Skocz do zawartości

Jakim trzeba byc burakiem ....


Raku

Rekomendowane odpowiedzi

> ja tu nie widze torów widze tylko ze przeszli juz dawno piesi za Twoj lewy bok a Ty stoisz ....

Hahahahha, wiem, że można jechać jak piesi są jeszcze na przejsciu tak jak w tej sytuacji, ale teraz wyraźnie się chcecie go czepić w tym wątku. Najpierw czego lewym pasem, potem, że czego nie wjechał na przejazd tramwajowy a teraz, że na co czeka jak piesi już przeszli na jego lewą stronę... już się to śmieszne robi, tym bardziej, że w 10s ruszył i w reszcie przypadków też postępował słusznie...

Autorowi wątku polecę, że jak w przyszłości będzie zakładał jakiś temat to niech wynajmie ekipę TVNu jeżdżącego za nim z kamerami i ze 2 adwokatów tłumaczących jego "złe" zachowania na drodze zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co to - jesteś adwokatem Toost'a? No tak, Ty odpowiadasz za kogoś, on zaś odpowiada pytaniem na

> pytanie...

No bo nie wiem o co pytasz. Nie ma podobno głupich pytań, co najwyżej głupie odpowiedzi. odpowiem Ci tak głupio jak pytasz i dalej będziesz niezadowolony. I po co?

Lepiej dopytam o Ci chodzi to może coś wymyślę.

Ja wiem, że część kierowców wyjechała ze swych wiosek i nagle zauważyli, ze oprócz polnych dróg są jeszcze asfaltowe z dwoma pasami w tę samą stronę. Jest to dla widocznie szok i zaczynają szukać wyjaśnień. Na początku kursu na PJ im powiedzieli, ze w Polsce jest ruch prawostronny i ten z prawej ma pierwszeństwo. Reszta informacji przerosła już ich percepcję i tylko to zapamiętali. Jeżdżą teraz włączając kierunkowskaz jak wyjeżdżają ze swojego miejsca na parkingu, a wszystkich jadących lewym pasem jak prawy jest zajęty uważają za cwaniaków. Część z nich nawet dziękuje tirowcom za blokowanie lewego pasa przed zwężkami bo to w ich mniemaniu rozładowuje korki. Na rondach trzymają uparcie włączony lewy kierunek jak by chcieli wjechać na wyspę, z zmiana pasa stanowi dla nich życiowe wyzwanie. Jeżdżą codziennie do pracy tą samą drogą, ale na środku szyby mają przyklejona nawigację z biedronki, nie umieją jej obsłużyć więc jest cały czas włączona i pokazuje drogę do Ciechocinka. jak spadnie deszcz jada góra 40 a przy pierwszym śniego 30 bo w radiu powiedzieli, że jest ślisko.

Ale wystarczy, że ktoś ich objedzie to nagle budzi się w nich tygrys ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj pojechałem tak jak niektórzy sugerowali, szkoda że nie mam kamery z tyłu, bo w lusterku

> widziałem duże niezadowolenie z takiego manewru (wjechałem przed gościa i zaczynam hamować do

> zera).

> Ciekawe czy ktoś z "nauczycieli" zobaczy, że cała akcja trwa ok 20 sekund.

Warunki drogowe (ruch) zdecydowanie inny niż na pierwszym filmie. Twoje zachowanie jak najbardziej na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A teraz świeży film z dzisiaj:

> Wchodząc na przejście, młody człowiek troche wymusił sytuacje ... ale fakt, faktem - kierowca nie

> zachował się zbyt mądrze.

U taksówkarzy zauważam to niestety nagminnie. Bardzo rzadko zatrzymują się przed przejściem dla pieszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Warunki drogowe (ruch) zdecydowanie inny niż na pierwszym filmie. Twoje zachowanie jak najbardziej

> na plus.

clown.gif - własnie nie wiem czy na taki plus, gość za mną nie był zadowolony.

Na wcześniejszym filmie jechałem jako pierwszy w peletonie, czyli po prostu wystartowałem ze świateł i nikt mnie nie przegoni, ruch był podobny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - własnie nie wiem czy na taki plus, gość za mną nie był zadowolony.

> Na wcześniejszym filmie jechałem jako pierwszy w peletonie, czyli po prostu wystartowałem ze

> świateł i nikt mnie nie przegoni, ruch był podobny.

Uważasz ze gdybyś jechał cały czas lewym pasem to byłby bardziej zadowolony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uważasz ze gdybyś jechał cały czas lewym pasem to byłby bardziej zadowolony?

Myślę, że bardziej - wrzucam kierunkowskaz jakieś 100-120 metrów przed miejscem do zawracania, gdzie prawie muszę się zatrzymać, większość kierowców widzi to i rozumie i ucieka wtedy na prawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uważasz ze gdybyś jechał cały czas lewym pasem to byłby bardziej zadowolony?

to powiem ci że ja tak, i mówię to jako ten jadący tam często prosto grinser006.gif

wolę jak ktoś zajmie lewy i wrzuci kierunek te 100m przed zwrotką, niż wpakuje się mi przed maskę i daje po hamulcach

w 90% takich przypadków nie ma już czasu na zmianę pasa i jesteś zmuszony wyhamować do zera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę, że bardziej - wrzucam kierunkowskaz jakieś 100-120 metrów przed miejscem do zawracania,

> gdzie prawie muszę się zatrzymać, większość kierowców widzi to i rozumie i ucieka wtedy na

> prawy.

Ale widzisz. Być może jest tak jak piszesz. Tyle ze robimy normę z patologii. Gość powinien tez jechać prawym pasem, skoro jedzie lewym, to już jego problem. Druga sprawa, to wydaje mi sie, ze skoro tramwaj jechał z naprzeciwka to miałeś jednak dość miejsca by sie schować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale widzisz. Być może jest tak jak piszesz. Tyle ze robimy normę z patologii. Gość powinien tez

> jechać prawym pasem, skoro jedzie lewym, to już jego problem. Druga sprawa, to wydaje mi sie,

> ze skoro tramwaj jechał z naprzeciwka to miałeś jednak dość miejsca by sie schować.

Często zdarza się, że tramwaj jedzie z przeciwka, nim zdąży przejechać, rusza także ten za mną. Nie muszę chyba mówić że blokowanie skrzyżowania to większy błąd niż nie wjechanie na nie ???

Tam jest dość duży ruch i nie da się tak jednoznacznie wjechać, albo nie wjechać. Wszystko zależy od sytuacji, ruchu, szczęścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Często zdarza się, że tramwaj jedzie z przeciwka, nim zdąży przejechać, rusza także ten za mną. Nie

> muszę chyba mówić że blokowanie skrzyżowania to większy błąd niż nie wjechanie na nie ???

> Tam jest dość duży ruch i nie da się tak jednoznacznie wjechać, albo nie wjechać. Wszystko zależy

> od sytuacji, ruchu, szczęścia.

Jasna sprawa. Odnosilem sie tylko do tej konktnej sytuacji z filmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niech każdy wrzuci film np. z powrotu z pracy, podyskutujemy wtedy jakie błędy robi

Akurat ja wracajac z pracy moglbym nakrecic tylko filmy jak to kierowcy nie zatrzymuja sie na przejsciu smile.gif

Takich sytuacji w mojej okolicy tez sporo niestety. Andersa nie jest wyjatkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Naprawdę? Wyjechałeś z wioski zwanej Warszawą? Poważnie? Brawo dla tego pana...

Cieszę się, że wzbudziłem Twój podziw.

> Reszta postu to opis Twoich frustracji i lęków. Trudno z takim czymś polemizować.

No, jak się nie ma argumentów to faktycznie trudno, zawsze można palnąć coś na kształt tego co napisałeś albo, że w Polsce jest ruch prawostronny. Dodaj jeszcze, ze w Ameryce biją murzynów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty umiesz czytać, ale tekstu nie rozumiesz. Odpowiadasz, co ty byś zrobił - a co mnie to obchodzi?

> Nie ciebie pytałem, to po co zabierasz głos?

Bo mogę? Chyba wystarczająca odpowiedź.

BTW, co muszę zrobić, żeby znaleźć się o tu:

Użytkownicy ignorowani:

dejv667

borbet

??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytaj z ruchu moich ust - sytuacja jest jasno określona: Quote:

> Czyli co robisz w sytuacji, gdy - tak jak na tym filmie - stoją auta, a masz tylko jeden pas?

Uważnie i pomalutku:

Na tym filmie (prącie) widać.

Absolutnie nie jestem w stanie odpowiedzieć WIĄŻĄCO na to pytanie.

Film nakręcono na jakimś nieznanym mi (zapośladziu) - nie odpowiem też na podstawie doświadczenia empirycznego z jazdy tą drogą.

Chcesz przykładu PODOBNEGO - proszcię.

Miasto stołeczne Warszawa.

Ulica Mickiewicza, od strony domu kaczej mendy w kierunku centrum Miasta.

TEORETYCZNIE dwa pasy, na prawym do połowy na poboczu stoją samochody.

Jeździ się LEWYM, gdyż

1. Prawy do "większej połowy" jest zwykle zajęty przez parkujące samochody.

2. często trafiają sie aparaty w stylu "a se wezme i drzwi łotforzę"

3. W związku z pktem 2 często człapią rozmaite "lotne szwadrony" pasażerów tychże pojazdów.

Powtórzę - NIE MA REGUŁY.

ZAWSZE jest konkretny przypadek, który ocenia się na miejscu.

A ja zawsze dmucham na zimne i koło (prącia) powiewa mi to, czy ktoś poczuje się zblokowany, bo ja "snuję się lewym pasem".

To nie wyścigi i nie Robcio Kubica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A-a.

> Literalnie to przepis brzmi

> Quote:

> Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

> 2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni;

> do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy

> drodze.

> 3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu,

> jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.

> 4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy

> ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

> Podkreślone to, co najważniejsze.

> Primo - jeżeli mamy drogę dwujezdniową (jak na przykładzie w pierwszym poście), to mamy jechać

> PRAWĄ JEZDNIĄ.

> Nie ma mowy o PRAWYM PASIE prawej jezdni.

> Secundo - najważniejsze dwa słowa podkreślone na czerwono.

> MOŻLIWIE BLISKO.

> Nie ma nakazu przylepienia się do prawej strony. Ustawodawca pozostawił kierowcy OCENĘ SYTUACJI.

> A ta może być RÓŻNA.

> Może być tak, że sytuacja ruchowa nie pozwala na jazdę przy prawej krawędzi, może być - tak jak na

> tym filmie - że zdrowy rozsądek zaleca zachowanie sporego odstępu od pojazdów stojących przy

> prawej krawędzi. Ile dróg, tyle przypadków.

w wątku o rowerzystach twierdziłeś że rowerzysta musi jechać przyklejony do krawężnika i nie mają znaczenia dziury w jezdni itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo mogłem, miałem prawo i mi się tak chciało - zachęcam do lektury całego wątku

Musisz zedytować główny wątek bo takich kwiatków będzie więcej. Nie ważne że gość o mało nie zdjął ludzi z pasów, ważniejsze jest "że w Polsce jest ruch prawostronny" i trzeba prawym rowem jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Musisz zedytować główny wątek bo takich kwiatków będzie więcej. Nie ważne że gość o mało nie zdjął

> ludzi z pasów, ważniejsze jest "że w Polsce jest ruch prawostronny" i trzeba prawym rowem

> jechać.

chyba że za chwile, już za momencik, będę zawracał, wtedy z prawego pasa ciężko jest to zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba że za chwile, już za momencik, będę zawracał, wtedy z prawego pasa ciężko jest to zrobić

Ostatnio stosując się do zasady "obowiązku" jazdy prawym pasem musiałem zawracać na skrzyżowaniu następnym bo przez 200m udało mi się tylko wjechać na pas środkowy. Następnymi razami wbijam się na lewy kilometr przed skrzyżowaniem i dopiero spokojnie mogę do domu skręcić. Szkoda tylko, że szargam tym uczucia religii prawostronnego ruchu niektórych polskich królów szos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio stosując się do zasady "obowiązku" jazdy prawym pasem musiałem zawracać na skrzyżowaniu

> następnym bo przez 200m udało mi się tylko wjechać na pas środkowy. Następnymi razami wbijam

> się na lewy kilometr przed skrzyżowaniem i dopiero spokojnie mogę do domu skręcić. Szkoda

> tylko, że szargam tym uczucia religii prawostronnego ruchu niektórych polskich królów szos.

Właściwy pas należy zająć "odpowiednio" wcznieśniej, w zależności od panujących warunków na drodze. W korku raczej nikt nie bedzie sugerował Ci żebyś jechał prawym pasem, jeżeli oczywiście poruszasz się z prędkością taką jak potok aut poruszających się Twoim pasem.

Niektórzy na siłę szukają jak utrudnić sobie, zamiast ułatwiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właściwy pas należy zająć "odpowiednio" wcznieśniej, w zależności od panujących warunków na drodze.

> W korku raczej nikt nie bedzie sugerował Ci żebyś jechał prawym pasem, jeżeli oczywiście

> poruszasz się z prędkością taką jak potok aut poruszających się Twoim pasem.

> Niektórzy na siłę szukają jak utrudnić sobie, zamiast ułatwiać.

Dokładnie to samo mówię, jednak natrafiam wtedy na złoty argument, że w Polsce jest ruch prawostronny i obowiązek jazdy prawym pasem. Jak proszę o podanie przepisu z tym nakazem to mi sugerują jakieś cofanie na kurs jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podaj przepis, ja go znam, Ty nie.

nie zachowuj sie jak dzieciak kazdy głupi nawet moze sobie go znaleźć w necie ,a skoro nie wiesz ze obowiazuje u nas ruch prawostronny to zycze spotkania z policja oni ci wytlumacza.

Uswiadomie CIE

zasada o ruchu prawostronym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nakręcone nie dalej niż godzinę temu.

Ja nie mam kamerki. A szkoda.

Wczoraj raptem jadę sobie dwupasmówką po mieście (PRAWYM!!! gdyby jakiś "douczony" chciał się przyczepić) i ktoś przede mną zaczyna hamować. Oznakowane przejście bez świateł. No to sobie grzecznie staję za nim. Gość przelatujący obok mnie na hamulcu przez to przejście dostał rozgrzeszenie. jechał Jeepem GC, wiem jak to nie hamuje, przynajmniej próbował grinser006.gif

Natomiast jeszcze za nim babeczka dość ładna z czarnymi włosami w czarnym nissanie kaszkaj na rejestracjach WG ... już nawet nie próbowała hamować.

Widziałem ją w lusterku, spojrzałem na przejście gdzie pieszy już zdążył prawie wyjść zza stojącego samochodu i jedyne co mi przyszło do głowy to wcisnąć klakson i trzymać. Pieszy się zatrzymał.

Traf chciał, że na kolejnym skrzyżowaniu stanąłem akurat obok tej pani kierownik. Trąbnięciem i gestem zachęciłem do otworzenia szyby.

-Dzień dobry, bardzo Panią proszę, żeby nie robiła Pani na drodze takich rzeczy jak przed chwilą.

-o co chodzi?

-wyprzedziła Pani na przejściu dla pieszych, o mało nie zabiła Pani człowieka.

-Phi... przecież nie zabiłam... nic się przecież nie stało.

facepalm%5B1%5D.gif

Straciłem ochotę na dalszą dyskusję. Pani na prawdę nie wiedziała co źle zrobiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jesli to jest jedyna rzecz, ktora Ci sie rzucila w oczy na tym filmiku to wspolczuje

sobie wspolczuj, tego jak przejechal na pasach gosciu to juz sie nawet nie chce komentowac,morde obic i tyle takim,po prostu ja tylko napomknalem koledze zartobliwieze u nas jest ruch prawostronny no i znalezli sie tacy co twierdza inaczej 270751858-jezyk.gif to i przepis przedstawilem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie zachowuj sie jak dzieciak kazdy głupi nawet moze sobie go znaleźć w necie ,a skoro nie wiesz

> ze obowiazuje u nas ruch prawostronny to zycze spotkania z policja oni ci wytlumacza.

Może i każdy głupi, ale Tobie się nie udało. Jeśli już szukasz przepisów to szukaj przepisów a nie komentarzy.

Poczytaj dokładnie sam przepis i zwróć uwagę na uwarunkowania. Mają one zastosowanie w omawianym przypadku.

Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.

3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.

4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

Teraz wskaż mi gdzie jest ten nakaz jazdy prawym pasem i że lewy służy do wyprzedzania.

Jest obowiązek jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Zwróć uwagę na zwrot "możliwie". Jak na prawym pasie stoją samochody i jazda obok nich stwarza ryzyko lub konieczność jazdy po linii rozgraniczającej pasy w tym samym kierunku to jadę lewym i nie popełniam wykroczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może i każdy głupi, ale Tobie się nie udało. Jeśli już szukasz przepisów to szukaj przepisów a nie

> komentarzy.

> Poczytaj dokładnie sam przepis i zwróć uwagę na uwarunkowania. Mają one zastosowanie w omawianym

> przypadku.

> Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

> 2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni;

> do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy

> drodze.

> 3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu,

> jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.

> 4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy

> ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

> Teraz wskaż mi gdzie jest ten nakaz jazdy prawym pasem i że lewy służy do wyprzedzania.

> Jest obowiązek jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Zwróć uwagę na zwrot "możliwie". Jak

> na prawym pasie stoją samochody i jazda obok nich stwarza ryzyko lub konieczność jazdy po

> linii rozgraniczającej pasy w tym samym kierunku to jadę lewym i nie popełniam wykroczenia.

Policja ci wytlumaczy i tez pewnie mandatu nie przyjmiesz i do sadu sprawa pojdzie,szkoda czasu na dyskusje ,zreszta nie tego nawet temat dotyczy tylko debili ktorzy wyprzedzaja na pasach .EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Policja ci wytlumaczy i tez pewnie mandatu nie przyjmiesz i do sadu sprawa pojdzie,szkoda czasu na

> dyskusje ,zreszta nie tego nawet temat dotyczy tylko debili ktorzy wyprzedzaja na pasach .EOT

Tak, oczywiście. Będę pamiętał - w Polsce jest ruch prawostronny, a najważniejsza zasada to zasada prawej ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.