Skocz do zawartości

Koniec świata. Ducato do US wchodzi...


LMV

Rekomendowane odpowiedzi

> w końcu będziecie mieć porządne dostawczaki ,

> a nawiasem mówiąc fajne u was do nich dają silniki 3,6 V6 , faktycznie benzyna musi być tania

Moja rodzina w AU potrzebowała na szybko nowego dostawczaka to od ręki były tylko benzyny. Kupili Transita. Na diesla ok 3 miesiące wtedy musieliby czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co się dzieje???

Ma senswaytogo.gif[...]

Sznase ze ktos u nas Fiat-a kupi sa male, chociaz u mnie bedzie drugie podejscie w tym rokuhmm.gif, a dostosowanie produktu to juz idzie o wiele latwiej.

Ja widze same + ich polityki. Jeep/Chryslerwaytogo.gif[...] - ceny spadaja, Q wzrastawaytogo.gif[...]

Teraz u mnie czas na Alfa Romeo - plotka glosi ze ceny zjada w dol o srednio 30%hmm.gif[...]

Zobaczymyniewiem.gif[...]

chrysler%20300c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pięknie

Pięknie? Taka wielka buda i tylko 3.6? nono.gifhmm.gif

> jak na usa to norma

Do dzisiaj wiele osób zmienia olej w nowych autach wg US normy czyli co 3.5K mil.

Kiedyś Malibu pojechałem (a już miało wymianę wg wskazań DIC - co ok. 12K mil) na wymianę oleju i facet mi z rozpędu naklejkę nalepił na szybę, że następna zmiana za 3.5K mil...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pięknie? Taka wielka buda i tylko 3.6?

W EU nie maja takie auta więcej niż 200KM i sobie radza smigajac ostro po autostradach. W US raczej nie macie takich możliwości wink.gif

> Do dzisiaj wiele osób zmienia olej w nowych autach wg US normy czyli co 3.5K mil.

> Kiedyś Malibu pojechałem (a już miało wymianę wg wskazań DIC - co ok. 12K mil) na wymianę oleju i

> facet mi z rozpędu naklejkę nalepił na szybę, że następna zmiana za 3.5K mil...

W Jeepie mogę w kompie ustawić interwal wymiany oleju chyba w 5 możliwościach. Najmniejszy to wlasnie 3.5mil(choc wydaje mi się ze 3.6mil)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W EU nie maja takie auta więcej niż 200KM i sobie radza smigajac ostro po autostradach.

Właśnie tego nie pojmuję...

W 2004 r. w ośmiu pojechaliśmy do A i I. Wybraliśmy się Oplem Vivaro 1.9 DTI 100 koni 6-biegowy. Auto było wypchane po brzegi, 8 gości w środku, ja za kółkiem przez 90 procent czasu. Auto nie miało większych problemów z podjazdami np. do Monte Cassino, ale i na innych trasach też było ok. Na dojeździe z Pescary do Rzymu (parę km przed bramkami) rozpędziłem auto do ~190 km/h (lekko z górki). Czyżby kluczem do sukcesu było magiczne słowo turbodiesel? Może jakieś inne jeszcze są sprawy, które mi gdzieś umykają.

> W US raczej nie macie takich możliwości

W tygodniu byłem w trasie po Pennsylvanii i Ohio. Nie byłem w West Virginia, ani w Tennessee, ani w innej CA czy NV. USA to nie tylko bezkresne prerie ale i naprawdę pokaźne pasma górskie, gdzie 200 "koni" w osobówce sprawia, że auto "puchnie" pod górkę. W moim Equinoxie mam tylko 182 "konie", sam jechałem, trochę ważę no i automat pod górkę, jeśli chciałem utrzymać jakąś prędkość, żeby nie tamować ruchu - musiał redukować o 1-2 biegi. A jak taką ciężarówkę załadujesz towarem, wsadzisz za kółko jankesa na sterydach i po kolejnym "donut" (pączku) to naprawdę boję się, że te 3.6 to taki listek figowy zasłaniający jakiś wstyd.

I w tym kontekście właśnie nie rozumiem, o co chodzi. W EU 1.9 DTI 100 koni radził sobie bez problemu w poważnych górach na poważnych podjazdach. W USA 182-konna benzyna nie radzi sobie z lżejszym i bardziej opływowo wydajnym autem.

Czegoś nie zauważam? nie biorę pod uwagę? Niech mnie ktoś oświeci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I w tym kontekście właśnie nie rozumiem, o co chodzi. W EU 1.9 DTI 100 koni radził sobie bez

> problemu w poważnych górach na poważnych podjazdach. W USA 182-konna benzyna nie radzi sobie z

> lżejszym i bardziej opływowo wydajnym autem.

> Czegoś nie zauważam? nie biorę pod uwagę? Niech mnie ktoś oświeci.

Turbo robi wyższy moment obrotowy który pojawia się już na niskich obrotach.

Podobnie miałbyś w silniku benzynowym, gdyby miało turbo.

Ostatnio porównywałem 140-konne silniki Chevroleta/Opla - 1,8 wolnossący i 1,4 z turbiną.

https://www.chevrolet.pl/eap/cruze-5d.pdf

Ten drugi ma wyższy moment obr. 200Nm na niższych obrotach.

Wolnossącą benzynę trzeba po prostu wyżej kręcić, redukować bieg i cisnąć pedał gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byl Sprinter pod marka Dodge to czemu nie ma być Ducato

ducato to najlepszy i najwabrdziej ceniony tego rodzaju samochód w europie. Silniki dieslowskie fiata są tu najlepsze. sprzedaje się go więcej niż bliżniaczegopeugota i citroena razem wziątych. Dlaczego zatem nie mieliby tego pchać do USA? przecież fiat ma tam dobra siatkę dystrybutorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie tego nie pojmuję...

> W 2004 r. w ośmiu pojechaliśmy do A i I. Wybraliśmy się Oplem Vivaro 1.9 DTI 100 koni 6-biegowy.

> Auto było wypchane po brzegi, 8 gości w środku, ja za kółkiem przez 90 procent czasu. Auto nie

> miało większych problemów z podjazdami np. do Monte Cassino, ale i na innych trasach też było

> ok. Na dojeździe z Pescary do Rzymu (parę km przed bramkami) rozpędziłem auto do ~190 km/h

> (lekko z górki). Czyżby kluczem do sukcesu było magiczne słowo turbodiesel? Może jakieś inne

> jeszcze są sprawy, które mi gdzieś umykają.

Monte Cassino? Tam przecie mała górka jest... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie tego nie pojmuję...

> W 2004 r. w ośmiu pojechaliśmy do A i I. Wybraliśmy się Oplem Vivaro 1.9 DTI 100 koni 6-biegowy.

> Auto było wypchane po brzegi, 8 gości w środku, ja za kółkiem przez 90 procent czasu. Auto nie

> miało większych problemów z podjazdami np. do Monte Cassino, ale i na innych trasach też było

> ok. Na dojeździe z Pescary do Rzymu (parę km przed bramkami) rozpędziłem auto do ~190 km/h

> (lekko z górki). Czyżby kluczem do sukcesu było magiczne słowo turbodiesel? Może jakieś inne

> jeszcze są sprawy, które mi gdzieś umykają.

> W tygodniu byłem w trasie po Pennsylvanii i Ohio. Nie byłem w West Virginia, ani w Tennessee, ani w

> innej CA czy NV. USA to nie tylko bezkresne prerie ale i naprawdę pokaźne pasma górskie, gdzie

> 200 "koni" w osobówce sprawia, że auto "puchnie" pod górkę. W moim Equinoxie mam tylko 182

> "konie", sam jechałem, trochę ważę no i automat pod górkę, jeśli chciałem utrzymać jakąś

> prędkość, żeby nie tamować ruchu - musiał redukować o 1-2 biegi. A jak taką ciężarówkę

> załadujesz towarem, wsadzisz za kółko jankesa na sterydach i po kolejnym "donut" (pączku) to

> naprawdę boję się, że te 3.6 to taki listek figowy zasłaniający jakiś wstyd.

> I w tym kontekście właśnie nie rozumiem, o co chodzi. W EU 1.9 DTI 100 koni radził sobie bez

> problemu w poważnych górach na poważnych podjazdach. W USA 182-konna benzyna nie radzi sobie z

> lżejszym i bardziej opływowo wydajnym autem.

> Czegoś nie zauważam? nie biorę pod uwagę? Niech mnie ktoś oświeci.

A ja nie pojmuję w drugą stronę, czemu na siłę uszczęśliwia się ludzi w UE downsizingiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ducato to najlepszy i najwabrdziej ceniony tego rodzaju samochód w europie. Silniki dieslowskie

> fiata są tu najlepsze. sprzedaje się go więcej niż bliżniaczegopeugota i citroena razem

> wziątych. Dlaczego zatem nie mieliby tego pchać do USA? przecież fiat ma tam dobra siatkę

> dystrybutorów.

Zobaczymy jak to wtedy będzie gdy zaczną go klepać w Meksyku zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ducato to najlepszy i najwabrdziej ceniony tego rodzaju samochód w europie. Silniki dieslowskie

> fiata są tu najlepsze. sprzedaje się go więcej niż bliżniaczegopeugota i citroena razem

> wziątych.

Jakie silniki Fiata??? Silnik 2,2 JTD to silnik Forda, 2,3 JTD, 3,0 JTD i 3,0 CNG to silniki IVECO, a 2,0 JTD to silnik PSA.

Zresztą wystarczy popracować w serwisie FIAT, to się zobaczy wszystkie słabości tej konstrukcji, a jest ich całkiem sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co się dzieje???

> Już można na stronie RAMa podziwiać.

Patrząc na światła to może powinni te przednie montować w wersjach EU ok.gif poza ich design'em, który pozwoliłby wprowadzić FL hahaha.gif

To te aktualne, jadąc z tyłu strasznie oślepiają sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie silniki Fiata???

>Silnik 2,2 JTD to silnik Forda,

Padlina

>2,3 JTD, 3,0 JTD i 3,0 CNG to silniki IVECO,

A Iveco to czyje jest?

> a 2,0 JTD to silnik PSA.

W Ducato to występuje?

> Zresztą wystarczy popracować w serwisie FIAT, to się zobaczy wszystkie słabości tej konstrukcji, a

> jest ich całkiem sporo.

A pokaż znawco auto, które nie ma żadnych słabych punktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.