Skocz do zawartości

slawekw

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 153
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez slawekw

  1. ACC drugiej generacji jest fajniejszy, bo auto jedzie zgodnie z przepisami i można zakleić kamerę srebrną taśmą ? Super, szanuję !
  2. Nie wiem jak w innych VAG, ale u mnie nie. Cały czas świecą się tak jak na zdjęciu w pierwszym poście. Jak ktoś zapnie pas to ikonka zmienia się na fotel z zapiętym pasem.
  3. Kodiaq 2.0 TSI 180KM 4x4 (wersja ciężka, bo 7-osobowa ze szklanym dachem). Miasto: 10-12 l/100 Trasa 7,5-8,0 l/100 Z silnikiem 1.5 spali średnio 1l mniej.
  4. Tak. VAG już ogarnął problem (aktualizacją softu). Podobno działa.
  5. Oczywiście że DQ200. DQ250 jest starsza i 6-cio biegowa. Mój błąd.
  6. Dużo zależy od tego jaka to skrzynia. DQ250 (już chyba nie montują) czy raczej DQ381 - ta wytrzymuje 420 Nm i jest całkiem spoko.
  7. Jest bardzo dobrze, lepiej niż w przeciętnej klasie średniej. Bardziej jak w wyższej. A jak latasz po autostradach to możesz domówić dźwiękoszczelne szyby boczne.
  8. O stanie pasów (zapięte czy nie) w drugim rzędzie.
  9. slawekw

    Wyważanie kół

    Osobiście nie mam, ale kumpel miał problem z wibracjami w 2-miesięcznym aucie. Reklamował to - serwis twierdził że wszystko jest w normie. Więc pojechał tutaj na wyważanie z testem drogowym i okazało się że trzy z czterech opon (wszystkie nowe) tak biją, że nie da się ich wyważyć.
  10. Raczysz żartować ? Oczywiście że M365 ma wrzucony modyfikowany soft. Ale i tak lata max. 29 km/h. S12 ciągnęła do 55 km/h. Uwierz mi - robiło to wrażenie.
  11. Nigdy jej nie zostawiłem. Jeśli nie sprzedam - to zostanie jako tani środek transportu do zadań specjalnych
  12. Dzisiaj pożegnałem tę hulajnogę. Nie chciało mi się jej targać do domu do ładowania (bo ciężka). Więc sprzedałem. Jak auto z Polmozbytu za PRL - używana poszła ze sporym zyskiem.
  13. Hej, ale to nie jest test porównawczy ! Chciałem pokazać, że na M365 świat się nie kończy. Są trochę droższe i trochę lepsze hulajnogi (Speedway Mini / Ruima) lub znacznie droższe - ale czy znacznie lepsze ? To zależy. Opisywany sprzęt z uwagi na wagę, moc i rozwijaną prędkość jest tak naprawdę skuterem przebranym za hulajnogę. I tak należy go traktować.
  14. Taki jest plan ! Tę hulajnogę można zamówić w wersji z fabrycznymi hamulcami hydraulicznymi. Ale sporo drożej. Specjalnie wziąłem takie linkowe - żeby zmienić na dobrą hydraulikę.
  15. Koszt zależy od wielu zmiennych. Ja kupiłem bezpośrednio u producenta w chińskiej fabryce. Wyszło 4200 wraz z transportem i akcesoriami (klocki hamulcowe, opony). Jest szansa że niedługo ten model oraz Falcon Zero będą dostępne w polskim sklepie z normalną gwarancją. Realnego zasięgu jeszcze nie sprawdziłem. Dam znać.
  16. Oczywiście że tak Mam obie. Więc jestem miejsko-wiejski Może jakieś 500+ na każdą hulajnogę uchwalą ? Słowo klucz: "kombinowany". Fakt - to bydle jest słabo przenośne, ciężko je wnieść do autobusu czy tramwaju. Trzeba mieć też duże auto żeby się do bagażnika zmieściła. Ale przy mojej wadze (94 kg) eMKa jest po prostu za słaba.
  17. Masz już swoją hulajnogę Xiaomi M365 (lub Ninebot ES2) i dość szybko zaczynasz odczuwać, że czegoś w niej brakuje. Nie ma adrenaliny, prędkość mogłaby być większa a zasięg lepszy. Poza tym odczuwasz dyskomfort poza asfaltowy,i ścieżkami.. Ja byłem w takiej sytuacji. Zamówiłem więc coś większego, mocniejszego i szybszego. Jest to sprawdzona konstrukcja sprzedawana pod różnymi markami: Dualtron / Hunghao S12 / Tomini. Do mnie przyszła ta ostatnia: Suche parametry techniczne są imponujące, ale w zasadzie nie dają odpowiedzi "jak to jeździ ?" Moc: 2 x 1200W = 2400 W (napęd na oba koła) Prędkość max: 55 km/h Zasięg: 75-90 km Max obciążenie: 150 kg Jednak w porównaniu z dobrze znaną M365 już sama opona robi wrażenie: Dalej jest jeszcze lepiej. Wyższa (koła 10"), z szerszym podestem i dużo bardziej stabilnym mechanizmem składania kierownicy: Duże koła i tarczowe hamulce (rowerowe - możliwość wymiany na lepsze) zapowiadają emocje: Moje subiektywne odczucia z jazdy: :: hulajnoga jest wyraźnie głośniejsza od M365 :: hamulce nie są tak skuteczne na jakie wyglądają :: jest bardzo szybka - tam gdzie eMKA przestaje się rozpędzać ta dalej ciągnie :: opór powietrza wyciska łzy z oczu, konieczne okulary :: do kierownicy trzeba się przyzwyczaić, przez pierwsze kilometry wydaje się mniej wygodna niż w eMCe :: jest bardzo ciężka (30 kg) i gorzej się przenosi (brak blokady złożonej kierownicy o tylny błotnik) Po dwóch dniach zabawy powiem tak: jest dobrze. Jest adrenalina i wróciła radość ze śmigania taką popierdółką
  18. Chce mieć możliwość rozpędzenia się do tej prędkości. I zrobienia tego bardzo dynamicznie. Ale raczej nie na chodniku (wśród ludzi) czy na ścieżce rowerowej. To byłby hardcore.
  19. Tak. Nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek sprzętu na OFW
  20. Odgrzebuję wątek. Właśnie odebrałem swoją m365, zrobiłem przegląd "0" i kilkaset metrów po parkingu. Fajna rzecz. Ale najlepsze jest to, że czekając 3 miesiące na tę hulajnogę (zamówiona na GearBest) tak się nakręciłem, że zamówiłem kolejną. Trochę większą. cięższą i mocniejszą. 2400W (2 x 1200W, 55 km/h). Nazwa kodowa to S12 lub Dualtron. Jak dojdzie to podzielę się opinią.
  21. Mam kaprys kupić sobie taką. Na co uważać, czego się wystrzegać ? Gdzie tanio kupić ? Po co mi ona ? Nie wiem - fajny gadżet. OC w życiu prywatnym mam (jakby ktoś wyskoczył z takim tematem). Pewnie wrzucę Custom Firmware (CFW) - polecicie jakieś fajne ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.