Kuracjusz

> brałem taki kwit po tym jak poprzedni wlasciciel zgubil, trzeba znac tylko z jakiej komendy byla > policja do wypadku No dobra, ok, ale jakby ktoś kupił taki pojazd, to będzie miał duży problem?

> Nie potrzeba kwitka z policji, i tak musi robić cały przegląd bo poprzedni się skończył a w > wydziale kom. bez problemu oddadzą dowód bez tego bo dla nich się liczy papierek z przeglądu. Robiłeś tak? Byłem na policji i nie wypiszą, bo trzeba iść tam, skąd byli funkcjonariusze, a nie ja zostałem zatrzymany i nie jestem w stanie ustalić nawet, która to dzielnica...

Witam Chcę sprzedać skuter. Dowodu nie mam, bo zatrzymany za brak przeglądu. Kwit od policji zaginął. Skuter sprawny, mogę za 50,- wziąć z urzędu czerwone tablice na przegląd i po przeglądzie oddadzą dowód. A gdyby nie opłacało się robić pojazdu przed sprzedażą pod przegląd, albo poprostu nie chce się gonić za papierami, wydawać 5 dych, robić przeglądu,to jakie problemy może napotkać kupujący po dokonaniu transakcji? Praktykuje się sprzedaż pojazdu z zatrzymanym DR?

> nieno.. dobrze pokazują... auto zwykle "stoi" na skos przodem w stronę przycisku "start" w > windowsie Dziwnie to jest narysowane, bo podluznica jest przeciez z przodu i trzyma silnik od gory na srodku, a nie jak na rysunku, ze jest z tylu. Z drugiej strony znow mocowanie linki sprzegla jest za rura, a nie przed... A jesli chodzi o ciekawe rozwiazania, to nalezy dorzucic mocowanie cewki zaplonowej, ktorej wspornik jest przykrecony od spodu podluznicy i chcac ja odkrecic, trzeba opuscic silnik...

> Mówisz? > To jest taka wciskana kostka z lampy sufitowej na dwie zarówki 100W. Po 20 latach eksploatacji, > rozpadała się w palcach. Mi się taka rozpadła po roku i to przy 75W, ale ja połączyłem nią aluminium z miedzią... Z doświadczenia wiem, że jak chcesz 2000W na wago podłączać, to się w końcu stopi, ale nigdy nie miałem problemu z mniejszymi prądami, a już na pewno nie z oświetleniem. I zawsze zakładam WAGO, a nie noname z castoramy.

> Co wygląda? Najwygodniej mocować wszystkie kable na USMP, jest najszybciej i chyba najtaniej. Dzieki takim uchwytom kable nie odstają od ściany nawet na zakrętach i nie ma problemu z późniejszym tynkowaniem. Co do łączenia, to teraz robi sie różnie, chociaż z przewagą instalacji łączonych w puszkach od gniazdek i przełączników. Ja uważam takie rozwiązanie za dużo lepsze, ponieważ nie ma zaślepek na ścianach i wygląda to ładniej, a poza tym nie ma potrzeby doktoryzowania się w połączeniach w puszce łączeniowej, tylko odkręcamy gniazdko i wiemy, że idzie tam tylko kabel od gniazdek na tym odwodzie. Dochodzi do tego fakt, że przy takim rozwiązaniu mamy zminimalizowaną ilość połączeń kabli, przez co nie ma możliwości stopienia się jakiejś kostki, bo wszelkie połączenia mamy już w samym gniazdku lub wyłączniku (są jeszcze połączenia wago za wyłącznikiem jeśli mamy oświetlenie kilku pomieszczeń na jednym odwodzie, ale to zbyt małe prądy, aby doszło do uszkodzenia kostki, nawet wago).

> Koledze chyba nie o to chodziło: chce zostawić stare płytki, a do nich dokleić nowe, a nie na górę. To w sumie nie ma o co pytać, jedynie zrobić tak, żeby stare były ukryte pod meblami

> Zastanawiam się czy nie zostawić starych płytek pod szafkami w kuchni i pod szafą (zabudowa) dało > by to oszczędność około 5m2 - czyli 600 zł. Praktykuje się coś takiego ? Bez problemu, ale polecam grunt ceresit, przynajmniej na te płytki, które zostają

> A cholera wie. > Zadzwonię jutro i zapytam hydraulika. To po cholerę pytasz...

> bez użycia wędzarni > bez użycia drewna > bez użycia czegokolwiek innego niż piekarnik elektryczny. > Da się w mieszkaniu w bloku zrobić solidną wędlinę w kilka dni bez wydziwiania, bardzo prostym > przepisem. > Dymem nie czuć niestety, ale.... tak czy inaczej smakuje lepiej niż większość produktów w cenie do > 30zł/kg > I co najważniejsze: nie ma "polepszaczy" (poza tym co zjadła świnia) Świetnie, wypróbuję u siebie wg Twojego przepisu! 10/10 zapro do mnie

> no właśnie , jaki ? > może ktoś kupowal ew. ma pomysł > jako że pytanie o motorower to pytam TU Kymco Agility 4T.

> Mam kilka łazienek sprzątanych bardzo skrupulatnie codziennie. Problem w tym, że klasyczne fugi > zmywane razem z kabiną dobrym kwaśnym środkiem do kamienia są wymywane. Zrobiłem nawet fotkę > młotkiem ale niewiele widać. > Po prostu są wżery na milimetr, dwa. Gdzieniegdzie zaczyna wymywać do końca. > Czy są jakieś fugi oparte na bardziej trwałej bazie. Jakieś epoksydowe itp? Coś innego niż > klasyczne materiały oparte na zaprawach cementowych. Coś całkowicie odpornego na mokre > szorowanie i kwasy. > Aha, fugi były trzykrotnie impregnowane dobrym impregnatem. > W drugiej łazience w ogóle nieimpregnowane wymywają się jeszcze szybciej. Co to wyłazi ze spodu takie ciemne? Bo jeśli to klej, to nie wina fugi...

> > Tak, wiem, producent w instrukcji nakazuje. Taka samo przy wiertarkach - wypinasz je do zmiany > wiertla? Wiertarką sobie najwyżej przytrzesz dłoń, może nawet do krwi. Szlifierką możesz sobie za jednym razem obciąć kilka elementów ciała. Dla mnie nie wyłączanie z gniazdka przy zmianie tarczy, to jeden ze szczytów głupoty i nieodpowiedzialności. Nieraz musiałem w ciągu minuty zmieniać dwa razy tarczę przez dłuższy czas, przy glazurze, czy szlifowaniu, ale w życiu nie przedłożyłbym wygody nad bezpieczeństwo jeśli chodzi o szlifierkę kątową.

> W Stilo 1.6 16V 103KM by Fiat ECU wie, na którym biegu jedziesz, IMO wylicza sobie to z obrotów i > prędkości. > Pozdrawiam BAS A prędkość, to skąd bierze?

> Nieważne są kwoty mandatów, za to niech będzie więcej punktów właśnie. > 25 punktów za przekroczenie o 30 km/h i więcej > czyli z automatu- bez sądu- odbierane prawo jazdy na 2 lub 3 miesiące > i od razu się uspokoi To prawda. Myslę, że najlepszym wyjściem byłoby zwiększenie liczby punktów za przewinienia, bo wobec pkt karnych jesteśmy wszyscy równi. Powiedzą, że i tak będą jeździć bez prawa jazdy. No to tydzień aresztu za jazdę bez prawa jazdy. Za recydywę miesiąc. Dla kogo to będzie nieuczciwe/faworyzujące?

Przy przecinaniu rur stalowych tak małych jak i dużych średnic od razu można zauważyć, która metoda jest lepsza. Przy takim cięciu często zdarza się szarpnięcie spowodowane nawet minimalną zmianą kąta. Szarpnięcie jest w miarę bezpieczne kiedy dzieje się "od operatora", bo łatwiej coś pociągnąć trzymając w dłoniach, niż odepchnąć, przy czym jeśli nie uda się odepchnąć sprzętu przy szarpnięciu, to może dojść do uszkodzenia tarczy, a wiadomo, co później. Polecam spróbować przeciąć rurkę choćby 1/2 cala trzymając szlifierkę w jednej ręce. Jestem pewny, że metodą z artykułu część osób zrobi sobie krzywdę, a na pewno żadnemu nie uda się bezproblemowo przeciąć rurki.

I jak, naprawione?

Wszystko,co w 700 bym zrobił, żeby miec pewność bez względu na to, czy świeca mokra, czy iskra jest: 1. Pompa paliwa - odpinasz przewód od gaźnika, przystawiasz butelkę 1,5 litra i przy kręceniu ma sikać przynajmniej do połowy 2. Wykręcić świece, wyczyścić i osuszyć 3. odkręcić czujnik na kole pasowym, wyczyścić, nawet przejechać dwa razy papierem ściernym oczko 4. sprawdzić, czy ssanie działa Odpalenie w taki sposób, że bez ssania na suchych świecach popompować gazem pełnym zakresem pedału gazu z 5 razy i kręcić z 5-7 sekund cały czas od początku pompując gazem w całym zakresie jak najszybciej. Można też nie pompować podczas kręcenia, ale z 10 razy pompować przed odpaleniem. U mnie jak był problem z układem paliwowym, ssanie pogarszało rozruch. Jeśli nie odpali, to wtedy podmiana cewki, modułu.

> ale że basenowe tańsze? Lepsze? W Łodzi widziałem w leroy merlin takie same w cenie albo 80 albo 120/m Zobacz sobie na ich stronie czy nie ma edit Ok, nie takie same. jakiś tekst

> No właśnie szukam koncepcji, nie zapodam szczegółów bo jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek decyzje. > Zobaczymy jak wyjdzie przy zamykaniu budowy i na co fundusze jeszcze pozwolą. Zdradzę tylko > że mam bardzo wysoki dwustanowiskowy garaż i byłaby szansa zaparkować jeszcze jeden samochód. > Znajomy ma coś takiego i nie kosztowało to worka złota. > Jednakże żal by mi było za kilka miesięcy kuć posadzek z gresów a na takiej farbie myślę że nie > będzie problemu posadzić pewnej konstrukcji. Zwłaszcza że wylewki zrobiłem już odpowiednio > przygotowane z zamysłem żeby w kilku miejscach mógł być znacznie większy punktowy nacisk. Chcesz sobie postawić podnośnik kolumnowy? Miałem taki instalować i było napisane ile na ile i z jakiego betonu ma być fundament pod to. (na pewno nie na płytki, tylko na goły beton) A gres najtańszy jak położysz, to będzie ok. Jak coś spadnie ciężkiego ,to i tak odpryśnie i tak, a na tańszym mniej szkoda, tak myślę. Garaż, to garaż, nie sala baletowa

> Zdrowa szyba nigdy sama z siebie nie pęknie. Musiało być jakiś uszkodzenie, albo auto straciło > sztywność i są zbyt mocne obciążenia szyby. Samo z siebie nic się nie dzieje nigdy. Mogło to być od różnicy temperatur jak pisze autor (wystarczy, że trefna szyba), albo od niewidocznego ubytku (nie wiem jak z szybą klejoną, hartowaną, ale na zwykłej niewidoczna rysa i małe naprężenie od razu łamie taflę). W Polonezach z silnikami diesla szyby leciały hurtowo "same z siebie" od drgań budy.

Witam Problem taki, że po wymianie na regenerowaną turbinę i po zmianie słupka silnika na inny używany jest problem z doładowaniem. Turbina ładuje przez pierwsze 30 kilometrów, a potem się odłącza. Trzeba odczekać minimum 20 minut i można znów jechać 30 km. Samochód po "odłączeniu" turbiny jedzie max 110 km/h po płaskim, nie ma mocy zupełnie. Nie wyskakuje check engine przy żadnym zakresie obrotów, silnik wkręca się na maksa na postoju i na pierwszych biegach również, więc odrzuciłem tryb awaryjny związany z wtryskami i czujnikami. Pomyslałem, że może być problem z wastegate albo zmienną geometrią łopatek. Obydwa systemy działają na podciśnieniu chyba? Obstawiam więc podciśnienie, wężyk, zacierające się cięgło. Nie potrafię na szybko zlokalizować też turbiny w tym aucie z widoku od góry silnika, może ktoś by napisał, gdzie szukać turbiny? Może ktoś miał podobny problem i mógłby potwierdzić, bądź zdementować moje przypuszczenia. Samochód znajomego,więc nie za bardzo mam go pod ręką, a chciałbym pomóc, bo znów zawału dostanie stary chłopina Pozdrawiam edit napisałem zawór wastegate i zmienna geometria, bo nie wiem jaki system występuje w tym modelu, a na google wyskakuje i to i to.

> Wiertarka 1.100W nie dała rady - tylko młot udarowy? > Jak wygląda kwestia zbrojenia - jak się trafi, to pójdzie, czy trzeba kombinować? Najtańsza młotowiertarka sds plus wywierci. Jak trafisz na pręt, to lipa, czasem pomaga ponowna próba, tylko, że pod kątem.

> Robię 600km leje do odbicia i wychodzi 7,3-7,6l zawsze ,po mieście.Generalnie zawsze do pierwszego > odbicia na tej samej stacji. Ojciec ma taką megankę jak Ty, tylko classic, też 1.6 benzynę i wg kompa po mieście średnia 7l a wg pomiarów pół litra więcej. Jazda w lecie, częściowo w korkach. Trochę mnie to wkurzało jak moja 700 paliła tyle samo w mieście, a miałem z 80KM mniej

> tak.Natomiast polecam ten Premium Plus -100% to samo co centra plus a do tego cena 30% niższa. Ciekawe. Bardzo ubolewam, że już nie dostanę takiej Centry Plus jaką miałem kilka lat temu. Akumulator wytrzymał od 2008 roku do 2012 bez żadnych zająknięć. Potem rok stania na mrozie wyładowany do 6V wstał i kręcił jak szalony. Następny rok na mrozie i znów po jednym doładowaniu kupę odpaleń i kręcenia po paręnaście sekund. Ciekawi mnie skąd masz taką informację i na ile jest ona sprawdzona