MirekD

> gdzie moge dostac do skrzyni biegów części tylko servis czy sa jakieś inne sklepy z > częściami jest tam skrzynia 6 i trójka wyskakuje, potrzebna przesuwka pomiędzi 3 a 4 biegiem. seriws to ostateczność, najtaniej szukać po szrotach, można próbować w sklepach moto, ale tutaj musisz znać kod skrzyni. niech bardziej "oblatani" się wypowiedzą, coś na temat skrzyni 6'stki było ostatnio na forum.

> proszę zdjęcia tulei > http://zmniejszacz.pl/zdjecie/224/1888760_IMAG0576.JPG > http://zmniejszacz.pl/zdjecie/224/1888758_IMAG0575.JPG > a tu zdjęcie skrzyni i potrzebnej przesuwki między 3 a 4 bieg > http://zmniejszacz.pl/zdjecie/224/1888759_IMAG0579.JPG o.k. wygląda fatalnie jakby stał z zalanym wodą lub czymś b. agresywnym korozyjnie cylindrem a przy okazji jak jest historia auta ?

> Witam poszukuje bloku silnika dołu całego o takim oznaczeniu. Od czego może jeszcze pasować taki > silnik? Mój jest od stilo 1,9 jtd 16v 140km pewnie cała rodzina Fiata 1,9, może i Opel

> Diagnoza wytarta tuleja na 4 cylindrze blok na złom nie mam pojęcia od czego. pozd i zamykam temat nie masz obrazków ? może sworzeń się wysunął, już to widziałem ale w benzynie.

> jak wyjmę bagnet to też sadzi makabrycznie turbina jest tyle co po regeneracji a odma ta puszka za > silnikiem jest drożna bo ją wyjmowałem i czyściłem i nic nie pomogło. Jak złoże wszystko do > kupy to turbina puszcza olej na wydech bo robi się takie ciśnienie. Chyba zapieczone > pierścienie albo coś w tym stylu bo z komory dmucha jak ze sprężarki chyba że jest jakieś > odpowietrzenie o którym nie wiem? ewidentnie coś jest zatkane, nawet zapieczone pierścienie nie powinny dawać takiego wzrostu ciśnienia spalin w skrzyni korbowej przy drożnym odpowietrzeniu, sprawdź stan węża i króćca w pokrywie zaworów. olej na turbo trafia tylko poprzez rurkę smarowniczą i odpływa takim "karbowanym" kolankiem. jak mi zamarzła odma to ciśnienie gazów wypchało olej właśnie turbiną.

> Witam co mogło się stać siadła turbina została wymieniona na nową. Teraz po odpaleniu wydobywają > się ogromne ilości dymu z odmy z tego przewodu z odpowietrzenia silnika który idzie rurką do > wlotu turbiny i na wyższych obrotach zalewa turbo olejem i z tyłu niebiesko? Czy silnik się > skończył? ten ostatni opis świadczył by o przytkaniu odpowietrzenia skrzyni korbowej albo zatkanym odpływie oleju z turbo

> Od jakiegoś czasu borykam się z pojawianiem się nieregularnie błędu P0235. Błąd wyskakuje powyżej > 2,5 tyś obr na 4 lub 5 biegu. Pojawia się na 2 sek, następuje brak mocy po czym wszystko wraca > do normy. > Ze wszystkich opisów które znalazłem w internetach wynika że winowajcą jest czujnik ciśnienia w > kolekt. ssącym. W pierwszym etapie wyczyściłem obecnie używany, potem kupiłem nowy. Nic to nie > dało... > Dodam że EGR zaślepiony. > Co wymieniać lub czyścić dalej? Gdzie szukać winowajcy? Jak zdiagnozować? stan zaworu tzw. overboost'u ? u mnie się przycinał i dawał podobne objawy.

> Mi wcale nie zależy na serwisowaniu się w ASO, ale w tym Carserwisie mnie nieco postraszyli, że jak > wymienię > tarcze i klocki na takie które nie są orygialnym produktem z ASO Kii i zrobię to poza ASO, to > utracę gwarancję mechaniczną. > Sądzę, że raczej chodziło im o zrobienie wszystkiego by klient u nich pozostał i gwarancja chyba > nie nakazuje takiej > wymiany i serwisu tylko i wyłącznie w ASO. A może maja rację? a jak Ci udowodnią że robione poza ASiO ? zakładają plomby ? teraz prawo pozwala na serwisowanie poza ASiO i moga Ci skoczyć, nawet jak to zrobisz sam pod blokiem, układ hamulcowy tarcze i klocki mają ograniczoną gwarancję i nikt nikogo nie zmusza do wymiany w serwisach autoryzowanych przez KIA, a ten Carservis to mi się juz dawno o uszy obił jako badziew z autoryzacją, podziękuj za współpracę i zmień.

ja "namaściłem" olejem wrzecionowym i od 10 lat spoko, przeniosłem na aku. a jeszcze jedno, trzpień przetarłem jakimś super drobnym szmyrgel - papirem.

> To prawda. Pytanie gdzie się wlewa płynu do spryskiwaczy i jak filtr i rury do IC rozwiązali dla > diesla bo chyba foto pokazuje 1.8 (dobrze widzę?) tam coś nad zbiorniczkiem wyrównawczym widać, jakaś nakrętka na czerwono. rury pewnie też podobnie poprowadzili jak tu, tylko przodem.

> Wychodzę z założenia, że korona mi z głowy nie spadnie jak sprawdzę przed zamontowaniem i dlatego > zawsze sprawdzam. To tylko moment, a przynajmniej wiem, że jest OK. > Do silnika 1.6 przerwa istotnie jest 0,9 mm. > Gazu używam zgodnie z jego przeznaczeniem, tzn. w kuchence do gotowania, a tam nie ma świec > zapłonowych . jest iskrowa, jak masz automatyczną zapalarkę,

muszę zajrzeć pod kosz, auto ma już 14 rok od wypuska, u mnie 13 lat się kręci i pewnie pełnoletności doczeka. świece na bank dobre, kupiłem i sprawdzałem oporność przed założeniem, wszystkie identycznie pokazywały ( nie będę kłamał ile ale było jednakowo na omomierzu ), wymieniłem bo pokazało się fajlurowanie na grzaniu i fakt jedna był a sfajczona (zero przepływu prądu) ale po wymianie fajl nie minął, nowe dobierane po katalogu, co kupiłem nie pamiętam ale wydałem 7 dych na sztukę, mało mi łba nie urwała.

muszą być dwa, jeden podaje podciśnienie na zawór ten jest sterowany przez komp (stąd podłączenie do elektryki) i drugim wężykiem podaje zmienne podciśnienie na "gruche" a ta steruje kierownicami uchylając je mniej lub więcej, nie jest to sterowanie 0 - 1 ale płynne. zawór powinien wyglądać jak na obrazku, szara "główka", nowe są czarne w całości. może obłamał się jeden i dlatego widzisz tylko to co opisujesz, krućce z zaworu wychodzą jak na obrazku, jeden obok drugiego i wężyki lecą równolegle, jeden nad drugim.

ten pod akumulatorem ma mieć dwa wężyki, jeden idzie od "gruchy" na turbo, drugi leci do grodzi gdzie jest tzw "akumulator podciśnienia" taka czarna puszka dokręcona do silnika, wchodzą do niej chyba ze 3 - 4 wężyki. jeśli zawór z obrazków masz na dole to na 90% jest zardzewiały i generuje Ci babola, nie steruje kierownicami turbo. jest w jakimś wątku pokazany ten zawór przeniesiony na obudowę, nie dawno widziałem przeglądając forum , popatrzę i dam linka jak znajdę, jak nie jutro zrobię zdjęcia u siebie gdzie był i gdzie przeniosłem. o tak wygląda jakiś tekst tylko nie widzę czy przeniesiony czy w dole.

> Po podlaczeniu FES/MES wyszlo P0380 Przekaznik plytki grzejnej, termorozrusznika..... > Powiedzcie jak dokladnie sprawdzic moge te swiece. Przez jakas kostke? Czy grzebiac gdzies > bezposrednio przy swiecach? > Najlepiej krok po kroku. To moze jeszcze jutro przed oddaniem auta do ASO posprawdzam co i jak. no przez kostkę się da, potrzebny miernik. dłubania i gimnastyki sporo, ciasno. jedna nakrętka pod 10 i przekaźnik da sie na tyle przekręcić że kostki wypniesz (bardzo ciężko się wypinają, słaby dostęp do "zamka" )do świec idzie chyba kostka wewnętrzna (nie pamiętam) mają być 4 przewody, wpinasz w gniazdo kostki jeden kabelek omomierz a drugi do masy i sprawdzasz, czy coś wskazuje czy ciemno.

tu masz sznurek do niemal identycznego posta, dałem obrazki jak ten zawór wygląda, szukaj pod akumulatorem na podłużnicy idą dwa czarne wężyki plus wtyczka. sznurek do zaworu

> Czesc > bylo dobrze az do teraz. 100km od domu przy odpalaniu blad swiec. > najpierw check ok a po chwili zolty trojkat, mryga sprezynka i komunikat. Po chwili wszystko znika. > Czy to normalne? Do kompa podepne sie dop wieczorem. Czy to rzeczywiście ktoras swieca padla? > Robic wszystkie czy tylka ta padnieta? to wygląda dokładnie jak u mnie, a świece mam na bank dobre. szukam od prawie roku, auto pali nawet w duże mrozy, znaczy grzanie jest, uj wie co sie dzieje, na kompie wywala błąd grzania, centralka podmieniona , ma jeden przewód zasilający stale pod + i dwie kostki, jedna idzie na świeczki (kable sprawne) druga nie wiem gdzie, ginie w wiązce. jak coś wymyślisz daj znać, ja już nie mam pomysłow.

> Kilka lat wstecz miałem w pracy rosyjską maszynę z silnikiem A01M/takie miał oznaczenie/ szóstka > rzędowa. Na biegu jałowym drgania silnika ledwo wyczuwalne./ z kieliszka wódki kropelki by nie > wychlapał/ > Nie posądzasz chyba naszych wschodnich przyjaciół,że w maszynach budowlanych stosowali silniki z > dwumasą. Irek o tym piszesz ? siedzi między innymi w DT'cie, silnik nie do zdarcia

> A jakie ma obroty na jałowym? z Torque'a sczytuje 850 - 860 obr/min jak jest ciepły, na zimno po odpaleniu 100 więcej ale to trwa chwilkę (max 3 minuty i ssanie się odcina) na ucho Stilo ma ze 100 obr/min więcej na ciepłych wolnych jak Sportek

jak irek pisze i ja ma drugie auto z Koreii, moc i niutony identiko jak Stilo (115/255) i nie ma dwumasa !!! na wolnych silnikiem nie telepie, w kabinie cisza i w przeciwieństwie do Stilo lusterko nie lata jak wibrator a kierownica nie ma trybu stałego masażu. w trakcie jazdy też nic nie informuje że brak tego cuda techniki.

> te wibracje POWODUJE układ korbowo-tłokowy a dwumas ma zapobiegać rozwaleniu przedewszystkim > skrzyni biegów, przegubów i całej reszty. Na silnik to bedzie miało tez wpływ ale > przedewszystkim na dalsze elementy. dobra dobra, każdy ma rację ale... kiedyś dizle telepały bardziej niż dzisiejsze i dwumas nie było, sprawę załatwiały tłumiki drgań skrętnych w tarczy sprzęgła (sprężyny i elementy cierne) VW (tfu na psa urok) jako zamiennik dopuścił sztywne koło + zmodyfikowaną tarcze sprzęgła = znaczy można ( kolega z pracy ma takiego moda i twierdzi,że różnicy nie czuje ). Gdyby dobrać odpowiednią tarczę myślę że gra warta jest świeczki szczególnie przy możliwości tego co w/w koledze "zafundował dwumas a mianowicie obciął kielich skrzyni delikatnie wysuniętą sprężyną, że coś jest nie teges usłyszał gdy było za późno.

> Toś podpowiedział pamiętam,że było ale wątku nie odszukam, ktoś opisywał dokładnie co trzeba zrobić.

> Jak w temacie ktoś robił przeszczep radia z bravo do stilo ale z przodkiem od radia z stilona bo > podobno się da tylko układ guzików jest inny, ma ktoś taki przeszczep u siebie, jakieś > problemy z podpięciem radia pod can, nie wyrzuca żadnych błędów szukaj, było

> To tylko dwa lata wytrzymała (40 tys.km). Świece firmy Denso. Dzięki za odpowiedź u mnie Febi wytrzymały niecały rok, teraz siedzi jakiś badziew na B

niby dlaczego ? wymontowany ori Behr był zablokowany w pozycji otwarty, zablokowany znaczy wyskoczył z trzpienia prowadzącego i się szczęśliwie zatrzymał w pozycji otwartej auto się dogrzewało tylko latem. trafił na stół w garażu i śrubokręt pomógł dziada naprowadzić na trzpień, zalany wrzątkiem się otworzył, jak ostygł zamknął się = niepotrzebnie wymieniałem ? w d... mam taki termostat który sam z siebie wyskakuje z prowadzenia i się blokuje otwarty (na szczęście) lub zamknięty i gotuje silnik. nie mam złych przypadłości z Vernetem, będzie lał się wymieni, auto jeździ tylko na krótkich odcinkach więc się raczej za bardzo nie zgrzeje, kazałem obserwować wskaźnik temp. stary sprawny jak się wydaje Behr na pewno nie pojdzie na wymianę a do kosza. najbardziej mnie interesuje dlaczego wyskoczył z prowadnika.