Skocz do zawartości

hmm Grande Punto kontra Fabia....


migdalek

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż przyszła pora na zmianę dupowozu.

W gre wchodzą ów dwa modele w kwocie max 15 tys.(ok 2006r)z klimą

Benzyna (boje sie JTD i TDI)

Co jest lepsze? praktyczniejsze? i tańsze w serwisowaniu?

Nie wiem dla czego ale fabia kojarzy mi się z emerytami i przedstawicielami handlowymi (tego sie obawiam aby nie trafić na poflotowy model) G.Punto hmm w niektórych częściach kraju jeździły jako "eLki" i spotkać można poflotowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cóż przyszła pora na zmianę dupowozu.

> W gre wchodzą ów dwa modele w kwocie max 15 tys.(ok 2006r)z klimą

> Benzyna (boje sie JTD i TDI)

> Co jest lepsze? praktyczniejsze? i tańsze w serwisowaniu?

> Nie wiem dla czego ale fabia kojarzy mi się z emerytami i przedstawicielami handlowymi (tego sie

> obawiam aby nie trafić na poflotowy model) G.Punto hmm w niektórych częściach kraju jeździły

> jako "eLki" i spotkać można poflotowe...

Fabie tez jezdzily jako elki.

Kumpel jakies 3 miesiące temu kupił Fabie 2008r (albo 9? nie pamiętam), wlasnie za niecałe 15 tys zł po flocie. Ok. 300kkm przebiegu. Zadowolony, mowi ze zero problemow ok.gif

EDIT: ale mowie o modelu Fabia II, a widze ze Ty chcesz Fabie I...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grande punto to nowsza konstrukcja niż fabia I ja bym się zdecydował na niego, głównie z powodu wnętrza, koszty utrzymania podobne oba to zwykłe b klasy, na fabie II kasy ci nie starczy ale to wiesz pewnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cóż przyszła pora na zmianę dupowozu.

> W gre wchodzą ów dwa modele w kwocie max 15 tys.(ok 2006r)z klimą

> Benzyna (boje sie JTD i TDI)

> Co jest lepsze? praktyczniejsze? i tańsze w serwisowaniu?

> Nie wiem dla czego ale fabia kojarzy mi się z emerytami i przedstawicielami handlowymi (tego sie

> obawiam aby nie trafić na poflotowy model) G.Punto hmm w niektórych częściach kraju jeździły

> jako "eLki" i spotkać można poflotowe...

Takie auta nie problem trafic od I wl., kupione w PL, wiec nie ma sie czego bac.

Tylko przygotuj sie na cene z tej gornej granicy.

Fabia ma kilka zalet.

- zawieszenie (komfort vs sprezystosc)

- wyciszenie wnetrza

- niskie spalanie 1.4 16V

- plynna regulacja oparcia fotela

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> grande punto to nowsza konstrukcja niż fabia I ja bym się zdecydował na niego, głównie z powodu

> wnętrza, koszty utrzymania podobne oba to zwykłe b klasy, na fabie II kasy ci nie starczy ale

> to wiesz pewnie

Fabie II widze na allegro od 12 tys zł, wiec za 15 tys powinien cos wybrac waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Quote:

> Ok. 300kkm przebiegu. Zadowolony, mowi ze zero problemow

> 300kkm w fabi, przecież to na złom powinno trafić, a nie na sprzedaż.

a dlaczego? hmm.gif skoro w innych markach 300 tys to maly przebieg, a 90% aut na allegro ma z 500 tys przebiegu, to dlaczego akurat w Fabii to dużo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a dlaczego? skoro w innych markach 300 tys to maly przebieg, a 90% aut na allegro ma z 500 tys

> przebiegu, to dlaczego akurat w Fabii to dużo?

bo to małe, miejskie auto przewidziane na dużo miej intensywną eksploatację, a to ze na allegro..... to już inna sprawa grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo to małe, miejskie auto przewidziane na dużo miej intensywną eksploatację, a to ze na

> allegro..... to już inna sprawa

ale co tam w nim się niby psuje bardziej niż np. w Octavii po przebiegu 300kkm? niewiem.gif

ten kumpel podejrzewam w ciągu roku zrobi nim kolejne 50kkm wiec potem powie jak się sprawowala zlosnik.gif

ja autkiem miejskim klasy B robilem ponad 60kkm rocznie i do 400kkm prawie dobiłem i się nie psuło bardziej niż auta klasy D...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - niskie spalanie 1.4 16V

Zrobiłem Fabią 1.4 16V ponad 150kkm i jedyną zaletą tego silnika jest to, że był kompletnie bezawaryjny. Absolutnie nic się nie zepsuło (nawet jedna cewka), w ogóle nie brał oleju. Natomiast pali dużo, bardzo dużo jak na 75 KM - w mieście 8-9, poza miastem 7-8, na autostradzie przy 150 km/h 11, czyli tyle, ile dwa razy mocniejszy silnik w dużo cięższym aucie. I jedzie słabo, no ale to tylko 75 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cóż przyszła pora na zmianę dupowozu.

> W gre wchodzą ów dwa modele w kwocie max 15 tys.(ok 2006r)z klimą

> Benzyna (boje sie JTD i TDI)

> Co jest lepsze? praktyczniejsze? i tańsze w serwisowaniu?

> Nie wiem dla czego ale fabia kojarzy mi się z emerytami i przedstawicielami handlowymi (tego sie

> obawiam aby nie trafić na poflotowy model) G.Punto hmm w niektórych częściach kraju jeździły

> jako "eLki" i spotkać można poflotowe...

Cokolwiek byle w jak najlepszym stanie znaleźć ok.gif

A czy Fabia czy Punto, wybierz które bardziej Ci pasuje i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobiłem Fabią 1.4 16V ponad 150kkm i jedyną zaletą tego silnika jest to, że był kompletnie

> bezawaryjny. Absolutnie nic się nie zepsuło (nawet jedna cewka), w ogóle nie brał oleju.

> Natomiast pali dużo, bardzo dużo jak na 75 KM - w mieście 8-9, poza miastem 7-8, na

> autostradzie przy 150 km/h 11, czyli tyle, ile dwa razy mocniejszy silnik w dużo cięższym

> aucie. I jedzie słabo, no ale to tylko 75 KM.

Ja mialem 101 KM, ktore wg producenta pali wiecej niz 75 KM.

Zupelnie inne obserwacje.

Pali malo, w trasie ponizej 5L/100 km. W miescie troche mniej niz 7.

Moj egzemplarz poruszal sie na feldze 16x7,5 co musialo odbic sie na zuzyciu.

Natomiast nie byl to samochod bezawaryjny. Bral wsciekle olej, swirowalo el wspomaganie,

wydawal dzwieki jak robot z filmow SF, podswietlenie zegarow pulsowalo, slowem - elektryka do bani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fabie II widze na allegro od 12 tys zł, wiec za 15 tys powinien cos wybrac

jak zaznaczysz zarejestrowana i bezwypadkowa i z klimą to nie ma nic za 15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie do konca porównanie adekwatne.

ale jako były posiadacz punto 2 i obecny posiadacz fabi 1 powiem ze bez mrugniecia okiem fabia ok.gif

co do grande sie nie wypowiadam ale patrzac na wypowiedzi ludzi sypie sie to co sie sypało w punto 2.

co do fabi mankamentem bedzie stos duze spalanie (warto zainwestowac w gaz który raczej nie sprawia problemow kwestia instalacji).

koszty eksploatacji fabi praktycznie ograniczaja sie do czynnosci eksploatacyjnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok może i fabia jest mniej awaryjna, ale ten wygląd to porażka. GP jest sto razy ładniejsze

No to szukaj GP i zamykaj temat grinser006.gif

Koszt eksploatacji będzie zbliżony, kwestia egzemplarza i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to szukaj GP i zamykaj temat

> Koszt eksploatacji będzie zbliżony, kwestia egzemplarza i tyle.

Ale zauważyłeś, że to kolega migdalek wybiera? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie w sumie nie związane z tematem. Czy w fabiach pierwszych generacji były problemy z uszczelkami? Gdzieś swego czasu czytałem że przecieka woda do wnętrza. Macie jakieś doświadczenie z takimi problemami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam takie pytanie w sumie nie związane z tematem. Czy w fabiach pierwszych generacji były problemy

> z uszczelkami? Gdzieś swego czasu czytałem że przecieka woda do wnętrza. Macie jakieś

> doświadczenie z takimi problemami?

Nie jestem pewien, ale to chyba był problem Fabii 2 na początku produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam takie pytanie w sumie nie związane z tematem. Czy w fabiach pierwszych generacji były problemy

> z uszczelkami? Gdzieś swego czasu czytałem że przecieka woda do wnętrza. Macie jakieś

> doświadczenie z takimi problemami?

Tak. Miałem dwie Fabię I. Woda ciekła do środka - w jednej tylko z przodu, w drugiej ze wszystkich drzwi. ASO na gwarancji zalało drzwi od środka silikonem i problem nie powrócił. Skoda nigdy tego nie naprawiła - ciekły również te po FL. Natomiast w Fabii II chyba już nie ciekną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co za dziwny dylemat? Odpowiedzi jakie otrzymasz są z góry wiadome:

> - fiaty rdzewieja i ciągle sie psują a skoda to niezniszczalny wytwór super hiper myśli

> niemieckiej i do tego wywodzącej się z wielbionego panzerwagena.

Ale przecież nie ma tu takich wypowiedzi, a wręcz są przeciwne; więc co wnosi Twój post?

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uprzedzam tylko fakty na bazie poprzednich tego typu wątków.

Ale było już 21 odpowiedzi. I w żadnej nie padło stwierdzenie, że Fabia jest super, a Fiat to złom.

> A Twój?

Tylko odpowiadam. Jak moderator uzna, że nic nie wnosi, może usunąć. Nic się nie stanie.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat się składa, że mam wszystko o czym mowa w temacie.

GP 1.4 benzyna 2008 od nowości do teraz - 93kkm - poza alternatorem, opornicą dmuchawy i kilkoma żarówkami od świateł pozycyjnych samochód zupełnie bezawaryjny. Nalotu korozji na elementach zawieszenia ma nie więcej (a może mniej) niż V50 z tego samego roku produkcji. Zatem GP jeśli chodzi i korozję to już nie jest ten sam Fiat co kiedyś. Silnik 77KM szału na ulicy nie robi, ale do spokojnej jazdy styka. Pali 5-7 litrów, zależnie od środowiska.

Fabia I 1.2 HTP 2003 - kupiłem Mamie od koleżanki z przelotem 250kkm. Auto w mega zacnym stanie jak na 10 lat i przebieg, bez korozji (jak GP), mógłby ciut mniej palić, bo wychodzi tyle co GP. Ostatnio ciała dała cewka zapłonowa, jakieś tam eksploatacyjne drobiazgi w zawieszeniu (bałwanki z tyłu). Naprawdę można polecić.

Fabia II - z kolei 1,5 roku temu zakupił sobie takową mój Ojciec. Skonfigurował sobie bogatą wersję, silnik 1,2TSI 105KM. Bardzo żwawe, pali tyle co powyżej, naprawdę dobra jakość poza tym, że środek smutny. Design GP wygląda o niebo lepiej. Ciekawe, czy tak samo da radę przejechać bezproblemowo 250kkm jak jedynka smile.gif Wg mnie FII za 15 będzie jeżdżącym ćwiartkowozem, ale cóż - okazje czasami się zdarzają.

Tak, czy siak wszystko jest do polecenia, kwestia egzemplarza. Cały czas mam do sprzedania swoje GP, ale do tych 15 musiałbyś nieco dołożyć wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak. Miałem dwie Fabię I. Woda ciekła do środka - w jednej tylko z przodu, w drugiej ze wszystkich

> drzwi. ASO na gwarancji zalało drzwi od środka silikonem i problem nie powrócił. Skoda nigdy

> tego nie naprawiła - ciekły również te po FL. Natomiast w Fabii II chyba już nie ciekną.

Dzięki za info, jeszcze 2 pytanie, czy ta woda powoduje jakąś ostrą degradacje czy niewielkie przecieki? Trzeba fabie oglądać pod tapicerką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam takie pytanie w sumie nie związane z tematem. Czy w fabiach pierwszych generacji były problemy

> z uszczelkami? Gdzieś swego czasu czytałem że przecieka woda do wnętrza. Macie jakieś

> doświadczenie z takimi problemami?

tak, przeciekało pomiędzy płytą w drzwiach a drzwiami, pod tapicerką....walczyłem z wszystkimi drzwiami i jak na razie spokój, gdzieś tam jeszcze coś gdzieś cieknie, ale przejrzałem już wszystko, poczyściłem i jak ciekło tak cieknie

ale sądząc po tym jak zaczyna ją ruda łapać to nie wróżę jej długiej przyszłości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki za info, jeszcze 2 pytanie, czy ta woda powoduje jakąś ostrą degradacje czy niewielkie

> przecieki? Trzeba fabie oglądać pod tapicerką?

Przecieki nie byłe jakieś wielkie, ale były zauważalne - tapicerka była mokra już po jednej nocy stania w deszczu. Weź pacjenta na myjnię i lej karcherem po drzwiach, potem zaobserwuj czy w środku będzie woda. Jeżeli nie - to pierwszy właściciel pewnie usunął problem w ASO dosyć szybko i nic się nie powinno stać. Jeżeli będzie cieknąć - zwróć uwagę na podłogę, myślę, że po paru latach ciągłej wilgoci może zgnić.

I jeszcze jedno - zwróc uwage na wiązkę!

76_1230978987.jpg

Czescy kretyni umieścili główną wiązkę w kanale odpływowym, przez co gnije i wariuje elektronika. Wymiana wiązki - 4000 (cztery tysiące) w ASO. Po FL poprawili to, wiązka już nie była związana taśmą, tylko opaskami i umiejscowiona nieco wyżej. Jeżeli w Fabii pierwszy właściciel nie zdjął tej tasmy, to radzę unikać takiego auta, problemy na 100% wystąpią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecieki nie byłe jakieś wielkie, ale były zauważalne - tapicerka była mokra już po jednej nocy

> stania w deszczu. Weź pacjenta na myjnię i lej karcherem po drzwiach, potem zaobserwuj czy w

> środku będzie woda. Jeżeli nie - to pierwszy właściciel pewnie usunął problem w ASO dosyć

> szybko i nic się nie powinno stać. Jeżeli będzie cieknąć - zwróć uwagę na podłogę, myślę, że

> po paru latach ciągłej wilgoci może zgnić.

> I jeszcze jedno - zwróc uwage na wiązkę!

> Czescy kretyni umieścili główną wiązkę w kanale odpływowym, przez co gnije i wariuje elektronika.

> Wymiana wiązki - 4000 (cztery tysiące) w ASO. Po FL poprawili to, wiązka już nie była związana

> taśmą, tylko opaskami i umiejscowiona nieco wyżej. Jeżeli w Fabii pierwszy właściciel nie

> zdjął tej tasmy, to radzę unikać takiego auta, problemy na 100% wystąpią.

Dzięki serdeczne za cenne informacje, jak będę szukał już na poważnie na pewno sprawdzę wszystkie miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja F1 przez 4 lata eksploatacji ciągle ciekła, wymiana uszczelek w wsi nie rozwiązała problemu, ciekły głównie tylne drzwi.wszystkie fabki w firmie tak miały i gniły dość szybko, roczniki 03 do 05 miały juz perforacje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam takie pytanie w sumie nie związane z tematem. Czy w fabiach pierwszych generacji były problemy

> z uszczelkami? Gdzieś swego czasu czytałem że przecieka woda do wnętrza. Macie jakieś

> doświadczenie z takimi problemami?

U mnie nie wystepowalo a sprawdzalem, bo tez o tym slyszalem. Rocznik 2001. HB5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dowodzie to różne kwiatki mogą być.

E? W dowodzie masz przecieś moc silnika, jakie tam moga byc kwiatki? icon_eek.gif

> Wizualnie mnie interesuje po czym można poznać tego 100KM

Różnią się dolotem (ale dokładniej nie powiem), podczas jazdy do 5.000 obrotów jadą tak samo, tyle że 75 KM przy 5.000 zdycha, a 101 KM ciągnie do 6.000 i tam są te 26 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> E? W dowodzie masz przecieś moc silnika, jakie tam moga byc kwiatki?

Myślę że to nie wymaga dużo starań lub czyjejś małej pomyłki żeby była tam wpisana zła moc, dla przykładu powiem że ja w motocyklu miałem wpisaną złą pojemność.

> Różnią się dolotem (ale dokładniej nie powiem),

OK postaram się coś znaleźć ok.gifsmile.gif

> podczas jazdy do 5.000 obrotów jadą tak samo, tyle

> że 75 KM przy 5.000 zdycha, a 101 KM ciągnie do 6.000 i tam są te 26 KM.

ok.gif

W ostateczności jeszcze pozostaje sprawdzić kod silnika(100KM to niby AFK, AUB, AQQ), w polówkach też jest na naklejce w bagażniku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z rok poczekasz to móteściu (odwieczny fan skody chyba jeszcze od czasów 105 czy jak jej tam było) swoją fabiedesedan będzie w przyszłym roku na Rapida zmieniał

2006 i chyba 50kkm

aha i polecam te blisko 100 konne lepsze niz te 75 czy ile tam one mialy - ostatnio do elblaga jechal i 4,8 czy 5,8L/100km mu wyszlo (a trasa z trojmiasta ładna sporo szybkiego ruchu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie podzielam opinii grinser006.gif silnikowej

chodź nie ukrywam że 101km lepiej jeździło od 75km to mi w-wa - GDA - W-wa 101km paliło litr oleju (a kilkoma 101 km i 75km jeździłem i sam miałem to 75km oleju nie brały)

> Jak z rok poczekasz to móteściu (odwieczny fan skody chyba jeszcze od czasów 105 czy jak jej tam

> było) swoją fabiedesedan będzie w przyszłym roku na Rapida zmieniał

> 2006 i chyba 50kkm

> aha i polecam te blisko 100 konne lepsze niz te 75 czy ile tam one mialy - ostatnio do elblaga

> jechal i 4,8 czy 5,8L/100km mu wyszlo (a trasa z trojmiasta ładna sporo szybkiego ruchu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie podzielam opinii silnikowej

> chodź nie ukrywam że 101km lepiej jeździło od 75km to mi w-wa - GDA - W-wa 101km paliło litr oleju

> (a kilkoma 101 km i 75km jeździłem i sam miałem to 75km oleju nie brały)

> > jechal i 4,8 czy 5,8L/100km mu wyszlo (a trasa z trojmiasta ładna sporo szybkiego ruchu)

Fakt, 75 KM zazwyczaj oleju nie brały (moja Fabia zero ubytku od przeglądu do przeglądu), zaś 101 KM żarły sporo (pewnie też nie wszystkie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie podzielam opinii silnikowej

> chodź nie ukrywam że 101km lepiej jeździło od 75km to mi w-wa - GDA - W-wa 101km paliło litr oleju

> (a kilkoma 101 km i 75km jeździłem i sam miałem to 75km oleju nie brały)

> > jechal i 4,8 czy 5,8L/100km mu wyszlo (a trasa z trojmiasta ładna sporo szybkiego ruchu)

Moj tez litr na tysiac bral. Po fakcie przeczytalem tutaj, ze to efekty zapchanej odmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.