Skocz do zawartości

skręcona kierownica podczas jazdy wprost: zbieżność czy koła


kranu

Rekomendowane odpowiedzi

W fabrycznie nowym samochodzie muszę mieć trochę skręconą kierownicę żeby jechać prosto, poza tym nic nie ściąga więc to chyba nie zbieżność.

W ASO chcą mi ustawić jeszcze raz zbieżność na wyprostowanej kierownicy.

Pewnie to pomoże tylko się zastanawiam co gdy na wiosnę założę oryginalne aluminiowe koła - w końcu na nich musiało być ok, skoro auto przeszło kontrolę jakości w fabryce.

Zmiana kół może być powodem skręconej kierownicy? Felgi z oponami nówki - zarówno letnie jak i zimowe.

Żeby się przekonać najlepiej byłoby poczekać do wiosny, tylko potem jeśli nadal będzie trzeba ustawiać zbieżność to już mnie to będzie kosztować..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W fabrycznie nowym samochodzie muszę mieć trochę skręconą kierownicę żeby jechać prosto, poza tym

> nic nie ściąga więc to chyba nie zbieżność.

> W ASO chcą mi ustawić jeszcze raz zbieżność na wyprostowanej kierownicy.

> Pewnie to pomoże tylko się zastanawiam co gdy na wiosnę założę oryginalne aluminiowe koła - w końcu

> na nich musiało być ok, skoro auto przeszło kontrolę jakości w fabryce.

> Zmiana kół może być powodem skręconej kierownicy? Felgi z oponami nówki - zarówno letnie jak i

> zimowe.

> Żeby się przekonać najlepiej byłoby poczekać do wiosny, tylko potem jeśli nadal będzie trzeba

> ustawiać zbieżność to już mnie to będzie kosztować..

Przy lekkim skręcie kierownicy nie odczujesz uciekania auta, z resztą może się prowadzić prosto. Niestety muszę Cię zmartwić, może się okazać przy założeniu potem znowu letnich że będzie powtórka, miałem tak w 1 swoim aucie, mimo tego, że kola powyważane i tego samego rozmiaru-po założeniu zimowych kiera nie stała idealnie prosto. niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W fabrycznie nowym samochodzie muszę mieć trochę skręconą kierownicę żeby jechać prosto, poza tym

> nic nie ściąga więc to chyba nie zbieżność.

Zbieżność nie ma wpływu na ściąganie.

> W ASO chcą mi ustawić jeszcze raz zbieżność na wyprostowanej kierownicy.

Pewnie mają rację, ustawią na prostej kierownicy i będzie git.

> Pewnie to pomoże tylko się zastanawiam co gdy na wiosnę założę oryginalne aluminiowe koła - w końcu

Możliwe, że znowu kierownica ucieknie, ale wtedy szukałbym jakiejś wady w oponie.

> na nich musiało być ok, skoro auto przeszło kontrolę jakości w fabryce.

Jeździłeś w ogóle na letnich?

> Zmiana kół może być powodem skręconej kierownicy? Felgi z oponami nówki - zarówno letnie jak i

> zimowe.

Nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

> To niech mi ktos wytlumaczy jakim cudem po zmianie kol kierownica przestawi sie??

Nie wiem jakim cudem, ale miałem tak z zimówkami w X-Trail-u. Na letnich była prosto na zimówkach skręcała się. I nic nie ściągało.

Na miejscu autora wątku na razie nic bym nie ruszał. Różni spece w ASO się zdarzają. Kiedyś w innym Nissanie tez tak miałem i po poprawce w ASO, po jednym tys. km. opony były zjechane z jednej strony. Poprawili tak, że po kolejnym tysiącu nadawały się już tylko do wyrzucenia. Dopiero w innym ASO potrafili ustawić geometrię.

Najpierw warto poprzekładać koła a jak nie pomoże poczekać do wiosny jeśli nie zdziera opon.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hehe

> To niech mi ktos wytlumaczy jakim cudem po zmianie kol kierownica przestawi sie??

> To, ze moze sciagac tu sie zgodze.

teoretycznie - nie może i nie powinna.

Praktycznie - zdarzały się takie przypadki - wynika to z tego że tuleje prowadzące , oraz sworznie, drążki kier i ich końcówki nie są doskonale sztywne.

Czyli podczas jazdy potrafią się "naciągać".

I teraz jeśli któraś opona ma jakąś delikatną wadę to zawieszenie będzie się niesymetrycznie "napinało" co spowoduje efekt krzywej kierownicy.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zbieżność nie ma wpływu na ściąganie.

Przy symetrycznym obciążeniu kół przednich nie - jednak gdy auto jest np mocno zbieżne a nacisk jednego koła jest sporo różny od drugiego to ściąganie wystąpi. Tym będzie silniejsze im niższy profil i większą szerokość będzie posiadała opona.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy symetrycznym obciążeniu kół przednich nie - jednak gdy auto jest np mocno zbieżne a nacisk

> jednego koła jest sporo różny od drógiego to ściąganie wystąpi. Tym będzie silniejsze im

> niższy profil i większą szerokość będzie posiadała opona.

> pozdr

Oczywiście, ale są to skrajne przypadki np w aucie, gdzie przednie fotele są blisko przedniej osi (A-klasa, różnego rodzaju vany) i siedzi tylko kierowca, który waży powyżej 100 kg wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I teraz jeśli któraś opona ma jakąś delikatną wadę to zawieszenie będzie się niesymetrycznie

> "napinało" co spowoduje efekt krzywej kierownicy.

A co powiesz o tym, że u mnie jest idealnie na drodze (po wielu

walkach z geometrią), ale na rolkach u Marcina kiera była mocno

w lewo, bo przód chciał jechać w prawo... Razem z tyłem jest idealnie

na drodze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co powiesz o tym, że u mnie jest idealnie na drodze (po wielu

> walkach z geometrią), ale na rolkach u Marcina kiera była mocno

> w lewo, bo przód chciał jechać w prawo... Razem z tyłem jest idealnie

> na drodze...

na rolkach na SKP?

nieco krzywo auto musiało stać, nawet niewiele wystarczy by było to na kierownicy widać.

albo masz nieco trzepnięty tył (delikatny czteroślad).

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na rolkach na SKP?

> nieco krzywo auto musiało stać, nawet niewiele wystarczy by było to na kierownicy widać.

> albo masz nieco trzepnięty tył (delikatny czteroślad).

Tylna belka była trzepana, ale było wszystko wymienione, jest dwuślad.

Naprawa za ponad 8 tys. z OC gościa parę lat temu.

Marcin mówił, że nie da się wjechać na rolki krzywo, nie na SKP,

na rolkach u CINEK_ smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zbieżność nie ma wpływu na ściąganie.

> Pewnie mają rację, ustawią na prostej kierownicy i będzie git.

> Możliwe, że znowu kierownica ucieknie, ale wtedy szukałbym jakiejś wady w oponie.

> Jeździłeś w ogóle na letnich?

Nie jeździłem na letnich, autem wyjechałem po zmianie na koła zimowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylna belka była trzepana, ale było wszystko wymienione, jest dwuślad.

wg mnie jest niewielka odchyłka tylnej osi - czasami się tak zdarza.

Wychodzi to przeważnie po ustawieniu zbieżności z przodu (bez pomiaru tyłu) gdy okazuje się że kierownica jest krzywo.

Potem postępowanie jest dwojakie:

- przy niewielkiej odchyłce :

1 - koryguje się na drążkach z przodu i auto jedzie minimalnie skosem ale kierownica jest prosto.

2 - koryguje się zakładając przyrządy na tył i ustawiając belkę na "fasolkach" (o ile jest na tyle luzu na nich)

- przy dużej odchyłce tyłu :

3 - wymiana tylnej belki lub naprawa karoserii.

U Ciebie, biorąc pod uwagę historię walki z krzywą kierownicą podejrzewam punkt 1

> Naprawa za ponad 8 tys. z OC gościa parę lat temu.

> Marcin mówił, że nie da się wjechać na rolki krzywo, nie na SKP,

> na rolkach u CINEK_

j.w.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W fabrycznie nowym samochodzie muszę mieć trochę skręconą kierownicę żeby jechać prosto,

> tylko się zastanawiam co gdy na wiosnę założę oryginalne aluminiowe koła

> Żeby się przekonać najlepiej byłoby poczekać do wiosny, tylko potem jeśli nadal będzie trzeba

> ustawiać zbieżność to już mnie to będzie kosztować..

Jeśli masz alumy w garażu to no co czekać do wiosny? Nie chcesz płacić za przełożenie kół - zmień je sam. Wtedy powinieneś otrzymać odpowiedź na nurtujące Cię pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pytanie jak bardzo jest krzywo

> no i czy to nie wrazenie

> jesli zbiezonosc jest OK ja bym przelozyl kierownice

A ja nie - bo pojazd powinien w obie strony skręcać tak samo (w przybliżeniu ta sama średnica zawracania w obie strony).

Potem są takie kwiatki że w lewo kierownica robi np 1,5 obrotu a w prawo 2.

Czasami nawet z tego powodu końcówka kier, może być za mało nakręcona na drążek kierowniczy co nie do końca jest bezpieczne...

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny przypadek, przy jeździe wprost kierownica kilka stopni skręcona. Ustawienie kierownicy zostało poprawione przy ustawieniu zbieżności. Jeżeli samochód ściąga to niestety nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U Ciebie, biorąc pod uwagę historię walki z krzywą kierownicą podejrzewam punkt 1

Tylko kto mi to zrobi, w dobie warsztatów, gdzie wszystko szybko,

szybciej, na chybcika, z tekstami w stylu 'panie, to my tu się znamy

to na pewno nie to co pan mówisz...' itd... frown.gif

Cały czas nie znalazłem nikogo, kto by mi sprawdził czy naprawa

tej belki parę lat temu została dokonana dobrze (pomimo że było

to w Ganinex w Pszczynie, niby w ASO za kupę kasy)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mam tak w Uno. Na letnich kierownica jest prosto, na zimowych lekko skręcona. Zbieżność była

> ustawiana, zawieszenie zrobione. Winny może być kat pochylenia koła, ale też słyszałem opinie,

> że jak opony mają bieżnik asymetryczny to kierownica może się tak ustawiać.

U mnie w Uno było podobnie. Inaczej na zimowych, inaczej na letnich - przekładane całe koła na identycznych felgach, opony o tym samym rozmiarze.

Problem się skończył, gdy zmieniłem podjechane letnie na całoroczne. Nic się nie przestawiło, a nowe całoroczne lepiej trzymają, niż zimowe z przebiegiem ze 30 tkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W mojej Skodzinie, gdy po ustawieniu zbieżności zdarzy się, że ramiona kierownicy są krzywo to

> odkręcam kierownicę, zdejmuję z wieloklina i montują ja tak żeby była prosto.

W tern sposób kiedyś warsztat mi doprowadził do tego, że w lewo było o ponad pół obrotu kierownicy mniej do pełnego skrętu, niż w prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tern sposób kiedyś warsztat mi doprowadził do tego, że w lewo było o ponad pół obrotu kierownicy

> mniej do pełnego skrętu, niż w prawo.

Też tak myślałem. Okazało się, że nie miałem racji.

Jak masz koła ustawione do jazdy na wprost to bez względu na to jak będziesz miał zamontowaną kierownicę to liczba obrotów będzie się zgadzała. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja nie - bo pojazd powinien w obie strony skręcać tak samo (w przybliżeniu ta sama średnica

> zawracania w obie strony).

> Potem są takie kwiatki że w lewo kierownica robi np 1,5 obrotu a w prawo 2.

Zastanów się!!! Przecież samo przełożenie kierownicy NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU na ilość obrotów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W mojej Skodzinie, gdy po ustawieniu zbieżności zdarzy się, że ramiona kierownicy są krzywo to

> odkręcam kierownicę, zdejmuję z wieloklina i montują ja tak żeby była prosto.

Tak, tak... każdy sądzi wg siebie, tylko jak zmienisz kiedyś bolid na taki z np. elektrycznym wspomaganiem kierownicy, to się Twoje zabawy z przekładaniem kierownicy skończą. biglaugh.gifhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanów się!!! Przecież samo przełożenie kierownicy NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU na ilość

> obrotów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sam się zastanów.... , albo czytaj ze zrozumieniem ...

Od oporu do oporu nie ma znaczenia ale od środkowego położenia do położeń krańcowych ma.

Kierownica powinna być zamocowana tak aby ilość obrotów od położenia do jazdy na wprost w lewo do oporu i pd jazdy na wprost do prawo do oporu była taka sama.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też tak myślałem. Okazało się, że nie miałem racji.

> Jak masz koła ustawione do jazdy na wprost to bez względu na to jak będziesz miał zamontowaną

> kierownicę to liczba obrotów będzie się zgadzała.

Oj nie do końca. U mnie to się wzięło z tego, że warsztat ustawiwszy zbieżność "przekręcił" kierownicę". No to ją naprostowali. I tak kilka razy. Za każdym listwa przekładni się przesuwała w bok od pozycji środkowej i w końcu było o pół obrotu różnicy. Ponieważ listwa nie miała wspomagania, to jest jej wszystko jedno w jakiej pozycji pracuje i nie ciągnie "do zera".

Dlatego większość instrukcji fabrycznych zaleca rozpoczęcie ustawiania geometrii od ustawienia przekładni idealnie "na wprost", czyli na środku położenia. Są do tego nawet specjalne przymiary, na ogół zakładane między jakąś śrubę pod maską a śrubę mocującą drążek do przekładni (jeżeli jest). I geometrię należy ustawiać przy tak zablokowanej przekładni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanów się!!! Przecież samo przełożenie kierownicy NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU na ilość

> obrotów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Samo nie. Ale jeżeli ustawią Ci zbieżność na skręconej przekładni i potem przełożą kierownicę, żeby była "prosto", to przekładnia przy jeździe na wprost będzie de facto nie na środku swojego skoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sam się zastanów.... , albo czytaj ze zrozumieniem ...

> Od oporu do oporu nie ma znaczenia ale od środkowego położenia do położeń krańcowych ma.

> Kierownica powinna być zamocowana tak aby ilość obrotów od położenia do jazdy na wprost w lewo do

> oporu i pd jazdy na wprost do prawo do oporu była taka sama.

> pozdr

Niezależnie od położenia kierownicy ilość obrotów od położenia do jazdy na wprost w lewo i w prawo będzie taka sama! Po prostu tylko kierownica będzie krzywo zamocowana.

Trudno sobie wyobrazić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niezależnie od położenia kierownicy ilość obrotów od położenia do jazdy na wprost w lewo i w prawo

> będzie taka sama! Po prostu tylko kierownica będzie krzywo zamocowana.

> Trudno sobie wyobrazić?

a pisałem - czytać ze zrozumieniem....

moja odpowiedź była kontekście postu na który odpowiadałem,,=

Pisałem o takich co przekładają kierownicę na wieloklinie właśnie po to by była do jazdy na wprost zamiast kręcić drążkami kier.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hehe

> To niech mi ktos wytlumaczy jakim cudem po zmianie kol kierownica przestawi sie??

> To, ze moze sciagac tu sie zgodze.

To proste jak drut, jeśli masz krzywo starte opony to ,,ciągną'' one w jedną ze stron i kierownica jest krzywo. Miałem tak nie raz i nie dwa. Geometria ustawiona wzorowo, a po zmianie koł kierownica krzywo i samochód ściąga.

Żaden cud zwykła mechanika ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.