Skocz do zawartości

Manx

moderator
  • Liczba zawartości

    4 833
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Manx

  1. Niedawno na jednej z grup napisała oburzona kobieta, że zamówiła Leona we wrześniu ub.r, miał być w marcu. Nie ma - w marcu zamiast auta dostała list, którym poinformowali ją, że termin ulega przesunięciu na bliżej nieokreślony - kiedy pojechała do salonu i zaczęła dociekać, to dostała od pracownika salonu niewążącą informację- poradę, żeby nastawiać się na odbiór auta w przyszłym roku 1,5 roku czekania na zwykły kompaktowy samochód - nieźle.
  2. Jechałem w zeszły weekend i mogę potwierdzić, że jest oznakowany prawidłowo z obu stron. Trzeba zakładać, że jest aktywny (akurat tego nie weryfikowałem osobiście na sobie, ale od kilku lat w PL nie można stawiać pustych skrzynek/atrap radarów). Trzeba się na drodze rozglądać.
  3. Jakiś czas temu gość w ASO Seata mi mówił, że VGP toleruje 1 miesiąc i 1000 km (czytaj- jeśli nic się w międzyczasie nie stanie, to problemów z gwarancją nie będzie, bo jeśli coś strzeli to zapewne chetnie się mna to powołają). Kilka lat temu znajomego handlowiec przekroczył o więcej to im ciachnęli gwarancję na Skodę. Najlepiej - zadzwoń do konkretnego ASO gdzie robisz przegląd i się upewnij. Ostatnio widziałem, że się nie wyrobię i przekroczę przegląd olejowy o 200 km - zadzwoniłem, potwierdzili że nic się nie stanie i byłem spokojniejszy.
  4. Trend obecnie jest taki, że jesteśmy w dziurze i robi się ciemniej. Od znajomych wiem, że na niektóre modele grupy VW czy BMW przy zamówieniu auta dealer nie podaje już terminu realizacji. Inny trend - po paru miesiącach odzywają się, że tej opcji, tamtej opcji nie ma i pytają czy klient zgadza się z niej zrezygnować, czy może jest gotów dłużej (de facto nie wiadomo ile) poczekać by dostać auto zgodnie z zamówieniem. Jedno co jest pewne, to że będzie drożej. Pierwszy sprawa to mikrochipy, których brakuje nie tylko dla motoryzacji, ale i dla producentów elektroniki. Druga sprawa- producentom nie opłaca się obniżać cen aut - noo głupi nie są . W ogóle to wszystko się tak sprytnie złożyło, że łątwiej im będzie przekonać klientów, żeby przestali kupować spalinowe i poszli w elektryki. Elektryki cenowo się trzymają, a spalinowe auta drożeją sporo i regularnie, przez co różnica się zmniejsza. To jest w dobrze pojętym interesie producentów, bo 1. zarabiają lepiej 2. niższa średnia emisja.
  5. Powinien się cieszyć, bo na zimówki może musiałby poczekać kolejne parę tygodni Swoją drogą nie spotkałem się z tym, by ktoś do lepszej wersji auta (jak np. R w VW) dostał w gratisie opony zimowe. Czasem w gratisie dadzą zimówki, ale z tego co zauważyłem to do podstawowych wersji, gdzie opony wychodzą tanio.
  6. dokładnie tak Te dokładki dobrze zamocowane chronią rant przed odpryskami od kamieni, piaskowaniem itp. Jeśli się sztywno trzymają, to ma to sens. Najlepiej montować to gdy będzie sucho, nadkola czyste i warto obejrzeć, czy nie ma tam już jakiś odprysków. Jest to dość skuteczna ochrona - ogarniałem pod sprzedaż dwie sztuki X3 E83, które miały fabrycznie nakładki. Auta 14-15 letnie - jedno to typowy wół roboczy znajomego - myty od święta gdy przez szyby nic nie widać, drugie członka rodziny regularnie dbane. Ani w jednym ani w drugim nie widać było rdzy na nadkolach i myślę że takie nakładki w tym sukcesie pomogły.
  7. Mam znajomego, który jest zakochany w Oplach i mu nie przeszło nawet gdy Opel stał się francuski. On zawsze, kiedy ktoś powie coś złego o Oplu lub sobie zażartuje z Opla, to mówi, że przed wojną Opel był konkurencją dla Mercedesa..... no to może im podpowiedział i będą szli z cenami w kierunku Mercedesa
  8. Manx

    Sir Frank Williams RIP

    Człowiek legenda - szkoda, że tacy ludzie odchodzą. Miejmy nadzieję, że zespół Williams nie zniknie, lecz kiedyś odzyska pozycję w F1, jaką zajmował w czasach świetności.
  9. Dobre Był "niszowy" zapewne Muszą mieć tam "świetne" planowanie, jeśli podstawowy model, który ciągnie sprzedaż, muszą wyciąć z oferty, bo nie wyrabiają z produkcją
  10. A może ów kierowca jechał agresywnie, dziwnym torem jazdy, jakby był pod wpływem? Żeby móc pociągnąć z OC sprawcy, to musi być na to dowód, że ten sprawca spowodował szkodę - oświadczenie, że się przyznaje, notatka policji. Na razie masz tylko nagranie, a z niego i z przesłuchania sprawcy może być notatka. Wyjmij kartę, by nie stracić nagrania i na policję z filmem. Potem do ubezpieczyciela. Generalnie jeśli nie chcesz czekać parę miesięcy, to będziesz musiał zrobić ze swojego AC, żeby potem po ustaleniu sprawcy, TU zrobiło regres z jego OC. Mam nadzieję że uda Ci się gnidę dorwać - odpowie za kolizję i ucieczkę z miejsca zdarzenia (a to nie tylko dodatkowe punkty, ale też TU może skasować mu zniżki i domagać się zwrotu kwoty wypłaconego odszkodowania).
  11. Manx

    DSG zamula

    0-100 w 5,5 s... no to chyba lepiej niż ośka miała w katalogu Chyba Twoim głównym problemem, by zejść niżej z casami to jest brak trakcji. A co do zamulania: w weekend zrobiłem trasę 600 km (500 km autostrada + 100 krajówki) i sporo razy wyprzedzałem dociskając pedał w podłogę. W efekcie dziś zamulania nie ma - pewno pajęczyną mi tam zarosło
  12. Manx

    Suzuki Swace

    Jak dla mnie nie ma problemu....ale przyznam, że mnie to dziwi, że są tacy, którzy przepłacając za Renault są przekonani, że kupili sobie Mercedesa i to w ogóle lepsze auto
  13. Manx

    Suzuki Swace

    Może przy flotach nie, ale przy małych firmach, nie byłbym pewien. Znam osobiscie przypadek człowieka, który przez lata dojeżdżał stare Vito, po paru latach wymieniał na parę lat młodsze ale też już niebyt świeże, a teraz śmiga Citanem. Jestem gotów się założyć, że kupił to Renault ze względu na znaczek na grillu
  14. Manx

    Rabat na nowe BMW

    No to chyba tylko używane... a z nowych to jedynie Dacia lub Toyota . W premiumach obecnie takie terminy nie występują.
  15. IMO totalnie bez sensu, bo za 200k można kupić nowe Tarraco. Ta oferta, to żadna okazja. Nowy to nowy, a przy okazji jeszcze masz 5 lat gwarancji. Jeśli byś sie zdecydował na nowy, to daj znać - skieruję Cię do znajomego w seacie.
  16. ACC w Cuprze był w opcji w pakiecie razem z Front Assist i asystentem jazdy w korku (te trzy tematy obsługuje ten sam radar), systemem rozpoznawania znaków drogowych (de facto to tylko kodowanie, bo kamera jest). Niestety kupowałem auto z placu, a człowiek w salonie, który konfigurował moje auto, nie dorzucił tego. Na pewno na używanych częściach byłoby taniej... ale te firmy od retrofitów które pytałem, nie chcą robić na cześciach niewiadomego pochodzenia, bo nie udzielają gwarancji, że to będzie działać. Sam nie ruszam, bo programowanie to dla mnie czarna magia, a ja + elektronika = zwarcie
  17. Połóż sobie dobrą niewidzialną wycieraczkę - już przy 70 km/h Ci nie będą potrzebne wycieraczki
  18. Ależ skądżeż - ta kamera na szybie sama z siebie nie jest radarem . Musi być radar w zderzaku i to właśnie on obsługuje ACC i FA. To co jest na szybie obsługuje Lane Assist, czujnik zmierzchu, asystenta świateł drogowych, czujnik deszczu, systemu rozpoznawania znaków drogowych i w niektórych modelach VW i pochodnych podnosi prędkość do jakiej działa ACC na podstawowym radarze ze 160 km/h do 210 km/h. Niestety dołożenie tego to droga zabawa - drogi jest sam radar, trzeba go skalibrować i zakodować (de facto tylko ASO może), wymienić wzmocnienie pasa przedniego, manetki... kupa złota.
  19. Chyba chciałeś powiedzieć "oferuje" a nie "sprzedaje". Swace (Corolla) widziałem raz, a Across to jak yeti - niby jest, ale nikt go nie widział
  20. Trudno się nie zgodzić. Największą wadą tego modelu (obecnej jak i poprzedniej generacji) była cena na tle konkurentów w klasie i głupie kompletacje wyposażenia (opcji w zasadzie nie było, a a chcąc coś dokupić, trzeba było dorzucić walizkę pieniędzy i kupić wyższą wersję, z dodatkami, których się nie chciało). Obecnie wadą aktualnego modelu jest wiek (premiera w 2014), co po nim (akurat nie z zewnątrz) widać. Cena ja czuję, że będzie premium, bo 1. jak to w Maździe 2. można podejrzewać, że umowa miedzy koncernami będzie taka, że nie bedą mogli sprzedawać taniej od Yarisa. W sumie w (nie)ciekawym kierunku to idzie - jak tak dalej pójdzie, chcąc kupić japońskie auto, w EU będziemy mogli wybrać oryginalną Toyotę lub Toyotę (Mazda) lub Toyotę (Suzuki) lub Toyotę (Subaru). Nissan pewno niedługo wyjedzie, Honda ... no niby jeszcze jest.
  21. Tego to nie wiedziałem, bo nie odczulem różnicy w ASO, gdzie jeżdżę.... ale kompletnie niezrozumiałe - że niby nagle ludzie przestali auta serwisować
  22. Z perspektywy człowieka, który miał ACC i miał co do niego neutralne nastawienie, (ACC miał oczywiste zalety, ale też czasem mnie wkurzał) to teraz majać auto bez ACC powiem, że mi tego brakuje na tyle, że myślałem o retroficie i tylko zacna cena takiej przyjemności (ok. 9000 zł) spowodowała, że nadal nie mam ACC. Zdecydowanie warto to mieć - sytuacji kiedy on człowieka zdenerwuje jest znacznie znacznie mniej niż tych kiedy jest pomocny.
  23. Też znam takich co nadal liczą na wyprzedaże Znajomy pracujacy w salonie mówi, że w tym roku na wyprzedaży na koniec roku to co najwyżej może mieć marynarkę, w której już nie chodzi Przy okazji chyba nadchodzi weryfikacja które salony przetrwają, a które będą się musiały zamknąć lub sprzedać większym- salon zarabia marżę wydając auto (oraz na serwisie w ASO), a teraz wydań mało, na zamówienia trzeba czekać, więc niektóre małe salony w mniejszych miastach będą mieć budżety napięte jak struna nim obecnie zamawiane auta dojadą.
  24. Albo Grandlandów nikt nie chciał, a Ci ostatni co chcieli, rozmyślili się otrzymawszy aktualizację terminu realizacji To IMO dość niszowy model, bo w PL ultra rzadko się to widuje, podczas gdy Pugów 3008 trochę jeździ.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.