej szyby lub przełączenia nawiewu na wewnątrz (foto) są małe i zawsze trzeba oderwać oczy od drogi żeby dobrze w to wcelować, podgrzewanie lusterek jest w pokrętle na drzwiach a nie tak jak w innych autach zintegrowane z podrzewaniem tylnej szyby, brak autoclose można to jakoś zakodować interfejsem, przy deszczu jak się zbierze woda na dachu to otwierając drzwi może wpaść do srodka na próg...

image.png.08c12bcc6c12738227b9adda0bd67472.png

 

-silnik nie ma dobrych opini, to 1.4 CAXA na łańcuchu rozrządu, lubią się rozciągać i wtedy wymiana kosztuje kilka tysięcy, w moim roczniku niby coś tam poprawione ale różnie z tym bywa. Sama praca silnika bardzo fajna, ciągnie od samego dołu, pracuje aksamitnie i cicho. Do tego zużywa naprawdę mało paliwa. Pali mniej więcej podobnie jak Kia Ceed 3 kombi z 1.0 120KM a auto jest 10 lat starsze. Na baku (chyba 58 czy 60l) potrafię zrobić 650km 😮 także super wóz jak ktoś nie lubi często tankować. Skrzynia dosyć długa, biegi nie chodzą super lekko, dwójka do 100 ciągnie ale i tak samochód jest żwawy i czuć tutaj te 120KM w przeciwieństwie do Kia ;] . Osobiście charakterystyka powoduje że nie korci mnie do ciśnięcia także turlam się raczej spokojnie.

-wygląd w sumie klasyka, powoli się starzeje co jest na plus u niemców, minus za reflektory u mnie są zmatowiałe i sporo ludzi się z tym boryka

-bagażnik jest i tyle ;) są haczyki, w porównaniu do innych aut jest dosyć mały także jak ktoś tu potrzebuje przestrzeni to na pewno nie hatchback

 

Podsumowując: zakup udany, auto na razie odpala i jeździ, robi to naprawdę w przyjemny i fajny sposób. To mój pierwszy niemiec. Gloryfikacja ich obecnie to trochę przesada bo auto jest poprawne i dobre, jednak wciąż można wiele udoskonalić. Aczkolwiek trochę tej  magii VW jest, przynajmniej dla mnie ;] .

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem troche mk6 i faktycznie jest to auto, które przyjemnie się prowadzi, a silnik 122 KM taki akurat, nie zachęca do szaleństw, ale też fajnie się zbiera z niskich obrotów. Rozrząd póki nie hałasuje na zimnym, to będzie jeździł. W porównaniu z mk7, którą mam czuć różnicę w masie auta, no i w nowszej generacji silników 1.4 urwali jeszcze na ekonomii, za to na plus dla mk6 za wyciszenie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, bielaPL napisał(a):

Od czasu zakupu minęło już 3 miesiące także czas na małą opinię

 

Auto to 10 letni golf VI, obecnie na blacie 114 tys. km., generalnie dosyć zadbany i w miarę trzymał się kupy jak go kupowałem ;) , co wyszło po 3 mc? W sumie nie za dużo, mały przeciek wody w drzwiach oraz coś związanego ze sprzęgłem trochę stuka na biegu jałowym po rozgrzaniu. Dodatkowo z jednego błotnika z przodu pozbyłem się pianki wyciszającej, która non stop była wilgotna i gdzie zebrał się mega syf. Obczyściłem, wypsikałem woskiem i zamknąłem. Zrobiłem wymianę oleju i filtrów oraz założyłem nowe opony całoroczne. Mechanik który go serwisował pochwalił, że dobra sztuka. Samochód głównie użytkuje na krótkich odcinkach 2x11km, czasem zdarzy się mała trasa ze 30km i to tyle.

Jak wrażenia:

-miałem trochę aut i rzeczywiście w golfie czuć trochę te "premium" ;], schowki wyłożone miekkim materiałem, materiały przyjemne, wiciszenie dobre, design poprawny, fajna praca silnika

-zawieszenie ciekawe, niby dosyć miekkie, dobrze wybiera dziury za to w zakrętach się nie przechyla za mocno, na obwodnicy też stabilnie i pewnie jedzie przy większych prędkościach

-układ kierowniczy normalny, Ceed 3 jest bardziej precyzyjny ale tutaj jakoś nie ma to większego znaczenia, kierownica dosyć spora jak na dzisiejsze standardy aczkolwiek dla mnie ok

-pozycja bardzo wygodna, co ciekawe to pierwszy kompakt gdzie dałem na najmniejszą wysokość fotela i nie odpada noga od sprzęgła, także tak jeżdżę. Przy moim 180cm jest wtedy masa miejsca nad głową i z zewnątrz pewnie śmiesznie to wygląda ;] . Fotele fajne wygodne, dobre podgrzewanie tyłka.

-ergonomia - normalna, żadnych cudów przemyślanych tu nie ma, wręcz przeciwnie.. guzik od ogrzewania tylnej szyby lub przełączenia nawiewu na wewnątrz (foto) są małe i zawsze trzeba oderwać oczy od drogi żeby dobrze w to wcelować, podgrzewanie lusterek jest w pokrętle na drzwiach a nie tak jak w innych autach zintegrowane z podrzewaniem tylnej szyby, brak autoclose można to jakoś zakodować interfejsem, przy deszczu jak się zbierze woda na dachu to otwierając drzwi może wpaść do srodka na próg...

image.png.08c12bcc6c12738227b9adda0bd67472.png

 

-silnik nie ma dobrych opini, to 1.4 CAXA na łańcuchu rozrządu, lubią się rozciągać i wtedy wymiana kosztuje kilka tysięcy, w moim roczniku niby coś tam poprawione ale różnie z tym bywa. Sama praca silnika bardzo fajna, ciągnie od samego dołu, pracuje aksamitnie i cicho. Do tego zużywa naprawdę mało paliwa. Pali mniej więcej podobnie jak Kia Ceed 3 kombi z 1.0 120KM a auto jest 10 lat starsze. Na baku (chyba 58 czy 60l) potrafię zrobić 650km 😮 także super wóz jak ktoś nie lubi często tankować. Skrzynia dosyć długa, biegi nie chodzą super lekko, dwójka do 100 ciągnie ale i tak samochód jest żwawy i czuć tutaj te 120KM w przeciwieństwie do Kia ;] . Osobiście charakterystyka powoduje że nie korci mnie do ciśnięcia także turlam się raczej spokojnie.

-wygląd w sumie klasyka, powoli się starzeje co jest na plus u niemców, minus za reflektory u mnie są zmatowiałe i sporo ludzi się z tym boryka

-bagażnik jest i tyle ;) są haczyki, w porównaniu do innych aut jest dosyć mały także jak ktoś tu potrzebuje przestrzeni to na pewno nie hatchback

 

Podsumowując: zakup udany, auto na razie odpala i jeździ, robi to naprawdę w przyjemny i fajny sposób. To mój pierwszy niemiec. Gloryfikacja ich obecnie to trochę przesada bo auto jest poprawne i dobre, jednak wciąż można wiele udoskonalić. Aczkolwiek trochę tej  magii VW jest, przynajmniej dla mnie ;] .

Sporo pali, mój ojciec ma golfa 7 1.2 105 i pali ponad 2 mniej

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał(a):

 

A gdzie tam masz podana jakas konkretna wartosc spalania w jego poscie? ;]

pewnie wyliczył sobie z ilości przejechanych km na baku ;) 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bielaPL napisał(a):

pewnie wyliczył sobie z ilości przejechanych km na baku ;) 

 

Problem w tym, ze nie podales ile wlewasz paliwa do baku po tych 650km, a tylko jaka ma pojemnosc ;]

I to chyba jeszcze z bledem, bo wg internetow zbiornik w G6 ma 55l :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też szukałem golfa 6, finalnie skończyło się na 7 variant. Porównując do octavi 3 która miałem od nowości , to golf jest sporo lepszym autem, przedewszystkim wyciszenie i prowadzenie to dwa różne światy. Golf 6 też prowadził się dobrze mimo tego że zawieszenie wcale nie było twarde.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bielaPL Dużo osób to mówi, że VAG-i zyskują już po krótkim użytkowaniu. Dla mnie w pierwszym zderzeniu po Włochach i Francuzach to jakby ktoś młotek zaopatrzył w koła. Miałem tak ze Skodą, a teraz uważam, że spoko auta, a dawniej miałem odruch wymiotny. Gratuluję nabytku, niech jeździ jak najdłużej. 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim Golfie V wlaśnie ten silnik tydzień temu się konkretnie wysrał. 

Ale nalot mam 225kkm.

Diagnozy awarii jeszcze nie mam, ale robienie głowicy będzie łagodnym wyrokiem.

 

Ja ten silnik- 1.4 122km bardzo lubię za charakterystykę, o niebo lepiej mi się nim jeździ niż nowymi generacjami 1.5 TSI

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A regulacja obrotow wentylatora tym +/- Cie nie wkurza?
Bo mnie straszliwie:sciana:
Też to średnie jest bo małe te guziory ale ustawiłem obecnie na 2 a golf sam sobie tym reguluje. Póki zimny to dmucha na 1, jak złapie temp wrzuca 3 a potem już jak środek trochę nagrzeje to ustawia się na 2. Pasuje mi to więc tam nie gmeram zbytnio ;)

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.12.2022 o 13:41, bielaPL napisał(a):

Dodatkowo z jednego błotnika z przodu pozbyłem się pianki wyciszającej, która non stop była wilgotna i gdzie zebrał się mega syf.

Masz na myśli gąbkę z tej okolicy ?

image.png.31b147ce91c771c15578b91b4b8d367e.png

Rozumiem, że to wyciszenie ale tak jak napisałeś tam jest wieczna wilgoć i syf- czy to nie powoduje dodatkowo korozji w tym miejscu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta gąbka wyciszająca jest widoczna pod błotnikiem po otworzeniu drzwi. W mk7 też nasiąka wodą, ja wyjąłem u siebie (dojście po odkręceniu nadkola) i owinąłem dokładnie streczem, później włożyłem z powrotem, żeby spełniało swoje zadanie i nie nasiąkało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli gąbkę z tej okolicy ?
image.png.31b147ce91c771c15578b91b4b8d367e.png
Rozumiem, że to wyciszenie ale tak jak napisałeś tam jest wieczna wilgoć i syf- czy to nie powoduje dodatkowo korozji w tym miejscu ?
Była mała ruda na tej zagiętej blasze ale oczyściłem i posmarowałem jakimś rust stop. Generalnie jak na syf w środku rudej brak ;).e6856641089b46c01373c7e51e240ea5.jpg2129cd82410364c893171c4c83e7ddc4.jpg

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, prawoimotoryzacja napisał(a):

@bielaPL, jaka wersja wyposazenia?

 

Matowinie reflektorów nie jest normalne w tym modelu, więc sobie to sprawdź, czy nie było jakiegoś dzwona?

sporo widzialem topicow o matowieniu i zmianie lamp dlatego tak podejrzewam że nie są super, co do dzwona ciężko powiedzieć, miernik ładnie wszystko pokazuje, na razie nic podejrzanego nie znalazłem z przodu, a już mu nadkola rozbierałem ;] , wiem tylko że często po trasach latał no i te spryski reflektorów ma, może jakieś zimowe płyny bardziej niszczą lampy - ciężko powiedzieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...

Mija rok z golfem. Na liczniku już 118kkm ;] czyli za dużo zgodnie z przewidywaniami nie jeżdżę. Furka cały czas jeździ jak jeździła. Opinie wciąż mam taką samą jak w grudniu że to bardzo przyjemnie dosyć fajnie zrobione auto. Oczywiście po głowie chodzą myśli jakiejś zmiany na coś bardziej z jajem ale po takim w miarę bezproblemowym egzemplarzu musiałbym iść w coś świeżego a to się łączy z $$$ których jak zawsze brak. Także wciąż z uśmiechem sobie śmigam. Co ciekawe druga połówka mocno polubiła golfa i wszystko jej tam pasuje ;] .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, bielaPL napisał(a):

Mija rok z golfem. Na liczniku już 118kkm ;] czyli za dużo zgodnie z przewidywaniami nie jeżdżę. Furka cały czas jeździ jak jeździła. Opinie wciąż mam taką samą jak w grudniu że to bardzo przyjemnie dosyć fajnie zrobione auto. Oczywiście po głowie chodzą myśli jakiejś zmiany na coś bardziej z jajem ale po takim w miarę bezproblemowym egzemplarzu musiałbym iść w coś świeżego a to się łączy z $$$ których jak zawsze brak. Także wciąż z uśmiechem sobie śmigam. Co ciekawe druga połówka mocno polubiła golfa i wszystko jej tam pasuje ;] .

Czas odwiedzić dobrego tunera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

Czas odwiedzić dobrego tunera.

a nie... ja jestem z tych co nie grzebią w aucie, po prostu zmieniam na mocniejsze bo tak łatwiej, aczkolwiek w przypadku tego egzemplarza to bez sensu, zawias jest komfortowy a nie sportowy także nie prowokuje za bardzo do jakiegoś ciśnięcia, ta konfiguracja jest optymalna i lepiej kupić GTI niż w tym dłubać

  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie opinie o golfie 6 ale z silnikiem 1.6tdi...

Jak by sobie dawał radę na dojazdach do pracy .. w jedną stronę 25 kilometrów z czego 5 km. Przez miasto gdzie stoję, albo i nie na dwóch światłach a reszta to teren nie zabiludowany , a poza tym to kręcenie się raczej na krótkich odcink od 2 do 10 km..

Czy DPF da radę ,czy lepiej poszukać czegoś prostego w benzynie np. Hyundai i20 1.2 benzyna ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, TWENTIS napisał(a):

 

 


Bo?
 

 

 

 

2 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

Bo jest z przed ery WLTP i pewnie nie jest tak zdlawiony na dole...

 

Dokładnie jak Maciej napisał- naciskam gaz i czuję, że auto chce jechać, natychmiast, nawet z niskich obrotów.

1.5 TSI potrzebuje się namyślić znacznie dłużej...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.08.2023 o 11:25, bielaPL napisał(a):

Mija rok z golfem. Na liczniku już 118kkm ;] czyli za dużo zgodnie z przewidywaniami nie jeżdżę. Furka cały czas jeździ jak jeździła. Opinie wciąż mam taką samą jak w grudniu że to bardzo przyjemnie dosyć fajnie zrobione auto. Oczywiście po głowie chodzą myśli jakiejś zmiany na coś bardziej z jajem ale po takim w miarę bezproblemowym egzemplarzu musiałbym iść w coś świeżego a to się łączy z $$$ których jak zawsze brak. Także wciąż z uśmiechem sobie śmigam. Co ciekawe druga połówka mocno polubiła golfa i wszystko jej tam pasuje ;] .

 

Prawie 6 lat jeżdżę :bzik:

Też nie mam parcia na zmianę, bo drugi żony zawsze jakiś służbowy jest ;]

Tak, czy siak Golf jak to Golf, nudny ale poprawny i przewidywalny, nie zawodzi (co by nie zapeszyć)

Liczyłem, nadal liczę się z tym, że może trzeba będzie rozrząd/łancuch wymienić, ale póki co nic się z tym nie dzieje więc jeździ :ok:

Aktualnie 131tkm i głównie jakieś eksploatacyjne rzeczy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.12.2022 o 22:55, sowik85 napisał(a):

Ja ten silnik- 1.4 122km bardzo lubię za charakterystykę, o niebo lepiej mi się nim jeździ niż nowymi generacjami 1.5 TSI

Tak tylko wtrącę, ze od tego 1.4 122 dużo lepiej i przyjemniej jeździ 1.4 140 KM, ale właśnie już nowe 1.5 popsuli 😁

Ten 122 KM ma taką dziwną przymuloną charakterystykę. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Cezarek napisał(a):

A jakie opinie o golfie 6 ale z silnikiem 1.6tdi...

Jak by sobie dawał radę na dojazdach do pracy .. w jedną stronę 25 kilometrów z czego 5 km. Przez miasto gdzie stoję, albo i nie na dwóch światłach a reszta to teren nie zabiludowany , a poza tym to kręcenie się raczej na krótkich odcink od 2 do 10 km..

Czy DPF da radę ,czy lepiej poszukać czegoś prostego w benzynie np. Hyundai i20 1.2 benzyna ..

Na takich krótkich odcinkach będzie palił z grubsza tyle samo co TSI.

Reszta jak to diesel, w porównaniu do TSI kiepska charakterystyka pracy, klekot, wibracje i ogólne wrażenie na duże nie. 
Jeśli nie będzie wyeksploatowany to jest szansa na bezawaryjność, bo to dość trwale jednostki.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dodam tylko że żonka w niedzielę śmignęła traskę 400km, głównie autostrady, wzięła golfa bo szybszy jest niż kia ;] , ona tak lata po 140, i patrzę wczoraj wieczorem a tam średnia na kompie 6,3 😮 strasznie mało jak na jej ciężką nogę ;] w kijance koło 7 wychodzi

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mrBEAN napisał(a):

Tak tylko wtrącę, ze od tego 1.4 122 dużo lepiej i przyjemniej jeździ 1.4 140 KM, ale właśnie już nowe 1.5 popsuli 😁

Ten 122 KM ma taką dziwną przymuloną charakterystykę. 

 

O którym 1.4 TSI piszesz :cfaniak:

Bo był ten 1wszej generacji twincharge z kompresorem+ turbo i ten drugiej (z paskiem rozrządu), który ma samo turbo.

Ten pierwszy chciał jechać już od niemalże 1k rpm ;]

Drugiego nie znam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, sowik85 napisał(a):

 

O którym 1.4 TSI piszesz :cfaniak:

Bo był ten 1wszej generacji twincharge z kompresorem+ turbo i ten drugiej (z paskiem rozrządu), który ma samo turbo.

Ten pierwszy chciał jechać już od niemalże 1k rpm ;]

Drugiego nie znam.

 

Oba jadą dobrze, ale miałem na myśli tem poprawiony z paskiem. 
CAXA chyba, jeśli dobrze pamiętam. 
 

Ten pierwszy miał 160 w Golfie i 180 w Fabii RS, oba generowały problemy. 
 

Ten na pasku 140 KM perełka 👌

Dynamiczny, oszczędny i bezawaryjny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym wątku jest mowa o Golfie 6, czyli silnik ea111 na łańcuchu. Jego charakterystyka jest fajna, choć czuć, że dusi się powyżej 4 tys rpm, za to świetnie oddaje moc od niskich obrotów. Aż się prosi o odblokowanie go u góry. W tych autach były też silniki porażka, czyli turbo + kompresor i faktycznie jechały od wolnych obrotów jak złe, do momentu, w którym topiły się tłoki 😉 . Później w G7 były już ea211 na pasku i tam 122 KM był charakterystyką bardzo  podobny do starszego ea111 122 KM, ale mam wrażenie, że starszy lepiej ciągnął z dołu, a nowszy z góry. Natomiast @mrBEAN miał w O3 ea211 140 KM i ten sobie radził najlepiej w każdych warunkach. W ogóle najmocniejszy w praktyce był 1.4 tsi 140 KM (nie licząc tych z kompresorem), bo w teorii jest tak:

1. 1.4 122 KM 200 Nm norma Euro 5

2. 1.4 140 KM 250 Nm norma Euro 5

3. 1.4 125 KM 200 Nm norma Euro 6

4. 1.4 150 KM 250 Nm norma Euro 6

5. 1.5 130 KM 200 Nm norma Euro 6

6. 1.5 150 KM 250 Nm norma Euro 6

To są dane na papierze. Na hamowni wychodzi mniej więcej tak:

1. 135 KM 225 Nm

2. 150 KM 285 Nm

3. 135 KM 220 Nm

4. 150 KM 280 Nm

5. 135 KM 225 Nm

6. 150 KM 275 Nm

Jak widać, najmocniejsza wersja z normą E5 była w rzeczywistości najmniej ograniczona softowo i tam najlepiej auta jechały.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, mrBEAN napisał(a):

 

 

Ten na pasku 140 KM perełka 👌

Dynamiczny, oszczędny i bezawaryjny. 

 

Potwierdzam, miałem ten silnik w octavii 3 i to był największy plus tego samochodu. Do tej pory żałuję decyzji sprzedazy. Po remapie jeszcze całkiem przyjemnie jechało 1.2 ea211 i dosyć podobna charakterystyka do 1.4. Zmieniłem na 1.5 tsi i sprzedałem na korzyść 1.0 tsi. Oczywiscie jak w nowszych pojazdach byłyby 1.4 140KM to bym kupił taki :)

Edytowane przez czachabrava
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, mrBEAN napisał(a):

Oba jadą dobrze, ale miałem na myśli tem poprawiony z paskiem. 
CAXA chyba, jeśli dobrze pamiętam. 

 

13 godzin temu, kaczorek79 napisał(a):

W tym wątku jest mowa o Golfie 6, czyli silnik ea111 na łańcuchu

 

tak ea111 na łańcuchu, co do caxa

"Jeśli mowa o EA111, to stosowano dwie wersje: turbodoładowaną o mocy 122 KM (oznaczenia CAXA lub CNVA, w produkcji od 2010 do 2014 r.) oraz Twinchargera o mocy 185 KM – był to przy okazji najmocniejszy w serii EA111 silnik 1.4 TSI/TFSI. W jego przypadku mamy do czynienia z kodami CAVG lub CTHG."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem od 2010   Skodę Octavię II gen z silnikiem 1,4 tsi 122 KM CAXA ( tylko turbo, bez kompresora , na łańcuchu )- zrobione prawie 300 tyś km - raz zepsuło się turbo ( zawiesił sie zawór ?) i chyba 2 x był robiony rozrząd,   teraz mam  Octavię III z silnikiem  1,5 tsi 150 KM juz zrobione - od 04.2023) ok 11 tys km obie w 6 biegowym manualu.

Ten nowy jest "trochę gorszy"- jakoś nierówno pracuje - przy ok 1400-2000, komputer stale sugeruje wyższy bieg już od ok 1400-1600- w starym stale starałem sie utrzymać minimum ok 1800-2000.

ALE jest oszczędniejszy ok 0,7-1 l/100 km, mimo wszystko bardziej elastyczniejszy i chyba bardziej dynamiczniejszy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.08.2023 o 20:43, Cezarek napisał(a):

A jakie opinie o golfie 6 ale z silnikiem 1.6tdi...

Jak by sobie dawał radę na dojazdach do pracy .. w jedną stronę 25 kilometrów z czego 5 km. Przez miasto gdzie stoję, albo i nie na dwóch światłach a reszta to teren nie zabiludowany , a poza tym to kręcenie się raczej na krótkich odcink od 2 do 10 km..

Czy DPF da radę ,czy lepiej poszukać czegoś prostego w benzynie np. Hyundai i20 1.2 benzyna ..

 

Znajomi mają G7 z tym silnikiem.

Jeżdżą jak Ty planujesz, krótkie odcinki. Podwózka dzieciaków do kolegi na wieś obok, czy do szkoły, jakieś zakupy.

Mają to auto już z 6-7 lat pewnie. Nie ma problemów z silnikiem czy DPF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, kaczorek79 napisał(a):

Jak widać, najmocniejsza wersja z normą E5 była w rzeczywistości najmniej ograniczona softowo i tam najlepiej auta jechały.

 

Wersję 1.4 150KM mam ja w Golfie 8 i uważam że jedzie lepiej ;]

Żart taki, bo tam jest jeszcze elektryk do wspomagania ;]

  • Haha 1
  • Kupa 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to było chyba z 5 lat temu ten drugi raz - mieli wstawiać nowy zmodyfikowany, poprawiony , wczesniej tylko coś poprawili.. ale niestety nie pamiętam szczegółów...

Wtedy teb 2 x  chyba ok 2-3 tys, ale poza ASO 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Chalek napisał(a):

Ale to w ASO chyba.

W sklepach internetowych same części 2.6 tys

https://rozrzad.pl/pl/p/Rozrzad-lancuch-Skoda-Octavia-1.4-TSI-CAXA-03C198229C/9435

 

czyli u mechanika to części ze 3-3.5 tys, + robota pewnie z 1.5-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, bielaPL napisał(a):

W sklepach internetowych same części 2.6 tys

https://rozrzad.pl/pl/p/Rozrzad-lancuch-Skoda-Octavia-1.4-TSI-CAXA-03C198229C/9435

 

czyli u mechanika to części ze 3-3.5 tys, + robota pewnie z 1.5-2

Nie no bez przesady, oryginalny zestaw kompletny kosztuje niecałe 2400 zł, a za 1300-1500 zł można mieć to samo w pudełku Swaga. Mechanik doliczy 200-300, za robotę 1000-1500. W 3 tys. można się zamknąć poza ASO, a jeśli tylko łańcuch wyciągnięty, to można kupić zestaw bez górnych kół zębatych, bez wariatora i wtedy części poniżej 1000 kosztują.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kaczorek79 napisał(a):

Nie no bez przesady, oryginalny zestaw kompletny kosztuje niecałe 2400 zł, a za 1300-1500 zł można mieć to samo w pudełku Swaga. Mechanik doliczy 200-300, za robotę 1000-1500. W 3 tys. można się zamknąć poza ASO, a jeśli tylko łańcuch wyciągnięty, to można kupić zestaw bez górnych kół zębatych, bez wariatora i wtedy części poniżej 1000 kosztują.

jeśli tak to tylko się cieszyć ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bielaPL napisał(a):

W sklepach internetowych same części 2.6 tys

https://rozrzad.pl/pl/p/Rozrzad-lancuch-Skoda-Octavia-1.4-TSI-CAXA-03C198229C/9435

 

czyli u mechanika to części ze 3-3.5 tys, + robota pewnie z 1.5-2

Tak jak kaczorek napisał, poza tym paskowe rozrządy wszyscy lecą na zamiennikach a na łańcuchy jest jakieś dziwne ciśnienie na OEM. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.08.2023 o 20:43, Cezarek napisał(a):

A jakie opinie o golfie 6 ale z silnikiem 1.6tdi...

Jak by sobie dawał radę na dojazdach do pracy .. w jedną stronę 25 kilometrów z czego 5 km. Przez miasto gdzie stoję, albo i nie na dwóch światłach a reszta to teren nie zabiludowany , a poza tym to kręcenie się raczej na krótkich odcink od 2 do 10 km..

Czy DPF da radę ,czy lepiej poszukać czegoś prostego w benzynie np. Hyundai i20 1.2 benzyna ..

To chyba jeden z mniej awaryjnych silników w tym aucie. Na takich odcinkach nie powinien sprawiać żadnych problemów , jeśli kupisz niezajezdzony egzemplarz. Spalanie będzie zauważalnie mniejsze niż w tsi, ten TDI pali dość malo. Jeśli miałbym robić takie odcinki to bralbym TDI zamiast TSI -oczywiacie mowa o TSI na łańcuchu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie dawno kupiłem Golfa VI, niestety trafił się z silnikiem 1.4 80 km. Z jednej strony to minus że taki słaby silnik ale z drugiej strony raczej bezawaryjna jednostka, dobra pod LPG i na tym mi zależało. W ciągu 5 tygodni przejechane ponad 7000 km. LPG założone, zasięg na butli 630 km :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.08.2023 o 09:40, kravitz napisał(a):

 

Znajomi mają G7 z tym silnikiem.

Jeżdżą jak Ty planujesz, krótkie odcinki. Podwózka dzieciaków do kolegi na wieś obok, czy do szkoły, jakieś zakupy.

Mają to auto już z 6-7 lat pewnie. Nie ma problemów z silnikiem czy DPF.

Mam jednego znajomka z 1.6tdi. Bardzo słaby dół względem starego 1.9tdi 101km axr to 1.6 to muł bagienny . DPF nie lubi miasta. Już raz go wymieniał na nowy. Cr raczej nic nie robił, dwumas też nie. Jeździ ma koło 200 nalotu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.