Skocz do zawartości

bnow

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 797
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bnow

  1. bnow

    Rabaty na premiumy

    Przy drogich autach duży rabat się robi przez demo. Zamawiasz do produkcji. Potem rejestrują na demo, użyczają Ci i po kilku msc sprzedają. Jak pracowałem u importera, to z tym się ostro walczylo, ale taki wal ciężko wykryć...
  2. Jak nowy nie będzie pasował, to w PL jest już całkiem spory rynek aut 3 letnich po leasingu. Tego typu auta zazwyczaj są już normalnie użytkowane przez osoby na stanowiskach kierowniczych. https://www.master1.pl/ 3 lata przejeździłem Mondeo i choć wcześniej były to zazwyczaj lepsze auta, bardzo sobie chwaliłem ten samochód. https://www.otomoto.pl/oferta/ford-mondeo-oferta-specjalna-titanium-hybrid-automat-ID6CSn4g.html#681a4e3393
  3. bnow

    Alfa Romeo Stelvio

    Pojęcia nie mam. Nazywa się to Active Lighting System - Reflektory LED High z Dynamic Light Assist. Nowych VAGów miałem w sumie chyba z 9. Ten jest pierwszy, w którym mi mrugają :-).
  4. bnow

    Alfa Romeo Stelvio

    LEDy mam w Arteonie. W nocy od początku jak jeżdżę tym autem, co któryś kierowca mi mruga. W serwisie twierdzą, że lampy są ok. Zacząłem przyglądać się Passatom i Arteonom w nocy i daje to trochę po oczach. Może to kwestia VAGowskich rozwiązań, ale w Mondeo nikogo to nie raziło.
  5. W Skodzie Kodiaq też wychodzi sporo drożej niż Superb.
  6. Ale X5 nowe kosztuje pewnie z 50% więcej niż 5er, więc dysproporcja nie bierze się z dziwnej wyceny na rynku aut używanych, ale z tego ile kosztują na starcie. Co do zasady, to się zgadzam. Technologicznie nie ma, aż takich różnic jaka jest w cenie. Do tego SUVy gorzej się prowadzą
  7. X5 25d, a zapewne to jest w tej cenie, to za mały motor w tym aucie. Przymierzałem się i słabo to pasowalo do tego auta.
  8. bnow

    Rabaty na premiumy

    Do 100 ki jest w miarę, potem te auta puchną. Kolega wziął teraz X5 hybrid - jestem ciekaw jak to pojedzie. Miałem okazję jako pasażer jeździć tym w 7er przedłużonym i całkiem fajnie ten zestaw dawał radę.
  9. bnow

    Rabaty na premiumy

    Też "ledwo" jedzie
  10. bnow

    Rabaty na premiumy

    I pewnie jeszcze 25d
  11. 3 latka to się kupuje w Premium Selection i 2 lata masz całkiem przyzwoita gwarancję.
  12. W 2012 kupiłem 328i xdrive z przebiegiem 70 kkm w manualu. Trochę rzeczy trzeba było zrobic: akumulator, cewki, czujniki jakieś. Samo auto dość toporne w prowadzeniu i takie lekko nadwrazliwe. Jeździłem pół roku. E46 jeździłem mało, ale robiło o wiele lepsze wrażenie. Nastepca E90 czyli F XX też mnie zbyt nie porywało. Za to nowa 3 serii G to bardzo przyjemne auta, dla kogoś kto nie potrzebuje nie wiadomo jakiej przestrzeni.
  13. Mailem chyba taki sam pokrowiec lata temu w moim Audi 80 :-). Dawało radę
  14. bnow

    BMW bidaedyszyn

    W X to się sdrive nazywa, Na USA chyba tego dużo szło.
  15. bnow

    BMW bidaedyszyn

    Rozsądek, ekonomia. Oczywiście, to ważne. Ale do cholery to kącik motoryzacyjny! Czy każdy z Was zakochał się w pilnej uczennicy, w okularach i z Nią wziął ślub? Czy było trochę więcej szaleństwa? Tu powinni dyskutować pasjonaci... (to nie HP) 150 koni w 5 er serii G... Tyle miało najsłabsze E 39, z premierą w 1996....(ok, dzisiaj turbo, szybkie automaty itd...) Moje pierwsze 5er E39 (10 letnie) kupiłem w 2007 i miało koni prawie 200... I nie uważam, żebym z tymi kucami jakoś przesadził. Kręcą mnie auta i szokujące jest dla mnie to, że na kąciku moto-tematycznym tyle jest głosów na TAK... Albo tak się postarzeliśmy, albo ja do czegoś nie dojrzałem Życie jest jedno i uważam, że jeśli ktoś kocha auta, to szkoda czasu na auta nudne. Także, no - zgadzam się z Tobą
  16. bnow

    BMW bidaedyszyn

    Nie wiem skąd Wy takie rabaty z ulicy dostajecie. Kupowałem w zeszłym roku do firmy do produkcji 4 3er 20d xdrive, 1 X3 20d xdrive i 1 X5 45e. Przy "podpięciu" pod duże kilkuset samochodowe floty (dużej firmy z branży) maksymalny rabat jaki się udało dostać to 23%. W przetargu brało udział 3 dealerów z różnych lokalizacji. Leszcz jestem
  17. bnow

    BMW bidaedyszyn

    Jakbyś nie liczył, przy 3 latku utrata nominalna wartości bedzie sporo niższa niż przy nowym aucie. Komfort użytkowania podobny - minimalne zużycie i gwarancja. Minus jest taki, że trzeba trochę polować, żeby trafić coś fajnego.
  18. bnow

    BMW bidaedyszyn

    W programie Premium Selection masz 2 lata dodatkowej gwarancji. Przez polisę, ale szerokiej. Kupiłem tak 3 letnie X5 40d z przebiegiem 28kkm za pół ceny nowego i dziala to świetnie. Wymieniłem w ramach tej gwarancji wahacz, który mógłby wydawać się częścią eksploatacyjna. Bardzo dobre Assistance. Darmowe przeglądy. Mój koszt to tylko paliwo, polisa, opony i utrata wartości. Odsprzedam to za 2 lata 50 dych taniej, a nie 150 taniej. Te 2 lata jeżdżę bez stresu praktycznie jak nowym autem. Miałem sporo nowych samochodow, więc fetysz nowego jest czymś co mnie zupełnie nie rusza. Dla mnie kupno nowego auta to pójście na łatwiznę i marnowanie kasy. Auto z małym nalotem jeździ bardzo podobnie jak nowe, a często jest sporo tańsze. Jak ktoś lubi czesto zmieniać i lubi dobre auta, to jest dobra opcja. Dość fajny program aut używanych z gwarancją ma też Volvo. Tak można też zrobić sobie fajna przygodę z Porsche w ramach Porsche Approved (też działa przyzwoicie). Ale można też kupić nowe. Co, kto lubi...
  19. bnow

    BMW bidaedyszyn

    Kupowałem ostatnie auto w tym programie i sam program mogę polecić. Gwarancja dosyć szeroka, dobre assistance. 518d będzie moim zdaniem ciężko potem sprzedać. Poza tym to będzie jednak słabe. Poszukałbym auta 3 letniego z małym przebiegiem. Masz wtedy za sobą ca 40 procent utraty wartości. Niech będzie chociaż 520d xdrive, albo 530i xdrive. Optimum w 5er to 530d. 5er z przebiegiem do 30kkm znajdziesz spokojnie. EDIT: Przypomniałem sobie, że ujeżdżasz mocne cabrio z gwiazdą. W takim wypadku jeśli 5er z tym motorem Ci pasuje to bierz. Masz skalę porównawczą, więc wiesz co robisz.
  20. bnow

    Biały samochód ?

    Mam białego Arteona i czarnego Suva. Biały o niebo lepszy w utrzymaniu.
  21. bnow

    vw arteon vs Audi A5

    To może E-Klasa, albo 5er?
  22. bnow

    vw arteon vs Audi A5

    Zależy czego szukasz. Miałem nowe A4 poprzedniej generacji (2010) i nigdy do tego auta już nie wrócę. Było ciasne i mało komfortowe w trasie. Arteon jest wyraźnie większy z tyłu. Silnik pomimo 20 koni różnicy jedzie podobnie. Stabilniej w trasie. Co do napędu to AUDI też obniżyło lot jeśli chodzi o 4*4 w tańszych modelach (też pojawiał się Haldex), ale nie wiem, czy dotyczy to A5. 4 Motion, co nie każdy wie też jest stałym napędem - wyjściowo jest bodajże 99% / 1%. Działa to naprawdę dość przyzwoicie. Nie ma uczucia dołączania napędu, które miałem np w Fordzie Kuga. Jako drugie auto w rodzieni, wziąłbym A5. Jako pierwsze (rodzinne) Arteona.
  23. Dzisiaj to niestety trochę bardziej pogmatwane. W Ustawie o Rachunkowości kryteria określające to czy umowa księgowo jest leasingiem finansowym, czy nie określa Art. 3 pkt 4 - tam są wymienione różne kryteria. Często spółki będące częścią jakiejś zagranicznej grupy kapitałowej raportuja równolegle do właściciela wg ich standardów, a te często oparte są o IFRS/MSR) (Międzynarodowe Standardy Rachunkowości). Tam te kryteria od 2019 są już inne niz w polskiej ustawie i typowy najem z wysokim RV ujmujesz jak leasing finansowy. Reguluje to tzw IFRS 16. Wreszcie w PL spółki giełdowe też raportuja wg IFRS. Jeśli więc macie najem z dużym RV, a właściciel jest np z Holandii, to może być tak, że dział Finansowy raportuje wszystko co trzeba ustawowo w taki sposób, że auta nie są w aktywach. A Spółka matka ma standardy rachunkowe wg IFRS to w raportach dla nich najmy są pokazywane w bilansie. Żeby było śmieszniej w języku podatkowym są jeszcze inne kryteria. Parę lat temu przekonałem holenderskich właścicieli to zrobienia floty w leasingu finansowym, bo grupa szła na sprzedaż i wszyscy mieliśmy cele oparte o EBITDA. Stąd ten mój wywód :-).
  24. Tam gdzie masz częste M&A, EBITDA to główny wskaźnik w oparciu o który oceniane są zarzady. Zakup raczej tylko w spółkach z nadpłynnością. Najem może być leasingiem finansowym, wszystko zależy od treści umowy, a nie jej nazwy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.