daryka Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Wczoraj wystawiona Primera na sprzedaż na tablicy dzisiaj z rana przyjechał zainteresowany, obejrzał, pojeździł no i kupił. No i trochę mi smutno , bo Nissan 6 latek mi służył i nigdy mnie nie zawiódł. Na marginesie Mondziaka szukałem jeden dzień i w tym samym dniu co był wystawny od razu został zakupiony . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 A to jak się uda i kwestia jeszcze ceny...czasami tak jest że samochó stoi długo, a czasami z dnia na dzień. Miewam też przypadki że 2 mieś cisza, a potem w tydzień sprzedam i jeszcze kilka telefonów. Albo cisza i nagle 3 klientów na tą samą godz chce się umawiać Pochwal się co za ile, czyli rok, stan i za ile poszła i za ile kupiłeś mondka i jakiego. Może być na prv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 > Wczoraj wystawiona Primera na sprzedaż na tablicy dzisiaj z rana przyjechał zainteresowany, > obejrzał, pojeździł no i kupił. No i trochę mi smutno , bo Nissan 6 latek mi służył i nigdy > mnie nie zawiódł. Na marginesie Mondziaka szukałem jeden dzień i w tym samym dniu co był > wystawny od razu został zakupiony . Obecną Hondę znalazłem w czwartek wieczorem, w piątek kupiłem, w sobotę sprzedałem Hyundai'a Pytanie czy ktoś chce auto "sprzedawać" czy "sprzedać" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michbaran Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Wszystko zależy od ceny za jaką chcesz sprzedać Jakiś czas temu sprzedałem samochód który teraz bardzo ciężko sprzedać (Laguna II 1,9 dci) w 2 godziny od momentu wystawienia na aukcję, a w ciągu następnych kilku godzin było jeszcze z 5 telefonów, a jej stan nawet nie był dobry, no może dostateczny bo odpalała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smigiel Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 > Wszystko zależy od ceny za jaką chcesz sprzedać Dokładnie, czasem lepiej ten 500 czy 1000 opuścić niż bujać sie autem jeszcze pół roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daryka Napisano 25 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 > Dokładnie, czasem lepiej ten 500 czy 1000 opuścić niż bujać sie autem jeszcze pół roku. Jestem tego samego zdania 700 stówek opuszczone od wyściowej, ale i tak poszła za średnią cene z allegro. Model P 11 po lifcie 2000 rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 > Wczoraj wystawiona Primera na sprzedaż na tablicy dzisiaj z rana przyjechał zainteresowany, poprzednie 2 samochody sprzedawalem w czasie doslownie 10 minut od podjecia decyzji o pozbyciu sie ich ale faktem jest to ze chcialem sie ich pozbyc i nie bawila mnie wizja wziecia 1000 zl wiecej i bujania sie z nimi przez dluzszy czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ghost2255 Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 > 700 stówek opuszczone od wyściowej No jak opuściłeś klientowi 70 tys.zł, to się nie dziwię, że szybko sprzedałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 > Wczoraj wystawiona Primera na sprzedaż na tablicy dzisiaj z rana przyjechał zainteresowany, > obejrzał, pojeździł no i kupił. No i trochę mi smutno , bo Nissan 6 latek mi służył i nigdy > mnie nie zawiódł. Na marginesie Mondziaka szukałem jeden dzień i w tym samym dniu co był > wystawny od razu został zakupiony . Z ciekawości - jaka cena w stosunku do cenników takich, jak do ubezpieczenia? Jeśli auto wg cennika warte 15kzł, to za ile wystawić by się sprzedało? Też japończyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 spróbuj sprzedać auto za 40 - 70 tyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbigou Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 > No i trochę mi smutno , bo Nissan 6 latek mi służył i nigdy mnie nie zawiódł. /ot/ to juz wiemy dlaczego dziadek w Niemczech płakał jak sprzedawał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Nigdy wczesniej nie mialem problemu ze sprzedaza auta. Zwykle tydzien - dwa to max. A niestety teraz mam wystawiona od polowy lutego Mazde 6 2.0 benzynowa na sprzedaz, i jak narazie mialem doslownie kilka telefonow i nikt sie nie pofatygowal aby zobaczyc samochod. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Wczoraj wystawiona Primera na sprzedaż na tablicy dzisiaj z rana przyjechał zainteresowany, > obejrzał, pojeździł no i kupił. No i trochę mi smutno , bo Nissan 6 latek mi służył i nigdy > mnie nie zawiódł. Na marginesie Mondziaka szukałem jeden dzień i w tym samym dniu co był > wystawny od razu został zakupiony . niesprzedawalne auto (Lancia Lybra 2,0) sprzedałą się w 2 godziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daryka Napisano 26 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > No jak opuściłeś klientowi 70 tys.zł, to się nie dziwię, że szybko sprzedałeś. dokładnie 700 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Nigdy wczesniej nie mialem problemu ze sprzedaza auta. > Zwykle tydzien - dwa to max. > A niestety teraz mam wystawiona od polowy lutego Mazde 6 2.0 benzynowa na sprzedaz, i jak narazie > mialem doslownie kilka telefonow i nikt sie nie pofatygowal aby zobaczyc samochod. jak wystawilem teraz audi a4 to pierwszy gosciu ktory przyjechal obejrzec od razu kupil a cena byla w gornych widelkach magia audi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Nigdy wczesniej nie mialem problemu ze sprzedaza auta. > Zwykle tydzien - dwa to max. > A niestety teraz mam wystawiona od polowy lutego Mazde 6 2.0 benzynowa na sprzedaz, i jak narazie > mialem doslownie kilka telefonow i nikt sie nie pofatygowal aby zobaczyc samochod. Dwa ostatnie auta sprzedawałem masakrycznie długo. Jak przez telefon mówiłem co im dolega to dzwonili dalej szukając perełki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
button Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 ja do sprzedaży ostatniego auta podchodziłem dwa razy. Za pierwszym zainteresowanie było nikłe, dosłownie kilka telefonów. Za drugim razem pierwszy telefon i na następny dzień rano auto poszło po 10 minutach oględzin. W ferworze walki gość zapomniał spytać o upust etc (sam go spytałem czy nie zamierza się targować i opuściłem na bak paliwa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Z ciekawości - jaka cena w stosunku do cenników takich, jak do ubezpieczenia? > Jeśli auto wg cennika warte 15kzł, to za ile wystawić by się sprzedało? > Też japończyk. Cenniki do ubezpieczenia bywają oderwane od rzeczywistości. Przykładowo, Honda którą kupiłem za 18k zł, wg. Eurotax'u jest warta 28k zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Cenniki do ubezpieczenia bywają oderwane od rzeczywistości. Przykładowo, Honda którą kupiłem za 18k > zł, wg. Eurotax'u jest warta 28k zł Ano właśnie, Do ubezpieczenia liczą sobie wysoko, a realia są inne. Widzę, że nawet "japończyki" nie trzymają cen z Eurotaxu Patrzyłem w cenach Yariski żony, to w ogłoszeniach oscylują od 11 do 18, a w cenniku do ubezpieczenia za 15 tys. zł stoi. Pewnie wywoławczą trzeba by dać jakieś 14,5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Dwa ostatnie auta sprzedawałem masakrycznie długo. > Jak przez telefon mówiłem co im dolega to dzwonili dalej szukając perełki. No i to byl blad. Nie warto nawet mowic / pisac co zostalo juz zrobione i wymienione, bo o dziwo to odstrasza. Ludzie chca slyszec ze wszystko jest idealnie, wiec wbrew wlasnemu sumieniu trzeba tak wlasnie opowiadac - igiełka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daryka Napisano 26 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > No i to byl blad. Nie warto nawet mowic / pisac co zostalo juz zrobione i wymienione, bo o dziwo to > odstrasza. Nie koniecznie, ja potencjalnego nabywcę który de facto kupił Nissana poinformowałem przez telefon, że auto miało lakierowane praktycznie dwa boki, zaznaczyłem, że auto nie miało żadnego dzwona co zresztą później sam potwierdził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > spróbuj sprzedać auto za 40 - 70 tyś Dokladnie. To jest obecnie "nieco" trudniejsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Cenniki do ubezpieczenia bywają oderwane od rzeczywistości. Przykładowo, Honda którą kupiłem za 18k > zł, wg. Eurotax'u jest warta 28k zł Ciekawy przypadek, z reguly jest odwrotnie - ceny z eurotaxu nijak nie przystaja do dobrych egzemplarzy danego modelu. Czasem wrecz z trudem przystaja do zlomiastych egzemplarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > No i to byl blad. Nie warto nawet mowic / pisac co zostalo juz zrobione i wymienione, bo o dziwo to > odstrasza. Ludzie chca slyszec ze wszystko jest idealnie, wiec wbrew wlasnemu sumieniu trzeba > tak wlasnie opowiadac - igiełka! Niestety. A ludzie którzy oglądają często próbują wmówić że coś jest uszkodzone/ było bite cokolwiek próbują na wojnę psychologiczną zbić trochę kasy kompletnie się nie znając nawet na autach. Miałem takie przypadki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > No i to byl blad. Nie warto nawet mowic / pisac co zostalo juz zrobione i wymienione, bo o dziwo to > odstrasza. Ludzie chca slyszec ze wszystko jest idealnie, wiec wbrew wlasnemu sumieniu trzeba > tak wlasnie opowiadac - igiełka! W ogłoszeniu nic nie piszę, o czym tu pisałem i jakiś młody idealista/idiota napisał mi tutaj że cwaniakuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Dokladnie. To jest obecnie "nieco" trudniejsze... Ze względu że większość społeczeństwa nie ma tyle kasy na auto i kupuje starsze auta mając przekonanie że wszystkie stare auta są idealne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > W ogłoszeniu nic nie piszę, o czym tu pisałem i jakiś młody idealista/idiota napisał mi tutaj że > cwaniakuję. Świat jest pełen cinosów Mnie to zaskoczylo, ze gdy podawalo sie pelna historie auta ludzie krecili nosem, bo pomimo ze cos zostalo wymienione to dla nich to jawilo sie wciaz jako usterka ... wiec lepiej przemilczec i odpowiadac wylacznie na konkretne pytania zgodnie z prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daryka Napisano 26 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > przekonanie że wszystkie stare auta są idealne ta chce pan idealne to proszę udać się do salonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Świat jest pełen cinosów Mnie to zaskoczylo, ze gdy podawalo sie pelna historie auta ludzie > krecili nosem, bo pomimo ze cos zostalo wymienione to dla nich to jawilo sie wciaz jako > usterka ... wiec lepiej przemilczec i odpowiadac wylacznie na konkretne pytania zgodnie z > prawda Dla mnie to jest głupie myślenie, ja na przykład wiem że w moim aucie była wymieniana turbina wiec mam nadzieję że z tym będę miał spokój jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Dla mnie to jest głupie myślenie, ja na przykład wiem że w moim aucie była wymieniana turbina wiec > mam nadzieję że z tym będę miał spokój jakiś czas. Dla mnie rowniez i chcial bym wiedziec co zostalo zrobione, ale tak to jakos działa ze ludzie zachowuja sie niezbyt logicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Wszystko zależy od ceny za jaką chcesz sprzedać co wy k... a możecie wiedzieć o sprzedawaniu aut , ja sprzedawałem alfę romeo , to dopiero było nie lada wyzwanie i cena w takim przypadku to nie wszystko , na takie auto potrzebny jest klient ( to nie fabieda że każdy kupi) , inna sprawa że sprzęgło już była końcówka i to mogło zniechęcać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mar00ha_ Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > co wy k... a możecie wiedzieć o sprzedawaniu aut Kolego, zachęcam do mniej wulgarnych wypowiedzi na tym kąciku! mar00ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > co wy k... a możecie wiedzieć o sprzedawaniu aut , ja sprzedawałem alfę romeo , to dopiero > było nie lada wyzwanie > i cena w takim przypadku to nie wszystko , na takie auto potrzebny jest klient ( to nie fabieda że > każdy kupi) , inna sprawa że sprzęgło już była końcówka i to mogło zniechęcać To dziwne bo na moją 147 czekał już chłopak, jak zdecydowałem się sprzedać to dosłownie w ciągu godziny przyjechał z kasą, taka sprzedaż mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Wczoraj wystawiona Primera na sprzedaż na tablicy dzisiaj z rana przyjechał zainteresowany, > obejrzał, pojeździł no i kupił. No i trochę mi smutno , bo Nissan 6 latek mi służył i nigdy > mnie nie zawiódł. Na marginesie Mondziaka szukałem jeden dzień i w tym samym dniu co był > wystawny od razu został zakupiony . Moje dwa VW TDI stoja na allegro od ponad miesiąca i nikt jeszcze nie był ogladac Jeden ma cene najnizsza, drugi dość wysoką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lookazz Napisano 26 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 > Wczoraj wystawiona Primera na sprzedaż na tablicy dzisiaj z rana przyjechał zainteresowany, > obejrzał, pojeździł no i kupił. No i trochę mi smutno , bo Nissan 6 latek mi służył i nigdy > mnie nie zawiódł. Na marginesie Mondziaka szukałem jeden dzień i w tym samym dniu co był > wystawny od razu został zakupiony . to dziwne bo primere rzekł bym ciezko sprzedać ja mam honde civic i xsare II, o honde malo kto pyta, choc jest idealna od niemca, zas xsara 2, szczur, z polskiego salonu ciagle ogladaja i krecą nosem ze duza cena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayek Napisano 27 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2013 ja tez nigdy nie mialem problemu ze sprzedaza aut Wiekszosc szla do rodziny, a kiedys to jeden wyjazd na gielde Teraz sie balem ze nie bede mogl sprzedac Subaru Imprezy GT, patrzac po forum subaru i allegro to dlugo wisza niektore nawet rok Moja poszla w 6 dni i to dlatego ze gosc mial do mnie 400 km i przyjechal w weekend, a cena jaka uzyskalem uwazam za b. Dobra (1 tys wiecej niz zaplacilem 1,5 roku wczesniej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.